Jak post nie został usunięty to można go znaleźć - już jakiś czas temu pisałeś, że prezes kopniętego kwadratu zbiera kapitał polityczny i jak się okazuje wcale się nie myliłem. Chociaż sądziłem, że będzie to nieco później w czasie rozciągnięte.
LARPAK pisze:W kwestii polityki to niestety prezes kopniętego kwadratu zbiera kapitał polityczny mieszając broń z polityką, religią i wszystkim innym.
Jestem w stanie założyć się o dobrą flaszkę, że niedługo wystartuje w jakiś wyborach...
A później dwa razy w czerwcu tego roku o tym napisałem.
Ostatnio zmieniony 13 listopada 2017, 21:14 przez LARPAK, łącznie zmieniany 1 raz.
jaroslaw_ pisze:Ciekawe jak taka aktywność Pana Turczyna wpłynie na postrzeganie przez społeczeństwo środowiska strzeleckiego.
Nijak. Nikt poza swiatem strzeleckim nie wie kto to jest jakis tam A. nie znany. Wiecej osob zna kogos takiego jak Wardega albo Brzydki Burak.
salve76 pisze:Kolejne "wypadki" myśliwych
tereny łowieckie we Frydrychowicach należą do koła łowieckiego zrzeszającego według informacji mieszkańców, licznych funkcjonariuszy Policji oraz byłych funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej i Służby Bezpieczeństwa
Nie mamy panskiego plaszcza i co nam Pan zrobisz ?
Ostatnio zmieniony 14 listopada 2017, 10:17 przez Sebastian, łącznie zmieniany 2 razy.
Ktoś kiedyś w takiej sytuacji po prostu odpowie ogniem i skończy się podskakiwanie panów w kapelusikach z piórkiem.
Podobno tępota i chamstwo to margines w łowieckich szeregach, więc lepiej niech ta bardziej rozgarnięta większość weźmie się za tępienie patologii.
Ktoś kiedyś w takiej sytuacji po prostu odpowie ogniem i skończy się podskakiwanie panów w kapelusikach z piórkiem.
Podobno tępota i chamstwo to margines w łowieckich szeregach, więc lepiej niech ta bardziej rozgarnięta większość weźmie się za tępienie patologii.
Czyli rozumiem, że nie możesz się doczekać strzelaniny pomiędzy jakimś np. sportowcem bo mu "szczelają w okolicy" a myśliwymi?
Pomijając, że to mocno jednostronny artykuł przedstawiający wypowiedzi jednej strony mocno wpisujący się w ogólną nagonkę na posiadaczy broni. I jeszcze jako autorytet LPM organizacja założona przez skazanego oszusta Gawła, który robi biznes na kłamstwie i zbieraniu pieniędzy od frajerów. Zresztą już widzę jak przy postrzale prokurator by umarzał postępowanie - opowieści z mchu i paproci. Myśliwi są przedstawiani obecnie niczym w bolszewickiej propagandzie, dajemy dwie tezy wewnętrznie sprzeczne, ale przedstawiane jednocześnie: i tak wiadomo, że myśliwi to zawsze lekarze, bogaci przedsiębiorcy i sędziowie i jednocześnie najgorsi alkoholicy, którzy nic nie osiągnęli w życiu dlatego zabijają zwierzęta, żeby skompensować życiowe porażki. A powyższa sytuacja przypomina mi trochę nagonkę, która swego czasu była na strzelnicę ZKS w Wawie gdzie dziennikarze pozbierali łuski i pokazali jako dowód, że kule latają nad głowami dzieci.
Ostatnio zmieniony 14 listopada 2017, 11:21 przez myszolow, łącznie zmieniany 2 razy.
Mimo bycia strzelcem,posiadania kolegow mysliwych w klubie , kontakt z mysliwymi w wiekszosci przypadkow odziera mnie z sympatii i poczucia wspolnoty.I nie chodzi mi o zabijanie zwierzet, ale o przypadlosc tej instytucji do przyciagania czesci spoleczenstwa o okreslonych specyficznych cechach.
Ostatnio zmieniony 14 listopada 2017, 11:26 przez Sebastian, łącznie zmieniany 2 razy.
"Ludzie przeciw Myśliwym" to generalnie niezbyt wiarygodne źródło informacji. Wszystko co najgorsze na świecie przypisują myśliwym. Rzucają się na każdy przypadek okrucieństwa wobec zwierząt i przypisują go myśliwym. Ostatnio zrobili aferę o zabite w Toruniu króliki zanim wiadomo było jeszcze, czy w ogóle padły od broni palnej.
Nie żebym się czepiał ale przeanalizujmy tego niusa ... Prokuratura umorzyła dochodzenie. Dziewczynki zostały postrzelone, ale nic im się nie stało.... Więc postrzelone czy nie ?
...Ranny zwierzak, prawdopodobnie z bólu, zaatakował matkę jednej z dziewczynek - lekko ją ugryzł... Tak się określa gdy staje się po jednej stronie wybielając swoje wykroczenia . Druga strona napisała by że rozwścieczony pies rzucił się na kobietę i o mały włos nie odgryzł jej nogi
....Właściciel stadniny najpierw sprawdził, czy dzieciom nic się nie stało. Potem wezwał weterynarza, by zajął się zwierzętami i policję....Ponoć dziewczynki miały być postrzelone ?
...Oficjalne zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa złożyła Fundacja Ludzie Przeciw Myśliwym .... Takim organizacjom niewiele brakuje by były jednocześnie przeciw posiadaniu broni , lewaki jakich mało
Jeden z wpisów na ich stronce na fejsie : ... Barbara Bidzinska Razem ich pokonamy. Niech sobie grają w manhunta na komputerach skoro muszą swoje prymitywne żądze zaspokajać. Kiedyś zdelegalizujemy myślistwo! ..... A potem dostęp do broni gdy nie będzie myśliwych , czymś trzeba będzie się zająć .
Ktoś kiedyś w takiej sytuacji po prostu odpowie ogniem i skończy się podskakiwanie panów w kapelusikach z piórkiem.
Podobno tępota i chamstwo to margines w łowieckich szeregach, więc lepiej niech ta bardziej rozgarnięta większość weźmie się za tępienie patologii.
Czyli rozumiem, że nie możesz się doczekać strzelaniny pomiędzy jakimś np. sportowcem bo mu "szczelają w okolicy" a myśliwymi?
Czyli nic nie rozumiesz. Chciałbym się doczekać normalności, a nie strzelaniny. A w doniesienia medialne podobnego rodzaju długo nie wierzyłem, dopóki nie zobaczyłem paru sytuacji na własne oczy. I praktycznie każdy kontakt z myśliwymi mnie utwierdza w przekonaniu, że na normalność nie ma co liczyć.
Ostatnio zmieniony 14 listopada 2017, 11:37 przez MaciekSz, łącznie zmieniany 1 raz.
kapera pisze:Jeden z wpisów na ich stronce na fejsie : ... Barbara Bidzinska Razem ich pokonamy. Niech sobie grają w manhunta na komputerach skoro muszą swoje prymitywne żądze zaspokajać. Kiedyś zdelegalizujemy myślistwo! ..... A potem dostęp do broni gdy nie będzie myśliwych , czymś trzeba będzie się zająć .
Oto kolejny przykład osoby godnej umieszczenia na liście wstydu.
Ostatnio zmieniony 14 listopada 2017, 11:40 przez z99, łącznie zmieniany 1 raz.
kapera pisze:Nie żebym się czepiał ale przeanalizujmy tego niusa ... Prokuratura umorzyła dochodzenie. Dziewczynki zostały postrzelone, ale nic im się nie stało.... Więc postrzelone czy nie ?
News z du**,jak kazde lewackie scierwo.Ale skupmy sie na sedna sprawy. Gdybym to ja podczas treningu na strzelnicy postrzelil przejezdzajace przez las konno dziewczynki prokuratura i WPA rowniez bylyby rownie wyrozumiale ? Patologiczne zachowania srodowiska lowieckiego jest paliwem dla lewackich oszolomow. PZL powinno byc zdelegalizowane razem z PZSS.
Ostatnio zmieniony 14 listopada 2017, 12:11 przez Sebastian, łącznie zmieniany 2 razy.
Najpierw musiałyby być dowody, że faktycznie doszło do takiego zdarzenia. Kolega kapera słusznie zauważył, że historia poszkodowanych nie trzyma się kupy i być może okazało się, że to wcale nie myśliwi strzelali i tak naprawdę do niczego nie doszło.
Następnie, zakładając, że wszystko odbyło się tak jak piszą, prokuratura musi udowodnić sprawcy, że to on popełnił czyn. To może nie być łatwe, zwłaszcza, że najwyraźniej nie zabezpieczono materiału dowodowego (o ile jakiś był).
Nie twierdzę, że środowisko jest bez zmazy i skazy, ale praca dochodzeniowa nie zawsze jest łatwa i skoro prokuratura nie zdołała nic ustalić to co mają zrobić myśliwi? Powołać Łowiecką Inkwizycję i wymuszać zeznania torturami?
I przekują miecze swe na lemiesze, po czym będą orać na tych, którzy zrobili odwrotnie.