ZGODA...PaFcio_84 pisze:No właśnie już od ponad roku z tego strzela i powiedzmy, że do strzelania w cel wielkości człowieka jest okWilek1 pisze:Polecam zakupic kilka NERFów
ale jak ustawisz puszki to już się robi słabo bo te piankowe bełty latają jak chcą.
Potrzeba czegoś bardziej powtarzalnego.
Kolejnym naturalnym krokiem by byl pistolet na plastikowe kulki... Potem wiatrowki: pistolet + karabinek...
Mozna tym juz dlugo i powtarzalnie bawic, zabijac setki puszek, a przy tym.... UCZYĆ nawet elementów dynamiki, zapisac do klubu, brac udzial w zawodach, zdobywac odznaki strzeleckie... cała masa spraw... Mini strzelnice mozna miec w ogrodku. Duze mozliwosci.