Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Moderatorzy: Moderatorzy WBP, Moderatorzy wiatrówkowi, Moderatorzy CP
- slepe_oko
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1026
- Rejestracja: 30 maja 2013, 12:54
- Tematy: 6
- Lokalizacja: Między Łodzią a Warszawą
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Też jeżdżę z navi na słuch - moja żona zawsze wie jak jechać najlepiej.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 4535
- Rejestracja: 04 czerwca 2006, 16:22
- Tematy: 162
- Lokalizacja: Krakow
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Ten model tak ma. Za to wyłącznika brak
Niektóre żony mają też systemy wspomagające zmianę pasa, hamowanie, asystenta cofania itp.
Niektóre żony mają też systemy wspomagające zmianę pasa, hamowanie, asystenta cofania itp.
Maciek
.62 i .69
.62 i .69
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1787
- Rejestracja: 20 maja 2007, 08:55
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Kraków
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Jestem z tych facetów co to koncentrują się na jednym ...na raz.Senio pisze:@franek
Nie wiem czy wiesz, ale w końcu drugiej dekady XXI wieku każdy smartfon i wiele samochodów ma takie dobrodzejstwo jak nawigacja. Wklepujesz ulicę , numer domu i prowadzi pod furtkę. Naprawdę szkoda czasu na wzrokowe szukanie, bo to wyważanie otwartych drzwi.
Nawet telefonów nie odbieram jak prowadzę bo to mi przeszkadza.
Ja jestem z tych co to nie lubią prowadzić ... kręcę kierownicą jak muszę ... na przykład na strzelnicę jadę.
Mam za 23 lata zrobione może 70tyś km ... z tego połowę w USA.
Co do adresów, googlowa nawigacja gubi się na adresie ... Centralna 23 wjazd bramą od ulicy Błotnej, po 16-tej bramą od ulicy Zachlapanej.
Jak wspomniał ktoś we wcześniejszym poście nawigacja gubi się gdy są trzy zjazdy w odstępie 50m a powinny być dwa, bo ten trzeci to dojazd do 2 posesji w "drugim planie". Po zmierzchu tego nie odróżnisz.
Popatrz na nawigację ... ulica Łużycka w Krakowie ... albo kiedyś Bydgoska gdzie kawalek był "w podworcu" budynku na innej ulicy ...
Żonę staram się wycwiczyć na nawigatora/radiooperatora ... coraz lepiej jej idzie ... może kiedyś zostanie również strzelcem pokładowym ....
remington 44, rogers & spencer 44, Hawken .45, jednorurka 12ga i parę nitro
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 4535
- Rejestracja: 04 czerwca 2006, 16:22
- Tematy: 162
- Lokalizacja: Krakow
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Mnie nawigacja przeszkadza. W dalsze trasy zabieram rozpiskę z numerami dróg na kartce i atlas...
Naprowadzaniem wspomagam się w krytycznych sytuacjach i tam, gdzie drogi znakował pijany do spółki ze ślepym (np. na Śląsku ).
Naprowadzaniem wspomagam się w krytycznych sytuacjach i tam, gdzie drogi znakował pijany do spółki ze ślepym (np. na Śląsku ).
Maciek
.62 i .69
.62 i .69
-
- Moderator
- Reactions:
- Posty: 4420
- Rejestracja: 03 czerwca 2005, 09:00
- Tematy: 87
- Lokalizacja: Gliwice
- Grupa: Moderatorzy CP
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Ludzie starej daty tak mają ... i tu chciałem napisać o kimś znajomym ale najstarszy żyjący w mojej rodzinie kierowca 87 lat niedługo 88 radzi sobie z navi czy tabletem jak nalaeżyMnie nawigacja przeszkadza. W dalsze trasy zabieram rozpiskę z numerami dróg na kartce i atlas...
- Senio
- Moderator globalny
- Reactions:
- Posty: 9728
- Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
- Tematy: 310
- Lokalizacja: Koło.wlkp
- Grupa: Moderatorzy globalni
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Ostatnio zmieniony 11 stycznia 2020, 21:17 przez Senio, łącznie zmieniany 1 raz.
4.5 .44 .45 www.airgunservice.pl
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 265
- Rejestracja: 02 września 2018, 17:02
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
To jest ta ekologia i normy euro ileś tam , Skrzynie biegów to się robiło w Żuku co 50 tyś kmCiekawostka na nowy rok
Porażka czym my będziemy jeżdzić za 10 lat i jakie będą koszty tej jazdy ?
-
- Zbanowany
- Reactions:
- Posty: 439
- Rejestracja: 28 września 2005, 09:02
- Tematy: 0
- Grupa: Zbanowany
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Jakie 10 lat? Tutaj nawet nikt nie myśli w takiej perspektywie czasowej
Rozumiem oszczędności materiałowe - może faktycznie nie ma sensu budować silnika tak jak kiedyś volvo produkowało redblocka o mocy poniżej 100KM z którego mechanicznymi przeróbkami warsztatowymi dawało się wyciągnąć 2 razy więcej bez szkody dla wytrzymałości konstrukcji - ale dzisiejsze patenty np.citroena z gumowym paskiem rozrządu pracującym w oleju który tenże pasek zżera i rozpuszcza - to albo idiotyzm obecnych pseudoinżynierów albo celowa robota pod dyktando księgowych
Rozumiem oszczędności materiałowe - może faktycznie nie ma sensu budować silnika tak jak kiedyś volvo produkowało redblocka o mocy poniżej 100KM z którego mechanicznymi przeróbkami warsztatowymi dawało się wyciągnąć 2 razy więcej bez szkody dla wytrzymałości konstrukcji - ale dzisiejsze patenty np.citroena z gumowym paskiem rozrządu pracującym w oleju który tenże pasek zżera i rozpuszcza - to albo idiotyzm obecnych pseudoinżynierów albo celowa robota pod dyktando księgowych
- Senio
- Moderator globalny
- Reactions:
- Posty: 9728
- Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
- Tematy: 310
- Lokalizacja: Koło.wlkp
- Grupa: Moderatorzy globalni
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Jakie 10 lat ?. W tej chwili (dla mnie zaznaczam) nic już kompletnie do kupienia nie ma. Kiedyś już o tym pisałem. ale mogę przypomnieć. Pomijam firmy i finansowanie na firmę, odliczanie vat-u , kosztów eksploatacji etc. To inna działka. Gadamy o Kowalskim.slaw2 pisze:Porażka czym my będziemy jeżdzić za 10 lat i jakie będą koszty tej jazdy ?
1. Stać Ci na nowe, kupujesz pięknego cukierka z salonu, 2-3 lata na gwarancji jeździsz i kolejne nowe. Strata 50 % kapitału początkowego. Co dwa trzy lata dokładasz na pół samochodu.
2. Nie stać Cię na nowe kupujesz pogwarancyjne za 50% nowego, takie z 200-300 na blacie i zaznajamiasz się z całymi rodzinami, i zwyczajami mechaników.
3. Dbasz o starsze prawdziwe auto zrobione przez inżynierów dla ludzi, i jeździsz bez większych problemów. Nie jest to opcja dla ludzi którzy musza błyszczeć za wszelką cenę "na dzielni, pod remizą .etc".
4.5 .44 .45 www.airgunservice.pl
-
- Zbanowany
- Reactions:
- Posty: 439
- Rejestracja: 28 września 2005, 09:02
- Tematy: 0
- Grupa: Zbanowany
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Seniu - dla starych grzybów tylko opcja nr 3.
Nie wiem co za niegramotne ekonomicznie żabojady pracowały w PSA w 1993r. skoro ich produkt z najniższej półki dla ludu z tego roku do dzisiaj nie chce ZACZĄĆ gnić pomimo braku garażowania i konserwacji blach i nadal ma sprawny katalizator którego nie jest w tanie zabić nawet LPG
Nie wiem co za niegramotne ekonomicznie żabojady pracowały w PSA w 1993r. skoro ich produkt z najniższej półki dla ludu z tego roku do dzisiaj nie chce ZACZĄĆ gnić pomimo braku garażowania i konserwacji blach i nadal ma sprawny katalizator którego nie jest w tanie zabić nawet LPG
- PawelW
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 7562
- Rejestracja: 26 lutego 2006, 11:40
- Tematy: 110
- Lokalizacja: Poznań
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Amen. Tylko wytłumacz to całej 'rzeszy' użytkowników samochodów. Ostatnio usłyszałem od mojej współpracowniczki: 'Muszę sprzedać auto (Skoda Octavia kombi, rocznik 2012, 1.9 DTi, 100 000 na blacie) bo takim starym to już nie wypada jeździć' - bez komentarza3. Dbasz o starsze prawdziwe auto zrobione przez inżynierów dla ludzi, i jeździsz bez większych problemów. Nie jest to opcja dla ludzi którzy musza błyszczeć za wszelką cenę "na dzielni, pod remizą .etc".
Ostatnio zmieniony 12 stycznia 2020, 16:36 przez PawelW, łącznie zmieniany 1 raz.
----------------------------------------
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie, zapytaj, czy mógłby tego nie robić
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie, zapytaj, czy mógłby tego nie robić
- czemar
- Moderator
- Reactions:
- Posty: 1418
- Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
- Tematy: 23
- Lokalizacja: Koło/ZŁota
- Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Komentarz jest jeden .
Też będziesz za jakiś czas już niemłoda ale nikt Cię nie odstawi prawda ?
Ciekawe jak by zareagowała na taki argument ?
Ludzie patrzą na rzeczy przez dziwny pryzmat a wystarczy popatrzeć z innej perspektywy np . auta które jeszcze kilka lat temu wyglądały na strucle i złomy dziś wyglądaja na całkiem fajne young timery.
M.
Też będziesz za jakiś czas już niemłoda ale nikt Cię nie odstawi prawda ?
Ciekawe jak by zareagowała na taki argument ?
Ludzie patrzą na rzeczy przez dziwny pryzmat a wystarczy popatrzeć z innej perspektywy np . auta które jeszcze kilka lat temu wyglądały na strucle i złomy dziś wyglądaja na całkiem fajne young timery.
M.
Vortex na Kruszynie
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 3028
- Rejestracja: 09 marca 2007, 20:24
- Tematy: 113
- Lokalizacja: Otmuchów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Jeżdżę Golfem V 1,9 tdi. Ostatnio dwa razy, miałem dziwną przypadłość. Auto nagle traciło moc, tzn nie wychodził z 2,5 tys obrotów. Co ciekawe, jak wrzucam na luz, po przygazowaniu, obroty spokojnie dochodzą do czerwonego pola. Wystarczy wyłączyć silnik i włączyć na nowo. I jest spoko. Muszę wybrać się do mechanika, ale dobrze by było wiedzieć, o co chodzi.
Ostatnio zmieniony 23 stycznia 2020, 08:08 przez jurek40b, łącznie zmieniany 1 raz.
Kruszynka na sterydach jest ok.Marksman też daje radę.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 428
- Rejestracja: 15 listopada 2018, 10:27
- Tematy: 13
- Lokalizacja: Opole
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Dziś rano jadąc do pracy, mój poczciwy Peugeot 407 właśnie wyświetlił 286000km a więc poruszam się już nim od 100 tysięcy (w 5 lat).. i nadal na oryginalnych wtryskach, turbinie i większości zawieszenia Za rok może go oddam żonie i kompletnie nie mam koncepcji co kupić na dojazdy..
.22, .223, 9x19, 12GA
- PawelW
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 7562
- Rejestracja: 26 lutego 2006, 11:40
- Tematy: 110
- Lokalizacja: Poznań
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Ja miałem takie objawy kiedy umierał DPF ale to nie dotyczy Twojego auta.Ostatnio dwa razy, miałem dziwną przypadłość. Auto nagle traciło moc, tzn nie wychodził z 2,5 tys obrotów.
----------------------------------------
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie, zapytaj, czy mógłby tego nie robić
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie, zapytaj, czy mógłby tego nie robić