Proszę Panowie o poradę. Chce kupić kabure aliena i w zasadzie byłem już zdecydowany na OWB, ale.....
W pracy noszę broń na godzinie 3ciej. Z racji konstrukcji kabury odnoszę wrażenie że noszenie jej na godzinie 3ciej będzie strasznie niewygodne (IWB), jak wogole możliwe z racji "kości" miedniczej i szerokości tego miejsca. Rozumiem godziny 4,5,6. Kabura będzie mi raczej potrzebna do noszenia podczas zawodów, przemieszczania między strzelnicach/osiami. Noszenie w drodze ze strzelnicy gdy wysiadamy z samochodu (np obiad, itp) Nie zamierzam nosic, ale wykluczyć czasowych przypadków nie mogę. Chciałbym mieć jedną. Może jednak lepsza w tym przypadku będzie zewnętrzna? Poradzicie chopy
Noszę kajmana do szadoły na plecach. Też jedynie droga dom-strzelnica-osie-dom. Dla mnie najwygodniej - nie spadają gacie od tego klamora.
Jedyna wada to podczas wypadku samochodowego złamany kręgosłup :/
Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek.
Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek.
Jeśli masz trochę mięcha, a nie jesteś suchoklatesem to mniej więcej na godz. 4:30, między mięśniem pośladkowym, a czworobocznym uda, tuż pod biodrem, występuje zagłębienie, w które idealnie wpasowuje się broń nawet wielkości klocka To najwygodniejsze dla mnie miejsce do noszenia kabury IWB. Przy normalnych spodniach typu bojówki w ogóle nie czujesz, że masz przy sobie broń. Można spokojnie zapinać pas w samochodzie itp.
bldzmarcin pisze:Jeśli masz trochę mięcha, a nie jesteś suchoklatesem to mniej więcej na godz. 4:30, między mięśniem pośladkowym, a czworobocznym uda, tuż pod biodrem, występuje zagłębienie, w które idealnie wpasowuje się broń nawet wielkości klocka To najwygodniejsze dla mnie miejsce do noszenia kabury IWB. Przy normalnych spodniach typu bojówki w ogóle nie czujesz, że masz przy sobie broń. Można spokojnie zapinać pas w samochodzie itp.
Dokładnie w tym miejscu najczęściej noszę Glock'a 19 lub P83 (kabura IWB).
Natomiast do okazjonalnego noszenia dom-strzelnica-dom, sprawdź sobie jeszcze IWB appendix carry, mnie nie upija w ogóle samochodzie, natomiast preferuję 4:30 ponieważ u mnie przy appendix carry broń odznacza się mocno a na 4:30 nic nie widać.
/ .22 / 7,62x25 / 7,65 / 9 Short / 9 Makarow / 9 Para /
/ .357 Magnum /.44 Magnum /
/ 5,45x39 /
Od samego patrzenia na appendix już mnie boli pachwina Dzięki chłopaki za rady. Będę jednak próbował 4.30
PS. Nie macie problemu z szybkim dobywania broni z tej pozycji? Trochę nienaturalna pozycja ręki. Rozumiem że cwiczeniami można to ogarnąć?
Ja noszę na 6 i przy chodzeniu jest mega wygodnie i niewidocznie. Problem pojawia sie przy siadaniu i prowadzeniu auta da się co prawda przyzwyczaić ale uwiera.
plewy38 pisze:
PS. Nie macie problemu z szybkim dobywania broni z tej pozycji? Trochę nienaturalna pozycja ręki. Rozumiem że cwiczeniami można to ogarnąć?
Nie, to całkiem naturalna i utylitarna pozycja, bo broń jest ,,wycofana" względem potencjalnego przeciwnika. Zauważ, że przy ewentualnym chwycie za rękę masz więcej siły by ją wyrwać gdy jest na pozycji 4:30 niż gdy jest z przodu na pozycji 1:00, bo ruch jest krótszy. Dla praworęcznego w sam raz (bo w gardzie do walki masz lewą nogę z przodu, prawą nogę i prawą rękę bardziej z tyłu)
bldzmarcin pisze:Jeśli masz trochę mięcha, a nie jesteś suchoklatesem to mniej więcej na godz. 4:30, między mięśniem pośladkowym, a czworobocznym uda, tuż pod biodrem, występuje zagłębienie, w które idealnie wpasowuje się broń nawet wielkości klocka To najwygodniejsze dla mnie miejsce do noszenia kabury IWB. Przy normalnych spodniach typu bojówki w ogóle nie czujesz, że masz przy sobie broń. Można spokojnie zapinać pas w samochodzie itp.
Dokładnie w tym miejscu najczęściej noszę Glock'a 19 lub P83 (kabura IWB).
Natomiast do okazjonalnego noszenia dom-strzelnica-dom, sprawdź sobie jeszcze IWB appendix carry, mnie nie upija w ogóle samochodzie, natomiast preferuję 4:30 ponieważ u mnie przy appendix carry broń odznacza się mocno a na 4:30 nic nie widać.
Appendix carry to bardzo fajna opcja, ale nie dla każdej broni - Alien nie ma w ofercie na przykład nic dla HK. Za to Glocków zatrzęsienie.
Ostatnio zmieniony 25 grudnia 2017, 21:31 przez Tayniak, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja zawsze myślałem, że noszenie appendix to katorga, aż się sam nie przekonałem - wszystko jest kwestią przyzwyczajenia. Do tej pory używałem kajmana skórzanego z G19/26 i było OK, mimo, że trochę brzucha mam. Teraz czekam na zamówioną kydexową - zobaczymy co z tego będzie
to mniej więcej na godz. 4:30, między mięśniem pośladkowym, a czworobocznym uda, tuż pod biodrem, występuje zagłębienie, w które idealnie wpasowuje się broń nawet wielkości klocka 
To najwygodniejsze dla mnie miejsce do noszenia kabury IWB. Przy normalnych spodniach typu bojówki w ogóle nie czujesz, że masz przy sobie broń. Można spokojnie zapinać pas w samochodzie itp.
