Elaboracją 223 i 308
Moderator: Moderatorzy WBP
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 937
- Rejestracja: 04 października 2015, 19:31
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Elaboracją 223 i 308
Kapitanie moj kapitanie! :D
Powiedz mi taka rzecz, czy ta konstrukcja jest w stanie wylapac luski od Makarowa? Innymi slowy czy studnia na luske w tym gornym elemencie ma glebokosc rowno 19mm czy inna?
I zeby nie zginelo, drugi projekt open source, tym razem z elektrycznym podajnikiem lusek:
https://github.com/dyspreficks/ShoeboxCaseFeeder
Powiedz mi taka rzecz, czy ta konstrukcja jest w stanie wylapac luski od Makarowa? Innymi slowy czy studnia na luske w tym gornym elemencie ma glebokosc rowno 19mm czy inna?
I zeby nie zginelo, drugi projekt open source, tym razem z elektrycznym podajnikiem lusek:
https://github.com/dyspreficks/ShoeboxCaseFeeder
Ostatnio zmieniony 13 września 2018, 14:12 przez Chochla, łącznie zmieniany 1 raz.
- Matthius
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 578
- Rejestracja: 24 sierpnia 2014, 20:41
- Tematy: 5
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Elaboracją 223 i 308
Myślę że da radę z 9x18 nie gorzej niż z 9x19 czy .224 Rem. Najwyżej trochę zeszlifujesz górę tego suwadła. U mnie jego wysokość to dokładnie 18mm.
Democracies have ever been spectacles of turbulence and contention;
have ever been found incompatible with personal security, or the rights of property;
and have, in general, been as short in their lives as they have been violent in their deaths
have ever been found incompatible with personal security, or the rights of property;
and have, in general, been as short in their lives as they have been violent in their deaths
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 937
- Rejestracja: 04 października 2015, 19:31
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Elaboracją 223 i 308
Nie zrozumieliśmy się. Ja właśnie chcę uniknąć wytwarzania przypadkiem makaronu. Ale siedzenie i segregowanie ręczne łusek nie jest opcją. Zrobiłem sobie eksperyment myślowy i mi wyszło, ze jeśli studnia na łuskę w podajniku będzie miała dokładnie 19mm i rurka podająca będzie prawie szorowała po tym elemencie, to jeśli podajnik poda makaron to kolejna łuska wpadnie w studnię na 1mm i poczujesz opór na dźwigni prasy wtedy. Ale podkreślam, to jest eksperyment myślowy i rzeczywistość może okazać się nie aż tak różowa.
- Matthius
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 578
- Rejestracja: 24 sierpnia 2014, 20:41
- Tematy: 5
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Elaboracją 223 i 308
To się raczej nie sprawdzi. Kolumna łusek swoje waży. Suwadło szorujące bezpośrednio pod studnią zawsze będzie mieć jakieś luzy, w które wciśnie się kryza (łuski podawane są mniej lub bardziej pochylone, średnica otworu jest dość duża i nie da się uformować prostej kolumny).
Democracies have ever been spectacles of turbulence and contention;
have ever been found incompatible with personal security, or the rights of property;
and have, in general, been as short in their lives as they have been violent in their deaths
have ever been found incompatible with personal security, or the rights of property;
and have, in general, been as short in their lives as they have been violent in their deaths
- Shooter7
- Zbanowany
- Reactions:
- Posty: 1847
- Rejestracja: 20 września 2015, 09:48
- Tematy: 0
- Grupa: Zbanowany
Re: Elaboracją 223 i 308
Ty tak na powaznie ? Polecasz swierzakowi progresywne ?Matthius pisze:Sugerowałbym prasę progresywną, w ostateczności turret.
Aby osiągnąć dużą wydajność, potrzebny będzie zamontowany na prasie, automatyczny dozownik prochu.
W zależności od budżetu, masz do wyboru:
Ja mam Hornady AP. Na drukarce 3D zrobiłem podajnik łusek i jestem w stanie osiągnąć wydajność 300 nabojów na godzinę.
Moze najpierw niech ogarnie zwykla prosta jednostacjowa zanim wezmie sie za progresywne, bo nie dojdzie z nimi do ladu
Rock Chocker'em II robie nie spuieszac sie 200 lub troche wiecej na godzine, wiec te Twoje 100 wiecej na progresywnej tylka nie urywa !
- Shooter7
- Zbanowany
- Reactions:
- Posty: 1847
- Rejestracja: 20 września 2015, 09:48
- Tematy: 0
- Grupa: Zbanowany
Re: Elaboracją 223 i 308
Ty tak na powaznie ? Polecasz swierzakowi progresywne ?Matthius pisze:Sugerowałbym prasę progresywną, w ostateczności turret.
Aby osiągnąć dużą wydajność, potrzebny będzie zamontowany na prasie, automatyczny dozownik prochu.
W zależności od budżetu, masz do wyboru:
Ja mam Hornady AP. Na drukarce 3D zrobiłem podajnik łusek i jestem w stanie osiągnąć wydajność 300 nabojów na godzinę.
Moze najpierw niech ogarnie zwykla prosta jednostacjowa zanim wezmie sie za progresywne, bo nie dojdzie z nimi do ladu
Rock Chocker'em II robie nie spieszac sie 200 lub troche wiecej na godzine, wiec te Twoje 100 wiecej na progresywnej tylka nie urywa !
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 830
- Rejestracja: 13 czerwca 2014, 20:22
- Tematy: 26
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Elaboracją 223 i 308
Rock Chucker, Rock Chucker kolego elaborancie, zmień 'O" na "U". Lekko się zdziwiłem kiedy próbował znaleźć tą prasę w necie
Co do ilości to nawet na Lee 100szt na godzinę to nie problem, 200szt trzeba się sprężyć i mieć opatentowany schemat ruchów na swoim stanowisku
Co do ilości to nawet na Lee 100szt na godzinę to nie problem, 200szt trzeba się sprężyć i mieć opatentowany schemat ruchów na swoim stanowisku
Ostatnio zmieniony 14 września 2018, 13:47 przez Jedrula, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Jędrzej
Jędrzej
- sql
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1324
- Rejestracja: 03 listopada 2014, 21:00
- Tematy: 19
- Lokalizacja: Łom-Janki
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Re: Elaboracją 223 i 308
Ja na przykład zacząłem od progresywnej i bardzo się cieszę, bo gdybym się miał męczyć z jednostanowiskową, to bym szybko rzucił elaborację w cholerę .Shooter7 pisze:Ty tak na powaznie ? Polecasz swierzakowi progresywne ?
...jesteśmy niegrzeczne chłopaki, pójdziemy siedzieć do paki...
- sql
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1324
- Rejestracja: 03 listopada 2014, 21:00
- Tematy: 19
- Lokalizacja: Łom-Janki
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Re: Elaboracją 223 i 308
Ja na przykład zacząłem od progresywnej i bardzo się cieszę, bo gdybym się miał męczyć z jednostanowiskową, to bym szybko rzucił elaborację w cholerę .Shooter7 pisze:Ty tak na powaznie ? Polecasz swierzakowi progresywne ?
...jesteśmy niegrzeczne chłopaki, pójdziemy siedzieć do paki...
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 937
- Rejestracja: 04 października 2015, 19:31
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Elaboracją 223 i 308
A co jest w tym takiego strasznego? Elaboracja to jest jakaś wiedza tajemna, w której trzeba zdobywać kolejne stopnie wtajemniczenia, żeby się na lepszy czy bardziej wydajny sprzęt przesiąść? Ja tez zacząłem od Hornady AP, elaboruję półtora roku z okładem i jakoś żyję. I pewnie nie jestem jakimś szczególnym wyjątkiem na tej planecie. Jeśli nie masz wiedzy/rozumu to ręce stracisz niezależnie od sprzętu na jakim pracujesz.Shooter7 pisze: Ty tak na powaznie ? Polecasz swierzakowi progresywne ?
Nie pamiętam dokładnie co do minuty ale nie pomylę się za bardzo jeśli powiem, że od momentu otworzenia paczki z prasa i całą resztą osprzętu do elaboracji do wyprodukowania pierwszego prawilnego naboju 9x19 nie minął więcej niż jeden dzień. Reszta łykendu, nie śpiesząc się za bardzo, poszła na ustawienie matryc i maszynerii do obróbki łusek pod 223. Wcześniej nawet nie stałem obok prasy do elaboracji. No dramat prawdziwy.Shooter7 pisze: Moze najpierw niech ogarnie zwykla prosta jednostacjowa zanim wezmie sie za progresywne, bo nie dojdzie z nimi do ladu
Nie wiem skąd się biorą takie twierdzenia w erze internetu i YT.
Ostatnio zmieniony 14 września 2018, 15:34 przez Chochla, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 937
- Rejestracja: 04 października 2015, 19:31
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Elaboracją 223 i 308
A co jest w tym takiego strasznego? Elaboracja to jest jakaś wiedza tajemna, w której trzeba zdobywać kolejne stopnie wtajemniczenia, żeby się na lepszy czy bardziej wydajny sprzęt przesiąść? Ja tez zacząłem od Hornady AP, elaboruję półtora roku z okładem i jakoś żyję. I pewnie nie jestem jakimś szczególnym wyjątkiem na tej planecie. Jeśli nie masz wiedzy/rozumu to ręce stracisz niezależnie od sprzętu na jakim pracujesz.Shooter7 pisze: Ty tak na powaznie ? Polecasz swierzakowi progresywne ?
Nie pamiętam dokładnie co do minuty ale nie pomylę się za bardzo jeśli powiem, że od momentu otworzenia paczki z prasa i całą resztą osprzętu do elaboracji do wyprodukowania pierwszego prawilnego naboju 9x19 nie minął więcej niż jeden dzień. Reszta łykendu, nie śpiesząc się za bardzo, poszła na ustawienie matryc i maszynerii do obróbki łusek pod 223. Wcześniej nawet nie stałem obok prasy do elaboracji. No dramat prawdziwy.Shooter7 pisze: Moze najpierw niech ogarnie zwykla prosta jednostacjowa zanim wezmie sie za progresywne, bo nie dojdzie z nimi do ladu
Nie wiem skąd się biorą takie twierdzenia w erze internetu i YT.
Też się tego trochę obawiam. Ale...nie przekona się, że nie ma racji ten kto nie spróbuje, nie?Matthius pisze:To się raczej nie sprawdzi.
Ostatnio zmieniony 14 września 2018, 15:38 przez Chochla, łącznie zmieniany 1 raz.
- Matthius
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 578
- Rejestracja: 24 sierpnia 2014, 20:41
- Tematy: 5
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Elaboracją 223 i 308
Tak, bo lepiej odpowiadają jego potrzebom. Nie będę polecać skalpela do karczowania lasu.Shooter7 pisze: Ty tak na powaznie ? Polecasz świeżakowi progresywne ?
Jeśli umie obsłużyć malakser, to z progresywną też sobie poradzi.
Chylę czoła, jeżeli wydajność 200/h osiągasz wykonując wszystkie czynności (format, spłonkowanie, zasyp, osadzenie, zacisk). Mnie się udawało maksymalnie 150, i to z wcześniej sformatowanymi i zaspłonkowanymi łuskami. Szacun, ale nie każdy jest tak szybki.
Democracies have ever been spectacles of turbulence and contention;
have ever been found incompatible with personal security, or the rights of property;
and have, in general, been as short in their lives as they have been violent in their deaths
have ever been found incompatible with personal security, or the rights of property;
and have, in general, been as short in their lives as they have been violent in their deaths
- Shooter7
- Zbanowany
- Reactions:
- Posty: 1847
- Rejestracja: 20 września 2015, 09:48
- Tematy: 0
- Grupa: Zbanowany
Re: Elaboracją 223 i 308
Panowie, he, he, widze, ze wsadzilem kij w mrowisko.
W progresywnej jest wszystko fajnie dopuki cos tam sie nie zatnie albo zaklinuje a wtedy trzeba
1. wiedziec co robic
2. jak poprawic / ustawic
i nie pitolcie prosze, ze nigdy Wam sie nic nei zacielo i wszystko szlo jak z platka ! Siedze na Forum elaboracju od kilku lat i jak czytam o prostych problemach to nijak pasuje to do tej prostoty czynnosci o ktorej Wy tu piszecie. Jeden ogarnia inny nie.
Co do mojej elaboracji, to najpierw przygotowuje sobie robote, luski mam czyste, odsplonkowane, kielich zrobiony.
Osadzam splonki a dopiero pozniej w zaleznsci jaki kaliber i jaki dozownik.
200 - 250 sztuk w ciagu godziny obejmuje osplonkowanie, zasypanie prochu, osadzenie pocisku.
Sie ma wprawe sie robi szybciej
W progresywnej jest wszystko fajnie dopuki cos tam sie nie zatnie albo zaklinuje a wtedy trzeba
1. wiedziec co robic
2. jak poprawic / ustawic
i nie pitolcie prosze, ze nigdy Wam sie nic nei zacielo i wszystko szlo jak z platka ! Siedze na Forum elaboracju od kilku lat i jak czytam o prostych problemach to nijak pasuje to do tej prostoty czynnosci o ktorej Wy tu piszecie. Jeden ogarnia inny nie.
Co do mojej elaboracji, to najpierw przygotowuje sobie robote, luski mam czyste, odsplonkowane, kielich zrobiony.
Osadzam splonki a dopiero pozniej w zaleznsci jaki kaliber i jaki dozownik.
200 - 250 sztuk w ciagu godziny obejmuje osplonkowanie, zasypanie prochu, osadzenie pocisku.
Sie ma wprawe sie robi szybciej
- GreenHeart
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 531
- Rejestracja: 13 marca 2017, 11:46
- Tematy: 19
- Lokalizacja: Poznań
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Elaboracją 223 i 308
Dyskusja zeszła na zle tory. Bo ci co trzaskają ilość kosztem jakości wytykają tym co robią precyzyjne pestki, zbytnie patyczkowanie się z tematem i odwrotnie. Ja sam kiedy trzaskam ilość mam wrażenie że elaboracja to pikuś i tak właśnie jest. Zabawa zaczyna się kiedy budujesz i projektujesz nabój pod konkretne wymagania. Np precyzja 1 strzału, skupienie serii 10 szt, energia na zadanej odległości lub donośność na długie dystanse. Wtedy jest to wiedza tajemna a wymagania co do trafienia na 100 m w gong rzeczywiście można ogarnąć na najtańszym sprzęcie i przy podstawowej wiedzy nabytej choćby w ciągu dnia dwóch.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 937
- Rejestracja: 04 października 2015, 19:31
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Elaboracją 223 i 308
Wielokrotnie. I za każdym razem sam ogarniałem usunięcie zacinki. Tyle, że to nie ma kompletnie nic wspólnego z doświadczeniem z elaboracją, prawda?Shooter7 pisze: i nie pitolcie prosze, ze nigdy Wam sie nic nei zacielo i wszystko szlo jak z platka ! Siedze na Forum elaboracju od kilku lat i jak czytam o prostych problemach to nijak pasuje to do tej prostoty czynnosci o ktorej Wy tu piszecie. Jeden ogarnia inny nie.
Nie. Autor wątku jeśli dobrze go rozumiem nie chce trafiać w dupę komara z 800m tylko chce ograniczyć koszty rekreacyjnego plumkania. Więc progres długofalowo jest najlepszym rozwiązaniem.GreenHeart pisze:Dyskusja zeszła na zle tory. Bo ci co trzaskają ilość kosztem jakości wytykają tym co robią precyzyjne pestki, zbytnie patyczkowanie się z tematem i odwrotnie.
Raczej kwestia czasu i dostępu do chrono lub doplera. Plus oczywiście dobra prasa jednostanowiskowa i lepsiejsze matryce.GreenHeart pisze:Wtedy jest to wiedza tajemna
I historia zatoczyła koło: każdemu według jego potrzeb