Użyczanie broni
Moderator: Moderatorzy WBP
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 151
- Rejestracja: 29 grudnia 2005, 22:14
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Jeszcze by można jeden haczyk zastosować, ale pod warunkiem że jest to broń do celów sportowych lub myśliwskich. Użyczyć se na wzajem broń, wystarczy umowa ustna:)
W roli sprostowania, Bo co niektórzy sie szczegółów czepiają! To w tym wypadku chodzi o pistolety. Czyli mogą być tylko zarejestrowane na sportową lub do ochrony.
W roli sprostowania, Bo co niektórzy sie szczegółów czepiają! To w tym wypadku chodzi o pistolety. Czyli mogą być tylko zarejestrowane na sportową lub do ochrony.
Ostatnio zmieniony 27 listopada 2007, 10:01 przez bartek84, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 80
- Rejestracja: 12 października 2005, 09:16
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
a to dlaczego przesadzil? mozna uzyczac, to dlaczego nie korzytsac z tej mozliwosciA kolega Bartek z tym swoim pomysłem na ustne użyczenie to trochę przesadził. Chciałbym usłyszeć co miałby do powiedzenia przy przypadkowej kontroli.
oczywiscie bezpieczniej jest zawrzec umowe w formie pisemnej, ale obowiazku takiego nie ma
pzdr
LS
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 151
- Rejestracja: 29 grudnia 2005, 22:14
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Jeśli się nie mylę to w którymś z paragrafów ustawy o broni i amunicji jest napisane że posiadacz pozwolenia na broń winien wraz z bronią przy sobie posiadać dokument uprawniający do jej posiadania. Nigdzie nie ma mowy że musi ona być wpisana w tym dokumencie. Ja profilaktycznie nosze ksero książeczki osoby od której użyczyłem.
Mało tego, broń myśliwską można pożyczyć osobie posiadającą broń sportową i na odwrót. I nie ma znaczenia rodzaj broni, kaliber czy ona jest kombinowana czy jednego kalibru. Nie ma tez nic do rzeczy na jaki rodzaj broni mamy pozwolenie.
U nas w warmińsko mazurskim stosujemy metodę użyczenia nagminnie. A w szczególności gdy koledze się skończyły promesy:P
A myśliwi są jeszcze lepsi:) Wiadomo co to są polowania zbiorowe:) a po nich zawsze impreza:)
Ale zawsze jest jeden co nie pije i robi za kierowce. I oficjalnie on wiezie bandę napitych chłopów i 20 karabinów. A że w aucie ciasno to każdy ma go na kolanach. Ale oficjalnie oni użyczyli abstynentowi kierowcy:)
Ps. parokrotnie zdążyło mi sie że miałem broń przy sobie w kaburze i myślicie że któryś z naszych stróżów prawa zapytał się co to??
Łącznie z sytuacją gdzie rzekomo uciekłem z miejsca zdarzenia.
Wszyscy dyskretnie odwracali głowę udając że nic nie widać.
Ponoć słyszałem że wolny etat tak zwanego tarczowego jest na strzelnicy w Olsztyńskim LOKu. Ale nie ma chętnych na tą pracę, bo stosunek ryzyka do zarobków jest ponadprzeciętny, niż na podobnych stanowiskach na innych strzelnicach :D
Mało tego, broń myśliwską można pożyczyć osobie posiadającą broń sportową i na odwrót. I nie ma znaczenia rodzaj broni, kaliber czy ona jest kombinowana czy jednego kalibru. Nie ma tez nic do rzeczy na jaki rodzaj broni mamy pozwolenie.
U nas w warmińsko mazurskim stosujemy metodę użyczenia nagminnie. A w szczególności gdy koledze się skończyły promesy:P
A myśliwi są jeszcze lepsi:) Wiadomo co to są polowania zbiorowe:) a po nich zawsze impreza:)
Ale zawsze jest jeden co nie pije i robi za kierowce. I oficjalnie on wiezie bandę napitych chłopów i 20 karabinów. A że w aucie ciasno to każdy ma go na kolanach. Ale oficjalnie oni użyczyli abstynentowi kierowcy:)
Ps. parokrotnie zdążyło mi sie że miałem broń przy sobie w kaburze i myślicie że któryś z naszych stróżów prawa zapytał się co to??
Łącznie z sytuacją gdzie rzekomo uciekłem z miejsca zdarzenia.
Wszyscy dyskretnie odwracali głowę udając że nic nie widać.
Ponoć słyszałem że wolny etat tak zwanego tarczowego jest na strzelnicy w Olsztyńskim LOKu. Ale nie ma chętnych na tą pracę, bo stosunek ryzyka do zarobków jest ponadprzeciętny, niż na podobnych stanowiskach na innych strzelnicach :D
Ostatnio zmieniony 27 listopada 2007, 10:04 przez bartek84, łącznie zmieniany 2 razy.
- szogun
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 555
- Rejestracja: 25 lutego 2007, 18:55
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
9×19 - zgadasz się z tym? Bo ja tak, ale ostatnio paru urzędników z WPA starało mi się wmówić co innego, a, że rozmowa z braku czasu mojego i ich staneła na niczym, więc poproszę o parę argumentów do dalszej z nimi dyskusji.bartek84 pisze:...Mało tego, broń myśliwską można pożyczyć osobie posiadającą broń sportową i na odwrót. I nie ma znaczenia rodzaj broni, kaliber czy ona jest kombinowana czy jednego kalibru. Nie ma tez nic do rzeczy na jaki rodzaj broni mamy pozwolenie.
-
- R.I.P
- Reactions:
- Posty: 8028
- Rejestracja: 10 marca 2006, 22:04
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Olsztyn KS GARDA
- Grupa: RIP
- Kontakt:
Absolutnie nie przesadził. Napisał to, co jasno wynika z przepisów. Ustawa o broni i amunicji zezwala na użyczanie broni myśliwskiej lub sportowej osobom posiadającym pozwolenie na broń myśliwską lub sportową. Natomiast kodeks cywilny regulujący umowę użyczenia nie wymaga, by była ona w szczególnej formie. Może być więc ustna. Podczas kontroli należy mieć swoją legitymację posiadacza broni myśliwskiej lub sportowej, a na pytanie o broń użyczoną wskazać ,kto jest jej właścicielem. Problem ma policjant, który dokonuje kontroli. Wszystko może sprawdzić w policyjnych bazach przy pomocy radiostacji lub komputera. Jeżeli tego nie zrobi i zabierz posiadacza broni do jednostki policji, to ma kłopoty (policjant, nie posiadacz broni!).dodo pisze:.... A kolega Bartek z tym swoim pomysłem na ustne użyczenie to trochę przesadził. Chciałbym usłyszeć co miałby do powiedzenia przy przypadkowej kontroli....
Oczywiście można mieć na piśmie umowę użyczenia, ale co jest wart „dokument” bez pieczątki? Jak ktoś chce się ubezpieczyć, to właściciel broni powinien napisać pismo do WPA, że przekazuje w użyczenie swoją broń o numerze … panu Kowalskiemu, zamieszkałemu …, który ma pozwolenie na broń myśliwską (sportową). Robi to w dwóch egzemplarzach i składa do WPA prosząc, by potwierdzono mu na kopii złożenie takiego pisma. I jest pieczątka!
Bez zastrzeżeń i w całej rozciągłości.szogun pisze: ... 9×19 - zgadasz się z tym? ....
Broni odpowiadającej celom łowieckim i broni odpowiadającej celom sportowym oraz amunicji do takiej broni można użyczać osobom posiadającym pozwolenie na broń wydane w celach łowieckich lub sportowych (art. 28 ustawy o broni i amunicji).
Ważne jest posiadanie pozwolenia na broń myśliwską lub sportową. Gdy ten warunek jest spełniony, to może użyczyć broni:
- sportowiec sportowcowi,
- myśliwy myśliwemu,
- sportowiec myśliwemu,
- myśliwy sportowcowi.
Co do argumentów za poparciem tych stwierdzeń, to winno to wyglądać najprościej tak:
Pytanie – co może być użyczane?
Odpowiedź – "broń odpowiadająca celom łowieckim i broń odpowiadająca celom sportowym oraz amunicja do takiej broni."
Pytanie – komu?
Odpowiedź – "osobom posiadającym pozwolenie na broń wydane w celach łowieckich lub sportowych."
W tej ostatniej odpowiedzi decydujący jest wyraz „ lub „ oznaczający alternatywę.
Gdyby ustawodawca chciał ograniczenia (myśliwy – myśliwemu, sportowiec – sportowcowi), to inaczej sformułowałby art. 28 ustawy o broni i amunicji Np. w ten sposób: „Broni odpowiadającej celom łowieckim i broni odpowiadającej celom sportowym można użyczać osobom posiadającym odpowiednio pozwolenie na broń wydane w celach łowieckich lub sportowych.” Albo jeszcze jaśniej – „broni sportowej można użyczać osobom posiadającym pozwolenie na broń sportową, a broni myśliwskiej osobom posiadającym pozwolenie na broń myśliwską”.
Takiego ograniczenia nie ma, a więc posiadacz pozwolenia na broń palną sportową w postaci pistoletu bocznego zapłonu 5,6 mm, może na przykład użyczyć sobie od myśliwego sztucer kalibru 30-06. I odwrotnie też.
Jest wiele osób, które nie mają pozwolenia na broń "sportową", tylko na "sportową bocznego zapłonu" albo "sportową bocznego i centralnego zapłonu z wyjątkiem broni śrutowej". Mogą jednak od innych sportowców czy myśliwych pobrać w użyczenie broń śrutową. Broń taką mogą trzymać w swojej szafie z bronią i chodzić z nią samemu na strzelnicę. NIE MAJĄ jednak prawa nabywać amunicji do takiej broni, ale amunicję mogą sobie też użyczyć od posiadacza pozwolenia na daną broń.
Nie ma natomiast żadnej możliwości użyczania broni, na którą wydano pozwolenie w innych celach. Tak więc osoba posiadająca pozwolenie na broń palną do ochrony osobistej nie może nikomu użyczyć tejże broni. Nawet osobie z własnej rodziny.
I zdarza się wtedy paradoksalna sytuacja, że małżonkowie posiadający pozwolenie na broń do ochrony osobistej i broń sportową muszą posiadać trzy odrębne kasety (szafy, sejfy) na swoje zabawki. Broń do ochrony osobistej każdy z małżonków musi trzymać w swojej odrębnej szafie, natomiast broń sportową mogą trzymać razem w trzeciej szafie.
Ostatnio zmieniony 28 listopada 2007, 22:09 przez 9x19, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 151
- Rejestracja: 29 grudnia 2005, 22:14
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- R.I.P
- Reactions:
- Posty: 8028
- Rejestracja: 10 marca 2006, 22:04
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Olsztyn KS GARDA
- Grupa: RIP
- Kontakt:
Dokładnie tak.marmot1 pisze: ... to znaczy, że i Glocka 17 "sportowego" mogę sobie pożyczyć mając pozwolenie myśliwskie? .....
Gdy masz pozwolenie na broń myśliwską, to koledzy mogą Ci użyczyć każdy rodzaj broni myśliwskiej lub sportowej.
Gdy masz pozwolenie na broń sportową, to możesz użyczyć od innych posiadaczy pozwoleń każdy rodzaj broni sportowej lub myśliwskiej.
Obrazowo – masz pozwolenie na myśliwską, to można Ci użyczyć broń sportową:
- bocznego zapłonu - pistolety, rewolwery, karabinki,
- centralnego zapłonu – pistolety, rewolwery, karabiny
- gałdkolufową broń śrutową – strzelby o kalibrze wagomiarowym nie większym niż 12 , z komorą nabojową o długości do 76 mm.
Trochę Bartek przesadził. Jeżeli pijany facet trzymałby broń na kolanach, to ciężko byłoby mu wymigać się od zarzutu „noszenia broni znajdując się w stanie po użyciu alkoholu”. Gdyby broń leżała na podłodze przy trzeźwym kierowcy, albo w bagażniku to wtedy nie ma sprawy.marmot1 pisze: .... A jak ma się to do przepisów dotyczących przewozu broni ;-)
Sposób przewożenia broni jest uregulowany tylko w przypadku jej przewożenia środkami transportu publicznego. Przepisy nic nie mówią o przewożeniu broni pojazdami prywatnymi. Z jednym zastrzeżeniem – broń sportowa bez amunicji w magazynkach i komorze nabojowej.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 80
- Rejestracja: 12 października 2005, 09:16
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
trzymanie broni w jednej szafie, niezaleznie czy sa to malzonkowie czy nie, to nie to samo co uzyczanie broniI zdarza się wtedy paradoksalna sytuacja, że małżonkowie posiadający pozwolenie na broń do ochrony osobistej i broń sportową muszą posiadać trzy odrębne kasety (szafy, sejfy) na swoje zabawki. Broń do ochrony osobistej każdy z małżonków musi trzymać w swojej odrębnej szafie, natomiast broń sportową mogą trzymać razem w trzeciej szafie.
uzyczenie polega na oddaniu konkretnej rzeczy ( w tym wypadku broni) innej osobie do uzywania
jezeli trzymamy bron w tej samej szafie, co inna osoba, to nie znaczy, ze oddajemy jej do uzywania
pzdr
LS
-
- R.I.P
- Reactions:
- Posty: 8028
- Rejestracja: 10 marca 2006, 22:04
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Olsztyn KS GARDA
- Grupa: RIP
- Kontakt:
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 151
- Rejestracja: 29 grudnia 2005, 22:14
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
A teraz tak
Mam w domu szafę z dwoma skarbczykami, skarbczyki są zamknięte na dwa oddzielne zamki.
czy w takim wypadku 2 osoby posiadające broń do ochrony osobistej mogą trzymać tą ze broń w jednej szafie?
Czy te skarbczyki muszą posiadać zamek atestowany?
Szafa posiada takowy.
Prawa logiki wskazywały by że tak ale czy na pewno?
Mam w domu szafę z dwoma skarbczykami, skarbczyki są zamknięte na dwa oddzielne zamki.
czy w takim wypadku 2 osoby posiadające broń do ochrony osobistej mogą trzymać tą ze broń w jednej szafie?
Czy te skarbczyki muszą posiadać zamek atestowany?
Szafa posiada takowy.
Prawa logiki wskazywały by że tak ale czy na pewno?
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 44
- Rejestracja: 13 marca 2007, 10:50
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Przenoszenie sportowej- trochę obok tematu
Nie wiem czy dobrze rozumiem. Mam pozwolenie na broń sportową i przenosząc ją komora jest pusta i przenoszę ją bez magazynka. Czy mogę jednocześnie przenosić amunicję w magazynku niepodpiętym do broni?
Innymi słowy, czy zakaz przenoszenia amunicji w magazynku dotyczy tylko magazynka dopiętego do pistoletu czy jest to absolutny zakaz?
Innymi słowy, czy zakaz przenoszenia amunicji w magazynku dotyczy tylko magazynka dopiętego do pistoletu czy jest to absolutny zakaz?
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 151
- Rejestracja: 29 grudnia 2005, 22:14
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Przenoszenie sportowej- trochę obok tematu
Oficjalnie magazynki muszą być puste! Magazynek może być podpięty do broni, ale pusty.czawez_pl pisze: Czy mogę jednocześnie przenosić amunicję w magazynku niepodpiętym do broni?
Nikt ci nie zabroni noszenia w kieszeni amunicji:)
Nawet w jednej kieszeni z magazynkiem, ale pustym magazynkiem:)
-
- R.I.P
- Reactions:
- Posty: 8028
- Rejestracja: 10 marca 2006, 22:04
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Olsztyn KS GARDA
- Grupa: RIP
- Kontakt:
Jeżeli przyjmiemy, że skarbczyki są odrębnymi szafami (sejfami) to na pewno tak. W każdym razie na pewno każdy z nich musi mieć zamek atestowany i to niezależnie od tego, że szafa posiada takowy.bartek84 pisze: …Mam w domu szafę z dwoma skarbczykami. Czy w takim wypadku 2 osoby posiadające broń do ochrony osobistej mogą trzymać tą ze broń w jednej szafie?...
Przepis mówi, że broń do celów sportowych przenosi się bez amunicji w komorze nabojowej i magazynkach nabojowych. Słowo magazynki wymienione jest w liczbie mnogiej. A do broni można na raz podpiąć tylko jeden magazynek. Wynika z tego, że mając broń sportową amunicję należy przenosić poza magazynkami.czawez_pl pisze: … czy zakaz przenoszenia amunicji w magazynku dotyczy tylko magazynka dopiętego do pistoletu czy jest to absolutny zakaz?
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 63
- Rejestracja: 01 listopada 2007, 15:57
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Na temat zamiany dowiedzieliśmy się już wszystkiego. Musimy sobie użyczyć po szklance .... i zostać przy swoich jednostkach.
Pozdrawiam i dziękuję za rady.
A tak z ciekawości, bo nie mam tego problemu - jaki kawałek prawa to by naruszało?9x19 pisze:Aby dwie osoby mogły trzymać broń sportową w jednej, to muszą wcześniej ją sobie wzajemnie użyczyć. Bez tego "użyczenia" wspólne przechowywanie broni (w jednej szafie) naruszałoby prawo.
Pozdrawiam i dziękuję za rady.
pykać każdy może
-
- R.I.P
- Reactions:
- Posty: 8028
- Rejestracja: 10 marca 2006, 22:04
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Olsztyn KS GARDA
- Grupa: RIP
- Kontakt: