Czy sprężyny mają jeszcze sens?

Tematy dotyczące wiatrówek

Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi

ArturR
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 469
Rejestracja: 11 sierpnia 2013, 23:55
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Czy sprężyny mają jeszcze sens?

Post autor: ArturR »

bladerunner pisze:Jedni przesiadają się z sprężyny na pcp, drudzy z pcp na sprężyny a inni mają jedno i drugie.
A jeszcze inni mają po kilka(czasem kilkanaście) karabinków, a korzystają z nich bardzo rzadko albo wcale.
Moim zdaniem sprzęt jest po to, żeby z niego korzystać. Gdy jest go za dużo to pojawia się problem: a którym by tu dzisiaj by strzelać? :583:
Dlatego uważam że dwa(sprężyna i pcp) jest optymalnie. Można nimi ogarnąć wszystkie konkurencje strzeleckie, i jest dużo radochy z odmiany.
To jest super sposób na zróżnicowaną rekreację. Jeśli ktoś jednak myśli w przyszłości o wysokich wynikach, to lepiej skupić się na jednym typie karabinka - albo sprężyna albo pcp.
Zagorek
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 466
Rejestracja: 17 maja 2016, 23:21
Tematy: 16
Lokalizacja: Lublin
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Czy sprężyny mają jeszcze sens?

Post autor: Zagorek »

Strzelam głównie z LGU i podobnie Artur z pcp na "nocnikach". I tu i tu załapem się na jakiś dyplom. Mam kilka różnych sprzętów i każdy daje radochę ze strzelania ale jak bym musiał zostać tylko przy jednym to zdecydowanie sprężyna.
Walther LGU + Vortex diamondback hp 3-12x42
BMK 40 + Vortex crossfire 6-18x44
http://www.lubelskieforumstrzeleckie.pl/index.php
Awatar użytkownika
Ultra3000
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 954
Rejestracja: 31 marca 2019, 22:34
Tematy: 30
Lokalizacja: Waw
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Czy sprężyny mają jeszcze sens?

Post autor: Ultra3000 »

Ze sprężyny trzeba umieć strzelać :) co do HW 97 to faktycznie celny sprzęt. W 5 strzalowych seriach na 50 m udaje mi się mieścić w 1 gr, na 10 strzałów spokojnie mieścisz się w kapslu a nawet i w 5 gr da radę.
Z pustego to i Salomon nie strzeli...
ArturR
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 469
Rejestracja: 11 sierpnia 2013, 23:55
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Czy sprężyny mają jeszcze sens?

Post autor: ArturR »

Zagorek pisze:Strzelam głównie z LGU i podobnie Artur z pcp na "nocnikach".
I powiem Ci Krzychu że żałuję, gdy zamawiając montaż do 97-mki wziąłem go bez szyny pod uchwyt do latarki. Bo nocniki też strzelałbym ze sprężyny.
Odkąd 2 lata temu w Jachrance strzeliłem na nocniku komplet - odechciało mi się HFT z PCP. Używam go głównie do sylwetek, no i z musu do nocników bo na nim mam uchwyt do latarki który słabo pasuje do 97.
Z PCP'a (szczególnie z dobrej protezy) strzela się świetnie, celnie, wygodnie, precyzyjnie itd,, ale jednak dużo większa satysfakcja jest z obalenia trudnego celu z sprężyny.
Na MMP 2019 w Mikstacie pierwszego dnia z sprężyny położyłem m.in. trzy z czterech "stojaków". Drugiego dnia m.in. 25-tkę na 37m z bocznym wiatrem(kolega Majecha i sędzia Paweł Wietrzykowski mogą potwierdzić ;) )
I dopiero tutaj są powody do zadowolenia :wink: :one:
Awatar użytkownika
adnikauto
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2544
Rejestracja: 20 sierpnia 2013, 19:26
Tematy: 214
Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Czy sprężyny mają jeszcze sens?

Post autor: adnikauto »

Guszaban pisze:Obecnie strzelam przez szkło na dystansie 20-30 metrów, zwykle w postawie stojącej, ale przy sprzęcie który mam pomnożonym przez moje umiejętności za sukces uważam 2/3 trafień na czarnym polu. Jeśli zdecyduję się na sprężynę, to zapewne nie będę strzelał dalej niż te 30 metrów. Jeżeli zdecyduję się poczekać na PCP to pewnie chciałbym strzelać też na 50 metrów włącznie z postawą leżącą. Wydaje mi się więc, że dość jasno wiem czego chcę.

Ja wiem jak duża jest przepaść miedzy PCP a sprężyną. Spróbuję więc trochę lepiej nakreślić moje najważniejsze pytanie. Wyobraź sobie, że jesteś doświadczonym strzelcem, zaczynałeś od sprężynówek i strzelałeś nimi wiele lat, od najtańszych modeli po te z górnej półki, aby w końcu przesiąść się na PCP. Spotykasz teraz siebie sprzed lat, który magicznie przeniósł się do 2019 roku. Mając całe swoje doświadczenie i wiedzę, czy poleciłbyś samemu sobie przechodzić wszystko od nowa, cały "learning curve" od dobrej sprężynówki, czy też raczej poradziłbyś "pójść na skóty" i od razu wskoczyć na wagon PCP?

Strzelanie z PCP vs. strzelanie ze sprezyny porownalbym do .... picia herbaty :wink: .

/Mam zarowno karabinek PCP - jeden z najlzejszych dostepnych na rynku oraz "topowa" sprezyne TX 200HC./

Dlaczego porownanie do picia herbaty?

Otoz, PCP- to picie herbaty Lipton w saszetce zaparzonej w kubku z dyndajacym sznurkiem z boku...
.... na szybko, jesli masz naladowany kartusz /ja zawsze pompuje po strzelaniu nie przed/ to wkladasz magazynek czy pojedynczy srut, cel, pal. Przeladowanie i od nowa- nic sie nie dzieje- karabinek strzela zawsze tak samo powtarzalnie- mniej lub bardziej celnie zaleznie od strzelca.... szybko, szybko bo masz malo czasu, bo bedzie sie sciemniac, bo jestes pod presja, itd.

Wtedy latwiej sie strzela z PCP, postrzelales, odwaliles robote... wracasz do domu. Plan wykonany!


Sprezyna- nic z tych rzeczy. Sprezyna to spokoj, czas tylko dla Ciebie, caly Swiat przestaje istniec dookola.
To- tak jak ceremonialne picie zielonej herbaty w Japoni. Powoli, malymi lykami, delektujesz sie kazdym lykiem napoju....

:-D

Osobiscie zaczynalem od BBS-ow, pozniej Co2, pozniej PCP, pozniej sprezyna - dokladnie w tej kolejnosci przy czym strzelajac ze sprezyny od ponad roku, dopiero pare tygodni temu odkrylem co robilem zle... wiatrowka zaczela byc celna a ja "odkrylem" ja na nowo... i dalej sie jej ucze.... :one:


Jedna sprawa a mianowicie - waga. Jesli chcesz strzelac na stojaco trzymajac karabinek bez podporki to spojrz na zdjecia ponizej:


PCP- waga w kg
Obrazek


Sprezyna- waga w kg
Obrazek



Rozumiesz o co chodzi?

Z tak lekkiego PCP-a mozesz strzelac caly Bozy dzien z postawy stojacej, az do znudzenia... ze sprezyny jesli nie jestes postury Arnolda Schwarzeneggera po prostu nie dasz rady fizycznie...

Jak wiatrowka przyszla, rozpakowalem, wzialem w rece i :651: oh, shit!

Dla porownania, wazy podobnie jak moj sztucer w kalibrze .308

Obrazek


A tak naprawde, to nie sluchaj nikogo- kup co Ci sie podoba, za jakis czas sam stwierdzisz czy to jest sprzet dla Ciebie czy nie... bo tak naprawde wcale nie chodzi o to, zeby kroliczka zlapac ale zeby go gonic jak najdluzej.... ;laughing: :)
Guns have two enemies politicians and rust. :502: Not sure, which is worst...
Awatar użytkownika
pieskowy
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 114
Rejestracja: 10 kwietnia 2016, 07:03
Tematy: 4
Lokalizacja: Stare Babice
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Czy sprężyny mają jeszcze sens?

Post autor: pieskowy »

Adnikauto w zasadzie wyczerpał temat. Wesprę Go swoją anegdotą: kiedyś ktoś w odległym kraju wręczył mi wojskowy karabin i powiedział: wal serią do ostatniego naboju!
Cel 50 metrów, przyjąłem postawę, wyrównałem oddech i zaczęło się! Chmura pyłu za tarczą, kilka sekund i koniec. Żadnej emocji.
Potem zrobiliśmy zawody: sto metrów, kolega z Garanda, ja z Mosina 38. Do dziś mi ten Mosin siedzi w głowie.
Wniosek: jeśli chcesz strzelać, i wiesz, że z pneumatyki, to zastanów się, co tak naprawdę lubisz i z tego strzelaj. I nie warto się zastanawiać co lepsze: Ferrari czy offroadowa zmota.
ArturR
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 469
Rejestracja: 11 sierpnia 2013, 23:55
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Czy sprężyny mają jeszcze sens?

Post autor: ArturR »

adnikauto pisze:ceremonialne picie zielonej herbaty w Japoni.
Tak się składa że na ten temat coś wiem - super temat :wink:
Swoim postem bardzo fajnie i ciekawie ująłeś sedno sprawy, więc zgłaszam Cię do Admina z kandydaturą na Honorowego Użytkownika tego Forum :) To jest bardzo dobra promocja strzelectwa :one: :piwo:
Awatar użytkownika
adnikauto
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2544
Rejestracja: 20 sierpnia 2013, 19:26
Tematy: 214
Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Czy sprężyny mają jeszcze sens?

Post autor: adnikauto »

Koledzy ArturR; Pieskowy... dajcie spokoj :shame: az mi "rumien oblal lico" :one:
Guns have two enemies politicians and rust. :502: Not sure, which is worst...
ArturR
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 469
Rejestracja: 11 sierpnia 2013, 23:55
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Czy sprężyny mają jeszcze sens?

Post autor: ArturR »

adnikauto pisze:oblal lico[/i]" :one:
Oblejemy niejedno lico jak wpadniesz kiedyś na jakieś spotkanie strzeleckie gdzieś w Polsce :wink:
Awatar użytkownika
Senio
Moderator globalny
Moderator globalny
Reactions:
Posty: 9728
Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
Tematy: 310
Lokalizacja: Koło.wlkp
Grupa: Moderatorzy globalni

Re: Czy sprężyny mają jeszcze sens?

Post autor: Senio »

W zasadzie to trzeba rozgraniczyć dwa pojęcia. Sport + wynik i rekreacja. W tych dwóch aspektach należy sobie zadać pytanie czego chcę. Nie chce mi się szukać, ale kiedyś Yaro ładnie to podsumował. Napisał coś w tym stylu - do rekreacji lepiej wziąć paczkę śrutu do kieszeni, karabinek pod pachę i można się bawić. PCP to bagażnik sprzętu karabinek, stanowisko, szykowanie , optyka i też można się bawić. Wszystko jest dla ludzi. Każdy ma swój rozum i wybiera to , co mu wystarczy i z czego będzie miał radochę. To tak trochę można by przyrównać do auta sportowego i zwykłego miejskiego dupowozu. Jeden się do czego innego lepiej nadaje i drugi też. Tak samo jest na płaszczyźnie sprężyna - pcp.
dragonblade
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 253
Rejestracja: 24 września 2008, 13:27
Tematy: 14
Lokalizacja: Będzin
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Czy sprężyny mają jeszcze sens?

Post autor: dragonblade »

Ja bym tak tego pcp nie demonizował... jaki tam znowu bagażnik sprzętu. 6l butla, to nie jest jakaś tragedia. Są też mniejsze, lekkie butle kompozytowe, które można ze sobą taszczyć nawet do puszczy.
Swoją drogą, to ilu z Was rzuca sprężyne na plecy i lata z nią głęboko w teren?

Zdecydowana większość strzelców rekreacyjnych pruje z wiatrówek na własnych działkach, ew tam, gdzie łatwo można podjechać samochodem. Sam strzelam już ładnych kilka (naście) lat i jeszcze mi się nie zdarzyło, by biegać po lesie z wiatrówką na plecach.

Tak jak piszecie - oba sprzęty mają swoje zalety.
Ktoś, kto lubi strzelać, to i tak finalnie wyląduje ze sprężyną i pcp.

Pisanie, że pcp samo strzela i nie wymaga żadnych umiejętności, to bzdury totalne. Taki harpagan jeden z drugim powinien złapać za to "zabawkowe" pcp i każde zawody ma wygrane, hehe.
Steyr LG110 + Vortex Diamondback HP 4-16x42
Awatar użytkownika
Yurko
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1426
Rejestracja: 21 czerwca 2018, 20:36
Tematy: 33
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Czy sprężyny mają jeszcze sens?

Post autor: Yurko »

dragonblade pisze: Taki harpagan jeden z drugim powinien złapać za to "zabawkowe" pcp i każde zawody ma wygrane, hehe.
Nie ma "wygrane". W ogóle nie można wyłonić zwycięzcy, bo wszyscy mają taki sam wynik, bez względu czy doskonalili swoje umiejętności przez 15 lat czy ....minut. :-D
"Nie ma nic bardziej praktycznego niż dobra teoria" Ludwig Eduard Boltzmann (1844–1906)
dragonblade
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 253
Rejestracja: 24 września 2008, 13:27
Tematy: 14
Lokalizacja: Będzin
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Czy sprężyny mają jeszcze sens?

Post autor: dragonblade »

Tys prowda ;laughing:
Steyr LG110 + Vortex Diamondback HP 4-16x42
Awatar użytkownika
Senio
Moderator globalny
Moderator globalny
Reactions:
Posty: 9728
Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
Tematy: 310
Lokalizacja: Koło.wlkp
Grupa: Moderatorzy globalni

Re: Czy sprężyny mają jeszcze sens?

Post autor: Senio »

@dragonblade

Niezłą dorobiłeś otoczkę do tego co napisałem. Wyobrażam sobie faceta jak się czołga po lesie ze sprężyną na plecach przez chaszcze i krzaki :). No nie. Ja wysiadam. To było tylko w formie zarysu - porównania. Rozbieranie tego na składniki pierwsze i dorabianie otoczki nie ma najmniejszego sensu. Zupełnie inna była idea tej wypowiedzi. Co nie zmienia faktu, że jak mam pakować mateklosy do bagażnika, to muszę mieć nastrój, czas, wcześniejszy plan etc. Sprężyna to spontan. Paczka śrutu w kieszeń, 0.5 godzinki zabawy i tyle.
Ostatnio zmieniony 11 czerwca 2019, 16:45 przez Senio, łącznie zmieniany 1 raz.
dragonblade
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 253
Rejestracja: 24 września 2008, 13:27
Tematy: 14
Lokalizacja: Będzin
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Czy sprężyny mają jeszcze sens?

Post autor: dragonblade »

Senio, do wszystkiego trzeba podchodzić na luzie :516:

Ja tam nie widzę żadnych ograniczeń. Z każdego sprzętu można strzelać jak i kiedy się chce.

Nie zgadzam się jedynie z opiniami betonów "sprężyna albo giń, alahalabala [seria w powietrze] allah akbar!" :P :P
Steyr LG110 + Vortex Diamondback HP 4-16x42
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Wiatrówki”