Mały problem w WPA Katowice...

[szeryf2150]

Część,
Może któryś z kolegów miał podobnie i opowie jak temat się ma w praktyce, otóż posiadam pozwolenie na broń do celów kolekcjonerskich (10 sztuk) wykorzystałem 3 promesy, w zeszłym tygodniu wystąpiłem o kolejne 2 promesy , i ku mojemu zdziwieniu do mojego dzielnicowego przyszło pismo by sprawdzić mi warunki przechowywania broni gdyż z ich informacji wynika że nie mam warunków do przechowywania broni, nadmieniam, że od samego początku mam dużą szafę i dzielnicywa to sprawdził przy pierwszej kontroli gdy kupiłem pierwsza bron, protokół z tego jest . Pytanie moje jest takie, czy promesy dostanę normalnie w ustawowym terminie do 7 dni czy coś się wydłuży z tego powodu ? I z kat wgl taka sytuacja ?
Ps: klasycznie ciężko się dodzwonić do WPA bo nikt nie podnosi słuchawki

[biper]

I skąd wgl taka sytuacja ?

Najprostsza odpowiedź - z Katowic.
Twoje WPA to same takie sytuacje, z tego co można poczytać na forum o tamtejszym folklorze

[kapera]

Nie wiadomo kiedy miałeś odbiór , czy zweryfikowano Ci szafę w klasie co najmniej S1 . Końcem września mija okres przejściowy na wymianę szaf . Może o to chodzi .

[redav]

Nie wiadomo kiedy miałeś odbiór , czy zweryfikowano Ci szafę w klasie co najmniej S1 . Końcem września mija okres przejściowy na wymianę szaf . Może o to chodzi .

Zweryfikowano mi na początku roku, dzielnicowy też jest w szoku i nie wie o co chodzi. Pytanie czy promesy przyjdą na czas ????

Przy każdym rozszerzeniu sprawdzają ale Ty nie rozszerzasz więc to dość dziwne. Ja bym się udał do wpa bo jak ma być weryfikacja to potrwa nawet kilka tygodni.

PS od razu zamów tyle promesa ile masz w pozwoleniu.

[Szaddam]

1. Czy przy pierwszej wizycie Dzielnicowego miałeś już szafę? Jeżeli nie, to może chodzi o brak infa o jej posiadaniu w WPA (ode mnie Dzielnicowy wziął ksero certyfikatu)
2. Może masz "życzliwego"w okolicy?

[KG92RS]

WPA może przeprowadzić kontrolę przechowywania, kiedy chce. Nie ma w tym niczego dziwnego. Zwykle zleca ją dzielnicowym, naruszając przepisy, ale kto ich za to "ścignie"?
Co do promes - musisz to wyjaśnić u źródła, może to kolejny wymysł WPA Katowice na utrudnianie życia posiadaczom broni.

[Jedrula]

Ja bym im zwyczajnie przypomniał że termin na wydanie promesy to górą 7 dni.

[szeryf2150]

Ja bym im zwyczajnie przypomniał że termin na wydanie promesy to górą 7 dni.

jutro mija 7 dni jak odebrali poczta wniosek

[Revolut]

Pewnie promesy i tak dostaniesz, bo raz, że mają termin, a dwa, to jeśli znajdą jakieś problemy to zabiorą i broń i promesy :D

Albo przypałętała Ci się przypadkowa kontrola, albo to WPA po prostu robi kontrole jak jakiś obywatel o sobie przypomni - czy to wnioskiem o rozszerzenie, czy o nowe promesy itd.

Jak przyjdzie dzielnicowy, to zobaczy sobie szafę, sprawdzi numery broni i tyle, wg mnie nie będą czekać na jego raport.

Katowice to jednak ciekawe WPA, kupowałem kiedyś u Was broń z depozytu, bardzo nieprzyjemna atmosfera, gość jeszcze upomniał mnie bym od razu poszedł zarejestrować u nich kupioną broń, pomimo tego, że 2 min wcześniej miał moją promesę z zupełnie innego WPA. Prawie mnie okrzyczał jak tylko sprawdziłem numery i nie chciałem sprawdzać stanu broni (broń do mania, za 1/3 wartości rynkowej, jechałem po nią 5h, więc kupiłem w ciemno).

[woytas]

Bo u nas w Kato to duże znaczenie ma obsługę ma pogoda. Obojętnie czy świeci czy pada deszcz jest zawsze tak samo ciężko

[szeryf2150]

okazało się, że " nie zauważyli " tych papierów z pierwszej kontroli, tak że dzielnicowy odpowie na pismo ale kontroli nie będzie robił.

[biper]

"nie zauważyli" tych papierów z pierwszej kontroli

[sprengkapsel]

Tak podejrzewałem ,że coś w WPA wpadło na dół szuflady i musieli papiery odkopać . Ja osobiście (mam nadzieję że nie zapeszam) nie mogę nic złego na WPA w Katowicach powiedzieć , Obsługa miła , papierologia idzie szybko . Faktycznie były czas gdy WPA w Katowicach dorobiło się chyba najgorszej opinii w Polsce ,wtedy nawet krzyk na starającego się o rejestarcję się zdarzał, ale to przeszłość . Dostali mocno po nosie w sądzie, była cała masa skarg i od jakiś 3 lat mamy nowe rozdanie.

[szeryf2150]

Tak podejrzewałem ,że coś w WPA wpadło na dół szuflady i musieli papiery odkopać . Ja osobiście (mam nadzieję że nie zapeszam) nie mogę nic złego na WPA w Katowicach powiedzieć , Obsługa miła , papierologia idzie szybko . Faktycznie były czas gdy WPA w Katowicach dorobiło się chyba najgorszej opinii w Polsce ,wtedy nawet krzyk na starającego się o rejestarcję się zdarzał, ale to przeszłość . Dostali mocno po nosie w sądzie, była cała masa skarg i od jakiś 3 lat mamy nowe rozdanie.

Po części się z tobą zgodzę ale tylko po części, bo są nadal są drobiazgowi, czasem za bardzo... Ale fakt zmieniło się na plus

[woytas]

Każdy ma inne doświadczenia.
Ja 2 miesiące temu dostałem ochrzan, że jak rejestrowałem 2 sztuki broni to użyłem ich 2 wniosków - jak nasze to Panowie nie szanują