Strona 7 z 8

Re: Tłumiki - ustawa a dyrektywa

: 04 lutego 2016, 23:25
autor: xxxam
Spitfire, to jest akurat proste - skoro rozpętała się gównoburza, to znaczy, że jest to istotna część :-)
Jak by była nieistotna, to by to nawet Sebastianowi latało koło ...

A poza tym promes masz mało czy replike ASG kupujesz?

Ja rozumiem, że Petri co mu chyba po kompozytowym hobby zostało pare "koszernych" atrap ale ty...

Re: Tłumiki - ustawa a dyrektywa

: 05 lutego 2016, 07:17
autor: Sebastian
Przypominam wszystkim bezkrytycznie dzielacym sie swoimi przemysleniami, iz aktualnie bron przystosowana do montazu tlumika huku jest w swietle obowiazujacego prawa "szczegolnie niebezpieczna" i NIKT z cywilnych posiadaczy pozwolenia takiej broni NIE POSIADA.
Chyba ze chcecie byc adresatami slow Lenina ktore wypowiedzial o dziennikarzach zachodnich.
Myslcie co piszecie.

Re: Tłumiki - ustawa a dyrektywa

: 05 lutego 2016, 08:03
autor: xxxam
Sebastian pisze:NIKT z cywilnych posiadaczy pozwolenia takiej broni NIE POSIADA.
Oczywiście, że nikt nie posiada, ale jeżeli prawo na to pozwoli po zmianie, będzie mógł BEZ PROBLEMU udać się do rusznikarza aby ten odpowiedni gwint pod montaż na lufie wykonał :-)

Re: Tłumiki - ustawa a dyrektywa

: 05 lutego 2016, 09:07
autor: C3PO
xxxam pisze:
Sebastian pisze:NIKT z cywilnych posiadaczy pozwolenia takiej broni NIE POSIADA.
będzie mógł BEZ PROBLEMU udać się do rusznikarza aby ten odpowiedni gwint pod montaż na lufie wykonał :-)
A od kiedy to gwint na lufie to jedyny sposób montażu tłumika? :) Przecież można go zacisnąć imbusami na lufie lub kupić/wykonać mocowany o podstawę muszki. Hurr durr każda osoba z niezagwintowaną lufą... posiada broń potencjalnie przystosowaną do montażu tłumika huku :)
Patrzenie przez pryzmat gwintu na lufie jako wyłącznie przystosowania do montażu tłumika dźwięku jest chore. Gwint jest do montażu urządzenia wylotowego jak nakrętki, kompensatora, ciężarka, tłumika płomienia i przy takim argumencie powinniśmy pozostać.
A potem się biorą historie, że jakieś WPA każe spawać nakretki w kałachach...

Re: Tłumiki - ustawa a dyrektywa

: 05 lutego 2016, 09:46
autor: stalker77
Bo widzisz, cała ta sprawa to jak informacje z radia Erewań "unia każe traktować tłumiki jako istotną część broni", no i wychodzi, że nie unia tylko jakiś domorosły nadgorliwy twórca prawa, i że unia wcale nie uważa tłumik za istotną częśc broni ...
Ta cała sprawa z tłumikami, bronią niebezpieczną przystosowaną do tłumików jest tak śliska, robiona na siłę, nielogiczna, nie do obornienia z żadnej strony, że należy na niej po prostu postawić krzyżyk i stwierdzić, że broń należy używać na strzelnicy lub polowaniu. A to czy ktoś tam założy sobie kompensator, tłumik, pomaluje broń na różowo lub zamontuje kolimator tyłem do przodu żeby mu czerwone po oczach świeciło, to jest jego prywatna sprawa.

Re: Tłumiki - ustawa a dyrektywa

: 05 lutego 2016, 11:32
autor: Petri
xxxam pisze:Ja rozumiem, że Petri co mu chyba po kompozytowym hobby zostało pare "koszernych" atrap ale ty...
I tu Cię zaskoczę. W życiu żadnej repliki ASG w ręku nie miałem. :-)

Nie uważam, żeby cała ta dyskusja była g.... warta. Jest całkiem merytoryczna i ma szansę coś sensownego się z niej wyłonić. A wyłania się bezsprzecznie, bezsens rejestracji tłumików i robienia z nich istotnej części broni.

A co do obecnej ustawy i zapisie w niej o tłumikach, to jak już powyżej zostało nie raz napisane, jest całkowicie niemożliwa do stosowania w praktyce. W/g niej praktycznie każda dłuższa broń i spora część krótkiej, jest szczególnie niebezpieczna, ergo posiadamy ją nielegalnie.

Re: Tłumiki - ustawa a dyrektywa

: 05 lutego 2016, 12:08
autor: montrala
1a. For the purposes of this Directive, “part” shall mean any element or replacement element specifically designed for a firearm and essential to its operation, including a barrel, frame or receiver, slide or cylinder, bolt or breech block, and any device designed or adapted to diminish the sound caused by firing a firearm.

1b. For the purposes of this Directive, “essential component” shall mean the breach-closing mechanism, the chamber and the barrel of a firearm which, being separate objects, are included in the category of the firearms on which they are or are intended to be mounted.
1a. Do celów niniejszej dyrektywy »część« oznacza jakikolwiek element lub część zamienną, zaprojektowane specjalnie do broni palnej i zasadnicze dla jej funkcjonowania, w tym lufę, szkielet lub komorę zamkową, suwadło lub bębenek, trzon lub zatrzask zamkowy, oraz jakiekolwiek urządzenie przeznaczone lub przystosowane do tłumienia hałasu spowodowanego wystrzałem.

1b. Do celów niniejszej dyrektywy »istotny element« oznacza mechanizm zamkowy, komorę oraz bębenek broni palnej, które będąc osobnymi przedmiotami, włączone są do kategorii broni palnej, w której są lub mają być osadzone.
Tak to zostawię tym którzy łudzą się, że Dyrektywa nie traktuje tłumika dokładnie tak samo jak lufę, szkielet czy zamek. Dałem obie wersję, bo widać ładnie jakie poważne błędy występują w polskim tłumaczeniu (oficjalnym). Ale akurat w kwestii tłumików błędu nie ma. I proszę się nie łudzić że "część" w rozumieniu dyrektywy to jest coś innego niż "istotna część" w rozumieniu ustawy. Zwłaszcza zanim się zacznie posyłać epitety w kierunku ludzi którzy od wielu lat są głęboko związani z tematem prawa dotyczącego broni w UE i w Polsce.

Re: Tłumiki - ustawa a dyrektywa

: 05 lutego 2016, 13:19
autor: Smoczy
A ja znalazłem taki głos w dyskusji o tłumikach :
czy wolno w Polsce strzelać z tłumikiem
z maja 2014, ale chyba dalej aktualne. Może tylko mała aktualizacja o tym, że rząd Bawarii dopuścił już używanie tłumików w polowaniach motywując to m.in troską o zdrowie myśliwych. Można ? Można !

A po co tłumiki na b.p. ? -> na poziomie ogólnym chyba dokładnie do tego do czego używa się tłumików w układach wydechowych silników spalinowych.

Ja bym chciał mieć możliwość polowania i strzelań sportowych z broni wyposażonej w tłumik. I dla środowiska i dla mnie byłaby to bardziej komfortowa i bezpieczna sytuacja. A czy tłumik będzie na zgłoszenie, pozwolenie czy w innym trybie - to nie ma do końca znaczenia - i tak pozwolenie na b.p, jako podstawę potrzeby, mam. A bez broni palnej tłumika nie potrzebuje.

Pozdrawiam,

Smoczy

Re: Tłumiki - ustawa a dyrektywa

: 05 lutego 2016, 13:50
autor: Mil-Dot
montrala pisze:I proszę się nie łudzić że "część" w rozumieniu dyrektywy to jest coś innego niż "istotna część" w rozumieniu ustawy.
Ale tu chodzi o różnicę pomiędzy "częścią" w rozumieniu dyrektywy, a "istotną częścią" również w rozumieniu dyrektywy. Tłumiki jako "istotne części" (taki chory plan przedstawiono w listopadzie 2015) byłyby "bronią" w kategorii egzemplarza broni, na jakiej są lub będą zamontowane. A jednoznaczne przypisanie do jakiejś kategorii jest w praktyce często niewykonalne. Tworzyłoby się legislacyjne bagno. Dochodzi kwestia oznakowania i ew. dezaktywacji. Bo to byłaby "broń".

One nie są rozdzielone w dyrektywie dlatego, że traktuje się je dokładnie tak samo.

Oczywiście nadal uważam, że poprawka z 2008 robiąca z tłumików "części" jest czystej wody debilizmem... Ale, jak wspominałem, jeśli już jest źle, to nie znaczy, że powinniśmy dążyć do tego, żeby było jeszcze gorzej.

Można tłumiki jako "części" (w świetle obecnej dyrektywy) w mniejszym czy większym stopniu uwolnić od zbędnych restrykcji implementując wytwory geniuszu KE w rodzimej ustawie? Tak. Jako "istotne części"? Nie.

Re: Tłumiki - ustawa a dyrektywa

: 05 lutego 2016, 15:43
autor: montrala
Mil-Dot pisze:
montrala pisze:I proszę się nie łudzić że "część" w rozumieniu dyrektywy to jest coś innego niż "istotna część" w rozumieniu ustawy.
Ale tu chodzi o różnicę pomiędzy "częścią" w rozumieniu dyrektywy, a "istotną częścią" również w rozumieniu dyrektywy.
Nie ma czegoś takiego jak "istotne części" w rozumieniu dyrektywy. Ani w oryginale, ani w tłumaczeniu. "Istotne części" to termin działający wyłącznie w Polsce. W dyrektywie są "części" (parts) oraz "istotne elementy" (essential components). Jest to wprost napisane w cytowanym tekście dyrektywy. Nawet tych kilku zdań nie można przeczytać?

I jeżeli uważasz że "parts" to coś co swobodnie można posiadać w UE, to proponuje pojechać do Niemiec czy Francji i pohandlować lufami lub szkieletami broni, które również są "parts". Opisz potem jak u nich karmią.

Re: Tłumiki - ustawa a dyrektywa

: 05 lutego 2016, 17:15
autor: Mil-Dot
Wiem, sam przytaczałem wcześniej angielskie określenia. Na pierwszej stronie tematu. Czytałem i te kilka zdań, i całą resztę. Oczywiście przyznaję, że odstąpiłem od dosłownego powtórzenia tłumaczenia angielskiego tekstu. Bo w tym znaczeniu, to synonim, w obydwu językach. Całą różnicę tworzy przymiotnik "istotny" i osobna, dużo bardziej restrykcyjna regulacja, która się z tym wiąże. Ale OK, przyjmuję uwagę.

Jeśli uważasz, że "w mniejszym czy większym stopniu uwolnić od zbędnych restrykcji" znaczy to samo co "swobodnie można posiadać", to czytasz co chcesz przeczytać, a nie co jest napisane.

Re: Tłumiki - ustawa a dyrektywa

: 05 lutego 2016, 17:35
autor: prokowal
Rozumiem myśliwych, oni strzelają rzadko, ale jaką korzyść z tłumików mają mieć sportowcy strzelający dużo. Tłumik ma chyba jakąś określoną żywotność i przy przeliczeniu na jeden strzał będzie to raczej odczuwalne. Amunicja, poza pistoletową, też nie jest z dolnej półki. Z kolei strzelający zdecydowanie mniej np. długodystansowcy będą je zdzierać zdecydowanie szybciej. Nie czarujmy się, to nie są urządzenia do codziennego użytku. Dla większości to będzie rzecz na wypadek "W" lub dla kol. Miecia,. W moim przypadku, byłyby to obydwa warianty :-)

Ma ktoś jakieś dane, co do żywotności tłumików w zależności od kalibru? Może są jakieś nowe generacje?

Re: Tłumiki - ustawa a dyrektywa

: 05 lutego 2016, 18:00
autor: longer
Akurat myśliwym bym zabronił...

co do nas dla Pana Miecia. Masz w tym przypadku rację.

Co do żywotności. To czytałem, że pistolet ok 2 tys, a długa jeszcze mniej. Ale technologia się rozwija.
Techniczne to admin. Montrala mógłby podrzucić info :)

Re: Tłumiki - ustawa a dyrektywa

: 05 lutego 2016, 18:03
autor: stalker77
Tutaj znaczenie ma tylko materiał z jakiego jest wykonany. Jeżeli jest to Inconel albo jakieś stopy tytanu, to można przyjąć, że jest to niezniszczalne w kalibrach pistoletowych a w przypadku anunicji karabinowej pełnej mocy spokojnie 50 tysięcy strzałów przeżyje. Jeżeli tłumik jest ze zwykłej nierdzewki, to żywotność jest niższa ale też naście tysięcy wytrzyma. Aluminiowe zużywają się najszybciej, ze względu na erozje materiału, kilka tysięcy strzałów i przegrody trzeba wymieniać.

Re: Tłumiki - ustawa a dyrektywa

: 05 lutego 2016, 18:11
autor: stangret
Jakie to szczęście, że jeszcze mogę używać tłumika. W UK to nawet podchodzi pod "Health&Safety". :) Jest tu jak jest, ale nikt się nie przypiernicza do tłumików lub gwintów na lufie :)