Sharps - czyszczenie kanału zapałowego.

Moderator: Moderatorzy CP

wryg
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 363
Rejestracja: 11 stycznia 2008, 00:57
Tematy: 11
Lokalizacja: Prudnik
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Sharps - czyszczenie kanału zapałowego.

Post autor: wryg »

Witam

Spróbuj z kapiszonami 6 skrzydełkowymi, prawdopodobnie to rozwiąże Twój problem bo są zdecydowanie mocniejsze i dużo większy dają zapłon.

Pozdrawiam
22 lr, 9x19 para, 357 mag, 45 acp, 223 rem, 308 win, 12 gauge
Marek-
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 4420
Rejestracja: 03 czerwca 2005, 09:00
Tematy: 87
Lokalizacja: Gliwice
Grupa: Moderatorzy CP

Re: Sharps - czyszczenie kanału zapałowego.

Post autor: Marek- »

Po co ?
To trzeba naprawić, nawet mały kapiszon 4 mm odpala Sharpsa.
wryg
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 363
Rejestracja: 11 stycznia 2008, 00:57
Tematy: 11
Lokalizacja: Prudnik
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Sharps - czyszczenie kanału zapałowego.

Post autor: wryg »

Najwyraźniej kolegi Sharps jednak na 4 nie odpala za dobrze więc na 6 będzie lepiej. Przynajmniej nie będzie się zastanawiał czy odpali czy nie.

Pozdrawiam
22 lr, 9x19 para, 357 mag, 45 acp, 223 rem, 308 win, 12 gauge
Irek M
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 887
Rejestracja: 21 grudnia 2014, 13:44
Tematy: 71
Lokalizacja: Gdańsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Sharps - czyszczenie kanału zapałowego.

Post autor: Irek M »

Marek - skoro wynik dnia dzisiejszego ( brak poprawy ) był do przewidzenia to mogłeś napisać o tym wczoraj.
Teraz to zastanawiam się czy to nie wina prochu - ostania dostawa naszego forumowego kolegi.
Co do kalibru mego .54. Gdyby to był faktycznie kal 54 to kula 535 przetaczałaby się swobodnie w lufie - tak czy nie? Strzelałem już z tych kul i nawet "10" bywały. Mam też kokilę 562 ale nie przyszło mi do głowy zastosować jej do Sharpsa.
Czy będę widział iskrę z kominka wewnętrznego jeśli odpalę kapiszon na bloku zamka wyjętego z broni? Na strzelnicy tak spróbowałem ale szybciej kapiszon odskoczył od kominka niż ja zauważyłem iskrę. Za to poczułem na dłoni odpryski.
Marek-
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 4420
Rejestracja: 03 czerwca 2005, 09:00
Tematy: 87
Lokalizacja: Gliwice
Grupa: Moderatorzy CP

Re: Sharps - czyszczenie kanału zapałowego.

Post autor: Marek- »

Marek - skoro wynik dnia dzisiejszego ( brak poprawy ) był do przewidzenia to mogłeś napisać o tym wczoraj.
Napisałem :
Kominek musi mieć większy przelot niż milimetr, bo będzie zbyt mało energii do zapalenia prochu, właśnie to było widać gdy podmuch potrafi przesunąć proch ale już go nie zapali bo jednak za słaba energia.
Wg mnie dostatecznie dokładnie, nie myślałem, że potrzebujesz aż tak "Irek, nie jedź na strzelnicę" :roll:
Irek M
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 887
Rejestracja: 21 grudnia 2014, 13:44
Tematy: 71
Lokalizacja: Gdańsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Sharps - czyszczenie kanału zapałowego.

Post autor: Irek M »

Kanał zapałowy ponownie przeczyszczony myjką parową. Świecąc latareczką w otwór kominka "zewnętrznego" doskonale widzę światło przez otwór inspekcyjny po wykręceniu śrubki. Ale po strzelaniu dzisiejszym był przedmuch z jednego kominka do drugiego ale nie było przedmuchu z zewnętrznego do otworu inspekcyjnego. Gdy włożę wiertełko 2mm do wewnętrznego kominka mogę dokręcić śrubę inspekcyjną, a ta chyba nawet nie dotyka włożonego wiertełka.
Przewierciłem otwór kominka z 1mm na 1,2mm. Następne wiertło to 1,5mm więc zostawiam na razie jak jest. Wkręciłem kominek , założyłem kapiszon i odpaliłem młoteczkiem. Jak pisałem - iskier nie widziałem w kominku wewnętrznym tylko na zewnętrznym. Czy to w dalszym ciągu świadczy o jakiejś niedrożności bo bardziej drożny to już chyba nie będzie.
nosu
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1503
Rejestracja: 27 grudnia 2005, 09:30
Tematy: 4
Lokalizacja: Sosnowiec
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Sharps - czyszczenie kanału zapałowego.

Post autor: nosu »

Sprawdź jaki ślad na kurku pozostawia kominek.
Irek M
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 887
Rejestracja: 21 grudnia 2014, 13:44
Tematy: 71
Lokalizacja: Gdańsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Sharps - czyszczenie kanału zapałowego.

Post autor: Irek M »

Ale na co mam zwrócić uwagę? Denko kurka jest prawie idealnie płaskie bez wgnieceń. Było też trochę nagaru na obwodzie po przedostatnim czyszczeniu.
nosu
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1503
Rejestracja: 27 grudnia 2005, 09:30
Tematy: 4
Lokalizacja: Sosnowiec
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Sharps - czyszczenie kanału zapałowego.

Post autor: nosu »

Widzę że lekko nie będzie...sprawdź czy płask kurka przywiera równo do kominka,możesz użyć pisaka lakierowego.
Irek M
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 887
Rejestracja: 21 grudnia 2014, 13:44
Tematy: 71
Lokalizacja: Gdańsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Sharps - czyszczenie kanału zapałowego.

Post autor: Irek M »

No i po dzisiejszym strzelaniu powiedzmy, że na 90 pare % sukces. Karabinek zaczął strzelać. Ale wymiana zamka na Berdan nie przyniosła w ogóle poprawy.
Awatar użytkownika
Domino81
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 152
Rejestracja: 11 grudnia 2014, 10:25
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Sharps - czyszczenie kanału zapałowego.

Post autor: Domino81 »

Nosu ma rację, trzeba sprawdzić kurek i zobaczyć czy przylega do kominka na całej powierzchni. Co to za kominek jest? Mjak wygląda dysza? Od jej kształtu zależy ile energii przedostaje się dalej. No i finalne pytanie czy śruba zaślepiająca otwór zapałowy jest ścięta na końcu do 45 stopni?
D.
Irek M
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 887
Rejestracja: 21 grudnia 2014, 13:44
Tematy: 71
Lokalizacja: Gdańsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Sharps - czyszczenie kanału zapałowego.

Post autor: Irek M »

Kolego Domino81 - stary kominek przylega dokładnie do powierzchni kurka, a nowy już niekoniecznie - mam go szlifować? Pytanie retoryczne. Czoło śruby rewizyjnej nie jest ścięte pod kątem 45st. To powodowało, że co drugi ładunek odpalał? Chyba nie. A jeśli tak to dlaczego nie odpaliło z Bloku Berdana? Wczoraj 7 razy nie odpaliło w tym 3 razy z blokiem Berdana. Strzeliłem 31 razy. Zacząłem przebijać denka patronów szpilką - pare nakłuć i zaczęło odpalać wszystkie ładunki. Po 7 takich odpaleniach przestałem przebijać - dalej odpalało jak należy. Tyle, że na płytce zamka gromadziło się tyle nagaru, że łatwiej było mi wyjąć zamek i oczyścić płytkę niż siłować się z jego otwarciem. Efekt na tarczy dużo lepszy ale popełniałem jeden błąd, o którym nie wspomnę.
Obrazek
Awatar użytkownika
Domino81
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 152
Rejestracja: 11 grudnia 2014, 10:25
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Sharps - czyszczenie kanału zapałowego.

Post autor: Domino81 »

jeśli kurek nie przylega prostopadle ko płaszczyzny kominka, to zapłon nie będzie równomierny. zadbaj o to by skopiować oryginalny kominek zamiast przerabiać kurek. Kapiszon powinien przepalać bibułę bez problemu. jak też napisał Marek, średnica kominka wewnętrznego to minimum 1mm. jeśli jest mniej, to będą problemy z odpalaniem.
Ścięcie śruby rewizyjnej powinno pomóc w odpalaniu. Kolejny obszar do eksploracji to dysza kominka zewnętrznego, jej profil ma kluczowe znaczenie dla ilości przekazanej energii. Z opisu wynika, że w ogóle cały karabin nadaje się do tuningu = płyta zamka + tuleje.
D.
Irek M
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 887
Rejestracja: 21 grudnia 2014, 13:44
Tematy: 71
Lokalizacja: Gdańsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Sharps - czyszczenie kanału zapałowego.

Post autor: Irek M »

Ja bym tak daleko nie ingerował. Dziś na 31 strzałów nie odpaliło 7 ale w tym 3 kapiszony w ogóle nie odpaliły własnego ładunku więc 4 nie odpaliły za pierwszym razem. Ale odpaliło wszystkie 16 ładunków do pocisku "choinka" Dopiero gdy strzelałem z tutek o średnicy tulei nie odpaliło tych 4rech ładunków za pierwszym razem. Zauważyłem też coś co może być istotne - pare razy zdarzył się zapłon jakby opóźniony: najpierw kapiszon potem ładunek. Zwłoka niewielka ale odczuwalna. Chciałem też wkręcić na dzisiejsze strzelanie nową śrubkę rewizyjną ze ściętą powierzchnią ale niestety wyszła mi troszkę krótsza niż ta oryginalna więc nie wkręcałem jej. Na 12 strzałów odrzucając dwa najsłabsze uzyskałem 90p z podpórki na 50m więc chyba nie najgorzej jak na amatora Sharpsa :wink:
Irek M
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 887
Rejestracja: 21 grudnia 2014, 13:44
Tematy: 71
Lokalizacja: Gdańsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Sharps - czyszczenie kanału zapałowego.

Post autor: Irek M »

Dzisiejsze strzelanko. Nie przeliczyłem jeszcze ładunków, które zostały ale na tarczy to jakieś 30 trafień ( plus, minus 3 strzały). Jak zwykle pierwszy ładunek nie odpaliło ale potem było już OK. Nie odpaliło tylko 5 razy ale dwa z nich to próba odpalenia ładunków, które dostałem z karabinem. Były za krótkie więc nie odpaliły. dlatego nie liczyłbym tych 2 kapiszonów. Strzelałem i z "choinek" i z przerobionych Minie, z kul 535 - bo miałem jeszcze takie ładunki i nawet z Real.
Wiem, powiecie, że znowu jakieś głupoty piszę ale lepiej strzelało mi się z tuleją do gilz niż bez niej.
Obrazek
Muszę jeszcze przyrządy poprawić. Strzelam z diopterem bo wtedy widzę ostro i szczerbinkę i muszkę. Poza tarczą oprócz trafienia w białe pole - prawy dolny róg były jeszcze tylko dwa trafienia. Czarne pole na tej tarczy ma średnicę 14,4cm.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Broń - CP”