Przygotowanie broni do strzelania

[Toost]

No wlasnie kolega Kozichwost zlitowal sie nademna, przestal kopac lezacego i doradzil podobnie . Nastepna strzelnica to kule i nawazki 1g oraz 1.2g. Zobacze co wtedy bedzie sie dzialo na tarczy. Kazda sugestia mile widziana Jeszcze musze przyzwyczaic sie do malego chwytu remika.

Przybitki daj tyle, żeby kula była blisko krawędzi bębna, tak ze 2mm nie więcej. Na kule twardy smar. I tak jak kolega pisał, celuj w jedno miejsce. Jak opanujesz skupienie to wtedy zabierzesz się za korektę punktu celowania lub korektę muszki.

[Seba999]

No wlasnie kolega Kozichwost zlitowal sie nademna, przestal kopac lezacego i doradzil podobnie . Nastepna strzelnica to kule i nawazki 1g oraz 1.2g. Zobacze co wtedy bedzie sie dzialo na tarczy. Kazda sugestia mile widziana Jeszcze musze przyzwyczaic sie do malego chwytu remika.

Przybitki daj tyle, żeby kula była blisko krawędzi bębna, tak ze 2mm nie więcej. Na kule twardy smar. I tak jak kolega pisał, celuj w jedno miejsce. Jak opanujesz skupienie to wtedy zabierzesz się za korektę punktu celowania lub korektę muszki.

No wlasnie. Do kuli slyszalem ze sypac kaszy manny tak do ok 3 - 4mm pod brzeg tak aby kula weszla i znajdowala sie tuz przed plaszczyzna bebna. Co do celowania w jeden punkt to zgodnie z zasada 3 kontrolne i ocena "zniosu" o ile wystapilo ladne skupienie. Teraz w Lublewie probowalem to samo ale ze skutkiem na focie... Smar lighting 2 byl zdecydowanie za twardy ale dalo sie zaslepiac. Chociaz do conicali wystarczy podobno smarowac same rowki ja smarowalem czubki pocisku. Nowy smar na zime wlasnie zamowiony. Przetestuje na kulach.

Dlugo nie moglem sie przemoc na przestawienie sie na "zlom" z 18.. roku. Jak to mozliwe ze to potrfi strzelac lepiej niz centrale. A jednak To nie stary grat tylko pelnoprawna pron palna ktora w odpowiednich rekach jest bardzo skuteczna. Przygotowanie jej do strzelania to niemal rytual. Mam nadzieje ze uda mi sie go kiedys opanowac i osiagac wyniki przynajmniej zblizone do Waszych.

Chciaz jak to mowia apetyt rosnie w miare jedzenia

[Toost]

Ja smaruje jedynką, dwójka za miękka. Smar skrobię szpatułka i tak "naskrobany" nakładam dopiero na kule. U mnie im twardszy smar tym lepsze wyniki na tarczy. Ilość przybitki dobrałem doświadczalnie sypiąc coraz więcej i obserwując głębokość osadzenia kuli. Nie możesz też zbyt mocno prasować kuli bo pognieciesz proch. Kule powinny być ubite z tą samą siłą.

[Seba999]

Ja smaruje jedynką, dwójka za miękka. Smar skrobię szpatułka i tak "naskrobany" nakładam dopiero na kule. U mnie im twardszy smar tym lepsze wyniki na tarczy. Ilość przybitki dobrałem doświadczalnie sypiąc coraz więcej i obserwując głębokość osadzenia kuli. Nie możesz też zbyt mocno prasować kuli bo pognieciesz proch. Kule powinny być ubite z tą samą siłą.

No kurcze... No i cos nowego dla mnie. Myslalem ze smar ma byc miekki zeby ladnie rozsmarowywal sie przed pociskiem. Proch mozna zgniesc? W zyciu na to bym nie wpadl. Zawsze myslalem ze im bardziej ubity tym lepiej

[kewalsPL]

Do kuli slyszalem ze sypac kaszy manny tak do ok 3 - 4mm pod brzeg tak aby kula weszla i znajdowala sie tuz przed plaszczyzna bebna.

Raczej ze 6mm od krawędzi bębna, przy 3mm możesz nie wcisnąć kuli...

[Seba999]

Robie sobie notatki do wykorzystania na nastepnej strzelnicy. Po dzisiejszym pobycie na forum dochodze do wniosku ze wiem mniej niz wiedzialem wczoraj :D No coz. Nauke zaczynam od poczatku i porzucam dotychcasowe lekcje. Tym razem z Waszymi radami. Po 200 wystrzelonych kulach bede mogl ocenic i zdam relacje. Ciesze sie ze ten temat rozwinal sie juz do poradnika dla poczatkujacych w ktorym wypowiadaja sie doswiadczeni strzelcy a nie tylko teoretycy

Jestem wdzieczny za wszystkie podpowiedzi i sugestie.

[kamilos]

Kolego Seba tylko że podstawy które doświadczeni koledzy od samego początku próbowali włożyć Ci do głowy łopatą były już tołkowane nie jednokrotnie, wystarczyło tylko czytać ze zrozumieniem a nie rżnąć na początku tematu w oczko z pokerzystami

[kewalsPL]

Nauke zaczynam od poczatku i porzucam dotychcasowe lekcje.

Po północy napisałeś, że te 75/100 punktów uważasz za takie przeciętne, ja Ci powiadam, że skończyłem wyjazdy na zawody jak z powodu wzroku nie zawsze mogłem mieć powyżej 90 punktów. Cp wcale nie jest łatwiejsze od centralnego zapłonu, wszystko co dajesz do lufy ma taki sam wpływ na celność jak zdolności strzelca. Cykl strzału jest wolniejszy i do tego też się trzeba przyzwyczaić. Te 200 kul to może starczyć tylko na rozpoczęcie przygody .

[Seba999]

Nauke zaczynam od poczatku i porzucam dotychcasowe lekcje.

Po północy napisałeś, że te 75/100 punktów uważasz za takie przeciętne, ja Ci powiadam, że skończyłem wyjazdy na zawody jak z powodu wzroku nie zawsze mogłem mieć powyżej 90 punktów. Cp wcale nie jest łatwiejsze od centralnego zapłonu, wszystko co dajesz do lufy ma taki sam wpływ na celność jak zdolności strzelca. Cykl strzału jest wolniejszy i do tego też się trzeba przyzwyczaić. Te 200 kul to może starczyć tylko na rozpoczęcie przygody .

Tak. Dla doswiadczonego strzelca 75 jest wynikiem przecietnym co jednoczesnie nie kwalifikuje go jako cieniasa. Masz praktyke? To taki wynik jest czyms co powinienes miec gwarantowany. Chyba ze zerwiesz co sie zdarza nawet najlepszym. Oceniam wyniki na podstawie ostatnich 3 strzelnic. Przynajmnie mnie tak uczono. Ale co szkola to inna nauka.

"CP wcale nie jest latwiejsze..." Sposob ladowania ja sie juz dowiedzialem ma duzy wplyw i podczas tego procesu popelnilem duzo bledow. Skoro podstawy znam doszukiwalem sie innych przyczyn. O ile z centrala idzie mi. Chociaz wczorajsze wyniki z Glocka 19 szalu nie zrobily to potrafie z niego strzelac i osiagac dobre wyniki.
Z CP cieszylem sie ze wogole w tarcze trafialem.
Tak. Te 200 kul to na poczatek i dopiero po nich bede mogl cokolwiek powiedziec.

[Toost]

Już to pisałem. Ja nasypałem pełne fiolki kaszy i zacząłem sypać od połowy fiolki. Przy kolejnych kulach sypałem coraz więcej aż kula siadła te 2mm pod krawędzią. Zaznaczyłem ile kaszy zostało w fiolce i potem sypałem tylko ile ile brakowało do pełnej. Miarke do kaszy zrobiłem ze strzykawki, o czym juz tez pisałem. Dokładnie ustawiona strzykawka zapewniała powtarzalną ilość kaszy. Proch należy ubić, żeby nie było zbędnego powietrza, ale nie sprasować. Rozgnieciony ma inną granulacją i spala się z inną prędkością.
To są moje spostrzeżenia i obserwacje u bardziej doświadczonych odnośnie samego ładowania. Zastosowanie ich poprawiło wyniki na tarczy. Kolejna sprawa to twardość ołowiu, to też ma znaczenie. Bez znaczenia okazało się natomiast obtaczanie. U mnie obtaczane czy nie latają tak samo, nawet nadlewka nie przeszkadza, byle kula ułożona w bębnie czy lufie nadlewką do góry.

[Marek-]

http://www.celpal.org/glowna.php?strona ... 2017&sor=0

Tu masz rankingi, wyszukaj sobie mariette i wtedy zobaczysz w którym miejscu plasuje się 75 pkt

[Seba999]

http://www.celpal.org/glowna.php?strona ... 2017&sor=0

Tu masz rankingi, wyszukaj sobie mariette i wtedy zobaczysz w którym miejscu plasuje się 75 pkt

Haha Lista zawodowcow. Ja mowie o przecietnym wyniku. Mowisz o wyzszej polce strzelcow. Jesli napisze ze jestem doswiadczonym kierowca to czy moge rownac swoje umiejetnosci z kierowca rajdowym?

Nie powinno byc porownania jakie zastosowales. Nie strzela tam grupa doswiadczonych strzelcow tylko wybrani z wybranych To co dla niektorych jest wynikiem slabym dla innych moze byc marzeniem. Dalem tylko odnosnik ktory byl zakladany do oceny wynikow. Dla mnie juz 80 jest ponadprzecietnym. Nie mistrzowskim ale jednoczesnie nie slabym. Chociaz im dalej w las tym lepsze wyniki i ocena innych. Czasami wychodzi 90/100 a czasami tak jak teraz ponizej przecietnej.

Moze sie myle. Ale to cos jak odnosnik do sredniej krajowej... Sa tacy ktorzy zarabiaja mniej i ci ktorych zarobki sa powyzej przecietnej czyli tej sredniej. W bardziej zaawansowanych kregach pewnie ta "sredna" jest wyzsza np 85/100.

Zawsze moze dojsc do sytuacji gdzie doswiadczony popelni blad a sredniakowi dobrze pojdzie. Nie zmieni to faktu ze jedna jaskolka wiosny nie czyni.

Napisalem ze chcetnie przyjme wyzwanie jak bedzie okazja ale nie po to zeby Tobie udowodnic ze jestem lepszy

Duzo teorii ale mam nadzieje ze zrozumiales co chcialem napisac.

P.s. Co oznacza srednia wazona na zawodach?
Sprawdzalem zawody z Remingtona

[Marek-]

Nie mam za bardzo czasu na pisanie, tam masz różne wyniki i średnie i wysokie, pozwoli Ci to zobaczyć jakie są nic więcej.
Na razie.

[stangret]

Ja już popcorn kupiłem i turystyczne krzesełko
Trenuj Seba, trenuj, wyciągaj wnioski bo "w samo południe" nie będzie czasu
Poczekam jak ktoś zacznie przyjmować zakłady to będzie jeszcze ciekawiej.
Seba, choć Ty nie pękaj bo już kilka pojedynków miało się odbyć, ale...
Ludziska spragnione igrzysk

[kewalsPL]

Co do celowania w jeden punkt to zgodnie z zasada 3 kontrolne i ocena "zniosu" o ile wystapilo ladne skupienie. Teraz w Lublewie probowalem to samo ale ze skutkiem na focie...

Ale jesteś uparty , we dwoje Ci piszemy żeby nic nie poprawiać tylko uczyć się celnie strzelać. Nie ważne gdzie będzie to skupienie- ważne by było, jak parę tarcz ze skupieniem będzie pokazywać to samo to można coś poprawić. Już widziałem nie jednego początkującego co skopał sprzęt bo po kilku strzałach był pewien "jak idzie", Ty masz celować w jeden punkt bez poprawek. Jak Ci można pomóc skoro ty chcesz robić po swojemu ?