Śmiertelne postzrelenie z wiatrówki
Moderator: Moderatorzy WBP
- woytas
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 725
- Rejestracja: 09 grudnia 2015, 11:19
- Tematy: 14
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Śmiertelne postzrelenie z wiatrówki
Do niedawna w sieci na stronie jednej z instytucji policyjnej był artykuł opisujący przeróbki wiatrówki na naboje bocznego zapłonu.
Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek.
- TZ
- Ekspert Wiatrówki
- Reactions:
- Posty: 4744
- Rejestracja: 30 listopada 2002, 08:15
- Tematy: 160
- Grupa: Ekspert Wiatrówki
Re: Śmiertelne postzrelenie z wiatrówki
Rok, czy dwa temu zawinęli gości, którzy hurtowo puszczali "KBKS'y" post wiatrówkowe w rynek i tam tego z ichniej garażowni wyjęli im naście gotowych sztuk. To naprawdę nie jest filozofia mając jako tako ogarnięty sprzęt do tego, dokonywać takich domo rosło garażowych przeróbek. Ta łuska obok tego chińczyka w stanie agonalnym zresztą leży sobie bardzo wymownie. No więc zamiast 17J miał na wylocie 100-130 a to wiadomo ...
Generalnie pelletka z wiatrówki do 17J ma spore właściwości penetrujące o dziwo, niemniej obalające niewielkie, bo to najczęściej odlany kształt ołowiu z pustym w środku skirtem (sukienką). Ale z bliskiej odległości czaszkę przebiję i jak trafi nieszczęśliwie w jakiś ważny nerw, szyszynkę, lub od tyłu w rdzeń ... no to oczywiście kłopocik. Niemniej rzadko jest to skuteczne narzędzie i mało porównywalne mocą obalającą do palnej.
Osobiście dziwię się, że użyli do przeróbki łamańca a nie ze stałą lufą. No ale jak widać po taniości szli a dało się. Musieli podpiłować port ładowania a na tłoku zamontować jakiś "pin" tak ze 2 mm od jego centrum, aby trafił w kryzę bocznego robiąc za iglice. Naprawdę wyobraziłem sobie w tej chwili właśnie mając spore doświadczenie w "wietrze" i to z przerażeniem, jak łatwo jest to przerobić. To naprawdę banalne, tylko dostęp do bocznego ammo i hajda piekła nie ma aż nie złapią. A w ręku debila to już nie 17J a tych też wielu było - zapewniam.
Oby kolesie spędzili wiele przecudownych chwil pod prysznicami z grypsującą częścią hotelu w jakim przyjdzie im mam nadzieję na długie lata zamieszkać.
Pozdr,
TZ
Generalnie pelletka z wiatrówki do 17J ma spore właściwości penetrujące o dziwo, niemniej obalające niewielkie, bo to najczęściej odlany kształt ołowiu z pustym w środku skirtem (sukienką). Ale z bliskiej odległości czaszkę przebiję i jak trafi nieszczęśliwie w jakiś ważny nerw, szyszynkę, lub od tyłu w rdzeń ... no to oczywiście kłopocik. Niemniej rzadko jest to skuteczne narzędzie i mało porównywalne mocą obalającą do palnej.
Osobiście dziwię się, że użyli do przeróbki łamańca a nie ze stałą lufą. No ale jak widać po taniości szli a dało się. Musieli podpiłować port ładowania a na tłoku zamontować jakiś "pin" tak ze 2 mm od jego centrum, aby trafił w kryzę bocznego robiąc za iglice. Naprawdę wyobraziłem sobie w tej chwili właśnie mając spore doświadczenie w "wietrze" i to z przerażeniem, jak łatwo jest to przerobić. To naprawdę banalne, tylko dostęp do bocznego ammo i hajda piekła nie ma aż nie złapią. A w ręku debila to już nie 17J a tych też wielu było - zapewniam.
Oby kolesie spędzili wiele przecudownych chwil pod prysznicami z grypsującą częścią hotelu w jakim przyjdzie im mam nadzieję na długie lata zamieszkać.
Pozdr,
TZ
PFTA/WKFT więcej wiatru, trochę nitro
- aksel
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1278
- Rejestracja: 10 stycznia 2008, 13:13
- Tematy: 42
- Lokalizacja: Zawisza Bydgoszcz
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Śmiertelne postzrelenie z wiatrówki
Tak drastycznie skrócony system ewidentnie sugeruje przeróbkę na broń palną.
Przerobienie wiatrówki na groźniejszą niż była polegałoby na modyfikacjach niewidocznych z zewnątrz.
Nie widać żadnych szczegółów ale może to i lepiej, bo ostatnio pojawiają się jacyś konstruktorzy-amatorzy szukający gotowych rozwiązań.
Z tym bazarkiem to nie była legenda, faktycznie gdzieś w Polsce był gość ,który podobno bardzo fachowo przerabiał wiatrówki z allegro na boczny zapłon .I robił to wręcz seryjnie.
Widziałem zdjęcia, sam robił kolby, zamek dwutaktowy! i nawet tłumiki.
Było to sprzedawane "po cichu" z przeznaczeniem do kłusowania na drobną zwierzynę.
A producent i dystrybutorzy wpadli zupełnie przypadkiem,podczas kontroli drogowej.
Przerobienie wiatrówki na groźniejszą niż była polegałoby na modyfikacjach niewidocznych z zewnątrz.
Nie widać żadnych szczegółów ale może to i lepiej, bo ostatnio pojawiają się jacyś konstruktorzy-amatorzy szukający gotowych rozwiązań.
Z tym bazarkiem to nie była legenda, faktycznie gdzieś w Polsce był gość ,który podobno bardzo fachowo przerabiał wiatrówki z allegro na boczny zapłon .I robił to wręcz seryjnie.
Widziałem zdjęcia, sam robił kolby, zamek dwutaktowy! i nawet tłumiki.
Było to sprzedawane "po cichu" z przeznaczeniem do kłusowania na drobną zwierzynę.
A producent i dystrybutorzy wpadli zupełnie przypadkiem,podczas kontroli drogowej.
Ostatnio zmieniony 09 marca 2024, 16:16 przez aksel, łącznie zmieniany 1 raz.
Guns and .....roses
- duber
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 8562
- Rejestracja: 21 czerwca 2009, 17:03
- Tematy: 42
- Lokalizacja: Lubuskie
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Śmiertelne postzrelenie z wiatrówki
Zdjęcie pewnie z neta
Może to ten co chciał z 9x19 z wiatrówki postrzelać
Może to ten co chciał z 9x19 z wiatrówki postrzelać
308,223,22lr,9x19,9x18,12/70,
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1303
- Rejestracja: 14 listopada 2005, 18:51
- Tematy: 25
- Lokalizacja: Kielce
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Śmiertelne postzrelenie z wiatrówki
Policyjni technicy wykonali test, żebyście wy nie musieli w praktyce zaspokajać własnej ciekawości.
Link z ogólnodostępnego repozytorium artykułów naukowych.
https://bibliotekanauki.pl/articles/1374114.pdf
Link z ogólnodostępnego repozytorium artykułów naukowych.
https://bibliotekanauki.pl/articles/1374114.pdf
STEYR LG110, HW100, HW40
- teku
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 179
- Rejestracja: 15 listopada 2022, 20:49
- Tematy: 10
- Lokalizacja: Tarnów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Śmiertelne postzrelenie z wiatrówki
Nie trzeba przerabiać, aby zabić wiatrówką:
https://www.policja.pl/pol/aktualnosci/ ... rowki.html
https://dziennikpolski24.pl/smierc-z-wi ... ar/1567934
https://www.policja.pl/pol/aktualnosci/ ... rowki.html
https://dziennikpolski24.pl/smierc-z-wi ... ar/1567934
.177, .22, 7.62×25, 7.62x39, .32ACP, 9x18, 9x19, 12/70, i.... była statyka jest IPSC
- TZ
- Ekspert Wiatrówki
- Reactions:
- Posty: 4744
- Rejestracja: 30 listopada 2002, 08:15
- Tematy: 160
- Grupa: Ekspert Wiatrówki
Re: Śmiertelne postzrelenie z wiatrówki
Strasznie się to czyta. To były nieszczęśliwe wypadki, gorzej, że czasem czyta sie o dachowych snajperach celujących do ludzi w sposób celowy ... ale co zrobisz w kraju w którym codziennie sprzedaje sie od 3-5 mln małpek w drodze do pracy a nie z pracy. W większości wypadków z wiatrówkami kończy się na chirurgu i do domu, ale pomimo, że śrucinka jakiś wielkich mocy obalających nie ma, to jednak penetrować potrafi. A jak trafi pomiędzy żebra, to nawet w limicie, ale w ciele 9 latka spokojnie dociągnie do głębokości położenia serca, aorty ... no i nieszczęście gotowe. Gdzie byli rodzice zawsze chce się zapytać w takich przypadkach, ale jak jest "za stodołą" każdy się domyśla. W S1-ce stary raczej tego nie trzymał.
Z całym szacunkiem dla mieszkańców Tarnowskiej Kapłanówki i prężnie działającego nań bazarku, ale kupno "no name" typu klon chińskiego B coś tam np. B3 ze stałą lufą (ciężej dostrzec załadowaną komorę) niesie ze sobą ów "dreszczyk" emocji i niewiadomej zawsze. Bowiem ludzie traktują najczęściej, co nie w ubojce jak zwykłą zabawkę. Tymczasem w takich niekoncesjonowanych punktach sprzedaży nigdy nie wiesz, co dostaniesz a zazwyczaj chodzi przecież, aby po taniości było a klient zadowolony, że coś przez lufę wypluwa. Przecież nikt przy zdrowych zmysłach do wydanych 100-200 PLN chrona nie będzie dokupywał A jeśli w Kapłanówce schodziła na bazarku produkcja "Kazikowa" a nie z taśmy nawet Chińskiej RL, to nie ma pewności, czy kupujący dostał wiatrówkę w limicie, czy 25, albo 28J w kal 5,5. Oczywiście sprężynówki mają swoje ograniczenia, ale wsadzenie sprężyny "kolejowej" po taniości i prawie podwojenie energetyczne na wylocie to raczej standard niż przypadek. Dobra sprężyna na wymianę po normalnie zużytej już po ok. 10-15 tyś strzałach w wiatrówkach sprężynowych stajni średniej półki typu: Wiehrauch, Air Arms, Walther kosztuje znacznie więcej od całej wiatrówki B coś tam z Kapłanówki a tylko taka sprężyna da na wylocie stałe i powtarzalne 15-16 J, jak najczęściej się do tego dąży i ustawia. Czytaj będzie zawsze pod limitem, choć cały czas groźna. No ale kto o tym myśli w Kapłanówce, czy za stodołą.
Polska ma i tak całkiem liberalny limit 17J na wylocie. Tylko w Belgii jest no limit o ile pamiętam. My 17, Czesi z pamięci 12, Angole 16,3 a nasi najwięksi sąsiedzi Niemcy tylko 7,5 a wszytko powyżej na odpowiednik karty broni i rejestrację.
Natomiast Joule mózgu nigdy nie zastąpią. To nie długopis popełnia błędy ortograficzne niestety, tylko mózg operatora. Przeciwników wiatrówek limitowych odsyłam na alledrogo po kupno z prawdziwego zdarzenia procy a potem postrzelanie ze sporych kulek łożyskowych do twardego arbuza z 10 metrów. Efekt kopary na podłodze murowany.
Pozdr,
TZ
Z całym szacunkiem dla mieszkańców Tarnowskiej Kapłanówki i prężnie działającego nań bazarku, ale kupno "no name" typu klon chińskiego B coś tam np. B3 ze stałą lufą (ciężej dostrzec załadowaną komorę) niesie ze sobą ów "dreszczyk" emocji i niewiadomej zawsze. Bowiem ludzie traktują najczęściej, co nie w ubojce jak zwykłą zabawkę. Tymczasem w takich niekoncesjonowanych punktach sprzedaży nigdy nie wiesz, co dostaniesz a zazwyczaj chodzi przecież, aby po taniości było a klient zadowolony, że coś przez lufę wypluwa. Przecież nikt przy zdrowych zmysłach do wydanych 100-200 PLN chrona nie będzie dokupywał A jeśli w Kapłanówce schodziła na bazarku produkcja "Kazikowa" a nie z taśmy nawet Chińskiej RL, to nie ma pewności, czy kupujący dostał wiatrówkę w limicie, czy 25, albo 28J w kal 5,5. Oczywiście sprężynówki mają swoje ograniczenia, ale wsadzenie sprężyny "kolejowej" po taniości i prawie podwojenie energetyczne na wylocie to raczej standard niż przypadek. Dobra sprężyna na wymianę po normalnie zużytej już po ok. 10-15 tyś strzałach w wiatrówkach sprężynowych stajni średniej półki typu: Wiehrauch, Air Arms, Walther kosztuje znacznie więcej od całej wiatrówki B coś tam z Kapłanówki a tylko taka sprężyna da na wylocie stałe i powtarzalne 15-16 J, jak najczęściej się do tego dąży i ustawia. Czytaj będzie zawsze pod limitem, choć cały czas groźna. No ale kto o tym myśli w Kapłanówce, czy za stodołą.
Polska ma i tak całkiem liberalny limit 17J na wylocie. Tylko w Belgii jest no limit o ile pamiętam. My 17, Czesi z pamięci 12, Angole 16,3 a nasi najwięksi sąsiedzi Niemcy tylko 7,5 a wszytko powyżej na odpowiednik karty broni i rejestrację.
Natomiast Joule mózgu nigdy nie zastąpią. To nie długopis popełnia błędy ortograficzne niestety, tylko mózg operatora. Przeciwników wiatrówek limitowych odsyłam na alledrogo po kupno z prawdziwego zdarzenia procy a potem postrzelanie ze sporych kulek łożyskowych do twardego arbuza z 10 metrów. Efekt kopary na podłodze murowany.
Pozdr,
TZ
PFTA/WKFT więcej wiatru, trochę nitro
- Yurko
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1437
- Rejestracja: 21 czerwca 2018, 20:36
- Tematy: 33
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Śmiertelne postzrelenie z wiatrówki
Kiepskie to polskie tłumaczenie. Kilka zdań jest zupełnie bez sensu...ptuk pisze: ↑09 marca 2024, 19:04 Policyjni technicy wykonali test, żebyście wy nie musieli w praktyce zaspokajać własnej ciekawości.
Link z ogólnodostępnego repozytorium artykułów naukowych.
https://bibliotekanauki.pl/articles/1374114.pdf
"Nie ma nic bardziej praktycznego niż dobra teoria" Ludwig Eduard Boltzmann (1844–1906)
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 133
- Rejestracja: 26 lipca 2023, 08:41
- Tematy: 1
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Śmiertelne postzrelenie z wiatrówki
Lata 80-te. Tata kupił mi wiatrówkę. Z kolegą łaziliśmy po lasach udając myśliwych. Niedaleko od ściany lasu, stała krowa. Może 15 metrów wszystkiego. My byliśmy schowani w jakich chabaziach. Przeszedł facecik, ze stołeczkiem i wiadrem. Zaczął tę krowę doić. My, niewiele myśląc, strzeliliśmy tej krowie w zad. Krowa wyrwała do przodu, mleko się rozlało, chłopina spadł ze stołeczka.
Więc skoro krowa, poprzez grubą skórę, z 15 metrów (około, brzdącem byłem), poczuła na tyle, że wyrwała do przodu, jak rączy rumak; to moc tej wiatrówki musiała być spora, możliwa do zabicia człowieka, przy dobrych układach, a na pewno ciężkiego poranienia.
Więc skoro krowa, poprzez grubą skórę, z 15 metrów (około, brzdącem byłem), poczuła na tyle, że wyrwała do przodu, jak rączy rumak; to moc tej wiatrówki musiała być spora, możliwa do zabicia człowieka, przy dobrych układach, a na pewno ciężkiego poranienia.
Bóg, honor, ojczyzna. Trzy najczęstsze przyczyny śmierci polskiej szlachty.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 162
- Rejestracja: 18 lipca 2016, 21:50
- Tematy: 2
- Lokalizacja: Zaolzie
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Śmiertelne postzrelenie z wiatrówki
" Polska ma i tak całkiem liberalny limit 17J na wylocie. Tylko w Belgii jest no limit o ile pamiętam. My 17, Czesi z pamięci 12, Angole 16,3 a nasi najwięksi sąsiedzi Niemcy tylko 7,5 a wszytko powyżej na odpowiednik karty broni i rejestrację. "
I tu się mylisz, Czechy nikdy nie miały 12 J. Do roku 2022 było 16 J, a od 1.2.2022 jest bez ograniczeń w kalibrze 4,5 / 5,0 / 5,5 i 6,35. Większe kalibry są na pozwolenie bez różicy energii. Mowa oczywiście o wiatrówkach.
I tu się mylisz, Czechy nikdy nie miały 12 J. Do roku 2022 było 16 J, a od 1.2.2022 jest bez ograniczeń w kalibrze 4,5 / 5,0 / 5,5 i 6,35. Większe kalibry są na pozwolenie bez różicy energii. Mowa oczywiście o wiatrówkach.
- TZ
- Ekspert Wiatrówki
- Reactions:
- Posty: 4744
- Rejestracja: 30 listopada 2002, 08:15
- Tematy: 160
- Grupa: Ekspert Wiatrówki
Re: Śmiertelne postzrelenie z wiatrówki
Być może wszystko z pamięci, co do DE jestem pewien, bo jeździłem nie raz na zawody i bez specjalnych kwitów z Policajni podczas jakiejś kontroli ... problemik a strzelaliśmy do 16,3 J, czyli ogólnie przyjętym w zawodach limitem z UK gdzie był matecznik dyscyplin FT i HFT.
@kolego od krowy ... weź przemyśl, czy chcesz, aby ten post wisiał ... no zlituj się Nie mówiąc gdzie był twój tata, bo w tych latach to mój dziadek podczas stanu wojennego musiał 7 J łucznika na milicję zdać, bo to wszystko na pozwolenia było wtedy. A twój stary poszedł sobie do supermarketu i po prostu kupił ci wiatrówkę ...
Pozdr,
TZ
@kolego od krowy ... weź przemyśl, czy chcesz, aby ten post wisiał ... no zlituj się Nie mówiąc gdzie był twój tata, bo w tych latach to mój dziadek podczas stanu wojennego musiał 7 J łucznika na milicję zdać, bo to wszystko na pozwolenia było wtedy. A twój stary poszedł sobie do supermarketu i po prostu kupił ci wiatrówkę ...
Pozdr,
TZ
PFTA/WKFT więcej wiatru, trochę nitro
- jarni8
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 324
- Rejestracja: 17 stycznia 2023, 22:34
- Tematy: 10
- Lokalizacja: Kraków
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Śmiertelne postzrelenie z wiatrówki
Tymi Joulami nie ma się co tak jarać. Jak ktoś ma poryty beret to znajdzie sposób nawet bez użycia jakiejkolwiek lufy, żeby komuś zrobić krzywdę.
Przykładowo:
Ktoś mieszka w bloku na 4 piętrze (10m od poziomu gruntu) i stwierdza, że zrzuci komuś na głowę 12kg pustaka.
E = mgh = 12kg * 10 m/s^2 * 10m = 1200J. Przerabiane wiatrówki mogą się schować ze swoimi <200J
Oczywiście przykład powyżej proszę potraktować z lekkim dystansem i uprzadzając pytania - nie, nie zrzucam ludziom pustaków na głowy
Pozdr
Przykładowo:
Ktoś mieszka w bloku na 4 piętrze (10m od poziomu gruntu) i stwierdza, że zrzuci komuś na głowę 12kg pustaka.
E = mgh = 12kg * 10 m/s^2 * 10m = 1200J. Przerabiane wiatrówki mogą się schować ze swoimi <200J
Oczywiście przykład powyżej proszę potraktować z lekkim dystansem i uprzadzając pytania - nie, nie zrzucam ludziom pustaków na głowy
Pozdr
- woytas
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 725
- Rejestracja: 09 grudnia 2015, 11:19
- Tematy: 14
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Śmiertelne postzrelenie z wiatrówki
W latach 80 wartburg kolegi ojca przywiózł przynajmniej kilkanaście wiatrówek z Czech. Pomimo kontroli granicznej i "nielegalności" posiadania w naszym kraju (oczywiście bez kwitów). W latach 90 tym starym trupem woziliśmy napoje rozrywkowe z terenu CZ. W siedzisku tylnej kanapy. Nigdy nam starego trupa nie skontrolowali. I osobiście jako dzieciak znałem przynajmniej kilkunastu posiadaczy slavii oraz pistoletów pneumatycznych przywiezionych od naszych południowych sąsiadów.
Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 133
- Rejestracja: 26 lipca 2023, 08:41
- Tematy: 1
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Śmiertelne postzrelenie z wiatrówki
tak... do supermarketu...TZ pisze: ↑20 marca 2024, 09:57@kolego od krowy ... weź przemyśl, czy chcesz, aby ten post wisiał ... no zlituj się Nie mówiąc gdzie był twój tata, bo w tych latach to mój dziadek podczas stanu wojennego musiał 7 J łucznika na milicję zdać, bo to wszystko na pozwolenia było wtedy. A twój stary poszedł sobie do supermarketu i po prostu kupił ci wiatrówkę ...
Pozdr,
TZ
Piłeś nie pisz, nie piłeś, napij się!!!
Aha, o legalność ci chodzi. Był myśliwym, założycielem struktur łowieckich w pewnym mieście wojewódzkim (wtedy), inicjatorem budowy strzelnicy. Tak, po 13 grudnia niósł wszystko na komendę, ale szybko dostał z powrotem. Nie był w Milicji ani UB/SB, był natomiast w Solidarności. Wiatrówka była na jego pozwolenie.
Piszę to, bo jestem uprzejmy, chociaż mam ochotę napisać coś innego, o całowaniu mnie tam gdzie słońce nie dochodzi.
Bóg, honor, ojczyzna. Trzy najczęstsze przyczyny śmierci polskiej szlachty.
- TZ
- Ekspert Wiatrówki
- Reactions:
- Posty: 4744
- Rejestracja: 30 listopada 2002, 08:15
- Tematy: 160
- Grupa: Ekspert Wiatrówki
Re: Śmiertelne postzrelenie z wiatrówki
Trochę opatrznie przeczytałeś. Nie nie, nie chodziło mi o przynależność do UB, ZOMO etc. Miałem na myśli gdzie on był w czasie, gdy ty na krowy z kolegą polowałeś ? To miałem na myśli. A jeśli miał na pozwolenie, to chyba mu podkradałeś
Trochę już off top się robi.
Pozdr,
TZ
Trochę już off top się robi.
Pozdr,
TZ
PFTA/WKFT więcej wiatru, trochę nitro