Wywiad środowiskowy

Moderator: Moderatorzy WBP

Mateusz D
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 39
Rejestracja: 29 sierpnia 2017, 17:28
Tematy: 1
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wywiad środowiskowy

Post autor: Mateusz D »

@vantv8 przeczytaj art. 65 KW w trakcie czynnosci masz obowiazek podac info odnosnie swojego zatrudnienia.
vantv8
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 230
Rejestracja: 11 lipca 2015, 12:29
Tematy: 0
Lokalizacja: Śląsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wywiad środowiskowy

Post autor: vantv8 »

Obywatelstwo jeszcze rozumiem, ale miejsce pracy to już za dużo wg mnie.
Awatar użytkownika
LeniwyCzlowiek
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 34
Rejestracja: 30 września 2017, 08:22
Tematy: 0
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wywiad środowiskowy

Post autor: LeniwyCzlowiek »

Podepnę się pod temat.

Przyjmijmy, że od kilku lat mam czarnoprochowca (zarejestrowanego w WPA). Na dniach ma przyjść dzielnicowy na wywiad (postępowanie o pozwolenie w toku).
Pokazywać mu tego CP? Bo z gadki z policjantami z mojej miejscowości wywnioskowałem, ze nie mają w ogóle pojęcia o istnieniu CP na rynku. Mam wątpliwości bo jak zacznie wypytywać o sejf to będzie sporo zachodu, żeby przemówić mu do rozsądku i wyjaśnić, że w tym przypadku sejf jest niepotrzebny. Z drugiej strony jak się dowie, że mam tak długo klamkę (i żadnych niepożądanych efektów nie było) to może nie będzie łaził po sąsiadach (a wokół mam stare babki tzw" monitoring osiedlowy") i wiadomo jak później będą się zachowywały. Generalnie z sąsiadami żyję dobrze ale jak to jest na prawdę z nimi to nie wiem :)
PP-67
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 252
Rejestracja: 26 marca 2016, 19:12
Tematy: 0
Lokalizacja: 3M
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wywiad środowiskowy

Post autor: PP-67 »

Jak posiadasz EKBP (Europejska Karta Broni Palnej).
To policja wie że masz, i tyle.
Szafa jest potrzebna jak zakupisz broń.
Pozwolenie na broń nie zobowiązuje do zakupu broni.
Ostatnio zmieniony 29 kwietnia 2018, 08:25 przez PP-67, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie biegam bo nie lubię, strzelam bo lubię. :one:
lemuchr
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 397
Rejestracja: 10 maja 2017, 08:45
Tematy: 5
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wywiad środowiskowy

Post autor: lemuchr »

Bohun_W pisze:W zależności od dzielnicowego można się spodziewać wszystkiego:
Ile Pan zarabia i skąd ma pieniądze na broń
...
Pytanie żony czy mąż nie straszy bronią
Mnie pytał a i owszem o miejsce pracy i z tym nie miałem poblemu.
gdyby jednak spytał o zarobki to bym mu powiedział albo że mało albo niech sam sprawdzi i wogole skąd pytanie.

Co do żony u mnie zrobił tylko "wywiad" jak się nazywa, gdzie pracuje, wykszałcenie imiona i daty urodzin dzieci.
Generalnie z żadnym pytaniem nie miałem problemu. Bardzo miło i sprawnie zleciała wizyta a nawet dwie w odstępie 3 tygodni :D
Midland Gun 30-06, Mosi OWG .308Win, AKM "strzałka w trójkącie" 1974, S&W MP15 .223Rem, Uzkon AS16 12Ga, Fair Sport 2x12Ga, CZ Brno ZH 301 2x16 Ga.

Szafa na broń jest jak telewizor. Nigdy za duża :D
Awatar użytkownika
labiel
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 122
Rejestracja: 14 listopada 2012, 07:55
Tematy: 14
Lokalizacja: Bełchatów
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wywiad środowiskowy

Post autor: labiel »

LeniwyCzlowiek pisze: Przyjmijmy, że od kilku lat mam czarnoprochowca (zarejestrowanego w WPA). Na dniach ma przyjść dzielnicowy na wywiad (postępowanie o pozwolenie w toku).
Pokazywać mu tego CP?
Kolego, wszystko co powiesz i pokażesz może zostać użyte przeciw tobie. Nie pytany nie wyrywaj się do odpowiedzi. Żadnych zbędnych gadek a najlepiej podczas wywiadu miej przy sobie adwokata :wink: .
Dobra może trochę przesadzam, ale nie traktuj kontrolującego policjanta jak przyjaciela, bo może tylko gra "dobrego glinę". Wiem z własnego doświadczenia. Opowiem i jednocześnie proszę o sugestie odnośnie dalszego postępowania :-/ ...

W styczniu miałem wizytę dzielnicowej, w związku podaniem które złożyłem w WPA Łódź (zniesienie podziału ilościowego w pozwoleniu sportowym). Pani dzielnicowa była grzeczna miła, pytała ogólnie o pracę, życie rodzinne, strzelectwo. Poprosiła o wskazanie szafy na broń. Pokazałem, otworzyłem a pani dzielnicowa spisała producenta szafy itp. Chciała również skontrolować zgodność numerów broni z tymi w książeczce, więc pomogłem porównać. Ostatecznie dałem jednak plamę. Jak?
Jednej broni nie miałem w szafie - miałem ją w kaburze przy pasie (niewidoczną). Powiedziałem, że muszę ją rozładować. Skierowałem w bezpieczne miejsce, rozładowałem i dopiero udostępniłem do wglądu przemiłej pani milicjant.
Okazała zdziwienie:
- To tak można nosić? Po co ? itp., itd.
Odpowiedziałem coś w guście, że jadąc na strzelnicę z kilkoma sztukami broni, zawsze wolę mieć zabezpieczenie. Czasem noszę również pistolet przy sobie zgodnie z ustawą.
Pani dzielnicowa przyjęła wyjaśnienia, spytała jeszcze o parę rzeczy. Przed wyjściem jeszcze powiedziała coś mniej więcej takiego:
- W policji aktualnie brakuje rąk do pracy, ciężko z dyżurami. Skoro ja byłem w wojsku i interesuje się bronią, to może powinieneś wstąpić do policji? Bardzo zachęcam, proszę spróbować.

Wczoraj byłem w WPA dowieźć brakujące papiery. Przy okazji zaproponowane mi zapoznanie się z aktami sprawy. Przeglądam, wszystko cacy... Do czasu, aż nie trafiłem na notkę z wywiadu środowiskowego. Pokrótce:
- opinie sąsiadów nie wskazują na konflikowość
- nie odnotowano problemów z alkoholem, narkotykami, agresją, przemocą w rodzinie
- wnioskodawca stanowi zagrożenia dla samego siebie, porządku lub bezpieczeństwa publicznego Przy tym fragmencie niedowierzałem własnym oczom :651:
Czytam dalej i znajduję uzasadnienie:
"Podczas kontroli w mojej obecności oraz swojego syna (5 lat) miał pistolet na pasku w kaburze, następnie wyjął broń z kabury, wypiął magazynek cofnął zamek z którego wypadł nabój. Opiniowany twierdzi, że nosi przy sobie broń z uwagi na swoje bezpieczeństwo."

Jak myślicie, mogę już sprzedawać broń :shock: ?
"Każde społeczeństwo, które poświęci odrobinę wolności, by zyskać na bezpieczeństwie, nie zasługuje na żaden z tych przywilejów i w końcu straci oba."
KG92RS
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 3741
Rejestracja: 29 grudnia 2016, 06:51
Tematy: 51
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wywiad środowiskowy

Post autor: KG92RS »

labiel pisze: Jak myślicie, mogę już sprzedawać broń :shock: ?
Jakoś tak przez skórę czuję, że dostaniesz skierowanie na badania :)
Dzielnicowa zdrowo przewrażliwiona -> też się kwalifikuje :)

Przez ciekawość zapytam: wpadła ot tak, bez zapowiedzi? Bo jeżeli wiedziałeś o jej wizycie, to WYBITNIE "dałeś ciała". Doskonale wiadomo, że ze znajomością ustawy u policjantów, a dzielnicowych w szczególności, najlepiej nie jest, więc po co się narażać na takie coś?
Awatar użytkownika
labiel
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 122
Rejestracja: 14 listopada 2012, 07:55
Tematy: 14
Lokalizacja: Bełchatów
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wywiad środowiskowy

Post autor: labiel »

Wiedziałem o wizycie, ale dzień miałem tak zakręcony, że ledwo zdążyłem załatwić sprawunki i wrócić do domu :583:
"Każde społeczeństwo, które poświęci odrobinę wolności, by zyskać na bezpieczeństwie, nie zasługuje na żaden z tych przywilejów i w końcu straci oba."
Awatar użytkownika
mkl1
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 9020
Rejestracja: 14 lipca 2006, 15:20
Tematy: 0
Lokalizacja: Katowice
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wywiad środowiskowy

Post autor: mkl1 »

labiel pisze:Wiedziałem o wizycie, ale dzień miałem tak zakręcony, że ledwo zdążyłem załatwić sprawunki i wrócić do domu :583:
"na sprawunki" z bronią?, wyżej napisałeś o strzelnicy i o innych egzpl. broni... to gdzie była te kilka sztuk broni podczas "robienia sprawunków"?
Dałes ciała i tyle...
Nie strzelać.
Jestem przyjaznym szopem :-D
PP-67
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 252
Rejestracja: 26 marca 2016, 19:12
Tematy: 0
Lokalizacja: 3M
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wywiad środowiskowy

Post autor: PP-67 »

A jaki przepis zaprania Tobie paradować z pistoletem po mieszkaniu.
Czego prawo nie zabrania jest dozwolone.
Nie biegam bo nie lubię, strzelam bo lubię. :one:
Awatar użytkownika
mkl1
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 9020
Rejestracja: 14 lipca 2006, 15:20
Tematy: 0
Lokalizacja: Katowice
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wywiad środowiskowy

Post autor: mkl1 »

Nie , żebym się czepiał.
Prawo nie zabrania, ale zdrowy rozsądek??
popatrz na WPIS( na zielono) p. dzielnicowej,,,,
ciężko będzie się tłumaczyć..."P", bo można zbrnąc jeszcze gorzej...
Ostatnio zmieniony 03 maja 2018, 16:30 przez mkl1, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie strzelać.
Jestem przyjaznym szopem :-D
Awatar użytkownika
Zlewozmywak
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1177
Rejestracja: 20 maja 2011, 20:05
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wywiad środowiskowy

Post autor: Zlewozmywak »

PP-67 pisze:A jaki przepis zaprania Tobie paradować z pistoletem po mieszkaniu.
Czego prawo nie zabrania jest dozwolone.

To poczekaj i kolega ci powie za jakiś rok jak się sprawa zakończy. Obstawiam albo ponowne badania z ich nieoficjalnym zaleceniem żeby ich nie przeszedł, albo cofnięcie pozwolenia ze względu na wprowadzenie w błąd urzędu co do celu posiadania pozwolenia.

Generalnie to zrobiłeś kolego no totalnie głupią rzecz. Przy policjantce w chałupie mówić o zagrożeniu jakie się czuje, wyciągać załadowaną broń, rozładowywać ją .... no ja pierdzielę. No samobójstwo.

I to już nawet nieistotne jakie są przepisy, ale znając samo nastawienie przeciętnego policjanta w Polsce do spraw broni, to czego się spodziewałeś ? Tu nie Arizona. Oni się często własnej broni boją i nie chcą jej np: brać do domu nawet jeśli mogą. Można było się spodziewać, że po takich manewrach ci pani policjantka narobi koło du**.
Novilius
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 69
Rejestracja: 19 maja 2015, 13:19
Tematy: 0
Lokalizacja: Wrocław
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wywiad środowiskowy

Post autor: Novilius »

Chyba Panowie trochę przesadzacie. @label przecież nie paradował po domu z naładowaną bronią w ręku tylko trzymał ją spokojnie w kaburze - po opisie wnioskuje, że ukrytej. Cały ten dramatyczny opis policjantki przedstawia jedynie to, że label prawidłowo rozładował broń. A, że przy policjantce i przy dziecku? A co miał na strzelnicę iść? Bez sensu. W to, że zabrał ze sobą broń na sprawunki nawet nie wnikam. Ma do tego prawo i tyle.
Awatar użytkownika
r2d2
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1052
Rejestracja: 24 czerwca 2003, 00:49
Tematy: 20
Lokalizacja: z okolicy
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wywiad środowiskowy

Post autor: r2d2 »

Codzienni dźwigacze broni zapominaja że to nie usa i nie mamy 2poprawki. Mozliwość noszenia broni przzez sportowców została wpisana niedawno w rozpozadzeniu może nieco" przypadkiem" był to miły prezent i bardzo latwo ją z rozporządzenia usunąć. :(

A policjantka niedouczona i zdecydowanie przeciwna posiadaniu broni przez cywili. :090: A może złośliwa?
Dobrze że napisałeś co cie spotkało niech to posłuży jako przetsroga dla innych.
Ostatnio zmieniony 03 maja 2018, 17:14 przez r2d2, łącznie zmieniany 1 raz.
"quidquid Latine dictum sit, altum videtur"
https://rumble.com/ :-D https://gab.com/home :052:
Fokat
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 985
Rejestracja: 26 listopada 2017, 17:16
Tematy: 8
Lokalizacja: Małopolska
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wywiad środowiskowy

Post autor: Fokat »

labiel pisze: "Podczas kontroli w mojej obecności oraz swojego syna (5 lat) miał pistolet na pasku w kaburze, następnie wyjął broń z kabury, wypiął magazynek cofnął zamek z którego wypadł nabój. Opiniowany twierdzi, że nosi przy sobie broń z uwagi na swoje bezpieczeństwo."

Jak myślicie, mogę już sprzedawać broń :shock: ?
Jak koledzy wspomnieli, nie żyjemy w juesej, szokiem dla większości funkcjonariuszy, jest pardowanie po domu z bronią u paska, a z nabojem w lufie, to już podejrzenie o chorobę umysłową. Większość dzielnicowych, poza służbą nie chce mieć nic wspólnego z bronią palną, a Ty paradujesz z bronią gotową do błyskawicznego strzału przy 5 letnim dziecku, o którym wspomniała Pani Dzielnicowy. Czasem mam wrażenie, że niektórzy koledzy testują nasze służby, aby sprawdzić, jak daleko odporny psychiczne jest dany dzielnicowy ;| Ty chyba poszedłeś na całość, na które zezwala prawo, nie zachowując nawet centymetrowego marginesu empatii dla naszych kochanych służb.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Prawo i broń - WBP”