Wątek motocyklowy

Ciekawe i mniej ciekawe dyskusje, które nie pasują do żadnego innego działu.

Moderatorzy: Moderatorzy WBP, Moderatorzy wiatrówkowi, Moderatorzy CP

Awatar użytkownika
Senio
Moderator globalny
Moderator globalny
Reactions:
Posty: 9714
Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
Tematy: 310
Lokalizacja: Koło.wlkp
Grupa: Moderatorzy globalni

Wątek motocyklowy

Post autor: Senio »

O właśnie. Jest już na forum spora grupka strzelców i motocyklistów w jednym, więc pozwoliłem sobie założyć temat gdzie będzie można o naszym drugim hobby luźno pogadać. Sezon już widać. Choć białego g...a jeszcze sporo zalega, to słoneczko robi swoje i lada chwila wyjedziemy. Kilka jednak uwag na początek sezonu.

Na drogach ciągle zalega dużo soli. Tu można armaturę czy alufelgi załatwić, więc dobrze uważać i omijać mokre. Po lataniu spłukać wodą żeby to co się przyklei zleciało.

Uwaga też na piach. Nasypane w tym roku jest go dużo. Asfalt zimny, przyczepność jeszcze kiepska, a do tego zalegający piach więc też szczególnie ostrożnie dopóki nie zamiotą.

Kolejna sprawa to jazda na pamięć. Uwagę jednak trzeba zwrócić na dziury których nie było, a po zimie jest ich pełno i można się nieźle wpakować. Tak więc zacznijmy rozważnie i ostrożnie ten sezon, ze szczególną uwagą na powyższe co wymieniłem.

No punkt obowiązkowy samochody. Zapomnieli o nas przez kilka zimowych miesięcy. Dlatego szczególnie na początku sezonu zachowajcie, bardzo ograniczone zaufanie do katamaranów i ich kierowców.

Jak macie swoje uwagi dodawajcie. A że pogodynka dobrze wróży, kolejny weekend może być pierwszym w którym sporo maszyn wyjedzie przewietrzyć wydechy.
commandante
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 916
Rejestracja: 23 listopada 2007, 17:59
Tematy: 0
Lokalizacja: Ze wsi
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: commandante »

Wtrącę swoje 5 groszy, należy pamiętać żeby "latać" nie szybciej niż nasz anioł stróż potrafi :) :!:
Ps.: Może wklejajcie koledzy fotki Waszych sprzętów.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Senio
Moderator globalny
Moderator globalny
Reactions:
Posty: 9714
Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
Tematy: 310
Lokalizacja: Koło.wlkp
Grupa: Moderatorzy globalni

Post autor: Senio »

commandante pisze:Ps.: Może wklejajcie koledzy fotki Waszych sprzętów.
Nie mam nic z tego sezonu jeszcze. Coś lepszego jak cyknę

Obrazek
teston
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2560
Rejestracja: 22 listopada 2002, 09:42
Tematy: 126
Lokalizacja: Lublin
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: teston »

Fotka stara, ale pierwszą jazdę w roku 2010 dziś właśnie odbyłem 8-)

Obrazek
Pozdrawiam
TK Teston
Awatar użytkownika
1krzysztof
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1186
Rejestracja: 17 sierpnia 2005, 16:04
Tematy: 40
Lokalizacja: warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: 1krzysztof »

moja kanapa
Obrazek
i tegoroczny nabytek. Coś mniejszego na miasto
Obrazek
a tu, juz pod jednym dachem. Tak różne charaktery, ale nie gryzą się :-D
Obrazek
Awatar użytkownika
wierzba
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 667
Rejestracja: 04 kwietnia 2003, 14:45
Tematy: 27
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: wierzba »

A ja mam zamiar zacząć sezon 2010 na nowym nabytku i nie mogę się doczekać:
Obrazek

pozdrawiam
wierzba
Awatar użytkownika
Senio
Moderator globalny
Moderator globalny
Reactions:
Posty: 9714
Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
Tematy: 310
Lokalizacja: Koło.wlkp
Grupa: Moderatorzy globalni

Post autor: Senio »

1krzysztof pisze:i tegoroczny nabytek. Coś mniejszego na miasto
No Krzysiu :) Niezłego "motunga" zapodałeś sobie na miasto. Jeździłem MT01. Ma powera z tej V 1,7 i to potężnego. Idzie tym polatać :)

wierzba pisze:A ja mam zamiar zacząć sezon 2010 na nowym nabytku i nie mogę się doczekać:
Co ostatecznie i skąd kupiłeś. Znaczy który rok wyrwałeś i w jakim stanie ? 750 czy 1100 ?
Awatar użytkownika
1krzysztof
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1186
Rejestracja: 17 sierpnia 2005, 16:04
Tematy: 40
Lokalizacja: warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: 1krzysztof »

Senio pisze: No Krzysiu :) Niezłego "motunga" zapodałeś sobie na miasto. Jeździłem MT01. Ma powera z tej V 1,7 i to potężnego. Idzie tym polatać :)
MT01 to dosyć ciekawy wynalazek. Niewielka moc (niecałe 100KM), ale potworny moment. Większy niż mój 6-cio cylindrowy bokser.
Prawdziwy, chopperowy silnik w nadwoziu naked'a.
Jednak nie ma to jak prawdziwy V-Twin. Te wibracje i dźwięk :shock:
Awatar użytkownika
Senio
Moderator globalny
Moderator globalny
Reactions:
Posty: 9714
Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
Tematy: 310
Lokalizacja: Koło.wlkp
Grupa: Moderatorzy globalni

Post autor: Senio »

1krzysztof pisze:Jednak nie ma to jak prawdziwy V-Twin. Te wibracje i dźwięk :shock:
To jest fakt, ale Valkyria urzeka wyglądem silnika. Robi niesamowite wrażenie. Z to już nie brzmi choć by nie wiem co jej robił.
Awatar użytkownika
1krzysztof
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1186
Rejestracja: 17 sierpnia 2005, 16:04
Tematy: 40
Lokalizacja: warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: 1krzysztof »

Darku,
Valec to jest coś zupełnie innego. Cadillac. Na dalekie i komfortowe przeloty. Znajomi instalują w nich tempomaty.
Ona nie jedzie, ona płynie ponad asfaltem. Silnika nie czujesz i nie słyszysz (na stałych obrotach, bo przy dynamicznym odejściu też potrafi ryknąć).
320kg (sucha), to i bezwładność duża. Nie robią na niej wrażenia dziury i torowiska. Ale, wbrew pozorom, całkiem nieźle się składa. Trzeba tylko pamiętać o głowicach :-?
A ten motorek, jest faktycznie, sympatyczny:
Obrazek
Ostatnio zmieniony 22 lutego 2010, 22:11 przez 1krzysztof, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Senio
Moderator globalny
Moderator globalny
Reactions:
Posty: 9714
Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
Tematy: 310
Lokalizacja: Koło.wlkp
Grupa: Moderatorzy globalni

Post autor: Senio »

1krzysztof pisze:Valec to jest coś zupełnie innego. Cadillac. Na dalekie i komfortowe przeloty.
Swojego czasu chciałem kupić Valkyrie. Nawet oglądałem kilka i ostatecznie nie zdecydowałem się mimo że nawet taką na Cobrach oglądałem. Ja wolę jednak jak to napisałeś V-twina i gang. Można liczyć jak pracuje i to jest to. Za to odejście Valkyria ma niesamowite. Typowy motocykl na dłuższe przeloty. Ten silnik w Golasie też nieźle daje radę, a Goldasem za względu na komfort można świat pokonywać nie tylko Europę. Może kiedyś jak się trochę jeszcze zestarzeję kupię kredensa :)
Awatar użytkownika
1krzysztof
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1186
Rejestracja: 17 sierpnia 2005, 16:04
Tematy: 40
Lokalizacja: warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: 1krzysztof »

Tak naprawdę, to potrzebne są cztery: kredens/power cruiser, chopper, naked i enduro. I każdy z nich daje frajdę z jazdy zupełnie innego rodzaju. :)
Nie kupuj Goldasa. Będą się z Ciebie śmiać. Jeśli coś w tym stylu, to Valec w wersji Tourer.
Nie ma tylu kilogramów plastiku.
Awatar użytkownika
1krzysztof
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1186
Rejestracja: 17 sierpnia 2005, 16:04
Tematy: 40
Lokalizacja: warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: 1krzysztof »

Czasy się zmieniają.
Za studenckich czasów kolebałem się własnoręcznie odbudowanym i wyremontowanym Junakiem. A zdezelowany, ale jeżdżący Triumph 650 znajomego to było niedościgłe marzenie.
Teraz każdy młodzian za kilka kawałków kupuje PRAWDZIWĄ maszynę.
Awatar użytkownika
Senio
Moderator globalny
Moderator globalny
Reactions:
Posty: 9714
Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
Tematy: 310
Lokalizacja: Koło.wlkp
Grupa: Moderatorzy globalni

Post autor: Senio »

1krzysztof pisze:Nie kupuj Goldasa. Będą się z Ciebie śmiać. Jeśli coś w tym stylu, to Valec w wersji Tourer.
Goldas jest OK dla mnie, tylko muszę się jeszcze zestarzeć trochę. A niech się śmieją. Mi to nie przeszkadza.

asasello pisze:Pomyślcie sobie stare zgredy o studentach uczniakach i robotnikach rolnych którzy wam teraz błogosławią. :mad:
Nie gadaj. Kupują wypaśne litry w plastiku i pomykają aż gwiżdże. A ja tułałem się za młodego Komarem 3 na pedała, motoryką, a później starą poczciwą Wiesią 125 :) I też było fajnie.
Awatar użytkownika
1krzysztof
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1186
Rejestracja: 17 sierpnia 2005, 16:04
Tematy: 40
Lokalizacja: warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: 1krzysztof »

Darek! Komar-3 to był luksus :) .
Mój pierwszy jednoślad, Komar, to był sztywniak, z dzwonkiem na kierownicy :-D .
du** odpadała po kilku kilometrach, ale podczas jednych wakcji, razem z koleżką, objechaliśmy kawał Polski. Trzy tygodnie i ok. 2000km! Warszawa, Mazury, Gdańsk, Szczecin, Zielona Góra, Poznań, Wrocław, Łódź, Warszawa.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Pozatematyczny”