Pytanie wzgledem Diany

Post autor: **Łukasz689** » 04 listopada 2006, 14:00

mam pytanie dostalem od wujka wiatrówke Diana mod 24 i chcialbym sie dowiedziec czy na to cudo trzeba miec zezwolenie nie mam zadnych dokumentow do niej poniewaz zostala przywieziona z niemiec gdzie lezala u mojego wujka jakies 9 lat (przeprowadzil sie do miasta i nie ma warunkow do postrzelania) a ze ja sie interesuje militariami to powiedzialem ze jak nie jest mu potrzebana to niech mi ja da szkoda zeby tak lezala(jak by ktos przeslal jej parametry to wielkie dzieki)

druga rzecz ubita jest szczerbinka mozna dokupic do tego modelu taka zeby pasowala jesli tak to prosze o jakies informacje pytam o ta szczerbinke poniewarz wiatrowka jest juz wiekowa i nie wiem czy dostane do niej czesci

trzecia sprawa mam 17 lat i chce wiedziec czy moge sobie isc postrzelac w jakies odludne miejsce (nie bede strzelal po ulicach trzeba zachowac jakies srodki ostroznosci) tak zeby nie pylo klopotow typu policja itp (czy wymagana jest pełnoletnosc)

za odpowiedzi wielkie dzieki pozdrawiam Łukasz

a oto fotki:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/295 ... 6baaf.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/509 ... 6ea19.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/665 ... e6e53.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1af ... d6052.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/422 ... 66b6b.html

Post autor: **ptuk** » 04 listopada 2006, 14:36

Witam na forum o rok starszego kolegę.

Na wiatrówkę nie ma żadnych pozwoleń, jedynie tzw. broń pneumatyczną (czyli wiatrówki o Ek> 17J) trzeba zarejestrować. A że twoja Diana jest nieco stara, więc na pewno może mieć Ek<10J, czyli nie ma problemów. Możesz strzelać tam, gdzie nie ma zagrożenia dla osób postronnych i ludzi, którym się nie podoba strzelanie

. Tak ogólnie, to w ustawie o broni i amunicji nic nie pisze, że wiatrówkę mogą posiadać, kupować i używać osoby pełnoletnie. A skoro nie jest nic napisane w tej sprawie, to niepełnoletni też mogą.

A to, że jest napisane na stronach sklepów, to tylko dlatego, żeby nie być winnym, za to, że jakiś małolat użył wiatrówki do niecnych celów. Reasumując trzeba mieć trochę dojrzałości, odpowiedzalności i będzie dobrze.

Pozdrawiam,
Rafał.

P.S. Proszę pisz pełnymi zdaniami z polskimi literami. Piszę, żeby starsi się nie wściekali.

Post autor: **Łukasz689** » 04 listopada 2006, 14:51

Ok sorry śpieszylem się bede pamiętał o tym dzięki za jakiś czas prześle fotki

Post autor: **Łukasz689** » 04 listopada 2006, 14:54

Ok sorry śpieszylem się bede pamiętał o tym dzięki za jakiś czas prześle fotki

Zaponmiałem dodać że osada byla dosyć poobijana wiec została polakierowana na czarny mat (kolor pierwotny)

Post autor: **Jacek T** » 04 listopada 2006, 15:26

oooooooooo

Strona WWW · Post autor: **tomaszo** » 04 listopada 2006, 16:01

Po szoste - to HOGAN, nie Hohan.

Post autor: **Łukasz689** » 04 listopada 2006, 16:03

Dobra ok bardzo przepraszam za moje nieprofesjonalne podejście do pisania postów :Dwybaczcie,gdybym wiedział że was to tak kopnie to bym zwrócił uwage na te znaki jeszcze raz sorry (moja wina ,moja wina ,moja bardzo wielka wina) :lol: .Zapomnijmy o temacie.

Post autor: **Robert.F** » 04 listopada 2006, 16:46

Witaj,

Jako użytkownik tego modelu na wstępie gratuluję Ci dobrego sprzętu(z 2 śrubową regulacją spustu - ponoć miód. Ja mam 1 śrubkę). 8)
Jeżeli karabinek nie jest po tuningu to ma nominalne 175 m/s(niemieckie 7.5 J). Wszystkie D24 począwszy od T01 miały taką energię. Dlatego, jeżeli nikt nic przy niej nie robił to mieścisz się w limicie. Na forum nie ma dużo o Dianach 24. Chociaż jest kilku użytkowników tego modelu. Oprócz mnie jest jeszcze "kri100" i "M@rek". Z tym, że ten pierwszy ma także czarną wersję. Jest to stara niemiecka odmiana.

Na początek mogę Ci polecić sprawdzenie daty produkcji. Jest ona wygrawerowana po lewej stronie szyny montażowej nad spustem.
http://dhost.info/appleforum/24t05/webp ... a.jpg.html
Np; moja ma "08 04" - to sierpień 2004 roku.

O złamaną szczebinkę możesz także zapytać w www.***.pl. Wiem, że właściciel zajmuje się niemieckimi wiatrówkami - sam do niego pisałem z prośbą o zapasowe części do Dianki.

Co do samej wiatrówki - na Twoim miejscu jak najszybciej złapałbym się za odrdzewiacz - Brunox/Balistol. Widać postępującą korozję. Być może da się jeszcze postrzelać bez ponownego oksydowania. Rzeczywiście jak piszą inni - jeżeli nie masz nikogo innego pod ręką, powinieneś udać się do Hogana na przegląd Dianki.

To tyle właściwie. Od razu mówię, że nie czytałem ustawy o broni, ale...wydaje mi się, że...
Właścicielem może być chyba tylko osoba pełnoletnia, co nie znaczy, że nie możesz używać wiatrówki. Za wszystkie szkody spowodowane niewłaściwym użyciem sprzętu odpowiada jednak właściciel. Radzę strzelać w zaciszu, np na dzialce :lol: .

Pozdrawiam
Robert

Post autor: **Łukasz689** » 04 listopada 2006, 19:10

Oj wiekowa ta moja flinta ma grawer na 08 90 czyli 16 lat ale jest ok. Dzięki za informacje.

Jeszcze pytanko co znaczy pod szczerbinką CAL 4,5/177 czyli kaliber 4,5mm a to 177 to nie jest ta prędkość??.

Sorry jeśli moje pytania są poprostu głupie ale pytam bo jestem ciekaw a przygodę z wiatrówkami dopiero zaczynam

Post autor: **Cienfuegos** » 04 listopada 2006, 20:13

177 oznacza kaliber siedemnaście setnych cala (tzn. .17, na upartego stosiededziesiątsiedem tysięcznych czyli .177 - i tu drobna uwaga, czasem trzecia cyfra oznaczenia calowego ma inne znaczenie niż rozmiar, ale to dotyczy broni palnej a nie pneumatycznej i "urządzeń pneumatycznych").

ps. poszukaj na dance literki F w pięciokącie, jeżeli takową znajdziesz, to masz karabinek o Ek do 7,5J

Post autor: **Robert.F** » 04 listopada 2006, 21:49

Dokładnie 4.5 [mm]=0.177 [cal] - kaliber.
Co do literki "F" w pięciokącie to powinna być wygrawerowana pod MOD. 24.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/509 ... 6ea19.html - na tym zdjęciu zasłania ją blask światła na rdzy :D
Tak jak u mnie (na zdjęciu z grawerem).
http://forum-bron.pl/viewtopic.php?t=26866

A jeżeli nie ma literki F to... no właśnie, może ktoś mnie oświeci

Post autor: **buba1340** » 04 listopada 2006, 23:02

Witaj
F w pięciokącie oznacza ,, dopuszczony na niemiecki rynek " czyli max 7,5 J .Wersje eksportowane osiągały pełną moc, czyli coś ok 10-13 J

peter

Post autor: **Łukasz689** » 05 listopada 2006, 11:01

No jest F w pięciokoncie ,tyle że u mnie nie pod nazwą a w miejscu łamania lufy (CAL4,5/177 F).Co mnie ciekawi wy macie szyny montowane tak jakby na korpusie ,a ja mam na korpusie takie małe dwa frezy ale to pewnie dlatego ze to stara wiatrówka.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f57 ... 69802.html

Jeszcze jedno jak przygotować wiatrówke do oksydowania.
Domyślam się że trzeba ją rozebrać na części :lol:

Post autor: **Robert.F** » 05 listopada 2006, 12:24

Nie ma się czym przejmować, że to są frezy, a nie szyna. I tak broń ma tylko 7.5 [J]. Zatem montaż 2 częściowy się kłania.

Na temat oksydowania wiem niewiele więcej niż Ty. Wpisz "oksydowanie" w lupce na górze. Tam znajdziesz więcej.