Prochownica która lepsza ?
Moderator: Moderatorzy CP
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1580
- Rejestracja: 28 listopada 2002, 10:33
- Tematy: 147
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Prochownica która lepsza ?
Witam
Noszę się z zmiarem kupna prochownicy Pedersoli ( mosiężny walec- kształt najbardziej mi się podoba ) widzę ze są dwa modele z przesuwaną dzigienką oraz płaską sprężyną ( tańsza ) oraz z przyciskiem oraz sprężyną ( droższa ) .Która będzie lepsza , praktyczniejsza ?? Zaczynam zabawę z CP i nigdy nie miałem żadnej prochownicy ........??
Pozdr
Paweł
Noszę się z zmiarem kupna prochownicy Pedersoli ( mosiężny walec- kształt najbardziej mi się podoba ) widzę ze są dwa modele z przesuwaną dzigienką oraz płaską sprężyną ( tańsza ) oraz z przyciskiem oraz sprężyną ( droższa ) .Która będzie lepsza , praktyczniejsza ?? Zaczynam zabawę z CP i nigdy nie miałem żadnej prochownicy ........??
Pozdr
Paweł
- Szaddam
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 160
- Rejestracja: 24 kwietnia 2016, 17:23
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Będzin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Prochownica która lepsza ?
Ze względów bezpieczeństwa, nie zaleca się używania prochownicy w jej podstawowym przeznaczeniu. Do transportu (na strzelnicę) i tamże dawkowania prochu, prawie wszyscy wielbiciele CP używają eppendorfów (lub innych fiolek, mieszczących jedną porcję CP).
Za to, to urządzonko świetnie sprawdza się jako kaszownica. Sam korzystam z modelu "podsypkowego", to jest ten z płaska sprężyną, i mniejszą pojemnością.
Za to, to urządzonko świetnie sprawdza się jako kaszownica. Sam korzystam z modelu "podsypkowego", to jest ten z płaska sprężyną, i mniejszą pojemnością.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 365
- Rejestracja: 11 stycznia 2008, 00:57
- Tematy: 11
- Lokalizacja: Prudnik
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Prochownica która lepsza ?
Prochownica bardzo się przydaje przy sporządzaniu ładunków w domu, nie można mówić że jest nieprzydatna, natomiast na strzelnicy lepiej korzystać z gotowych fiolek.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
22 lr, 9x19 para, 357 mag, 45 acp, 223 rem, 308 win, 12 gauge
- Ryba
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 932
- Rejestracja: 13 marca 2012, 17:25
- Tematy: 107
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Prochownica która lepsza ?
Widzisz, bezpieczeństwa nigdy za wiele. Że tobie łapy pourywa, to pal licho, ale jeśli zrobi krzywdę komuś obok, to już gorzej... A co do zdarzenia, to coś mi się kojarzy, że kilka lat temu stało się to przy jakiejś rekonstrukcji. Czy aby nie w Gdańsku?Ramires pisze:Dlaczego gościa straszycie tą prochownicą, znany jest przypadek wybuchu prochownicy podczas ładowania rewolweru? Ja o takim fakcie nie czytałem, a jak ktoś się tak panicznie boi, to zawsze może sobie dolną zakrętkę zmienić na gumowe wieczko
Ostatnio zmieniony 07 października 2017, 23:47 przez Ryba, łącznie zmieniany 1 raz.
...nie wiesz co ci powie Ryba i skąd nadpływa...
- Paulus601
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 286
- Rejestracja: 31 stycznia 2011, 23:16
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Sokołów Podlaski
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Prochownica która lepsza ?
Używam prochownicy od kilku lat i jakoś nic się nie stało jakiś czas temu kupiłem prochownice do Zouava cal 0.58 i tak samo nic sie nie dzieje.Fiolek używam sporadycznie bo wygodniej ładować mi jest z prochownicy.Co do kupna kup sobie klasyczną prochownicę daje przykładowy link http://www.kaliber.pl/prochownice/64662 ... al-44.html
Colt Army1860,Police Pony,Confederate,Dragon,Pocket.31,Remington 1858,Pistolet Kentucky,Derringer Philadelphia,karabin Hawken,Kentucky,Pennsylvania,Zouave,wiatrówka Predom-Łucznik KJ187
- Paulus601
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 286
- Rejestracja: 31 stycznia 2011, 23:16
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Sokołów Podlaski
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Prochownica która lepsza ?
Co się kolego iskrzysz nie wybuchnij;) kto chce to będzie używał 200 lat temu używali rogów prochowych potem prochownic miedzianych i nikt wtedy nie dysponował plastikowymi fioleczkami.Jakoś sobie ludzie radzili odkąd pamiętam to nie było przypadku by jakakolwiek prochownica czy to rogowa czy miedziana wybuchła komukolwiek bo byłoby o tym dość głośno.Co do przypadku kilka lat temu na reko to nie wybuchła prochownica tylko zapaliły się łądunki w ładownicy skórzanej prawdopodobnie podczas pobrania ładuku z ładownicy ktoś obok strzelił jak to w broni skałkowej poszła iskra z panewki i po ptakach było.Nie ma się co spierać jeśli ktoś nie chce to nie używa prosta zasada i ma 100 fiolek w pudełku i kaszę w prochownicy.
Colt Army1860,Police Pony,Confederate,Dragon,Pocket.31,Remington 1858,Pistolet Kentucky,Derringer Philadelphia,karabin Hawken,Kentucky,Pennsylvania,Zouave,wiatrówka Predom-Łucznik KJ187
- sas88
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 5761
- Rejestracja: 29 lipca 2005, 10:38
- Tematy: 58
- Lokalizacja: środek Polski
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Prochownica która lepsza ?
I co komu z tego, ze ma proch we fiolkach skoro obok stoi mądruś podobny tobie, który mysli, ze wszystkie rozumy pozjadał, a tak naprawdę w d..pie był i gó...o widział?
Od początku strzelectwa stosuje się pojedyncze dawki prochu, słyszałeś choćby o czymś takim jak apostoły, historyku? Raczej wątpię.
A wiesz jak był zbudowany rożek prochowy?
Nie miał zaworka, tylko zatyczka stanowiła miarkę, którą sypano pojedynczą dawkę do lufy.
Mimo to wypadki się zdarzały i się zdarzają nadal, poczytaj chocby to: https://traditionalblackpowderhunting.c ... n-blew-up/ , może coś zrozumiesz, chociaż znowu wątpię.
Na szczęscie strzelam obecnie praktycznie tylko na zawodach, więc nie muszę się już użerać z filozofami co tyle wiedzą ile zalewajki zjedzą.
Od początku strzelectwa stosuje się pojedyncze dawki prochu, słyszałeś choćby o czymś takim jak apostoły, historyku? Raczej wątpię.
A wiesz jak był zbudowany rożek prochowy?
Nie miał zaworka, tylko zatyczka stanowiła miarkę, którą sypano pojedynczą dawkę do lufy.
Mimo to wypadki się zdarzały i się zdarzają nadal, poczytaj chocby to: https://traditionalblackpowderhunting.c ... n-blew-up/ , może coś zrozumiesz, chociaż znowu wątpię.
Na szczęscie strzelam obecnie praktycznie tylko na zawodach, więc nie muszę się już użerać z filozofami co tyle wiedzą ile zalewajki zjedzą.
“Put your trust in God; but mind to keep your powder dry!”
- sas88
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 5761
- Rejestracja: 29 lipca 2005, 10:38
- Tematy: 58
- Lokalizacja: środek Polski
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Prochownica która lepsza ?
NY Times z lipca 1862 r., rubryka "Accidents and Incidents " :
PATRICK JENNINGS was seriously wounded by a powder-horn explosion in Duane-street. Taken to New-York Hospital...
John Kirk Townsend 1839 "Narrative of a Journey Across the Rocky Mountains to the Columbia River. "
"In about an hour after, an unpleasant accident happened to one of our men, named McCarey. He had been running a buffalo, and was about reloading the gun, which he had just discharged, when the powder in his horn was ignited by a burning wad remaining in the barrel; the horn was burst to fragments, the poor man dashed from his horse, and his face, neck, and hands, burnt in a shocking manner. We applied, immediately, the simple remedies which our situation and the place afforded, and in the course of an hour he was somewhat relieved, and travelled on with us, though in considerable suffering. His eyes were entirely closed, the lids very much swollen, and his long, flowing hair, patriarchal beard and eye brows, had all vanished in smoke. It will be long ere he gets another such crop."
Ferris, Warren Angus. Life in the Rocky Mountains: A diary of Wanderings on the sources of the Rivers Missouri, Columbia, and Colorado 1830-1835.
"The same evening one of our men by the name of Perkins, was severely burned by the accidental explosion of his powder horn."
Wystarczy?
PATRICK JENNINGS was seriously wounded by a powder-horn explosion in Duane-street. Taken to New-York Hospital...
John Kirk Townsend 1839 "Narrative of a Journey Across the Rocky Mountains to the Columbia River. "
"In about an hour after, an unpleasant accident happened to one of our men, named McCarey. He had been running a buffalo, and was about reloading the gun, which he had just discharged, when the powder in his horn was ignited by a burning wad remaining in the barrel; the horn was burst to fragments, the poor man dashed from his horse, and his face, neck, and hands, burnt in a shocking manner. We applied, immediately, the simple remedies which our situation and the place afforded, and in the course of an hour he was somewhat relieved, and travelled on with us, though in considerable suffering. His eyes were entirely closed, the lids very much swollen, and his long, flowing hair, patriarchal beard and eye brows, had all vanished in smoke. It will be long ere he gets another such crop."
Ferris, Warren Angus. Life in the Rocky Mountains: A diary of Wanderings on the sources of the Rivers Missouri, Columbia, and Colorado 1830-1835.
"The same evening one of our men by the name of Perkins, was severely burned by the accidental explosion of his powder horn."
Wystarczy?
Ostatnio zmieniony 08 października 2017, 11:41 przez sas88, łącznie zmieniany 3 razy.
“Put your trust in God; but mind to keep your powder dry!”
- Shooter7
- Zbanowany
- Reactions:
- Posty: 1847
- Rejestracja: 20 września 2015, 09:48
- Tematy: 0
- Grupa: Zbanowany
Re: Prochownica która lepsza ?
Dokladnie,Szaddam pisze:Ze względów bezpieczeństwa, nie zaleca się używania prochownicy w jej podstawowym przeznaczeniu. Do transportu (na strzelnicę) i tamże dawkowania prochu, prawie wszyscy wielbiciele CP używają eppendorfów (lub innych fiolek, mieszczących jedną porcję CP)..
sa kraje, gdzie za uzywanie prochownicy frunie sie ze strzelania.
Fiolki zalatwiaja sprawe
http://www.egun.de/market/item.php?id=6628737
- sas88
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 5761
- Rejestracja: 29 lipca 2005, 10:38
- Tematy: 58
- Lokalizacja: środek Polski
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Prochownica która lepsza ?
Na zawodach frunie się zawsze.
Przepisy dopuszczają jedynie użycie prochowniczki podsypkowej o pojemności max. 250 granów.
Te przepisy ustalili delegaci czyli nabardziej doswiadczeni strzelcy ze wszystkich krajów należących do MLAIC, ale, oczywiście, zalewajkowe filozofy wiedzą lepiej.
Przepisy dopuszczają jedynie użycie prochowniczki podsypkowej o pojemności max. 250 granów.
Te przepisy ustalili delegaci czyli nabardziej doswiadczeni strzelcy ze wszystkich krajów należących do MLAIC, ale, oczywiście, zalewajkowe filozofy wiedzą lepiej.
“Put your trust in God; but mind to keep your powder dry!”
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 281
- Rejestracja: 17 maja 2017, 21:13
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Prochownica która lepsza ?
Z jednej strony ostroznosci nigdy za wiele i sam jestem ostrozny.
Jakby sie ktos pytal - bylem w wojsku wiec strzelalem z podstawowych broni dlugich i krotkich i wielkokalibrowych, rakietnicy, rzucalem granatami i petardami.
Z drugiej - na ZKS prowadzacy strzelania, a nie uwazam ich za zielonych, nie maja nic przeciwko prochownicom.
Na szkoleniu tez byla prochownica, ich, nie moja.
Czyli co z tego wynika?
Mozna nie wychodzic na ulice bo nas ktos przejedzie, fakt.
Regulaminu przestrzegam, swoje zdanie moge miec.
Jakby sie ktos pytal - bylem w wojsku wiec strzelalem z podstawowych broni dlugich i krotkich i wielkokalibrowych, rakietnicy, rzucalem granatami i petardami.
Z drugiej - na ZKS prowadzacy strzelania, a nie uwazam ich za zielonych, nie maja nic przeciwko prochownicom.
Na szkoleniu tez byla prochownica, ich, nie moja.
Czyli co z tego wynika?
Mozna nie wychodzic na ulice bo nas ktos przejedzie, fakt.
Regulaminu przestrzegam, swoje zdanie moge miec.
Ostatnio zmieniony 08 października 2017, 16:57 przez FridayNightSpecial, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2516
- Rejestracja: 22 maja 2005, 18:59
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Prochownica która lepsza ?
Wystarczy że raz na 1000000 strzelań wywali prochownice, jeszcze koło mnie , a po co to mi? Mamy wiele rodzaji prochownic, ale każdego namawiam na fiolki [których nie mamy ], wygodne, bezpieczne, prochownica wygodna do dawkowania prochu do fiolek i do kaszki, a co do mądrosci, to z nią jak z prawdą....
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 165
- Rejestracja: 07 kwietnia 2017, 12:02
- Tematy: 14
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Prochownica która lepsza ?
Dokładnie, fiolki są bezpieczne , wygodne i proch szczenie zamknięty nie łapie wilgoci. Można robić jeszcze patrony jak ktoś ma nadmiar czasu i oczekuje następnej wojny secesyjnej.
W tej całej zabawie CP chodzi również aby po miłych godzinach spędzonych na strzelnicy wrócić z wszystkimi palcami i parą oczu.
W tej całej zabawie CP chodzi również aby po miłych godzinach spędzonych na strzelnicy wrócić z wszystkimi palcami i parą oczu.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 137
- Rejestracja: 10 kwietnia 2017, 03:37
- Tematy: 10
- Lokalizacja: Nowa Sól
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Prochownica która lepsza ?
A czy zamiast fiolek można używać miarki do wysypywania prochu do komór? Nabierać ze szczelnego pojemnika i wsypywać bezpośrednio lub przez lejek...?
- Toost
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1429
- Rejestracja: 09 sierpnia 2008, 08:00
- Tematy: 7
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Prochownica która lepsza ?
Jak chcesz nabierać ze szczelnego pojemnika? Sypać z niego do miarki jak z prochownicy, czy może otworzyć go i nabierać z niego miarką? Bo jak chcesz go otworzysz i nabierać a obok ktoś będzie strzelał ze skałki to lepiej od razu przerzuć się na bierki.
Ludzie do ... wafla, czy tak trudno zastosować proste, sprawdzone, bezpieczne metody? Sypanie na strzelnicy z prochownicy jest zwyczajnie upierdliwe. Z fiolek wychodzi wygodniej, szybciej i bezpieczniej. W domu do fiolek można sypać z prochownicy, z miarki zrobionej z łuski czy ze strzykawki. Jest to proste i szybkie. Po grzyba marnować na strzelnicy czas na machania prochownicą zatykając końcówkę paluchem ufajdanym w smarze lub w rękawiczce. Po co wywarzać otwarte drzwi, nie można posłuchać tych co już to przerabiali? Wiem, że wielu z was nie słyszało o wybuchających prochownicach, ale Biskupowi przy ładowaniu armaty urwało rękę, to mało? Trzeba sprawdzić na własnych paluchach.
Za prochownice wartą 150zł macie z tysiąc fiolek, możecie je napełnić jednego wieczora i zostawić na lata. Fiolki z prochem i kaszą można połączyć żeby się przy ładowaniu nie pomylić jak ktoś rozkojarzony. Po grzyba kombinować ...
Ludzie do ... wafla, czy tak trudno zastosować proste, sprawdzone, bezpieczne metody? Sypanie na strzelnicy z prochownicy jest zwyczajnie upierdliwe. Z fiolek wychodzi wygodniej, szybciej i bezpieczniej. W domu do fiolek można sypać z prochownicy, z miarki zrobionej z łuski czy ze strzykawki. Jest to proste i szybkie. Po grzyba marnować na strzelnicy czas na machania prochownicą zatykając końcówkę paluchem ufajdanym w smarze lub w rękawiczce. Po co wywarzać otwarte drzwi, nie można posłuchać tych co już to przerabiali? Wiem, że wielu z was nie słyszało o wybuchających prochownicach, ale Biskupowi przy ładowaniu armaty urwało rękę, to mało? Trzeba sprawdzić na własnych paluchach.
Za prochownice wartą 150zł macie z tysiąc fiolek, możecie je napełnić jednego wieczora i zostawić na lata. Fiolki z prochem i kaszą można połączyć żeby się przy ładowaniu nie pomylić jak ktoś rozkojarzony. Po grzyba kombinować ...
Ostatnio zmieniony 08 października 2017, 22:36 przez Toost, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam Tomek
36, 9x19, 22LR, 6.5x55SE, 45ACP, 38Spec, 223Rem, 308Win, 44Mag, 12/76, 357Mag, 7.62x39, 9x18, 7.62x25
36, 9x19, 22LR, 6.5x55SE, 45ACP, 38Spec, 223Rem, 308Win, 44Mag, 12/76, 357Mag, 7.62x39, 9x18, 7.62x25