Sklepy z bronią - subiektywne oceny podejścia do Klienta
Moderator: Moderatorzy WBP
- woytas
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 724
- Rejestracja: 09 grudnia 2015, 11:19
- Tematy: 14
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Sklepy z bronią - subiektywne oceny podejścia do Klienta
Wysyłkowo kupowałem w Kalibrze kilka razy tarcze - błyskawica i wszystko zgodne.
Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 34
- Rejestracja: 27 października 2016, 23:07
- Tematy: 0
- Lokalizacja: 20 wiorst o Warszawy
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Sklepy z bronią - subiektywne oceny podejścia do Klienta
Nowy sklep DepartamentUzbrojenia.pl w Małopolu przy trasie S8 ~ 10 km od Radzymina – zakupy to sama przyjemność, ceny OK
my wife yes, my dog maybe, my gun never
- McMonster
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 772
- Rejestracja: 23 marca 2015, 22:47
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Wrocław
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Sklepy z bronią - subiektywne oceny podejścia do Klienta
We Wrocławiu przy ul. Oficerskiej 11 otworzył się stacjonarny sklep z bronią. Wcześniej funkcjonował chyba niestacjonarnie, ale nie sprawdzałem. Amunicja jest, trochę nowej broni na miejscu jest, trochę kolekcjonerskich staroci również. Garść akcesoriów też się znajdzie, ale większe dostawy dopiero mają być w nadchodzących tygodniach. Z panami się miło rozmawia. Jest możliwość sprawdzenia kupowanej broni na strzelnicy na Sztabowej. Trzeba się przygotować na brak terminala do kart płatniczych. Sklep strategicznie umiejscowiony w centrum iotwarty do 19:00, gdzie pozostałe do 18:00 i poza jednym na dosłownie krańcach miasta.
Dumny kolekcjoner staroci na amunicję scaloną i pseudosportowiec
Braterstwo, WKS Śląsk
Braterstwo, WKS Śląsk
- Stedke
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 270
- Rejestracja: 01 lipca 2007, 17:00
- Tematy: 19
- Lokalizacja: ZetGie
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Sklepy z bronią - subiektywne oceny podejścia do Klienta
Święte słowaSerex pisze:DROP Słubice. Jak zwykle super, dobry kontakt, umówiłem się z Michałem już po zamknięciu, podjechał, otworzył sklep, oprócz zakupów 2h gawędy ciekawe ceny, spory wybór pistoletów CZ, dużo rożnej amunicji. Polecam
Browning X-Bolt 6,5x55SE,CZ-P09,CZ 550 Lux 30-06+Docter Classic 3-12x56,TOZ-18,Mossberg MMR, JACK Rogów,CZ 527 Varmint, GSG Firefly,Kebab 12/70,Howa 1500 6,5x55 Super Varmint,DMR300BLK, & More...
- z99
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 310
- Rejestracja: 07 marca 2016, 10:55
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Sklepy z bronią - subiektywne oceny podejścia do Klienta
Sklep MILICON
Plusy: Szybka realizacja i wysyłka
Minusy: Zbyt rock-and-rollowe podejście do tego co klientowi się wyśle. Mianowicie: zamawiając trzy aluminiowe magazynki ASC (na stronie były czarne, lub ciemnoszare) otrzymałem trzy magazynki JASNOszare, z czego tylko jeden był ASC, dwa pozostałe innej firmy. Innym razem zamówiłem JASNOszary magazynek, żeby pasował już do poprzednich, to otrzymałem czarny. Ręce opadają z takim podejściem... Po prostu sprzedawca wychodzi z założenia, że polski klient i tak musi wziąć co jest, więc się mu wciśnie byle co i będzie git. Żadnego maila, czy telefonu, że "sorry, ale skończyły się takie, czy mogą więc być takie?"
Należy więc informacje oraz zdjęcia zawarte na stronie i w zamówieniu traktować jako zupełnie niezobowiązujące, bo sprzedawca i tak wyśle to co będzie uważał za słuszne. Coś mi się zdaje, że nie tędy droga.
Plusy: Szybka realizacja i wysyłka
Minusy: Zbyt rock-and-rollowe podejście do tego co klientowi się wyśle. Mianowicie: zamawiając trzy aluminiowe magazynki ASC (na stronie były czarne, lub ciemnoszare) otrzymałem trzy magazynki JASNOszare, z czego tylko jeden był ASC, dwa pozostałe innej firmy. Innym razem zamówiłem JASNOszary magazynek, żeby pasował już do poprzednich, to otrzymałem czarny. Ręce opadają z takim podejściem... Po prostu sprzedawca wychodzi z założenia, że polski klient i tak musi wziąć co jest, więc się mu wciśnie byle co i będzie git. Żadnego maila, czy telefonu, że "sorry, ale skończyły się takie, czy mogą więc być takie?"
Należy więc informacje oraz zdjęcia zawarte na stronie i w zamówieniu traktować jako zupełnie niezobowiązujące, bo sprzedawca i tak wyśle to co będzie uważał za słuszne. Coś mi się zdaje, że nie tędy droga.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 104
- Rejestracja: 09 lipca 2017, 13:56
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Sklepy z bronią - subiektywne oceny podejścia do Klienta
Polecam dość nowy sklep http://sklep.departamentuzbrojenia.pl/. Miła obsługa, można pogadać, pooglądać i dogadać fajne rabaty.
-
- Moderator
- Reactions:
- Posty: 929
- Rejestracja: 09 lipca 2015, 20:54
- Tematy: 34
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Moderatorzy WBP
- Kontakt:
Re: Sklepy z bronią - subiektywne oceny podejścia do Klienta
Co ??!! Chińska kopia Dragunowa za prawie 13000 zł ??!!! Na głowę upadli
DC jeszcze nie 9
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 86
- Rejestracja: 14 października 2015, 17:46
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Sklepy z bronią - subiektywne oceny podejścia do Klienta
Za radziecki wojskowy oryginał pewien sklep chciał (chce) 33 tys zł . Wiadomo że nikt nie kupuje takiego karabinu na zawody bo już na start dostanie łomot od posiadacza taniego Varminta z dobrą amunicja . Ale jak ktoś chce posiadać ten karabin z powodu jego kultowości to kupi .
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 104
- Rejestracja: 09 lipca 2017, 13:56
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Sklepy z bronią - subiektywne oceny podejścia do Klienta
Odnośnie cen broni i amunicji to dyskusja nie ma sensu...Wszyscy w Polsce zbyt mało zarabiamy... a czy jest drogo czy tanio to powiem tak - drogo to jest wtedy, gdy wszędzie dookoła coś kosztuje x pln a nagle w jednym sklepie ta sama rzecz kosztuje 2x pln. Także ten karabin to nie jest drogo tylko to jest po prostu dużo pieniędzy (i to też nie dla każdego)
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2239
- Rejestracja: 22 października 2007, 17:16
- Tematy: 12
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Sklepy z bronią - subiektywne oceny podejścia do Klienta
Trzeba glosowac portfelem - nie bedziemy kupowac, ceny spadna. Jesli nie oplaci sie naszym obecnym jasnie sprzedawcom - przyjda tacy, ktorym sie oplaci. Jesli Colty M16 z lat 70-ych kosztowaly 5500 a koncowka zapsu schodzila ponizej 4000 to znaczy, ze marze sa naprawde duze. Bo z pewnoscia w dalszym ciagu sprzedawca do biznesu nie doplaca. Ale skoro slysze od kolegi na strzelnicy, ze jego pm kosztowal tylko 10 tysiecy, no to sorry, jak ktos jest jeleniem, to sie go bije po rogach. Trudno miec pretensje do sprzedawcow, korzystaja z koniunktury i zarabiaja, to my sami sramy we wlasne gniazdo. Dla mnie patologia jest, ze stara, powojskowa bron robiona w milonach sztuk kosztuje wiecej, niz bron nowoczesna, i nikt mi nie wmowi, ze ruska ppsza jest kolekcjonerska.
Dodam tylko, ze miewamy na forum pozytecznych idiotow, ktorzy sami z siebie winduja ceny mowiac, ze oni by dali za jakis sprzet tyle albo tyle i rzucaja cene z kosmosu. Albo sa glupi, albo wspolpracuja ze sprzedawcami. A potem te ceny nagle rosna. O tym, ze sa w jakis sposob ustawiane, bo nagle kazdy sklep w necie ma moski, ttki czy co innego w tej samej cenie juz nie wspomne. Przestancie kupowac moski, tt-ki, ppsh, cieszcie sie nowoczesna bronia, to ceny powojskowego zlomu zgodnie z zasada podazy i popytu spadna. A jak ktos placiu za (byc moze) oryginalna kabure do Visa 2K Euro to nie plakac, ze jest ujnia z grzybnia.
Dodam tylko, ze miewamy na forum pozytecznych idiotow, ktorzy sami z siebie winduja ceny mowiac, ze oni by dali za jakis sprzet tyle albo tyle i rzucaja cene z kosmosu. Albo sa glupi, albo wspolpracuja ze sprzedawcami. A potem te ceny nagle rosna. O tym, ze sa w jakis sposob ustawiane, bo nagle kazdy sklep w necie ma moski, ttki czy co innego w tej samej cenie juz nie wspomne. Przestancie kupowac moski, tt-ki, ppsh, cieszcie sie nowoczesna bronia, to ceny powojskowego zlomu zgodnie z zasada podazy i popytu spadna. A jak ktos placiu za (byc moze) oryginalna kabure do Visa 2K Euro to nie plakac, ze jest ujnia z grzybnia.
Ostatnio zmieniony 03 lutego 2018, 19:57 przez MarcinD, łącznie zmieniany 1 raz.
.177 / .22 / .22LR / 9x18 / 9x19 / 7,62x25 / 5,56x45 / 7,62x39
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 7505
- Rejestracja: 05 grudnia 2011, 16:26
- Tematy: 63
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Sklepy z bronią - subiektywne oceny podejścia do Klienta
Jest też inna strona tego zagadnienia - wielu chce lub nasłuchało się od kolegów, że TT, Mosina, MAG'a czy inne stare konstrukcje trzeba mieć, bo trzeba mieć - broń kultowa, solidna itd. a do tego tania amunicja.
Coś w tym jest bo można mieć za niewielkie pieniądze coś co ma 50 i więcej lat i to już robi pewnego rodzaju wrażenie zarówno na posiadaczu jak i znajomych, a do tego amunicję można dostać za niewielkie pieniądze. Dla przykładu nabój do mośka to koszt 1,5 - 2 zł (mowa o taniej amunicji), a nabój do M1 Garand (30-06) to koszt ok. 4 zł (soft point, a FMJ pewnie nieco taniej) czyli masz nieco więcej strzelania.
Nie licz na to, że wszyscy przestaną kupować starą broń z nadzieją na to, że nagle stanieje - to jest towar, którego nie przybędzie i każdy chce mieć swój egzemplarz "już".
Spróbuj kupić teraz P64, P83, TT wz. 33, MAG 95/98 - niektórych konstrukcji ze świecą szukać po sklepach, a jak są to ceny wysokie - zwiększa się liczba pozwoleń, zainteresowanie tematem itd.
Spróbuj kupić u nas coś ze staroci - od zeszłego roku zaczęło się pojawiać nieco broni z DWŚ i to zachodniej, a tak to głównie jakieś pojedyncze sztuki i broń radziecka czy polska tej samej konstrukcji. Dlatego nikt nie będzie czekał na to, że cena spadnie skoro może mieć już, tu i teraz i to wybrać najładniejszy egzemplarz spośród wielu, a nie rzucać się na resztki, których nikt nie chciał.
Coś w tym jest bo można mieć za niewielkie pieniądze coś co ma 50 i więcej lat i to już robi pewnego rodzaju wrażenie zarówno na posiadaczu jak i znajomych, a do tego amunicję można dostać za niewielkie pieniądze. Dla przykładu nabój do mośka to koszt 1,5 - 2 zł (mowa o taniej amunicji), a nabój do M1 Garand (30-06) to koszt ok. 4 zł (soft point, a FMJ pewnie nieco taniej) czyli masz nieco więcej strzelania.
Nie licz na to, że wszyscy przestaną kupować starą broń z nadzieją na to, że nagle stanieje - to jest towar, którego nie przybędzie i każdy chce mieć swój egzemplarz "już".
Spróbuj kupić teraz P64, P83, TT wz. 33, MAG 95/98 - niektórych konstrukcji ze świecą szukać po sklepach, a jak są to ceny wysokie - zwiększa się liczba pozwoleń, zainteresowanie tematem itd.
Spróbuj kupić u nas coś ze staroci - od zeszłego roku zaczęło się pojawiać nieco broni z DWŚ i to zachodniej, a tak to głównie jakieś pojedyncze sztuki i broń radziecka czy polska tej samej konstrukcji. Dlatego nikt nie będzie czekał na to, że cena spadnie skoro może mieć już, tu i teraz i to wybrać najładniejszy egzemplarz spośród wielu, a nie rzucać się na resztki, których nikt nie chciał.
- desperado
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 734
- Rejestracja: 14 maja 2011, 08:19
- Tematy: 35
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Sklepy z bronią - subiektywne oceny podejścia do Klienta
Dodać należy ,że powstaje coraz więcej sklepów z bronią.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2239
- Rejestracja: 22 października 2007, 17:16
- Tematy: 12
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Sklepy z bronią - subiektywne oceny podejścia do Klienta
No wlasnie - nasluchali sie, a TT-ek narobiono w miliony, niekoniecznie oczywiscie polskich, ale kosztuja juz wszystkie. Sens kupowania tej broni byl taki, ze byla tania i nie zal jej bylo schetac. Teraz tania juz nie jest. Jest droga. Z tego calego pozostalo tylko to, ze trzeba kupowac. I mamy troche patologie. Oczywiscie masz duzo racji, sam mam kilka sztuk polskiej broni lub broni powojskowej, ale jest pewna granica, ktorej nie przekraczam. Ta granica dla kazdego jest inna (TYLKO 10K jak powiedzial ow kolega), ale smiem twierdzic, ze u wiekszosci ta granica jest jednak nizej niz wyzej. A jednak czesto placimy grube cebuliony za bron, ktora nie jest tego warta...
.177 / .22 / .22LR / 9x18 / 9x19 / 7,62x25 / 5,56x45 / 7,62x39
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 397
- Rejestracja: 10 maja 2017, 08:45
- Tematy: 5
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Sklepy z bronią - subiektywne oceny podejścia do Klienta
Wielokrotnie już na forum padało stwierdzenie:
Coś jest warte tyle ile ktoś jest w stanie za to zapłacić.
Jeżeli jakiś egzemplarz broni stoi za x i wszyscy mówią ze to drogo ale ktoś tyle za niego zapłaci t oznaczy ze ta broń tyle właśnie była warta.
Sam kupiłem akms radziecki z 1974 za 2800. Wiem że drogo ale w tym momencie mogłem tyle za niego dać i chciałem go mieć już w tej chwili a nie za pół roku. Widocznie tyle był wtedy wart
Jeżeli chcemy mieć coś co wydaje nam się za drogie a to nie tanieje to nie znaczy że za dużo za to chcą to znaczy że za mało za to dajemy. niestety takie są prawa rynku. Albo damy za to tyle ile chcą albo tego nie mamy.
Coś jest warte tyle ile ktoś jest w stanie za to zapłacić.
Jeżeli jakiś egzemplarz broni stoi za x i wszyscy mówią ze to drogo ale ktoś tyle za niego zapłaci t oznaczy ze ta broń tyle właśnie była warta.
Sam kupiłem akms radziecki z 1974 za 2800. Wiem że drogo ale w tym momencie mogłem tyle za niego dać i chciałem go mieć już w tej chwili a nie za pół roku. Widocznie tyle był wtedy wart
Jeżeli chcemy mieć coś co wydaje nam się za drogie a to nie tanieje to nie znaczy że za dużo za to chcą to znaczy że za mało za to dajemy. niestety takie są prawa rynku. Albo damy za to tyle ile chcą albo tego nie mamy.
Midland Gun 30-06, Mosi OWG .308Win, AKM "strzałka w trójkącie" 1974, S&W MP15 .223Rem, Uzkon AS16 12Ga, Fair Sport 2x12Ga, CZ Brno ZH 301 2x16 Ga.
Szafa na broń jest jak telewizor. Nigdy za duża :D
Szafa na broń jest jak telewizor. Nigdy za duża :D
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 104
- Rejestracja: 09 lipca 2017, 13:56
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Sklepy z bronią - subiektywne oceny podejścia do Klienta
Ja bym na twoim miejscu sprzedał teraz co mam, poczekał aż stanieje i odkupiłMarcinD pisze:No wlasnie - nasluchali sie, a TT-ek narobiono w miliony, niekoniecznie oczywiscie polskich, ale kosztuja juz wszystkie. Sens kupowania tej broni byl taki, ze byla tania i nie zal jej bylo schetac. Teraz tania juz nie jest. Jest droga. Z tego calego pozostalo tylko to, ze trzeba kupowac. I mamy troche patologie. Oczywiscie masz duzo racji, sam mam kilka sztuk polskiej broni lub broni powojskowej, ale jest pewna granica, ktorej nie przekraczam. Ta granica dla kazdego jest inna (TYLKO 10K jak powiedzial ow kolega), ale smiem twierdzic, ze u wiekszosci ta granica jest jednak nizej niz wyzej. A jednak czesto placimy grube cebuliony za bron, ktora nie jest tego warta...