Kurs prowadzącego strzelanie

Moderator: Moderatorzy WBP

Awatar użytkownika
voltan
Zbanowany
Zbanowany
Reactions:
Posty: 33
Rejestracja: 03 marca 2017, 18:51
Tematy: 0
Lokalizacja: Legionowo
Grupa: Zbanowany

Re: Kurs prowadzącego strzelanie

Post autor: voltan »

Przepisy prawa nie określają ale określa je organ wydający, w tym przypadku PZSS i LOK. LOK daje dożywotnio uprawnienia a z tego co pisze wcześniej kolega cytując regulamin PZSS licencja prowadzącego PZSSjest ważna tylko na czas ważności licencji sędziego którą trzeba przedłużać (klasy 3 chyba co 4 lata) Poza tym orgazn wydający określa na jaką broń daje uprawnienia prowadzącego. Wg mnie "plastik" LOKu jest lepszy ale to tylko moja opinia. Ja go mam w wersji Fullwypas (od procy po samoczynną ;laughing: ) i jestem zadowolony nie mając licencji ani patentu - w PZSS tego wymagają :one:
Ostatnio zmieniony 09 października 2017, 14:22 przez voltan, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli władza mówi "broń nie jest Ci potrzebna", to lepiej kup dwie sztuki.
Awatar użytkownika
cnnhead
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 119
Rejestracja: 22 marca 2010, 19:39
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Kurs prowadzącego strzelanie

Post autor: cnnhead »

Przepisy prawa (Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 15 marca 2000 r. w sprawie wzorcowego regulaminu strzelnic) nie dyskryminują uprawnień prowadzącego strzelania ze względu na to, kiedy odbył on przeszkolenie, albo jakie kategorie wymyślił sobie i "nadał" podmiot przeprowadzający wspomniane szkolenie.
Awatar użytkownika
voltan
Zbanowany
Zbanowany
Reactions:
Posty: 33
Rejestracja: 03 marca 2017, 18:51
Tematy: 0
Lokalizacja: Legionowo
Grupa: Zbanowany

Re: Kurs prowadzącego strzelanie

Post autor: voltan »

A znasz takie powiedzenie: wszystko jest dobrze dopóki jest dobrze? Przyjdzesz z kolegami którzy nie mają pozwolenia na strzelnicę, dasz im postrzelać ze swojej broni (no bo możesz, masz prowadzącego) zdarzy się wypadek, ktoś się postrzeli, a uprawnienia prowadzącego z PZSS dawno wygasły bo były razem z sędzią, albo nie były na ten rodzaj broni z którego padł raniący strzał. Pan Prorok na pewno Cię zrozumie że nie wiedziałeś ;laughing: Jeśli masz uprawnienia i nie korzystasz to jak najbardziej, takim plastikiem dobrze się szyby skrobie w zimie.
Jeśli władza mówi "broń nie jest Ci potrzebna", to lepiej kup dwie sztuki.
Piotr_JG
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 990
Rejestracja: 25 listopada 2003, 22:16
Tematy: 7
Lokalizacja: Jelenia Góra
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Kurs prowadzącego strzelanie

Post autor: Piotr_JG »

voltan pisze: albo nie były na ten rodzaj broni z którego padł raniący strzał.
A jak strzał padł z innego rodzaju amunicji? Albo łuska była stalowa a szkolono cię na mosiężnych..
Co ty chłopie wymyślasz? Przepisy prawa są jasne. A że LOK tworzy sobie kategorie (i kasuje za to) to inna sprawa. Kiedyś byli cwaniacy co wystawiali certyfikaty, oczywiście odpłatnie, na energię wiatrówki! I też byli na to chętni. Toż LOK nawet nie ma ustalonego wzoru legitymacji.
Piotr
JasonFly
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 162
Rejestracja: 30 listopada 2013, 19:10
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Kurs prowadzącego strzelanie

Post autor: JasonFly »

Mam prowadzącego z PZSS na postawie regulaminu PZSS z 3.12.2012. Owszem, jest tam zapis, żeby nadać uprawnienia trzeba mieć patent i licencję zawodnika, trenera lub sędziego. Nie jest natomiast nic napisane o wygaśnięciu uprawnień prowadzącego w przypadku utraty wspomnianych wyżej uprawnień (oczywiście oprócz patentu). Niby na jakiej podstawie mają odebrać? Licencję zawodnika mam już na ostatni rok i raczej prowadzącego nadal będę miał.
KG92RS
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 3741
Rejestracja: 29 grudnia 2016, 06:51
Tematy: 51
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Kurs prowadzącego strzelanie

Post autor: KG92RS »

Wymóg PZSS, dotyczący patentu/licencji (na kursie, na którym byłem, wystarczył patent), ma na celu zapewnienie, że osoby biorące udział w kursie, mają już jakieś obycie z bronią. Na kurs LOK-u można przyjść z ulicy, nigdy wcześniej nie trzymając broni w ręku. W przepisach jest wymóg odbycia kursu, a nie ZDANIA EGZAMINU, więc - teoretycznie - może się zdarzyć, iż osoba po kursie LOK-u nie potrafi strzelać :) Oczywiście to teoria, bo firmy/organizacje prowadzące kursy pod auspicjami LOK-u zwykle organizują egzaminy na zakończenie. Kategorie, które wymyśla sobie LOK nie mają żadnego oparcia w jakichkolwiek przepisach prawa, a ich wewnętrzny regulamin, w przypadku spotkania z "prorokiem" ma taką samą wartość, jak regulamin osiedlowego sklepu spożywczego.
PRESTON
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 189
Rejestracja: 01 marca 2016, 20:56
Tematy: 0
Lokalizacja: Kraków
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Kurs prowadzącego strzelanie

Post autor: PRESTON »

Wychodząc z takiej zasadny można domniemywać, że prowadzący strzelanie, który posiada uprawnienia wydane na podstawie legitymacji sędziego, też nie potrafi strzelać. I znam takich.

Ale to nie chodzi kto daje uprawnienia, tylko jaką wiedzę jest w stanie przekazać na kursie. Jakich ma wykładowców, ile jest w stanie pokazać różnorodnych egzemplarzy broni i nauczyć podstawy ich obsługi. Później przychodzi do zawodów, usterka broni na stanowisku i ani strzelec, ani sędzia/prowadzący nie potrafią poradzić sobie z problemem.
.22LR, 9x18, 9x19, .223, .308W, 7.62x39, 12/70, .45ACP.
Awatar użytkownika
z99
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 310
Rejestracja: 07 marca 2016, 10:55
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Kurs prowadzącego strzelanie

Post autor: z99 »

Piotr_JG pisze:Toż LOK nawet nie ma ustalonego wzoru legitymacji.
Zdaje się, że jednak ma: http://lok.org.pl/media/upload/reposito ... cja-ps.pdf

Nie głoś więc nieprawdy.
KG92RS
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 3741
Rejestracja: 29 grudnia 2016, 06:51
Tematy: 51
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Kurs prowadzącego strzelanie

Post autor: KG92RS »

PRESTON pisze:Wychodząc z takiej zasadny można domniemywać, że prowadzący strzelanie, który posiada uprawnienia wydane na podstawie legitymacji sędziego, też nie potrafi strzelać. I znam takich.
Nie wiem, jakie są zasady zdobywania uprawnień sędziego. Jakoś mnie to dotychczas nie interesowało. Ci sędziowie, których miałem okazję spotkać na zawodach, sprawiali wrażenie, że wiedzą "o cho chodzi". Ale przyznam, że moje w tej materii doświadczenia wielkie nie są (raptem 113 startów) i nie jestem w stanie stwierdzić, na ile to było tylko wrażenie, a na ile - rzeczywista wiedza.
PRESTON pisze: Ale to nie chodzi kto daje uprawnienia, tylko jaką wiedzę jest w stanie przekazać na kursie. Jakich ma wykładowców, ile jest w stanie pokazać różnorodnych egzemplarzy broni i nauczyć podstawy ich obsługi. Później przychodzi do zawodów, usterka broni na stanowisku i ani strzelec, ani sędzia/prowadzący nie potrafią poradzić sobie z problemem.
Eee tam -> nigdy, na żadnym kursie nie pokażą Ci wszystkich typów broni, jakie możesz spotkać w klubach, w każdym, możliwym do wyobrażenia stanie wyeksploatowania i nie omówią usterek specyficznych dla każdego modelu broni. Bez względu, ile tego na kursie "przewalisz" i tak możesz trafić na usterkę, której NIGDY wcześniej nie widziałeś. To nie kurs daje Ci wiedzę, jak sobie radzić, ale lata doświadczeń na strzelnicy. Na kursie - tylko podstawy.
Piotr_JG
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 990
Rejestracja: 25 listopada 2003, 22:16
Tematy: 7
Lokalizacja: Jelenia Góra
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Kurs prowadzącego strzelanie

Post autor: Piotr_JG »

z99 pisze:Zdaje się, że jednak ma: http://lok.org.pl/media/upload/reposito ... cja-ps.pdf

Nie głoś więc nieprawdy.
Upsss. Przepraszam. W innym wątku koledzy pokazywali różne legitymacje, nie sprawdziłem.

p.s. A przy okazji czy w.g nowego wzoru F nie jest podzbiorem G? Podobnie D i E.
Piotr
Kozic
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 52
Rejestracja: 04 grudnia 2016, 12:04
Tematy: 0
Lokalizacja: mazowieckie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Kurs prowadzącego strzelanie

Post autor: Kozic »

z99 pisze:
Piotr_JG pisze:Toż LOK nawet nie ma ustalonego wzoru legitymacji.
Zdaje się, że jednak ma: http://lok.org.pl/media/upload/reposito ... cja-ps.pdf

Nie głoś więc nieprawdy.

Fajnie brzmi rodzaj broni H - czarnoprocowa ;laughing:
KG92RS
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 3741
Rejestracja: 29 grudnia 2016, 06:51
Tematy: 51
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Kurs prowadzącego strzelanie

Post autor: KG92RS »

Piotr_JG pisze:
z99 pisze:Zdaje się, że jednak ma: http://lok.org.pl/media/upload/reposito ... cja-ps.pdf

Nie głoś więc nieprawdy.
Upsss. Przepraszam. W innym wątku koledzy pokazywali różne legitymacje, nie sprawdziłem.

p.s. A przy okazji czy w.g nowego wzoru F nie jest podzbiorem G? Podobnie D i E.
I dlaczego nie ma kategorii :

"broń palna centralnego zapłonu samopowtarzalna krótka"
"broń palna centralnego zapłonu samopowtarzalna długa"
"broń palna centralnego zapłonu powtarzalna długa"
"broń palna centralnego zapłonu jednostrzałowa krótka"
"broń palna centralnego zapłonu jednostrzałowa długa"
"broń palna bocznego zapłonu samopowtarzalna krótka"
"broń palna bocznego zapłonu samopowtarzalna długa"
"broń palna bocznego zapłonu powtarzalna długa"
"broń palna bocznego zapłonu jednostrzałowa krótka"
"broń palna bocznego zapłonu jednostrzałowa długa"

Przecież nie może być tak, że prowadzący strzelanie jest nieprzeszkolony z wszystkich powyższych rodzajów broni. Przecież - w przypadku wypadku - prokuratorowi nie da się udowodnić, że prowadzący strzelanie miał odpowiednie kompetencje. I pomyślcie, jak poważnie wyglądałaby legitymacja!

W razie problemów, służę pomysłowością w tworzeniu kolejnych kategorii. Oczywiście, w przypadku rozszerzenia ich listy, osoby wymieniające legitymacje, będą musiały zaliczyć stosowny kurs uzupełniający -> musi być stosowny zapis w regulaminie wydawania legitymacji przez LOK :568:

Otwierają się nowe perspektywy biznesowe!

;laughing: ;laughing: ;laughing: Przepraszam, nie mogłem się powstrzymać... ;laughing: ;laughing: ;laughing:
Awatar użytkownika
RedSiedemosiem
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 402
Rejestracja: 19 marca 2017, 21:05
Tematy: 0
Lokalizacja: Warszawa, Kraków, Olkusz
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Kurs prowadzącego strzelanie

Post autor: RedSiedemosiem »

Bijemy piane :)
ROMB, Braterstwo, KS Garda.
radekgo
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 25
Rejestracja: 21 marca 2016, 22:03
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Kurs prowadzącego strzelanie

Post autor: radekgo »

Z przepisów wynika jasno prowadzący ma pilnować wpisów do książki i wyznaczać stanowisko to tyle i aż tyle. Nigdzie nie jest napisane że musi umieć strzelać czy obsługiwać defekty broni funkcja ta jest reliktem pochodzącym ze służb gdzie trza było ogarnąć towarzystwo nie mające własnej broni. W cywilizowanych krajach jest właściciel strzelnicy i tyle.
gufner
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 85
Rejestracja: 13 lutego 2016, 15:56
Tematy: 0
Lokalizacja: Łódź
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Kurs prowadzącego strzelanie

Post autor: gufner »

radekgo pisze:Z przepisów wynika jasno prowadzący ma pilnować wpisów do książki i wyznaczać stanowisko to tyle i aż tyle. Nigdzie nie jest napisane że musi umieć strzelać czy obsługiwać defekty broni funkcja ta jest reliktem pochodzącym ze służb gdzie trza było ogarnąć towarzystwo nie mające własnej broni. W cywilizowanych krajach jest właściciel strzelnicy i tyle.
Bardzo fajnie, jakby tak to wyglądało. Jednak ... idziesz na strzelnicę (Ty jako prowadzący), właściciel/kierownik/ktoś kto rządzi podtyka ci oświadczenie, że pilnujesz osoby wprowadzanej na strzelnicę - bo przecież jesteś prowadzącym. Teraz zaczyna się zabawa. To do ciebie należy obsługa broni, tłumaczenie o zasadach BLOS, radzenie sobie przy zacięciach i nie daj boże, ratowanie go jak sobie strzeli w łeb. Tak miałem już kilka razy jak brałem znajomych na strzelanie pokazując papiery prowadzącego.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Prawo i broń - WBP”