Aa S510 problem z zerowaniem lunety.

Celowniki, montaże, trajektorie, ustawianie

Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi

bruno_Hof
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 504
Rejestracja: 02 lutego 2023, 21:43
Tematy: 7
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Aa S510 problem z zerowaniem lunety.

Post autor: bruno_Hof »

Yurko pisze: 20 marca 2024, 09:01 To jest podpórka końca lufy przy tym wbudowanym niby-tłumiku.
Aha,czyli w sumie wystarczyło odkręcić korek,wywalić wkładki i strzelić :-D
Yurko pisze: 20 marca 2024, 09:01 a ja zwykle rozbieram tylko to, co źle działa. :wink:
Ze mną jest podobnie,muszę coś grzebać,dobry sprzęt u mnie długo miejsca nie zagrzewa :one:
HW95K HW50S Typhoon FT.
Josef
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2973
Rejestracja: 26 grudnia 2006, 17:06
Tematy: 40
Lokalizacja: Kalisz
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Aa S510 problem z zerowaniem lunety.

Post autor: Josef »

Pozwolę sobie na małą analizę.
Miałem 4 lunety mDOT. Aktualnie mam 2 mDOTY: jeden na S400, drugi na Daystate Mk 4 ST. W obu karabinkach lunety zamontowane są na montażach średnich SM. Prędkość wylotowa śrutu w obu karabinkach wynosi ok. 236 m/sek. Oba karabinki są wyzerowane na 36 m. W żadnym z tych 4-ch mDOT-ów klików od krańca do krańca nie było mniej niż 240, czyli min. 60 MOA, gdy w instrukcji podają 40 MOA. Przy zerze na 36 m:
1) na MK4 pozostaje mi jeszcze 45 klików do góry. Przewyższenie na 30 m, czyli na takiej odległości, na jakiej zerował autor tematu. wynosi ok. 14 mm. Przeliczając te 14 mm przewyższenia na zero na 30 m, musiałbym przeklikać w dół ok. 7 klików, gdyż na 30 m jeden klik, to 2,1 mm - 3 x 0,7 mm (14 : 2,1). Zatem przy zerze na 30 m miałbym jeszcze zapasu ok. 52 kliki.
2) na S400 pozostaje mi jeszcze 80 klików do góry. Po przeliczeniu na zero na 30 m, musiałbym też przeklikać w dół ok. 7 klików. Czyli na 30 m miałbym jeszcze zapasu ok. 87 klików.
Przyjmując do analizy zapas w górę tylko 50 klików, to przy zerze na 30 m te 50 klików powinno mi jeszcze ponieść punkt trafienia ok. 100 mm, czyli 10 cm przy lufie prawidłowo zamocowanej w karabinku.
Żeby te 50 klików nie wystarczało, aby ustawić zero na 30 m, to lufa musiałaby opadać w dół w stosunku do jej zamocowania w zamku min. o ok. 1,6 mm. Przerwa w S400 między kartuszem a lufą bez osłony wynosi ok. 2 mm.
Przyjmując długość lufy ok. 0,5 m, to na długości 1 m opad lufy musiałby wynosić ok. 3,3 mm (100 : 30 = 3,3). Na 0,5 m długości luty opad lufy wynosiłby ok. 1,6 mm. Nieprawdopodobny przypadek.
Czy gdzieś popełniłem błąd?
Siwy471
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 19
Rejestracja: 09 października 2021, 23:01
Tematy: 2
Lokalizacja: Złocieniec
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Aa S510 problem z zerowaniem lunety.

Post autor: Siwy471 »

Pan Michał narazie mi nie odpisuje ale to co wczesniej pisał to problem osi leżał po stronie płaszcza że był krzywo wklejony i delikatnie krzywy blok ale jest juz poprawiony. Jutro karabinek bedzie u mnie to powiem czy jest ok i czy zero bedzie na 30m i sprawdze na chrono jaka predkość bo reg ustawiony został na 100 bar na JSB exact 4,53 jest 239-240m/s. Jutro zobacze na H&N FTT i Baracuda.

Dostałem dzisiaj opisane co było nie tak:
1. Płaszcz lufy po dokręceniu do bloku nie centrował się tylko krzywił lufę- rant był pokrzywiony, oni to szlifują prawie do zera. Otwór w płaszczu względem tego w lufie był trochę na bok i w dół i tak też był wklejony. Było widac po przegrodach że śrut tam zachaczał.

2. W samym bloku otwór na lufe i gwint na płaszczu też jest zrobiony delikatnie w kącie rozwartym.

To jest słowo w słowo od Kuffla.

Dzisiaj testowałem karabinek, bez najmniejszego problemu ustawiłem zero nawet na średnim montażu także kolego Kacper jeśli musisz zawsze podkładać klisze to znaczy że coś nie tak. Karabinek na 30m bardzo celny prawie w punkt.
Podsumowując S510 wkoncu spełnia moje oczekiwania ale przez te zawirowania mam 3 dodatkowe montaże.
Kolega Kuffel po raz kolejny spisał się rewelacyjnie, problem rozwiązany i regulator cyka pięknie. Chciałbym w przyszłości pojechać na zawody hft ale narazie muszę jeszcze sporo ćwiczyć. Mam też bsa buccaneer którego też ogarniał kolega Kuffel i pracuje bardzo równo i celnie.

Jednak nawet nowy AA może być z wadą, a co niektórzy mówili że w AA S510 nic się nie robi.

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie.
AA S510 SL, BSA BUCCANEER, ZORAKI HP ULTRA, BEEMAN P-17
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Optyka”