Mikrotest olejków do śrutu
Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 255
- Rejestracja: 04 listopada 2004, 09:20
- Tematy: 22
- Lokalizacja: Konin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Mikrotest olejków do śrutu
Korciło mnie od dawna przetestowanie olejków do śrutu.
Zastosowałem trzy olejki.
Jeden, który od roku stosuję, nazwijmy "F", nie do śrutu dedykowany.
Drugi dedykowany, nazwijmy "K".
Trzeci również dedykowany, nazwijmy "N".
Strzeliłem również serię śrutem suchym.
Za metodologię przyjąłem, co następuje:
Śrut umyty w detergencie, wysuszony, smarowany specyfikami w tej samej ilości.
Lufa myta do gołego, po każdej serii specyfikiem do czyszczenia układów hamulcowych.
Seria wyglądała tak: 10 strzałów w celu ułożenia, 15 strzałów mierzonych przez chrono Radecka.
Karabin, AA EV2 z lufą CZ, z głęboką koroną, polerowana.
Śrut prosto z pudełka, jak leci, na 40 m, na hali robi skupienie 14 mm w seriach 10-cio strzałowych do znudzenia.
A teraz, co wyszło:
Suchy "F" "K" "N"
1 237,3 236,1 232,6 231,8
2 237,0 237,1 234,5 232,1
3 236,2 235,9 232,1 231,8
4 236,7 236,5 231,6 232,4
5 236,2 236,5 232,6 233,4
6 235,4 236,7 232,9 231,8
7 233,7 235,1 233,4 232,4
8 235,1 234,8 232,4 234,5
9 236,2 235,4 232,9 234,3
10 235,9 236,5 234,3 235,4
11 234,4 235,6 233,4 234,0
12 235,4 235,4 235,1 234,0
13 236,5 236,2 234,8 235,4
14 236,5 237,1 235,9 234,8
15 235,6 234,9 234,6 233,7
Dzielę się wynikami testu, może komuś się przyda i wyciągnie wnioski.
Zastosowałem trzy olejki.
Jeden, który od roku stosuję, nazwijmy "F", nie do śrutu dedykowany.
Drugi dedykowany, nazwijmy "K".
Trzeci również dedykowany, nazwijmy "N".
Strzeliłem również serię śrutem suchym.
Za metodologię przyjąłem, co następuje:
Śrut umyty w detergencie, wysuszony, smarowany specyfikami w tej samej ilości.
Lufa myta do gołego, po każdej serii specyfikiem do czyszczenia układów hamulcowych.
Seria wyglądała tak: 10 strzałów w celu ułożenia, 15 strzałów mierzonych przez chrono Radecka.
Karabin, AA EV2 z lufą CZ, z głęboką koroną, polerowana.
Śrut prosto z pudełka, jak leci, na 40 m, na hali robi skupienie 14 mm w seriach 10-cio strzałowych do znudzenia.
A teraz, co wyszło:
Suchy "F" "K" "N"
1 237,3 236,1 232,6 231,8
2 237,0 237,1 234,5 232,1
3 236,2 235,9 232,1 231,8
4 236,7 236,5 231,6 232,4
5 236,2 236,5 232,6 233,4
6 235,4 236,7 232,9 231,8
7 233,7 235,1 233,4 232,4
8 235,1 234,8 232,4 234,5
9 236,2 235,4 232,9 234,3
10 235,9 236,5 234,3 235,4
11 234,4 235,6 233,4 234,0
12 235,4 235,4 235,1 234,0
13 236,5 236,2 234,8 235,4
14 236,5 237,1 235,9 234,8
15 235,6 234,9 234,6 233,7
Dzielę się wynikami testu, może komuś się przyda i wyciągnie wnioski.
- Dexter
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2018
- Rejestracja: 11 lutego 2006, 18:00
- Tematy: 8
- Lokalizacja: Kraków
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Mikrotest olejków do śrutu
Przyznam, że nie widzę nigdzie co to za olejki. Więc... jak ten test ma się do czegokolwiek przydać?
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 255
- Rejestracja: 04 listopada 2004, 09:20
- Tematy: 22
- Lokalizacja: Konin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Mikrotest olejków do śrutu
Nie napisałem nazw, ponieważ, nie wiem, czy nie zostanie to potraktowane jako łamanie zasad?
Ale dobra, niech się dzieje wola moderatorów:
F - Fellowes
K - Kolter Speed-Shot
N - Napier Power Pellet Lube
Ale dobra, niech się dzieje wola moderatorów:
F - Fellowes
K - Kolter Speed-Shot
N - Napier Power Pellet Lube
- Aligatius
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 552
- Rejestracja: 23 czerwca 2012, 21:41
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Mikrotest olejków do śrutu
Ciekawa sprawa, że wiele razy masz wyższą Vo na suchym niż na smarowanym i w ogóle masz małą różnicę prędkości między nimi. U mnie po smarowaniu Vo wyraźnie rośnie ~ 10m/s
AT44 10 LW; Beretta 92FS
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 255
- Rejestracja: 04 listopada 2004, 09:20
- Tematy: 22
- Lokalizacja: Konin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Mikrotest olejków do śrutu
Te różnice prędkości, już przerobiłem kilka lat temu.
Różnica wynika moim skromnym zdaniem, w gładzi lufy.
Moja jest wypolerowana do tego stopnia, że jak patrzymy, wydaje się jakby rysowana była, a nie gwintowana.
Ale teorie są, jak zawsze różne...
Różnica wynika moim skromnym zdaniem, w gładzi lufy.
Moja jest wypolerowana do tego stopnia, że jak patrzymy, wydaje się jakby rysowana była, a nie gwintowana.
Ale teorie są, jak zawsze różne...
- tommylee
- Administrator
- Reactions:
- Posty: 2591
- Rejestracja: 13 maja 2007, 10:24
- Tematy: 159
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
- Grupa: Administratorzy
Re: Mikrotest olejków do śrutu
Test fajny, a nazwy właściwe to żadna reklama.Krzych pisze:Nie napisałem nazw, ponieważ, nie wiem, czy nie zostanie to potraktowane jako łamanie zasad?
Przecież nimi nie handlujesz i nie zamieszczasz linków do własnych aukcji na portalach sprzedażowych
Ostatnio zmieniony 02 sierpnia 2018, 14:24 przez tommylee, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2973
- Rejestracja: 26 grudnia 2006, 17:06
- Tematy: 40
- Lokalizacja: Kalisz
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Mikrotest olejków do śrutu
Coś mi się wydaje, że gdyby serie na dopasowanie śrutu do lufy po każdym jej czyszczeniu były nie 10-strzałowe, a 20-strzłowe, to Vo byłaby prawie identyczna po smarowania każdym z tych specyfików.
Natomiast w moich karabinkach S400 oraz Daystate Mk4, po smarowaniu Napierem, Vo jest większe od nasmarowanego fabrycznie o ok 3m/sek. Suchym śrutem nigdy nie mierzyłem Vo.
Natomiast w moich karabinkach S400 oraz Daystate Mk4, po smarowaniu Napierem, Vo jest większe od nasmarowanego fabrycznie o ok 3m/sek. Suchym śrutem nigdy nie mierzyłem Vo.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 255
- Rejestracja: 04 listopada 2004, 09:20
- Tematy: 22
- Lokalizacja: Konin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Mikrotest olejków do śrutu
Masz rację Josef. W pełni się z Tobą zgadzam. Ten mikro test popełniłem jednak, w zasadzie dla siebie. Nie mam zamiaru, jak w lufach Steyer'a, czyścić lufy, potem ją układać 30- 50 strzałów, a potem strzelać dwie tury zawodów, i od początku zabawa...
Czyszczę lufę, strzelam dwa strzały, i idę na tor.
Prawdą jest jednak to, iż ten sprawdzian zajął ponad trzy godziny. Nie było czasu, ni chęci na sprawdzenie skupienia.
Doszedłem do wniosku, iż to co mam, mnie zadowala.
Na razie...
Czyszczę lufę, strzelam dwa strzały, i idę na tor.
Prawdą jest jednak to, iż ten sprawdzian zajął ponad trzy godziny. Nie było czasu, ni chęci na sprawdzenie skupienia.
Doszedłem do wniosku, iż to co mam, mnie zadowala.
Na razie...
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 832
- Rejestracja: 06 października 2006, 13:45
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Tarnowiec
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Hiszpan63
- Ekspert Wiatrówki
- Reactions:
- Posty: 515
- Rejestracja: 03 lipca 2009, 09:22
- Tematy: 1
- Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS
- Grupa: Ekspert Wiatrówki
Re: Mikrotest olejków do śrutu
Radość i zadowolenie . I poczucie wykonania kolejnej czynności , żeby było dobrze lub lepiej . Ile luf i strzelców tyle teorii i opinii.
Jak Pan Bóg dali to i z kija wypali...
HWunderGnom70 .
HWunderGnom70 .
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 832
- Rejestracja: 06 października 2006, 13:45
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Tarnowiec
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Mikrotest olejków do śrutu
Wybaczcie że tak ordynarnie i bez ogródek ale nigdy tego nie rozumiałem. Smarowanie srutu to wg mnie dziesiąte części promila jeżeli chodzi o to co sie dzieje na tarczy, chwile mnie nie było więc myślalem ze cos przegapilem.
AA PS
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 188
- Rejestracja: 11 listopada 2015, 16:38
- Tematy: 2
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 832
- Rejestracja: 06 października 2006, 13:45
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Tarnowiec
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Mikrotest olejków do śrutu
Pomijalny wg mnie. Nie czepiam sie ale nie wiem po prostu czemu sluza takie zestawienia. Jak mi sieje v0, to bedzie du** na tarczy, ale to tak +/- 10m/s. Na sprezynie ciezko jest trzymac v0.
AA PS
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 253
- Rejestracja: 24 września 2008, 13:27
- Tematy: 14
- Lokalizacja: Będzin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Mikrotest olejków do śrutu
Ja dzisiaj przetestowałem smar Napiera w moim S400 MPR-FT używając niezbyt dobrze latającego w tej lufie Exacta 4.52 i poprawa względem "suchego" jest znaczna.
Odległość 40m, seria po 10 strzałów na tarczy, wiatr praktycznie zerowy.
Pozycja strzelecka i sprawca na focie poniżej:
Przed strzelaniem wyczyściłem lufę i oddałem około 50 strzałów śrutem suchym. Następnie doładowanie karabinka na 150 bar i wystrzelanie najlepszego skupienia.
Później zmieniłem śrut na smarowany i znów oddałem 50 strzałów, po czym znowu doładowanie na równe 150 bar i wystrzelanie najlepszej tarczy.
W przypadku tego konkretnego śrutu nie ma mowy by wystrzelać nim dobre skupienie bez smarowania. Dodatkowo prawie całkowicie zniknęły mega odskoki, które wcześniej zdarzały się dość często.
Być może w dobrze dobranym do lufy śrucie różnice będą zerowe, ale ja jeszcze takiego do mojej flinty nie znalazłem. Ponoć 4.51 spisuje się najlepiej, ale to jak wiadomo bardziej zależy od matrycy itp.
Chociaż poprzedni właściciel karabinka też Napiera używał i mi ogólnie polecał.
Tak czy owak póki co jestem z tego smaru zadowolony i będę go dalej testować z innym kalibrem Exacta.
Aha... co do prędkości wylotowej, to na smarowanym śrucie nic się nie zmieniło. Tak jak na suchym trzyma 238-240 m/s.
Odległość 40m, seria po 10 strzałów na tarczy, wiatr praktycznie zerowy.
Pozycja strzelecka i sprawca na focie poniżej:
Przed strzelaniem wyczyściłem lufę i oddałem około 50 strzałów śrutem suchym. Następnie doładowanie karabinka na 150 bar i wystrzelanie najlepszego skupienia.
Później zmieniłem śrut na smarowany i znów oddałem 50 strzałów, po czym znowu doładowanie na równe 150 bar i wystrzelanie najlepszej tarczy.
W przypadku tego konkretnego śrutu nie ma mowy by wystrzelać nim dobre skupienie bez smarowania. Dodatkowo prawie całkowicie zniknęły mega odskoki, które wcześniej zdarzały się dość często.
Być może w dobrze dobranym do lufy śrucie różnice będą zerowe, ale ja jeszcze takiego do mojej flinty nie znalazłem. Ponoć 4.51 spisuje się najlepiej, ale to jak wiadomo bardziej zależy od matrycy itp.
Chociaż poprzedni właściciel karabinka też Napiera używał i mi ogólnie polecał.
Tak czy owak póki co jestem z tego smaru zadowolony i będę go dalej testować z innym kalibrem Exacta.
Aha... co do prędkości wylotowej, to na smarowanym śrucie nic się nie zmieniło. Tak jak na suchym trzyma 238-240 m/s.
Steyr LG110 + Vortex Diamondback HP 4-16x42
-
- Reactions:
- Posty: 6
- Rejestracja: 05 kwietnia 2010, 20:26
- Tematy: 1
- Lokalizacja: Julianów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Mikrotest olejków do śrutu
Witam
Próbowałem zwilżać exacta 4,52 Napierem, olejem silnikowym i olejem wazelinowym. Strzelałem na 50 m, CZ 200, CTC około 26mm + parę odskoków.
Brak zauważalnych zmian (porównując do suchego). Zmiany na lepsze (praktycznie brak odskoków) widzę po wymyciu śrutu, gorąca woda z detergentem.
Wymyty i wysuszony śrut smaruje bardzo małą ilością oleju silnikowego w celu zabezpieczenia przed utlenianiem.
Heniek
Próbowałem zwilżać exacta 4,52 Napierem, olejem silnikowym i olejem wazelinowym. Strzelałem na 50 m, CZ 200, CTC około 26mm + parę odskoków.
Brak zauważalnych zmian (porównując do suchego). Zmiany na lepsze (praktycznie brak odskoków) widzę po wymyciu śrutu, gorąca woda z detergentem.
Wymyty i wysuszony śrut smaruje bardzo małą ilością oleju silnikowego w celu zabezpieczenia przed utlenianiem.
Heniek