Błąd wyniku w Morsku

[Mi]

Wszedłem na stronę z wynikami i małe zdziwienie. W Morsku byłem pierwszy teraz jestem drugi. Jako ze w tej chwili nie da się tego wyjasnić no gorąco i skorygować prosze organizatorów o napisanie sprostowania na stronę z wynikami z wyjasnieniem co sie stało. Obecna sytuacja jest do kitu. Jeżeli chodzi o figurke to wykonam sobię kopię a oryginał prześlę do Steryda jak pod mi adres ( na priwa w forum ) żeby chciaż ze zdjęciami się pokrywało . Tylko dokonam małej zmiany napisu na tabliczce. Figurek miało być 4 ale będzie pięć - organizatorzy sami sobie winni w końcu to nie ja opracowywałem wyniki i błąd jest na pierwszym i drugim miejscu. Jeżeli ktoś ma coś przeciwko to proszę napisać.

[Marek (wemar)]

Mi - BRAVO za postawę.

Organizatorom chyba wybaczymy, nie cała wina po ich stronie. Tylko trochę tak dziwnie wyszło, że dotyczy to I miejsca.

[Jerzy]

O ile wiem największą przyczyna błedów były niekompletnie wypełnione karty strzelań. Spowodowało to spory bałagan. Usunięcie nieścisłosci potrwa trochę, a gdy już zostaną wyjaśnione poinformujemy.

[Andreas]

Mi wyjasniam teraz na forum. Poprawiony protokol z zawodow i wyjasnienia tych poprawek zamiescilem na liscie dyskusyjnej "bronpalna".
W zaistnialej sytuacji nie ma winy organizatorow. Jak pewno pamietasz na dwoch ostatnich pozycjach na liscie zawodnikow byla para niesklasyfikowana dlatego, ze nie napisali na swoich kartach strzelan z jakich wiatrowek robili swoje wyniki. Ci ludzie byli tylka w sobote. Do dzisiaj rana byli niesklasyfikowani. Dopiero po pierwszej publikacji protokolu z zawodow odezwali sie i ujawnili sprzety. W tej sytuacji oczywiste jest, ze klasyfikacja musiala byc skorygowana. O zwracaniu trofeum nie moze byc zadnej mowy. Dostales trofeum i jest twoje, konsekwencje gapowatosci ponosi Steryd. Takie stanowisko przedstawilem na liscie w wyjasnieniu do zaszlych zmian.
No to tyle.

Andreas

[Mi]

Ok. Moje pretensje do organizatorów wygasły bezpowrotnie. Dzięki.

[JM]

MI powinien dostać to trofeum za całkiem inną wg mnie sprawę. ZA ODWAGĘ, POŚWIĘCENIE I PRAWDZIWĄ MIŁOŚĆ DO STRZELANIA :lol:

Jak jeszcze wszyscy spali, w straszliwy deszcz rano o 7.00 byliśmy na trasie (byłem jednym z sedziów kolegi Mi) za samą pogodę powinien dostać dodatkowo 10 punktów.... więc wygrał !!!

[Andreas]

Mi sam sobie dodal strzelaniem w deszczu te 10 punktow. Poprawil swoj poprzedni rezultat z 47 na 57. Zreszta nie tylko on. Ja takze poszedlem na deszcz, jakies pol godziny po was i tez dodale sobie 10 punktow. Oczywiscie, strzelaniem. Z 74 z pierwszego przejscia do 84 w drugim przejsciu.

Tym razem gora wedrowcy po krainie deszczowcow :-)

Andreas

[JM]

Ja tak zmokłem, że nie miałem na sobie nawet ani jednej niteczki suchej.
Piter jak mnie zobaczył to stwierdził: "i to się nazywa prawdziwa miłośc do strzelania, pada, 7 rano ... a wy w yśmienitych humorach i strzelacie..."

Tak lało, że nawt przez lunete 50 mm nie widziałem figurek!!!

To było prawdziwe AQUA FT :lol:

[Steryd]

Jako jeden z bezpośrednio zainteresowanych powtarzam za Andreasem i Jerzym, że błąd w wynikach był winą wyłącznie moją - a nie organizatorów - ja w pośpiechu zapomniałem napisać na karcie z jakiej broni strzelałem - więc jestem sam sobie winien, a Michałowi (Mi) miejsce pierwsze sie w pełni należy. Nie ma mowy o zwrotach figurek itp - nie zapominajmy, że najważniejsza była dobra zabawa. Chcę przeprosić wszystkich zainteresowanych tematem ( na czele z Mi) za moją "gapowatość" jak to ładnie ujął Andreas. Człowiek uczy sie na własnych (i nie tylko) błedach - następnym razem wypełnic nie zapomnę.....

Pozdrawiam

Marcin D. "Steryd"