Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Moderatorzy: Moderatorzy WBP, Moderatorzy wiatrówkowi, Moderatorzy CP
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 564
- Rejestracja: 11 października 2014, 20:04
- Tematy: 17
- Lokalizacja: Przegnily Wychodek
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Czytam i mi sie poczatki przypominaja w moim zawodzie.Jako ze moj pierwszy zaklad to energetyka-lubelskie,mielismy stary660-wyciagarki i gazy66-swidry.266 tez byly i tatry-stare i nowe.Stary benzyniaki i kaszlaki,uazy ,aro disle a i unimog jeden tez.Pelno nys i zukow,fakt-multikarek zwyzka tez byl.Wladimirce i bialoruski dopelnialy ten motloch.Polowa lat 80tych,ja swiezak po technikum-rzucony na gleboka wode bez pardonu...teraz juz tak nie robia ciekawe czy ktos pamieta jaki byl patent na szybkie wyjecie s21??
- Senio
- Moderator globalny
- Reactions:
- Posty: 9728
- Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
- Tematy: 310
- Lokalizacja: Koło.wlkp
- Grupa: Moderatorzy globalni
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
@oldtimer
Tak, ten silnik od traktora "robił robotę"
Tak, ten silnik od traktora "robił robotę"
Silnik na dechy, auto do góry tak na metr przodem i silnik wysuwało się na bok. Tak robili u nas.polemass pisze:ciekawe czy ktos pamieta jaki byl patent na szybkie wyjecie s21??
4.5 .44 .45 www.airgunservice.pl
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 4535
- Rejestracja: 04 czerwca 2006, 16:22
- Tematy: 162
- Lokalizacja: Krakow
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
W Tarpanie 239D był Perkins. Słaby, ale momentem obrotowym nadrabiał.
Oszczędny. Do gospodarstwa w sam raz.
Oszczędny. Do gospodarstwa w sam raz.
Maciek
.62 i .69
.62 i .69
- Senio
- Moderator globalny
- Reactions:
- Posty: 9728
- Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
- Tematy: 310
- Lokalizacja: Koło.wlkp
- Grupa: Moderatorzy globalni
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Gorzej dla budy i samopoczucia drivera. Jazda tym tak z 10 godzin i nie potrzeba dopalaczy Masz rację chłopy do traktora były przyuczone, to może i ich nie ruszało.MaciekSz pisze: Do gospodarstwa w sam raz.
Teraz chłopy mają już Ciągniki nie traktory. Klima i inne bajery, zasuwa to z 60-70 na godzinę, duże maszyny, szybciej obrobią, i klepią gospodynię po tyłku zamiast tyrać od rana do wieczora .
Zemsta nie wiem czyja i za co, ale tak bym określił tego Tarpana.
4.5 .44 .45 www.airgunservice.pl
- Michaus
- Moderator globalny
- Reactions:
- Posty: 1394
- Rejestracja: 20 maja 2010, 14:04
- Tematy: 69
- Lokalizacja: Pabianice
- Grupa: Moderatorzy globalni
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
He he, a Niva pierwsze pół roku po zakupie?Xtz pisze:U nas mechanicy kombinowali, żeby dostać do uazów "doprężające" tłoki z wołgi, bo ori wojskowe nadawały się do benzyny, chyba nawet, 68oktanów. A po zmianie w czasie remontu, taki silnik miał już jeździć na żółtej benzynie 94 (chodliwszej ). Takie czasy...
Tak sobie jednak myślę, że z tamtych czasów, to gorszego dziadostwa od Aro nie było...
"Nie muszę wyważać drzwi co już zostały wyważone."
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 4535
- Rejestracja: 04 czerwca 2006, 16:22
- Tematy: 162
- Lokalizacja: Krakow
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Bez przesady. Prosta i odporna konstrukcja, sam silnik nie do zajechania, a resztę naprawisz młotkiem i majzlem. Sprawdzało się.Senio pisze:
Zemsta nie wiem czyja i za co, ale tak bym określił tego Tarpana.
Osobiście nawet dziś wolę takie "zemsty" niż zajechane zachodnie trupy.
W mojej okolicy ludzie w sezonie zbioru owoców wyciągają z szop Żuki i świat się nie kończy jakoś. Wg mnie to objaw zdrowego rozsądku - zamiast kupować 4 x droższe, zajechane na śmierć Transportery czy Transity biorą to, co jest pod ręką i działa.
Maciek
.62 i .69
.62 i .69
-
- Nowy użytkownik
- Reactions:
- Posty: 18
- Rejestracja: 24 grudnia 2016, 23:06
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Witam . Miałem Żuka Diesla 4C90 . Nr silnika chyba 513 . Walnołem tym żukiem bez jakiej kolwiek ingerencji w silnik 400000 km . Tylko olej .
Palił około 8-10 litrów z dużą paką . Na szybkim dyfrze z 4 skrzynią prędkość przelotowa była około 110 km . Raz mnie Policja złapała na wsi jak miałem 120 km na budziku ale z górki szedł nawet 130 km . Widać to było po licznikach wyprzedzanych samochodów . Kiedyś to były inne czasy .
Z tamtego okresu lat 80 - mam jeszcze Porsche 928 ale du** nie urywa przy Żuku .
Palił około 8-10 litrów z dużą paką . Na szybkim dyfrze z 4 skrzynią prędkość przelotowa była około 110 km . Raz mnie Policja złapała na wsi jak miałem 120 km na budziku ale z górki szedł nawet 130 km . Widać to było po licznikach wyprzedzanych samochodów . Kiedyś to były inne czasy .
Z tamtego okresu lat 80 - mam jeszcze Porsche 928 ale du** nie urywa przy Żuku .
- Senio
- Moderator globalny
- Reactions:
- Posty: 9728
- Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
- Tematy: 310
- Lokalizacja: Koło.wlkp
- Grupa: Moderatorzy globalni
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
@MaciekSz
Akurat mam rodzinę na wisi i wiele rozwiązań do dzisiaj stosowanych jest rodem z PRL-u w wielu gospodarstwach. Wiadomo, że nie każdy rzuca się na kredyty bo musi mieć nowe, piękne, wydajne maszyny. Są i tacy, którzy wolą zwieźć czym mają, zaorać Fergusonem, czy 360 -tką, przewieźć wygodną w manewrach zrobioną ze starego rozrzutnika dwukółką i inne takie. W zamian jest spokój święty i brak bankowej smyczy. I takie podejście ja osobiście bardzo szanuję. Często sam coś jeszcze pomogę jak tylko jestem w stanie coś dorobić, przerobić, poprawić czy cokolwiek innego, aby pomóc.
Akurat mam rodzinę na wisi i wiele rozwiązań do dzisiaj stosowanych jest rodem z PRL-u w wielu gospodarstwach. Wiadomo, że nie każdy rzuca się na kredyty bo musi mieć nowe, piękne, wydajne maszyny. Są i tacy, którzy wolą zwieźć czym mają, zaorać Fergusonem, czy 360 -tką, przewieźć wygodną w manewrach zrobioną ze starego rozrzutnika dwukółką i inne takie. W zamian jest spokój święty i brak bankowej smyczy. I takie podejście ja osobiście bardzo szanuję. Często sam coś jeszcze pomogę jak tylko jestem w stanie coś dorobić, przerobić, poprawić czy cokolwiek innego, aby pomóc.
4.5 .44 .45 www.airgunservice.pl
-
- Moderator
- Reactions:
- Posty: 4420
- Rejestracja: 03 czerwca 2005, 09:00
- Tematy: 87
- Lokalizacja: Gliwice
- Grupa: Moderatorzy CP
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
A potem matka mówi - wstawaj synku czas iść kury nakarmićWidać to było po licznikach wyprzedzanych samochodów
- Michaus
- Moderator globalny
- Reactions:
- Posty: 1394
- Rejestracja: 20 maja 2010, 14:04
- Tematy: 69
- Lokalizacja: Pabianice
- Grupa: Moderatorzy globalni
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Może miał Żuka V8?
"Nie muszę wyważać drzwi co już zostały wyważone."
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 4535
- Rejestracja: 04 czerwca 2006, 16:22
- Tematy: 162
- Lokalizacja: Krakow
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
No nie wiem - mój blaszak miał prędkość przelotową 60 km/h, prędkość rezonansową 70 km/h i prędkość absolutnie nieprzekraczalną 90 km/h
Maciek
.62 i .69
.62 i .69
- Michaus
- Moderator globalny
- Reactions:
- Posty: 1394
- Rejestracja: 20 maja 2010, 14:04
- Tematy: 69
- Lokalizacja: Pabianice
- Grupa: Moderatorzy globalni
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Można znaleźć na Youtube inne filmiki z Żukietą.
Na którymś jechali 140 km/h autostradą i od silnika bardziej słychać było wiatr gwiżdżący w kabinie.
Pierwsza wersja miała silnik 2.8 V6 chyba z Forda Taunusa, potem pojazd ewoluował i wsadzili V8 od Audi.
Na którymś jechali 140 km/h autostradą i od silnika bardziej słychać było wiatr gwiżdżący w kabinie.
Pierwsza wersja miała silnik 2.8 V6 chyba z Forda Taunusa, potem pojazd ewoluował i wsadzili V8 od Audi.
"Nie muszę wyważać drzwi co już zostały wyważone."
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 4535
- Rejestracja: 04 czerwca 2006, 16:22
- Tematy: 162
- Lokalizacja: Krakow
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Odpisywałem na posty jac10 i Marka-
W tym wynalazku z Żuka jest tylko kabina
W tym wynalazku z Żuka jest tylko kabina
Maciek
.62 i .69
.62 i .69
- adnikauto
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2545
- Rejestracja: 20 sierpnia 2013, 19:26
- Tematy: 214
- Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeze
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Co tam Zuk - nasz Ursus robil robote...
.... "wyscigowe" traktory co to "chodzily" bokiem...
.... "wyscigowe" traktory co to "chodzily" bokiem...
Guns have two enemies politicians and rust. Not sure, which is worst...
- mimut
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 257
- Rejestracja: 19 października 2012, 16:09
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Oldham District AC
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
I po co się tak napinasz ? To nie jest dobre dla zdrowia o wszechwiedzący. A gdzie wylądowałem to za przeproszenie, nie twoja sprawa. Takie wycieczki sobie możesz darować. I gwoli ścisłości, płace wystarczajaco wysokie podatki by móc powiedzieć że dorzucam się do garnuszka, a nie siedzę na nim. Tyle z offtopuSenio pisze:@mimut
Tak było super, i tak się dorobiłeś, że wylądowałeś na garnuszku u królowej ?. No a jeśli nie jeździłeś w tamtych latach, to po co się wypowiadasz i swoje 0.03PLN wtrącasz, jak nie masz o tym pojęcia.....