Po swojemu na ile się da.Piotr_JG pisze:Jak żyć?
Eko (-lodzy / -naciągacze / -terroryści)?
Moderatorzy: Moderatorzy WBP, Moderatorzy wiatrówkowi, Moderatorzy CP
- Senio
- Moderator globalny
- Reactions:
- Posty: 9715
- Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
- Tematy: 310
- Lokalizacja: Koło.wlkp
- Grupa: Moderatorzy globalni
Re: Eko (-lodzy / -naciągacze / -terroryści)?
4.5 .44 .45 www.airgunservice.pl
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 3027
- Rejestracja: 09 marca 2007, 20:24
- Tematy: 113
- Lokalizacja: Otmuchów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Eko (-lodzy / -naciągacze / -terroryści)?
Piotr JG źle trafiłeś, bo ja cytowałem fakty, ty zaś bawisz się we wroga Pana Boga.
Kruszynka na sterydach jest ok.Marksman też daje radę.
- mirek123
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1736
- Rejestracja: 10 kwietnia 2009, 13:16
- Tematy: 0
- Lokalizacja: scyzorownia
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Eko (-lodzy / -naciągacze / -terroryści)?
Po swojemu powiadasz ?! Uważaj bo nie wiesz czy nie jesteś jakamis homo- fobem...Senio pisze:Po swojemu na ile się da.Piotr_JG pisze:Jak żyć?
Teraz Twoje zdanie nie ocenia 2-3znajomych tylko 100 innych fachowców... znawców.
Koooowa co za czasy , że trzeba się ukrywać że jestem normalny
FEG GPM-01
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1787
- Rejestracja: 20 maja 2007, 08:55
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Kraków
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Eko (-lodzy / -naciągacze / -terroryści)?
Aby wrócić nieco w kierunku tematu,
po dzisiejszych relacjach z Paryża może kilku nawiedzonych przekona się że komunikacja zbiorowa jest fajna,
ale samochód benzynowy jest odporny na protesty ... przynajmniej przez pierwsze 500km ....
a w razie czego można napełnić kilkadziesiąt butelek protestacyjnych ...
po dzisiejszych relacjach z Paryża może kilku nawiedzonych przekona się że komunikacja zbiorowa jest fajna,
ale samochód benzynowy jest odporny na protesty ... przynajmniej przez pierwsze 500km ....
a w razie czego można napełnić kilkadziesiąt butelek protestacyjnych ...
remington 44, rogers & spencer 44, Hawken .45, jednorurka 12ga i parę nitro
- Senio
- Moderator globalny
- Reactions:
- Posty: 9715
- Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
- Tematy: 310
- Lokalizacja: Koło.wlkp
- Grupa: Moderatorzy globalni
Re: Eko (-lodzy / -naciągacze / -terroryści)?
@mirek123
Napiszę dwa zdania. Niech będzie.
Jak ktoś daje sobie beretkę prać z każdej strony to nawet mi nie jest przykro. Poza tym to nie moja sprawa i mało mnie to interesuje kto co analizuje. Zupełnie jest mi to obojętne. Szkoda w sumie mi tylko tego, że normalni ludzie coraz bardziej sobie odpuszczają. No bo jak na wszystko masz z miejsca 50 specjalistów którzy wiedzą lepiej, a ty jesteś matoł i masz iść do szkoły no to jak dyskutować ?. W takim towarzystwie ciężko.
Przykład tylko z dzisiaj. Z trzy lata temu zawór na wyjściu z kotła CO zaczął kropelkować po 20 latach. Miał prawo ? nie wiem - ani raz nie użyty. Po prostu asekuracyjnie założony w razie potrzeby demontażu pompy. Niby nic, ale roboty masa. Miejsce wycieku tragiczne. Wszystko trzeba rozkręcać, wodę spuszczać etc. Armagedon. Poukładałem po swojemu pod sufitem chwilę, pomierzyłem i myślę tak. Przyjdzie hydraulik skasuje kilka stówek i niczego tak naprawdę nie polepszy. Sam przecież nie będę wody spuszczał i się z tym szarpał bo nie mam czym nawet za bardzo, żeby jakiś zawór zmienić, później układ zalewać odpowietrzać etc. Dzień roboty pewnie mało. Więc wytoczyłem uszczelkę z elastomeru w 5 minut, założyłem na cieknące miejsce, dokręciłem wajchę, docisnęło i zapomniałem. Działa trzy lata i kropla nie spadła i nie spadnie do wymiany tego zaworu może kiedyś przy okazji.
Dzisiaj ktoś tam pyta o to samo to zapodałem jak to zrobić. No to od razu, że gó...no założone, że chińskie, że ma być z dławikiem, że mam wymienić bo jak założę nową pompę elektroniczną to nie wytrzyma pompa tyle,będzie trzeba ją wymieniać co chwila, i zawór ma być sprawny nowy, drogi z dławikiem.
Złapałem oddech i myślę
1. Po co w ogóle ten zawór nowy skoro 20 lat nie był używany i nadal nie będzie
2. Po co pakować kasę w jakieś wynalazki z dławikiem jak i tak 20 lat nie wytrzyma bo wszystko to badziew.
3. Po co mi elektroniczna pompa skoro elektryczna działa 20 lat i nie zanosi się że padnie, a jak padnie to ją zregeneruję albo wymienię na nową elektryczną . Więc jeśli padnie to dalej nie wiem po co mi elektroniczna ?.
Już się więcej nie odzywam, bo zaraz się dowiem, że CO do wymiany od A do Z i trzeba z 10.000 PLN szykować. I tak to się dzisiaj odbywa.
I właśnie tak się bereciki pierze. Teraz taki lamusek po szkole co ze dwie i pół dekady po tym świecie hula i wchodzi w dorosłe życie, łyka takie porady z miejsca i leci po nowe bo przecież jak można kawałkiem elastomeru załatwić problem i zapomnieć na zawsze, skoro tak w książce nie jest napisane ?. I teraz tak
1. Chińczyk zarobi
2. Pośrednicy zarobią
3. Hydraulik zarobi
4. Ja lżejszy o kilka ładnych stówek.
5. Efekt dokładnie taki sam, bo praktycznie nic się dla mnie nie zmienia.
Tak jest teraz ze wszystkim. Masz książki i wg. nich robić wszystko drogo i zgodnie ze sztuką. Zapytaj o coś na forum jakiejkolwiek dziedziny budowlanki, ogrzewania etc, masz z miejsca 50 doradców i drugie tyle specjalistów. Dlatego to co napisałem "żyję po swojemu na ile się da" nabiera szczególnego znaczenia.
Napiszę dwa zdania. Niech będzie.
Jak ktoś daje sobie beretkę prać z każdej strony to nawet mi nie jest przykro. Poza tym to nie moja sprawa i mało mnie to interesuje kto co analizuje. Zupełnie jest mi to obojętne. Szkoda w sumie mi tylko tego, że normalni ludzie coraz bardziej sobie odpuszczają. No bo jak na wszystko masz z miejsca 50 specjalistów którzy wiedzą lepiej, a ty jesteś matoł i masz iść do szkoły no to jak dyskutować ?. W takim towarzystwie ciężko.
Przykład tylko z dzisiaj. Z trzy lata temu zawór na wyjściu z kotła CO zaczął kropelkować po 20 latach. Miał prawo ? nie wiem - ani raz nie użyty. Po prostu asekuracyjnie założony w razie potrzeby demontażu pompy. Niby nic, ale roboty masa. Miejsce wycieku tragiczne. Wszystko trzeba rozkręcać, wodę spuszczać etc. Armagedon. Poukładałem po swojemu pod sufitem chwilę, pomierzyłem i myślę tak. Przyjdzie hydraulik skasuje kilka stówek i niczego tak naprawdę nie polepszy. Sam przecież nie będę wody spuszczał i się z tym szarpał bo nie mam czym nawet za bardzo, żeby jakiś zawór zmienić, później układ zalewać odpowietrzać etc. Dzień roboty pewnie mało. Więc wytoczyłem uszczelkę z elastomeru w 5 minut, założyłem na cieknące miejsce, dokręciłem wajchę, docisnęło i zapomniałem. Działa trzy lata i kropla nie spadła i nie spadnie do wymiany tego zaworu może kiedyś przy okazji.
Dzisiaj ktoś tam pyta o to samo to zapodałem jak to zrobić. No to od razu, że gó...no założone, że chińskie, że ma być z dławikiem, że mam wymienić bo jak założę nową pompę elektroniczną to nie wytrzyma pompa tyle,będzie trzeba ją wymieniać co chwila, i zawór ma być sprawny nowy, drogi z dławikiem.
Złapałem oddech i myślę
1. Po co w ogóle ten zawór nowy skoro 20 lat nie był używany i nadal nie będzie
2. Po co pakować kasę w jakieś wynalazki z dławikiem jak i tak 20 lat nie wytrzyma bo wszystko to badziew.
3. Po co mi elektroniczna pompa skoro elektryczna działa 20 lat i nie zanosi się że padnie, a jak padnie to ją zregeneruję albo wymienię na nową elektryczną . Więc jeśli padnie to dalej nie wiem po co mi elektroniczna ?.
Już się więcej nie odzywam, bo zaraz się dowiem, że CO do wymiany od A do Z i trzeba z 10.000 PLN szykować. I tak to się dzisiaj odbywa.
I właśnie tak się bereciki pierze. Teraz taki lamusek po szkole co ze dwie i pół dekady po tym świecie hula i wchodzi w dorosłe życie, łyka takie porady z miejsca i leci po nowe bo przecież jak można kawałkiem elastomeru załatwić problem i zapomnieć na zawsze, skoro tak w książce nie jest napisane ?. I teraz tak
1. Chińczyk zarobi
2. Pośrednicy zarobią
3. Hydraulik zarobi
4. Ja lżejszy o kilka ładnych stówek.
5. Efekt dokładnie taki sam, bo praktycznie nic się dla mnie nie zmienia.
Tak jest teraz ze wszystkim. Masz książki i wg. nich robić wszystko drogo i zgodnie ze sztuką. Zapytaj o coś na forum jakiejkolwiek dziedziny budowlanki, ogrzewania etc, masz z miejsca 50 doradców i drugie tyle specjalistów. Dlatego to co napisałem "żyję po swojemu na ile się da" nabiera szczególnego znaczenia.
4.5 .44 .45 www.airgunservice.pl
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 989
- Rejestracja: 25 listopada 2003, 22:16
- Tematy: 7
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Eko (-lodzy / -naciągacze / -terroryści)?
Ty to dopiero spudłowałeś!jurek40b pisze:Piotr JG źle trafiłeś, bo ja cytowałem fakty, ty zaś bawisz się we wroga Pana Boga.
Ani we wroga, ani się nie bawię.
Całkiem serio uważam, że wiele z idei chrześcijaństwa jest bliskie komunizmowi (choć nazewnictwo zgoła inne) a były głoszone na długo przed Marksem czy Engelsem.
Natomiast co do tego czy cytowałeś fakty, hm.. Fakty medialne?
Tyle, że to nie jest właściwe forum na takie dyskusje.
Piotr
- mirek123
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1736
- Rejestracja: 10 kwietnia 2009, 13:16
- Tematy: 0
- Lokalizacja: scyzorownia
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Eko (-lodzy / -naciągacze / -terroryści)?
Senio- Darku właśnie o to mi chodziło . Mnie to już szkoda życia na to wszystko , wolę poleżeć z książką. Co byś nie zrobił , nie powiedział to czy masz rację czy nie ( a nie liczy się czy masz ) to i tak Cię wyśmieją i podadzą pińcest lepszych rozwiązań.
FEG GPM-01
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 3027
- Rejestracja: 09 marca 2007, 20:24
- Tematy: 113
- Lokalizacja: Otmuchów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Eko (-lodzy / -naciągacze / -terroryści)?
Piotr JG, chrześcijaństwo z komunizmem, ma tyle wspólnego co krzesło z krzesłem elektrycznym. A Ameryce Płd był ruch tzw "teologia wyzwolenia" Okazał sie totalnie zinfiltrowany przez marksistów. JP II zakazał księżom uczestniczenia w tym. Niestety obecny Papież , ma trochę inne poglądy. Ale to nie miejsce na dyskusje teologiczne. Marksizm, zawsze na końcu kończył się mordami, taka jego natura.
Kruszynka na sterydach jest ok.Marksman też daje radę.
-
- Zbanowany
- Reactions:
- Posty: 439
- Rejestracja: 28 września 2005, 09:02
- Tematy: 0
- Grupa: Zbanowany
Re: Eko (-lodzy / -naciągacze / -terroryści)?
S.Kisielewski śmieje się w grobie:
https://fakty.interia.pl/polska/news-mi ... Id,3379039
czyli wymyślamy proch od nowa
https://fakty.interia.pl/polska/news-mi ... Id,3379039
czyli wymyślamy proch od nowa
- Senio
- Moderator globalny
- Reactions:
- Posty: 9715
- Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
- Tematy: 310
- Lokalizacja: Koło.wlkp
- Grupa: Moderatorzy globalni
Re: Eko (-lodzy / -naciągacze / -terroryści)?
Kiedyś już gdzieś ten filmik zapodałem. Dokładnie oddaje sytuację. A facet elegancko to podsumował w paru zdaniach .mirek123 pisze:Co byś nie zrobił , nie powiedział to czy masz rację czy nie ( a nie liczy się czy masz ) to i tak Cię wyśmieją i podadzą pińcest lepszych rozwiązań.
[youtube][/youtube]
4.5 .44 .45 www.airgunservice.pl
-
- Zbanowany
- Reactions:
- Posty: 439
- Rejestracja: 28 września 2005, 09:02
- Tematy: 0
- Grupa: Zbanowany
Re: Eko (-lodzy / -naciągacze / -terroryści)?
Znowu trafiło mi się planowane postarzanie produktu (jakiś czas temu były to opony Falken made in Japan, które po 5 latach i zaledwie 25tys.km kulturalnego używania - wszystkie identycznie popękały pomiędzy kostkami bieżnika). Tym razem rolka paska rozrządu INA Germany po 30tys.km przebiegu i 6 latach od dnia założenia zaczęła hałasować - okazało się, że rozpoczęła się biodegradacja uszczelnień łożyska - i smar zaczął się wydobywać na zewnątrz, a następnie został pięknie rozprowadzony po powierzchni zewnętrznej rolki przez zewnętrzną stronę paska rozrządu; pasek marki Continental made in Mexico natomiast okazał się być nadal w idealnym stanie pomimo zaawansowanego wieku; może mają tam bliżej do kauczuku naturalnego
- czemar
- Moderator
- Reactions:
- Posty: 1418
- Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
- Tematy: 23
- Lokalizacja: Koło/ZŁota
- Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi
Re: Eko (-lodzy / -naciągacze / -terroryści)?
Wy tu pitu pitu a nasza noblystka jasno , klarownie i krótko wyjaśniła , że klymat popsuł Kolumb
Senio co do centralnego to obaj wiemy , że stare dobre pompy przeżyją te dzisiejsze wynalazki jedyny minus ciut więcej prądu zjedzą .
Mnie zastanawiają gotowe bypasy z zaworem kulowym do instalacji wymuszonej z pexa ale...moze jestem głupi i uparty i niczego nie chcę się uczyć
M.
Senio co do centralnego to obaj wiemy , że stare dobre pompy przeżyją te dzisiejsze wynalazki jedyny minus ciut więcej prądu zjedzą .
Mnie zastanawiają gotowe bypasy z zaworem kulowym do instalacji wymuszonej z pexa ale...moze jestem głupi i uparty i niczego nie chcę się uczyć
M.
Vortex na Kruszynie
-
- Zbanowany
- Reactions:
- Posty: 439
- Rejestracja: 28 września 2005, 09:02
- Tematy: 0
- Grupa: Zbanowany
Re: Eko (-lodzy / -naciągacze / -terroryści)?
Niedouczona - to już neandertale bez opamiętania palili ogniska i doprowadzili do roztopienia lodowca w Europie ileś tam tys. lat temu..
- Yurko
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1400
- Rejestracja: 21 czerwca 2018, 20:36
- Tematy: 33
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Eko (-lodzy / -naciągacze / -terroryści)?
Dobrze to zauważyłeś. Gdy odkryto jakieś naścienne malowidła w jaskiniach w południowej Francji, mówiono, że jaskiniowcy mogli w nich mieszkać ponieważ w epoce lodowcowej poziom morza był 30 metrów niżej niż w naszych czasach. Wszystko się świetnie zachowało, ponieważ po po ociepleniu się klimatu i między innymi ustąpieniu lodowca z Francji, wejścia do jaskiń znalazły się pod wodą. (i nikt nie mógł ich zdewastować) Nie jestem pewny czy to na pewno byli neandertalczycy, ale musieli chyba dużo tych ognisk palić, że tak nam skasowali epokę lodowcową (w której podobno formalnie nadal jesteśmy)oldtimer pisze:Niedouczona - to już neandertale bez opamiętania palili ogniska i doprowadzili do roztopienia lodowca w Europie ileś tam tys. lat temu..
"Nie ma nic bardziej praktycznego niż dobra teoria" Ludwig Eduard Boltzmann (1844–1906)
- czemar
- Moderator
- Reactions:
- Posty: 1418
- Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
- Tematy: 23
- Lokalizacja: Koło/ZŁota
- Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi
Re: Eko (-lodzy / -naciągacze / -terroryści)?
Z tymi epokami ostatnio to jest jak z płciami .
Co jakiś czas jest nowe rozdanie i sami już nie wiemy czy to koniec , środek czy początek nowej .
A płci się narobiło ponad 50 i tendencja jest wzrostowa
Walić to .
Przeczytałem właśnie , że zmarł Adam Słodowy i to jest koniec pewnej epoki
M.
Co jakiś czas jest nowe rozdanie i sami już nie wiemy czy to koniec , środek czy początek nowej .
A płci się narobiło ponad 50 i tendencja jest wzrostowa
Walić to .
Przeczytałem właśnie , że zmarł Adam Słodowy i to jest koniec pewnej epoki
M.
Vortex na Kruszynie