Obcy74 pisze:Co to znaczy, że ścieżka naprawy P320 jest tylko dla osób z Warszawy?
Co należy zrobić, żeby dokonać factory upgrade u Szustera pistoletu zakupionego w BestHunters?
Gdzieś tak napisałem ? Po prostu osoba z poza Warszawy nie ma tego komfortu że może podskoczyć do Szustera tylko musi jechać i jeżeli Szuster nie zrobi tego "od ręki" to jechać jeszcze raz po odbiór.
Wszystko w temacie naprawy P320 jest w odpowiednim temacie na forum na temat P320
poeta pisze:Besthunters kupuje od jakiegoś europejskiego przedstawiciela nie z oficjalnej dystrybucji, z serwisem jaja
Besthunters kupuje broń bezpośrednio w USA od hurtowników którzy mają często niższe ceny niż fabryka dla lokalnych dystrybutorów
zlote pisze:Besthunters kupuje broń bezpośrednio w USA od hurtowników którzy mają często niższe ceny niż fabryka dla lokalnych dystrybutorów
ja akurat pochwalam, kurde,
- w koncu ten sprzet w usa jest tani, a nas po drodze walą w zad, i skoro mozna kupic w innym miejscu taniej, to dobrze,
- ponadto z gwarancji skorzysta moze 1% osob,
- a wogóle, sam mialem problem z bronią w Besthunters i jakos rozwiązano to polubownie, na koniec bylem zadowolony,
wiec nie malujmy swiata na czarno...
poeta pisze:Besthunters kupuje od jakiegoś europejskiego przedstawiciela nie z oficjalnej dystrybucji, z serwisem jaja
Besthunters kupuje broń bezpośrednio w USA od hurtowników którzy mają często niższe ceny niż fabryka dla lokalnych dystrybutorów
Dlatego, że ta sprzedaż nie ma pakietu serwisowego, o tym właśnie pisałem, tylko może niezbyt precyzyjnie, dzięki za doprecyzowanie.
Wilek1 pisze:
ja akurat pochwalam, kurde,
- w koncu ten sprzet w usa jest tani, a nas po drodze walą w zad, i skoro mozna kupic w innym miejscu taniej, to dobrze,
- ponadto z gwarancji skorzysta moze 1% osob,
- a wogóle, sam mialem problem z bronią w Besthunters i jakos rozwiązano to polubownie, na koniec bylem zadowolony,
wiec nie malujmy swiata na czarno...
Kolego, z gwarancji ostatnio chciało korzystać dużo więcej osób niż ci się wydaje, ale jak kolega @złote napisał - odbili się od ściany to po pierwsze.
A po drugie, żeby coś od nich wydębić musisz się najeździć, napisać i nie masz gwarancji że ci się uda. To że Tobie się udało jak piszesz ty tylko potwierdza fakt, że mają prawa klienta daleko w d..pie i musisz walczyć.
Objaw radości że "jakoś rozwiązano to polubownie" świadczy tylko o wadliwej mentalnie postawie kupującego.
Stado baranów prowadzone przez lwa jest groźniejsze niż stado lwów prowadzone przez barana.
moze i masz racje, nie mowie ze nie, faktem jest ze u mnie bez pisma sie nie odbylo, ale za 2. podejsciem juz bylo OK...
ale napisalem swoje jednak pozytywne doswiadczenia, zeby nie bylo wszystko na czarno, bo nie od konca tak jest jak widac.
a i mysle ze w innych sklepach nie przyjmują zwrotów i reklamacji bardzo chętnie i na gębę, niełudziłbym sie tak ...
ja Siga nie kupuje wogole, zarowno przez wpadki jak i ceny jak i gwarancje, a jak ktos go kupuje to juz tez jego sprawa,
Ostatnio zmieniony 05 lipca 2019, 09:09 przez Wilek1, łącznie zmieniany 2 razy.
Cena siga na poziomie 3800 jest zbyt wysoka ale jeżeli byłby dla mnie jedynym wyborem to kupiłbym u Szustera a nie w BH ze względu na sytuacje z moim P320.
Tym razem z gwarancji nie chciał skorzystać 1% tylko potencjalnie 100% i wtedy taki pseudo dystrybutor wymięka bo musiałby dołożyć do sprzedanych pistoletów i zapłacić Szusterowi za naprawę po 600 zł od sztuki.
Niemiecki Sig zachował się jak porządna firma i odpisał mi w stylu - ok my jako Sig wytworzyliśmy z możliwą wadą więc nie ważne gdzie kupiłeś bo to nasz produkt więc jesteśmy odpowiedzialni a jeżeli szukasz pomocy w Warszawie to zgloś się do Szustera i pokryjemy mu koszty.
Problem w tym że jeżeli ktoś kupił w np. Szczecinie to też dostanie taką odpowiedź bo jego sklep się wypnie jeżeli brał towar od BH.
Jeżeli problemem jest cena a chcemy sprawdzonej konstrukcji która nie jest glokopodobna to może HK USP Compact ? Wiem że nie jest aż taki mikro ale przynajmniej można go normalnie używać i na nim trenować.
Szanowni,
A przecież, jako zapewne konsumenci, macie uprawnienia z tytułu rękojmi przez 2 lata. Nie ma wtedy problemu z gwarantem, w domyśle Sig Arms USA, a żądanie kierujecie do sprzedawcy. Broń to taki sam towar, jak buty czy tv. Ścieżka prosta. To przy okazji pokazuje klasę sprzedawcy i jakość jego biznesu. Sprzedać każdy potrafi, a jak przychodzi do usunięcia wady, oddania pieniędzy - wtedy prawda wychodzi. I tym warto się tu dzielić. Szustera mogę pod tym kątem polecić, podobnie Satori, Kaliber i krakowski sklep Atenagun.
Ja zawsze zachęcam w pierwszej kolejności do korzystania z uprawnień wynikających z Kodeksu Cywilnego, to droga prosta, szybka i korzystna dla konsumenta. Problem jest jednak inny... Jeśli sklep (sprzedawca) na żądanie konsumenta w sprawie "poprawienia" fabryki się wypnie, zaprze i odmówi- co dalej? Bo konsumentowi będzie cholernie ciężko przykładowo w sądzie UDOWODNIĆ rzekome występowanie jakiejś wady. Przecież akcje serwisowe powoduje jakiś jednostkowy przypadek na drugim końcu świata, jeden na 100 000 czy coś takiego a nie wada tego, konkretnego, naszego egzemplarza. A to jego dotyczy nasze żądanie naprawy/wymiany na nowy.
Awaria broni- walić z KC, to pewne, gwarancja bardzo rzadko daje uprawnienia większe lub choćby takie same jak KC. Ale taki przypadek jak z SIGiem- wcale nie jestem pewien.
Obsługa reklamacyjna w Besthunters to dramat, masę czasu straciłem na maile, dzwonienie - dopiero interwencja w centrali SIG sprawiła, że mojego p320 naprawili u Szustera, ale też to było na zasadzie bardziej dobrej woli i tego, że u nich naprawiałem inne pistolety Sig.
O tym, że pistolety Sig sprzedawane przez Besthunters są z innej ścieżki dystrybucji, klient powinien być informowany podczas sprzedaży, żeby miał info czy warto oszczędzić te kilkaset złotych i w razie problemów (a te dość często występują w nowych Sig), być pozostawionym na lodzie.
Dexter pisze:
Awaria broni- walić z KC, to pewne, gwarancja bardzo rzadko daje uprawnienia większe lub choćby takie same jak KC. Ale taki przypadek jak z SIGiem- wcale nie jestem pewien.
Problem jest tylko wtedy, gdy nie jesteś formalnie pierwszym właścicielem. Powinni być tego świadomi wszyscy kupujący 2-tyg. używki.
Navigare pisze:
O tym, że pistolety Sig sprzedawane przez Besthunters są z innej ścieżki dystrybucji, klient powinien być informowany podczas sprzedaży, żeby miał info czy warto oszczędzić te kilkaset złotych i w razie problemów (a te dość często występują w nowych Sig), być pozostawionym na lodzie.
Podałeś wystarczające powody dla mnie, żeby nie kupować Siga, a jest ich znacznie więcej.
Czytając ten post jak i wiele innych oraz biorąc pod uwagę przekaz słowny "niesczęśliwych" nabywców Siga mam wrażenie, że tą broń to gdzieś w stodole na dalekim wschodzie produkują. Mam trochę broni wyprodukowaną w poprzednim wieku i nie ma problemu z awariami, porysowanymi lufami, zamkami i korpusami tak jak to się dzieje w cudownych produktach tego wytwórcy. Miałem kiedyś H&K USP Compact. Tam się nic nie działo a mimo użytkowania cały czas wyglądał jak nowy. Wiec można? Można. Dajcie sobie spokój z tym badziewiem i nie będziecie mieć problemu. Ja nie mam, nie chcę mieć i nie będę miał czegoś co nawet zamek ma tylko w minimalnej czesci ze stali a resztę z jakiegoś gównolitu.
jeżeli ktoś potrzebuje mały pistolet do noszenia to wg mnie najlepiej kupić miniaturową wersję pistoletu, którego się używa do tej pory.
i glock i sig i xds i cz ma takie w swojej ofercie
przekładowo ja ma cz75 sp01 tactical i zakupiłem sobie do noszenia cz2075rami
obsługa jest identyczna i intuicyjna, przyrządy mam identyczne. I wg mnie ten pkt jest najważniejszy.
i na upartego jak mam magazynek od cz75 sp01 to pasuje do cz2075rami, nie wygląda to najlepiej, zmienia się wyważenie pistoletu, trzeci palec trzyma się na gołym magazynku ale w sytuacji stresowej strzela.
Skupienie małego pistoletu jest gorsze w porównaniu do pełnego wymiaru, więc szkoda tu cokolwiek rozważać.
jak się skupię to na 25m jestem w stanie z niego 70 pkt strzelić za każdym razem, max 75, ale to wg mnie już w zupełności wystarczy.
jedyne na co jeszcze można zwrócić uwagę to plastiowy czy metalowy pod kątem noszenia w zimie. Tu nie mam doświadczenia czy przypadkiem nie będzie ziębił.
PS
ja akurat noszę bez naboju w komorze, nie podoba mi się ten bezpiecznik w stylu cocked and locked. Nie ufam mu. Glocka i jego pochodnych nie lubię więc jedyny bezpiecznik, który wg mnie jest pewny to w bereta 92fs.
Zalety:
-płaski ( w alienie na apendixie prawie nie czuć nawet w samochodzie, nawet u lekko brzuchatych )
-kaliber
-mały odrzut i podrzut (mimo kalibru)
-celny
-dobrze leży w ręce z przedłużonym magazynkiem
-cena
Wady:
-mało pojemny magazynek
-za krótka rękojeść zwłaszcza dla "ręcatych" facetów (lepiej z magazynkiem z przedłużką)
-twardy zrzut zamka ( może się wyrobi)
Navigare pisze:żeby miał info czy warto oszczędzić te kilkaset złotych.
Jest taka zasada: jeżeli coś jest zbyt piękne, żeby było prawdziwe, to nie jest. Naprawdę nikt już nie potrafi zadać sobie pytania, dlaczego coś u kogoś jest dużo taniej niż w oficjalnych kanałach w całej Europie?
Używam broni marki HK od Heckler&Koch i Cenzin, używam optyki od firmy Kahles, strzelam ze strzelby Typhoon Defence F12 od Omega Military Poland oraz używam amunicji Hornady od firmy Hubertus Pro Hunting.
)
