goodfella pisze:
Poza tym Panowie tak jak moi przedmówcy już wspomnieli żeby były wyniki trzeba strzelać. Dzisiaj po krótkiej rozmowie z Tomkiem stwierdziliśmy że trzeba zakończyć obecny puchar Wikinga i rozpocząć nowy. Proponuję najbliższe spotkanie 27-go października które będzie ostatnią eliminacją pucharu. Chciałbym rozstawić przynajmniej częściowo tor w sobotę.
Poza tym chciałbym zaktualizować listę strzelców, którzy (jeżeli oczywiście w.w. termin będzie pasował) pojawią się na najbliższym spotkaniu oraz zadeklarują chęć wzięcia udziału w kolejnym pucharze Wikinga. Ponadto czekam na propozycję ile eliminacji miałoby się odbyć w tym roku oraz jakie proponujecie terminy. W lutym prawdopodobnie odbędzie się Wiejska Chata więc termin lutowy pozostawmy ruchomy.
Na dzień dzisiejszy nie planuję większej ilości spotkań. Wydaje mi się że raz w miesiącu to max na co nas stać biorąc pod uwagę coraz mniejszą ilość strzelających członków SKPST.
1. goodfella
2.
Pozdrawiam i liczę na wasze komentarze.
MASZOT pisze:No i ruszyło. Paweł pięknie wziął sprawy w swoje ręce, za co bardzo mu dziękujemy. Ale do pomocy w organizacji trza więcej ludzisków zwanych Wikingami i oczekuję lasu rąk, szczególnie z grona naszych "nowicjuszy". Chodzi mi o to aby każdy biorcy udział w przygotowaniu toru strzeleckiego bardzo dokładnie zgłębił przepisy organizacji zawodów oraz przeprowadzenia konkurencji HFT. Po co? A to powiem Wam już jak się spotkamy.
Aby jednak nasze potyczki miały porównywalny wymiar musimy określić pewne standardy dla naszych torów.
Podstawa, to aby nie narobić się i jak najwięcej postrzelać.
Myślę, że takim szablonem powinien być tor składający się z 30 celi (po dwa na stanowisko).
Moja propozycja.
1. Wymagane cele:
- 4x15-19mm
- 6x20-24mm
- 8x25-34mm
- 6x35mm
- 6x40mm
2. Odległości zgodnie z regulaminem
3. Wymagane postawy:
- 4x stojąca (w tym dwie z podpórką)
- 4x klęcząca (w tym dwie z podpórką)
- 2x leżąca z "wysokich łokci" bez palika (okrągła podkładka)
Taki tor da nam dość zróżnicowany zestaw celi i postaw, dając możliwość solidnego treningu. Tak więc trzeba najpierw przygotować stały zestaw zwierzyńca.
To taka moja propozycja. Mirek pewnie i tak zaraz wyduma coś ekstra, więc czekamy na jego uwagi.
Ekstrasów nie będzie.
Za to będzie wspólna praca w duetach.
Jest pewien problem, który należy rozwiązać przed rozpoczęciem rozgrywki.
Otóż chodzi o ilość stanowisk czy też ilość celów na stanowisku.
Pytanie brzmi : 15 x 2 czy też 10 x 3 ?
W opcji pierwszej potrzeba : więcej czasu, miejsca i ludzi ale cele mogą być bardziej zróżnicowane.
Opcja druga to oszczędności czasowe ale łatwiejsze cele.
Nie dało się inaczej, więc jest tak
Zapraszam do dyskusji i planowania.
Ostatnio zmieniony 16 listopada 2013, 19:39 przez Krauser, łącznie zmieniany 1 raz.
Poza tym chciałbym zaktualizować listę strzelców, którzy (jeżeli oczywiście w.w. termin będzie pasował) pojawią się na najbliższym spotkaniu oraz zadeklarują chęć wzięcia udziału w kolejnym pucharze Wikinga.
27.10.2013r. - Bezrzecze - ostatnie starcie IV pucharu.
1. goodfella,
2. Radloc,
3. mario_64,
4.
LG 110FT; LG300 Domi || LP 10; HW 98
SKPST LOK WIKING - )><))))*> )><))))*>
Drobna uwaga ode mnie.
Za dwa dni wyjeżdżam służbowo i nie będzie mnie do 20 października. Proszę więc pozostałych aby zająć się przygotowaniem sprzętu do ustawienia toru wg. wytycznych z pierwszego postu i ten tor zaplanować i ustawić oczywiście.
Ja oczywiście też będę uczestniczył w ustawianiu toru ale dla odmiany byłbym wdzięczny jak pozwolicie tym razem na mój udział w tym jako doradcy, a ustawianie zostawię Wam.
Na koniec zawodów planuję zrobić pogadankę na temat toru, waszych spostrzeżeń i waszej oceny osobistej oceny swoich umiejętności i niedociągnięć. Będzie to swoistego rodzaju forma szkolenia jakie Wam obiecałem. Jacek, Mirek, Błażej, Łukasz, no i troszeczkę ja co nieco tej wiedzy już łyknęliśmy i postaramy się Wam jak najwięcej jej przekazać, bo wierzcie mi, że gros sukcesu to wiedza, a reszta to własny trening stabilnych postaw strzeleckich i samego strzelania.
Wszyscy wiedzą, że są rzeczy niemożliwe do zrobienia, aż znajdzie się taki, co o tym nie wie i je czyni.
W najbliższych dniach (dzisiaj a może jutro? ) przygotuję wsporniki pod figurki do zamontowania na stałe do elementów terenowych. Słowa "na stałe" są w znaczeniu, że zabieramy po strzelaniu figurkę a wspornik,podstawka czy jak to sobie nazwiecie zostaje do kolejnego wykorzystania.Montaż pewnie za dopiero za dwa tygodnie chyba , że zajdą jakieś zmiany w mojej czasoprzestrzeni.