Humor

[oldtimer]

Coś czuję, że wkrótce po orwellowsku Kubusia ocenzurują i wytną to co nie pasuje do obecnej ideologii.....

[Shooter7]

Co trzeba zrobic aby w noc poslubna nie pobrudzic przescieradla























NIE !

Trzeba po prostu


UMYC NOGI ! ! !

[nosu]

Nie, nie zauważyłem. Na personalne ataki odpowiadam żartem. Wątku samochodowego lepiej nie przywoływać, bo jego tytuł jest mylący - to jest wątek marudzenia na nowe i chwalenia BMW.
Jak ktoś tu ma rozbuchane ego, to chyba nie ja. Z wad Krakowa mogę sie śmiać cały dzień, tylko że nosu nie wymienił ani jednej rzeczywistej

Wróciłem
Czy wiecie jak wynaleziono złotą nić na arrasy Wawelskie?
- na rynku w Krakowie upadła złota moneta , dwóch mieszkańców grodu złapało ją ... i tak powstała złota nitka

[PawelW]

W podobny sposób wynaleziono drut - rzucono monetę miedzy Poznaniaka a Krakusa

[MaciekSz]

Trudno o lepszy dowód, że oszczędność popłaca - dzięki niej mamy wynalazki i dzieła sztuki

[oldtimer]

dezerter ...

[slaw2]

Trudno o lepszy dowód, że oszczędność popłaca - dzięki niej mamy wynalazki i dzieła sztuki

Masz rację większość ludzi z natury jest rozrzutna i rozpieprzy to co zarabia . Trzeba być oszczędnym i bardzo skąpym


Krakowianka zwraca się do syna, któremu kupiła nowe buty:
– Oszczędzaj je synku, oszczędzaj! Rób większe kroki!

[MaciekSz]

Slaw2, jesteś z Sosnowca?
Są w ogóle jakieś żarty o Sosnowcu? Czekamy!

[nosu]

Jak ogólnie wiadomo.... mieszkańcy Krakowa to wygnańcy z Szkocji za skrajne skąpstwo cieszysz się?

[MaciekSz]

Strasznie. A wiesz dlaczego? Bo własnie mimowolnie spełniłeś moją prośbę

[Wesson PRO]

mylicie się
Szkoci to byłe poznanioki wygnane z Pyrlandii za rozrzutność

[Mastercard]

Blondynka siedzi z koleżanką w domu. Nagle dzwoni telefon. Dziewczyna rozmawia przez chwilę, a po odłożeniu słuchawki zaczyna histerycznie płakać.
– Kto to dzwonił? Co się stało? – pyta koleżanka.
– Mama dzwoniła, zmarł mój ojciec… – ryczy blondynka.
Po chwili znów dzwoni telefon. Po rozmowie blondynka zanosi się płaczem powtórnie.
– Dzwonił mój brat, jego ojciec też nie żyje…

Blond recepcjonistka Zakładu Pogrzebowego A.S. Bytom lubi to!!!

[adnikauto]

Ha, ha, ha....

[LARPAK]

@Mastercard:
dowcip dobry, ale jak na to popatrzeć szerzej to przecież blondynka i jej brat mogli mieć jedną matkę, a różnych ojców, którzy np. zginęli w wypadku samochodowym jadąc jednym autem.

[Garfield]

I w dodatku mogli być braćmi, zatem mamy jeszcze stratę w postaci dwóch wujaszków.