Oryginalny SWD
Moderator: Moderatorzy WBP
- jasi3k
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 344
- Rejestracja: 11 października 2016, 15:01
- Tematy: 14
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Oryginalny SWD
dlaczego nie będzie regulacji - na kolbę Zhukov nakłada się stałe baki (ok 50-70 pln). Następny wariant to kolba FAB składana regulowanej długości, o taka:
i regulowana baka:
https://zahal.org/product/fab-defense-a ... utt-stock/
I już nie zaśmiecam tematu
i regulowana baka:
https://zahal.org/product/fab-defense-a ... utt-stock/
I już nie zaśmiecam tematu
Ostatnio zmieniony 20 lutego 2019, 11:18 przez jasi3k, łącznie zmieniany 1 raz.
Waszym zadaniem nie jest umierać za swoją Ojczyznę, ale zrobić wszystko by wróg zdechł za swoją...
- Przemo77
- Użytkownik komercyjny
- Reactions:
- Posty: 49
- Rejestracja: 17 stycznia 2017, 21:27
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Słubice
- Grupa: Użytkownik komercyjny
Re: Oryginalny SWD
Tu jakiś się pokazał za 17900 http://bron-i-amunicja.armybazar.eu/pl/ ... -id115258/
CZ75B Omega, PM-63 Rak, ALFA-PROJ 3541steel 357 Magnum, TT-33 1944, UZKON AS46, AKMS 7,62x39 1981, Remington Speedmaster 552 .22, TOZ17 .22, Iż43M 16/70, MOSIN 7,62x54R, P-64 9x18, WALTHER GSP .22
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 985
- Rejestracja: 26 listopada 2017, 17:16
- Tematy: 8
- Lokalizacja: Małopolska
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Oryginalny SWD
Kolba ma ciemniejszy odcień drewna. Pytanie, czy malowana, czy wymieniana.
Albo ja źle widzę odcienie.
Jak czytam, że okaz dla kolekcjonera, to przypomina mi się zanęta na jelenie w lesie
Jakiś się zawsze wychyli.
Albo ja źle widzę odcienie.
Jak czytam, że okaz dla kolekcjonera, to przypomina mi się zanęta na jelenie w lesie
Jakiś się zawsze wychyli.
- Przemo77
- Użytkownik komercyjny
- Reactions:
- Posty: 49
- Rejestracja: 17 stycznia 2017, 21:27
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Słubice
- Grupa: Użytkownik komercyjny
Re: Oryginalny SWD
Google mówi że ogłoszeniodawca chyba z Gorzowa Wlkp więc ktoś z kolegów mógłby dokładniej się przyjrzeć i ocenić.
CZ75B Omega, PM-63 Rak, ALFA-PROJ 3541steel 357 Magnum, TT-33 1944, UZKON AS46, AKMS 7,62x39 1981, Remington Speedmaster 552 .22, TOZ17 .22, Iż43M 16/70, MOSIN 7,62x54R, P-64 9x18, WALTHER GSP .22
- PMB
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 583
- Rejestracja: 17 grudnia 2007, 23:36
- Tematy: 43
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Oryginalny SWD
Nie kwestionowałbym oryginalności kolby ze względu na odcień drewna - widać na niej także oznaki zużycia ( chyba nawet jakiś niewielki odłupany kawałek na chwycie ), podobnie jak rysy na łożu, gdyby ktoś te elementy wymieniał lub podmalowywał to chyba lepiej by to było zrobione. To założenie, nie twierdzenie.
Co do "kolekcjonerskości" - celownik PSO-1 jeszcze z ekranem luminescencyjnym, pokrywa komory zamkowej wydaje się być jeszcze z wczesnej wersji produkcyjnej, tak jak wybrania na komorze zamkowej i ( tu bardziej zgaduję - zdjęcie z numerem seryjnym na suwadle niestety niezbyt wyraźne ) numer seryjny z jedną literą prefiksu i trzycyfrową liczbą - oceniłbym na okres produkcyjny do początku lat 70-tych XX w ( numer seryjny z dwuliterowym prefiksem pojawia się na przełomie 1973/74 ). Jeżeli numer celownika jest zgodny z wybitym na kolbie a broń jest w pełni zgodna numerycznie to tzw. "kolekcjonerskość" da się obronić.
( w Czechach wystawiają na sprzedaż składaki "Frankenstein'y" ze zbieraniny części z rożnych egzemplarzy ( miałem w rękach ), z pomalowanym na czarno suwadłem, bez optyki - http://www.stvarms.cz/samonabijeci-kulo ... gunov.html - za ok. 9200 zł więc gdyby ten z Gorzowa był zgodny numerycznie, z przypisanym mu PSO-1, z 4 magazynkami, to nie złorzeczyłbym na termin "kolekcjonerski" )
Jeżeli szacunki co do produkcji sprzed 1973/74 by się potwierdziły to ciekawą kwestią będzie skok gwintu lufy - jeszcze 320 mm czy już 240 mm.
Co do ceny - zamilknę. Jest podaż - pytanie czy będzie popyt.
Co do "kolekcjonerskości" - celownik PSO-1 jeszcze z ekranem luminescencyjnym, pokrywa komory zamkowej wydaje się być jeszcze z wczesnej wersji produkcyjnej, tak jak wybrania na komorze zamkowej i ( tu bardziej zgaduję - zdjęcie z numerem seryjnym na suwadle niestety niezbyt wyraźne ) numer seryjny z jedną literą prefiksu i trzycyfrową liczbą - oceniłbym na okres produkcyjny do początku lat 70-tych XX w ( numer seryjny z dwuliterowym prefiksem pojawia się na przełomie 1973/74 ). Jeżeli numer celownika jest zgodny z wybitym na kolbie a broń jest w pełni zgodna numerycznie to tzw. "kolekcjonerskość" da się obronić.
( w Czechach wystawiają na sprzedaż składaki "Frankenstein'y" ze zbieraniny części z rożnych egzemplarzy ( miałem w rękach ), z pomalowanym na czarno suwadłem, bez optyki - http://www.stvarms.cz/samonabijeci-kulo ... gunov.html - za ok. 9200 zł więc gdyby ten z Gorzowa był zgodny numerycznie, z przypisanym mu PSO-1, z 4 magazynkami, to nie złorzeczyłbym na termin "kolekcjonerski" )
Jeżeli szacunki co do produkcji sprzed 1973/74 by się potwierdziły to ciekawą kwestią będzie skok gwintu lufy - jeszcze 320 mm czy już 240 mm.
Co do ceny - zamilknę. Jest podaż - pytanie czy będzie popyt.
Весло с ПСО-1
中国85式7.62毫米半自动狙击步枪
中国85式7.62毫米半自动狙击步枪
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 3741
- Rejestracja: 29 grudnia 2016, 06:51
- Tematy: 51
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Oryginalny SWD
Tu jest pokazany oryginał - przynajmniej tak twierdzą - i też jest ciemny:Fokat pisze:Kolba ma ciemniejszy odcień drewna. Pytanie, czy malowana, czy wymieniana.
https://www.youtube.com/watch?v=8gcE45knbNA
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 985
- Rejestracja: 26 listopada 2017, 17:16
- Tematy: 8
- Lokalizacja: Małopolska
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Oryginalny SWD
Kolekcjonerskość, dam radę obronić, jak będę miał klasę zachowania broni i certyfikat, który umożliwi mi sprzedaż na aukcji. W każdej innej sytuacji mówimy o "zbieractwie" broni, bo z kolekcjonerstwem, to nie ma za wiele wspólnegoPMB pisze:To założenie, nie twierdzenie.
Jeżeli numer celownika jest zgodny z wybitym na kolbie a broń jest w pełni zgodna numerycznie to tzw. "kolekcjonerskość" da się obronić.
gdyby ten z Gorzowa był zgodny numerycznie, z przypisanym mu PSO-1, z 4 magazynkami, to nie złorzeczyłbym na termin "kolekcjonerski" )
Jeżeli szacunki co do produkcji sprzed 1973/74 by się potwierdziły to ciekawą kwestią będzie skok gwintu lufy - jeszcze 320 mm czy już 240 mm.
Zmierzamy do jednego, niezbędna jest wycieczka i organoleptyczne macanie, za dużo tych jeżeli/gdyby
Moja awersja wynika z faktu, że nawet oficjalne sklepy, potrafią robić w "konia" klientów, używając magicznych sformułowań, typu: stan magazynowy, stan kolekcjonerski, perełka, stan idealny, prosto z magazynu... itp/itd.
To czemu się dziwić wystawiającym na armybazar.
Ostatnio zmieniony 18 marca 2019, 12:55 przez Fokat, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1077
- Rejestracja: 25 maja 2013, 19:41
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Oryginalny SWD
W czasach kiedy zwykłe Tigry chodzą po 12 tys. PLN, taka cena za oryginał to wielka promocja, prawie za darmo!PMB pisze:Co do ceny - zamilknę. Jest podaż - pytanie czy będzie popyt.
A kto wydaje certyfikaty dt. kolekcjonerskości i zachowania (ze szczególnym uwzględnieniem odcienia sklejkowej kolby) karabinów wyborowych Dragunowa z demobilu?Fokat pisze:Kolekcjonerskość, dam radę obronić, jak będę miał klasę zachowania broni i certyfikat, który umożliwi mi sprzedaż na aukcji.
Szpieg ze Stumilowego Lasu.
- jasi3k
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 344
- Rejestracja: 11 października 2016, 15:01
- Tematy: 14
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Oryginalny SWD
Jak to kto?krzychu22lr pisze:A kto wydaje certyfikaty dt. kolekcjonerskości i zachowania (ze szczególnym uwzględnieniem odcienia sklejkowej kolby) karabinów wyborowych Dragunowa z demobilu?
Kolekcjoner (z dużej litery), który poznał i zweryfikował historię broni, którą kupił kiedyś po taniości i właśnie próbuje sprzedać za cenę adekwatną do stopnia wartości kolekcjonerskiej dodanej...
Zrzeszony w Cechu Kolekcjonerów, bo broń od innych jest fe...
Ostatnio zmieniony 18 marca 2019, 14:45 przez jasi3k, łącznie zmieniany 1 raz.
Waszym zadaniem nie jest umierać za swoją Ojczyznę, ale zrobić wszystko by wróg zdechł za swoją...
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 3741
- Rejestracja: 29 grudnia 2016, 06:51
- Tematy: 51
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Oryginalny SWD
Problem polega na tym, iż wymagania zostały tak wyśrubowane, że w naszym pięknym, nadwiślańskim kraju, nie ma ani kolekcjonerów, ani - tym bardziej - broni kolekcjonerskiej... Zatem nie ma się nad czym zastanawiać, a dalsza dyskusja jest bezprzedmiotowajasi3k pisze: Jak to kto?
Kolekcjoner (z dużej litery)
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 985
- Rejestracja: 26 listopada 2017, 17:16
- Tematy: 8
- Lokalizacja: Małopolska
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Oryginalny SWD
Za 4 tysiące euro, na listopadowej aukcji Hermann Historicaw w 2018, mógłbyś zakupić prawie dowolną jednostkę broni sklasyfikowansj i z certyfikatem.
Ale u Nas obowiazuje "cudowny, wspaniały, nie powtarzalny, jedyny w swoim rodzaju, nigdy nie strzelany i nietknięty"
Z niezbednym dopiskiem : dla konesera, dla świadomego kolekcjonera, dla znawcy broni
Ale u Nas obowiazuje "cudowny, wspaniały, nie powtarzalny, jedyny w swoim rodzaju, nigdy nie strzelany i nietknięty"
Z niezbednym dopiskiem : dla konesera, dla świadomego kolekcjonera, dla znawcy broni
Ostatnio zmieniony 18 marca 2019, 16:21 przez Fokat, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1077
- Rejestracja: 25 maja 2013, 19:41
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Oryginalny SWD
Fokat pisze:Za 4 tysiące euro, na listopadowej aukcji Hermann Historicaw w 2018, mógłbyś zakupić prawie dowolną jednostkę broni sklasyfikowansj i z certyfikatem.
Tak, na przykład takiego SIG-a M/49 Neuhausen, pierwsza partia kontraktu duńskiego, stan prawie nowy (nearly new condition), klasa I-. Tylko, że pistolet to składak z lufy nieznanego pochodzenia, zamka i szkieletu z dwóch różnych egzemplarzy, i stuningowanego jak Honda Civic napalonego fana Szybkich i wściekłych. To nie żart, aukcja marzec 2019, numer katalogowy 310.
Jakimś cudem nikt tego dziwaka nie chciał kupić i to mimo wysokiej klasyfikacji (I-) i certyfikatu. Pewnie dlatego, że klasyfikacja stwierdza jedynie stan techniczny broni, a nie jej zgodność historyczną, a certyfikat po prostu potwierdza fakt sprzedania broni przez dom aukcyjny. Być może to kolejny pomysł na zarobek dla naszych Januszy biznesu - wydawanie certyfikatów za jedyne 4 tysiące ojro.
Szpieg ze Stumilowego Lasu.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 3741
- Rejestracja: 29 grudnia 2016, 06:51
- Tematy: 51
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Oryginalny SWD
Ja bym nie mógł -> zupełnie mnie to nie interesuje, więc nie potrafiłbym się zmusić. Kupuję broń, z której nie będzie mi szkoda strzelać i/lub taką, która mi się - z różnych względów - podoba. W stanie, który akceptuję po dokładnym obejrzeniu. Ale to tylko ja.Fokat pisze:Za 4 tysiące euro, na listopadowej aukcji Hermann Historicaw w 2018, mógłbyś zakupić prawie dowolną jednostkę broni sklasyfikowansj i z certyfikatem.
Niemniej jednak, wśród ogłoszeń, które widziałem przez ostatnie 4 lata, ani razu nie trafiłem na informacje, iż sprzedawana broń jest jakkolwiek sklasyfikowana i ma jakikolwiek certyfikat. Może za słabo szukałem, może środowisko "prawdziwych kolekcjonerów" w Polsce jest tak hermetyczne, a broń sprzedaje się na pniu, wśród znajomych, że nie zdąży trafić do szerszego obiegu, a może to środowisko jest tak nieliczne, że prawie go nie ma... I wtedy trudno oczekiwać od sprzedawców, spełnienia snobistycznych zachcianek garstki ludzi. Którzy - jak sam zauważyłeś - mogą w każdej chwili, "za 4 tysiące euro", "zakupić prawie dowolną jednostkę broni" "na (...) aukcji Hermann Historica". To po co im lokalni sprzedawcy?
Wyobraź dobie, że zdarza mi się - do mojego "zbioru", bo przecież nie "kolekcji" - kupować tzw. strucle, które potem sobie naprawiam (i to nawet jest pomysł: stworzyć kolekcję złomów -> im bardziej zniszczonych tym lepiej).
A opinię "prawdziwych kolekcjonerów" mam w tak głębokim poważaniu, że głębiej już się nie da.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 985
- Rejestracja: 26 listopada 2017, 17:16
- Tematy: 8
- Lokalizacja: Małopolska
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Oryginalny SWD
W listopadowej aukcji wystawiono bodajze 7800 przedmiotów, z czego sprzedano chyba 7500. Wg. Twojej klasyfikacji, są tam przypadkowi zbieracze, którzy dają sobie wciskać dowolny kit za ciężkie ojro.Aukcja o zasięgu swiatowym, o znakomitej renomie. Ale cieszę się, że w naszym kraju, są eksperci, ktorzy własciwie oceniają tak podrzędne lokalne wydarzenie. ŁO PANIE U NICH TO DOPIERO OSZUKUJO.....krzychu22lr pisze:Fokat pisze:Za 4 tysiące euro, na listopadowej aukcji Hermann Historicaw w 2018, mógłbyś zakupić prawie dowolną jednostkę broni sklasyfikowansj i z certyfikatem.
Tak, na przykład takiego SIG-a M/49 Neuhausen, pierwsza partia kontraktu duńskiego, stan prawie nowy (nearly new condition), klasa I-. Tylko, że pistolet to składak z lufy nieznanego pochodzenia, zamka i szkieletu z dwóch różnych egzemplarzy, i stuningowanego jak Honda Civic napalonego fana Szybkich i wściekłych. To nie żart, aukcja marzec 2019, numer katalogowy 310.
Jakimś cudem nikt tego dziwaka nie chciał kupić i to mimo wysokiej klasyfikacji (I-) i certyfikatu. Pewnie dlatego, że klasyfikacja stwierdza jedynie stan techniczny broni, a nie jej zgodność historyczną, a certyfikat po prostu potwierdza fakt sprzedania broni przez dom aukcyjny. Być może to kolejny pomysł na zarobek dla naszych Januszy biznesu - wydawanie certyfikatów za jedyne 4 tysiące ojro.
P.S.
Nie jestem kolekcjonerem, tylko zbieraczem, tak jak zbiera się kapsle, podrzedne znaczki, czy torby foliowe z biedronki.
Usilowałem kupić VIS-a na tej aukcji, ale niestety, ceny przerosly mój budżet.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1077
- Rejestracja: 25 maja 2013, 19:41
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Oryginalny SWD
Pozwolę sobie wrócić do tego tematu z następującym pytaniem: czy ktoś tutaj spotkał się kiedykolwiek z wiadomościami nt. licencyjnej produkcji SWD na Węgrzech w latach 70. i 80. XX wieku? W ostatnich tygodniach pojawiły się takie informacje na kilku jankeskich forach i budzą one moje wątpliwości.
Szpieg ze Stumilowego Lasu.