kuras999 pisze:
Podobno Visy z tej super kolekcjonerskiej serii za 8 tys tną się na potęgę - wypuścili chyba tą serię do oglądania a nie strzelania. Jeśli te seryjne będą też tak dopracowane stracą część klientów, których lista i tak nie jest najdłuższa
Byłem dzisiaj na ZKSie od godz 15:30 do 17:00, wystrzeliłem 100 nabojów, żadnego zacięcia, wszystko w czarne, 25 m, jedna ręka.
Warunki pogodowe i oświetlenia, okropne. W najbliższym czasie wystartuję z VISem w zawodach.
gatling pisze:
...
Byłem dzisiaj na ZKSie od godz 15:30 do 17:00, wystrzeliłem 100 nabojów, żadnego zacięcia, wszystko w czarne, 25 m, jedna ręka.
Warunki pogodowe i oświetlenia, okropne. W najbliższym czasie wystartuję z VISem w zawodach.
pozdrawiam
To ten z małej współczesnej serii ? Można zapytać (bez szczegółów oczywiście) kiedy, go kupiłeś, i ile kosztował ?
@ koledzy Twilight7 i LWfilip - w tym wątku, na stronie 11 kol. Gatling opisuje jak nabył VIS-a produkcji AD 2015.
To nie jest pistolet identyczny ze wz. 35. Na pierwszy rzut oka odróżnia go styl napisów (zauważalnie większe znaki), inny styl numerowania z prefixem literowym (jak w niemieckich), powtórzenie numeru na zamku pod oknem wyrzutowym, duże jubileuszowe logo FB na prawej stronie zamka, inna liczba nacięć do odciągania na zamku...
Visolodzy twierdzą, że wymiary niektórych części też się różnią.
Foty w necie, na fejsie.
Pozdrawiam,
- Ja, panie podchorąży, na sto metrów muchę w dupsko trafiam.
PS
Efekt uboczny tego wątku: zaczynam planować kupno Norinco 1911A1 w wersji nierdzewnej ... ale chyba na 9mm PARA a nie 45 ACP
A jest taki? Pytam, bo srebrne Norinco jakie ja widziałem, nie były z nierdzewki tylko miały srebrne wykończenie (jakaś powłoka chyba lakiernicza). W każdym razie to nie wyglądało tak samo jak nierdzewka choć faktycznie było srebrne.
Faktycznie jak byk stoi INOX czyli Twoje skojarzenie, że to nierdzewka jest absolutnie prawidłowe. Ale..... wygląda mi to na ten sam model który Kolega powyżej/poniżej zalinkował.
W tejże warszawskiej Incorsie własnymi ręcyma macałem to coś (pisałem o tym w swoim poprzednim poście) i niejst to wykonane z nierdzewki tylkon ma srebrną NIE galwaniczną powłokę.
Nie jesst to moim zdaniem ani chrom, ani chrom techniczny ani nikiel. Sprawia to wrażenie srebrnego lakieru. Z tanich klonów 1911 , to Tisas jest faktycznie wykonany z nierdzewki i wygląda tak jak powinnto wyglądać.
Moim zdaniem (de gustibus non est disputandum) "standardowe" Norinco wygląda szlachetniej od tego srebrnika. Może zadzwoń do Incorsy i zapytaj czy Norinco w ogóle produkuje 1911 "w nierdzewce"?
p.s czasami nachodzą mnie takie wizje by kupić Norinco i poddać je zaawansowanemu tunigowi głównie wizualnemu, ale koszty, w zakresie jaki sobie wymyśliłem mogłby śmiało przewyższać bazową cenę pistoletu.
Ale kto wie, może zdecyduję sie na taką głupotę.
Ostatnio zmieniony 30 października 2017, 22:02 przez zoom2, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie jestem jakimś niewiadomo jakim kolekcjonerem broni ale jakoś mi nie pasuje 1911 w 9x19. Tą broń jakoś tak się łączy z 45acp że inne kalibry mi do niej nie pasują. Broni kaliber 9mm jest tyle do wyboru że nie przyszło by mi do głowy 1911. Jak 1911 9mm to faktycznie poczekalbym może na Visa za 2500zl tak jak koledzy sugerują
A co do zacinania to trybun ma chyba z 2 sztuki i potwierdza problem.
Ostatnio zmieniony 30 października 2017, 23:06 przez kuras999, łącznie zmieniany 1 raz.
@kuras999,
Kolekcjonersko to masz zupełną rację że jesli 1911 to czterdziestkapiątka. Ale traktując to czysto użytkowo to już można dyskutować.
Mi osobiście ergonomia 1911 ( i tym samym VISa też) mocno pasi. Strzelałem z 9 i 45. Z 9 strzela mi się po prostu fajniej bo mniej kopie. Aspektu ekonomicznego nie podnoszę bo to oczywiste. Robiłem porównanie ze strzelnicowym Visem ( oczywiście 1911 była 9 para). Ogólne wrażenia bardzo podobne, VISa trzyma mi sie minimalnie przyjemniej bo VIS ma minimalnie cieńszy chwyt. Osoby z wiekszymi dłońmi mogą zupełnie nie zwrócić na ten szczegół uwagi. Ja zwróciłem.
Nie porównuje celności ani pracy spustu bo VIS był jakiś wojenny i mocno wytyrany przez los i na komercyjnej strzelnicy a 1911 świeży.
Wnioski:
trzymanie praktycznie identyczne, dla mnie z minimalnie minimalnym wskazaniem na VISa
przyrządy celownicze w VISie oczywiście do du** ale to tak musi być bo innych nie ma.
przy strzelaniu tarczowym różnice deckoker vs. bezpiecznik skrzydełkowy pomijalne, ale w kwestii zabezpieczeń koledzy mogą mieć rózne zdania.
W strzelaniu te dwa pistolety są dla mnie tak podobne, że nie widzę praktycznie żadnej różnicy
Gdyby VISy były współcześnie produkowane i kosztowały tyle co tanie lub co najwyżej średnio tanie klony 1911 to pewnie takiego VISa bym kupił bo polski.
Ale nie kosztują i raczej nie będzie takich pistoletów. A klony COLTa 1911 są łatwo dostępne za bardzo rozsądne pieniądze.
W tej opinii nie tykam zupełnie wątku kolekcjonerskiego. Bo co do VISa to kolekcjonersko chyba wszystko już powiedziano a 1911, kolekcjonersko też wypada mieć w jedynie słusznym .45ACP i bez pedalskich dziurek w cynglu i innych szyn przed cynglem. Ale tylko kolekcjonersko bo niekolekcjonersko to te dziury i szyny mi nie przeszkadzają.
Ostatnio zmieniony 31 października 2017, 00:23 przez zoom2, łącznie zmieniany 2 razy.
Twilight7 pisze:
...
wygląda mi to na ten sam model który Kolega powyżej/poniżej zalinkował.
W tejże warszawskiej Incorsie własnymi ręcyma macałem to coś (pisałem o tym w swoim poprzednim poście) i niejst to wykonane z nierdzewki tylkon ma srebrną NIE galwaniczną powłokę.
Nie jesst to moim zdaniem ani chrom, ani chrom techniczny ani nikiel. Sprawia to wrażenie srebrnego lakieru.
...
Tak, wygląda na to, że dali zły opis i to będzie chrom, lub nikiel.
W takim razie chyba dam sobie spokój i pójdę w kierunku oksydy jednak.
Sokole Oko pisze:@ koledzy Twilight7 i LWfilip - w tym wątku, na stronie 11 kol. Gatling opisuje jak nabył VIS-a produkcji AD 2015.
To nie jest pistolet identyczny ze wz. 35. Na pierwszy rzut oka odróżnia go styl napisów (zauważalnie większe znaki), inny styl numerowania z prefixem literowym (jak w niemieckich), powtórzenie numeru na zamku pod oknem wyrzutowym, duże jubileuszowe logo FB na prawej stronie zamka, inna liczba nacięć do odciągania na zamku...
Visolodzy twierdzą, że wymiary niektórych części też się różnią.
Foty w necie, na fejsie.
Pozdrawiam,
a dziękuję bardzo. Tak pytałem o tą zgodność z pierwowzorem, trochę z przekąsem. Właśnie dlatego nie lubię odgrzewania kotleta czy nowych wykonań, starych hiciorów. W przypadku, akurat tego pistoletu chciał bym mieć takiego Visa jaki był w 1939 roku. Jeśli firma FB dodaje do tego jakieś wstawki z modelu produkowanego przez okupanta to dzięki. Mają rację ci którzy mówią o nowym pistolecie. Jeśli nie jest zgodny z tamtym to go nie chcę.
Grzeczni po śmierci idą do nieba. Niegrzeczni idą tam gdzie chcą.
Czyli dopiero za rok starują od małej (=drogiej) serii. Optymistycznie brzmi, ze wracają ze stałą produkcją... czyli nie wcześniej jak za dwa lata może będę miał szansę na zakup