Budżetowy 1911

[Ryjek]

Jakoś tamten wątek mi umknął.
Pech z tamtym egzemplarzem...
Mój jest jednak w stanie super i najwyraźniej trzeba dobrze obejrzeć takie Norinca przed zakupem.

Egzemplarze zrobione prawidłowo są pancerne, przez co godne polecenia.

[SAKUL]

Jakoś tamten wątek mi umknął.
Pech z tamtym egzemplarzem...
Mój jest jednak w stanie super i najwyraźniej trzeba dobrze obejrzeć takie Norinca przed zakupem.

Egzemplarze zrobione prawidłowo są pancerne, przez co godne polecenia.

Na drugi raz zanim posądzisz kogoś o alkoholizm, to staraj się żeby na przyszłość nic ci nie umykało.

[Ryjek]

SAKUL, masz rację i przepraszam Cię, chociaż nie sądzisz chyba, że na poważnie posądziłem Cię o picie płynów nieznanego pochodzenia - to był żart, bo naprawdę w głowie nie mieściło mi się, żeby wyprodukować i co gorsze wpuścić na rynek nieosiową lufę względem komory nabojowej.
Taka sytuacja nigdy nie powinna była mieć miejsca.

Aczkolwiek Norinco polecam nadal z całego serca bazując na doświadczeniach z moim egzemplarzem.

[noel]

Norinco zapewne parę osób ma lub miało natomiast Tisas to zupełna nowość choć w Usa dość znany i chwalony. Sporo filmików i komentarzy na Yutubie. Sam się nad nim zastanawiam.

Nadarzyła się okazja strzelić z TISAS ZIG M 1911 i wrażenia są bardzo pozytywne.

Miałem okazję oglądać kilka razy NORINCO i TISAS to jednak dużo wyższa jakość wykonania.
Pytanie jak trwała będzie powłoka, bo oksyda to to nie jest.
Spust jak w każdej niewyczynowej 1911-tce twardy i krótki, ale lepszy niż większości NORINCO z którymi miałem do czynienia.
Lepszy też od kilu oryginalnych Coltów z których strzelałem, nie wspominając o np. LLama'ie.
Celność jak dla mnie bdb. Strzelałem na 15m.
Wystrzeliłem 10 naboi. Miałem jedno zacięcie przy podawaniu naboju, ale to była fabrycznie nowa broń, więc póki co nie ma problemu.




Pistolet będzie wykorzystywany jako klubowo-strzelnicowy, więc jakiś przerób amunicji będzie miał.
W miarę możliwości będę śledził jak sprawuje się w eksploatacji.

Podsumowując: mi się bardzo podoba, polecam.

[marcinez]

Muszka i szczerbinka z metalu?

[noel]

Nie wiem. Przy następnej okazji sprawdzę.

[zoom2]

Dzięki @noel za konkretny głos w dyskusji.
Czy możesz podać jaki to kaliber. Ze zdjęć ja osobiście nie potrafię tego wywnioskować.

sorry, już doczytałem 45ACP

[kosi77]

Czy ktoś jeszcze może się podzielic wrażeniami z użytkowania Tisasa bądź STI Sparta dostępnego w progresie

[ROBERTOS-R2]

Co jakiś czas pojawia się na forum podobny temat o budżetowy 1911. Zgadzam się z cezarycezary jak ma być do kolekcji w hołdzie konstrukcji J.M.Browninga musi klekotać jak oryginał i być pozbawiony pedziowatego wyglądu. Te nowe konstrukcje 1911 wykonane z laserową precyzją ponacinane i z dziurami w spuscie mają tyle wspólnego z historią konstrukcji 1911co polimerowe łoża z mosinem. Może i strzelają lepiej ale to już według mnie nie 1911.

[W]

Czy ktoś jeszcze może się podzielic wrażeniami z użytkowania Tisasa bądź STI Sparta dostępnego w progresie

STI Sparta to nazwa jeszcze z czasów, kiedy firma Karla Prommersbergera nazywała się STI Europe. Trzeba pamiętać, że STI Sparta to nie to samo co budżetowy STI Spartan produkowany na Filipinach, który ma odlewany szkielet i wyciskany zamek. Po przegraniu procesu o prawa do nazwy z firmą STI International (której zresztą STI Europe była kiedyś niemieckim przedstawicielem), firma "Charliego" Prommersbergera zwie się teraz STP. Zresztą niemieckie customy STI Europe czy STP w porównaniu z STI International to niebo a ziemia, po prostu przepaść - to tak na marginesie

A wracając do rzeczy: Sparta to jedyny pistolet STP produkowany nie w Niemczech, lecz w Korei przez tamtejszego cyt. "bardzo dużego producenta uzbrojenia, zgodnie z naszą firmową specyfikacją. Ta firma produkuje bardzo dużo części broni dla znanych amerykańskich producentów" - jak mi powiedział pan Prommersberger. Prawdopodobnie tym tajemniczym producentem jest S&T Motiv (dawniej Daewoo) - tak myślę. Pistolety Sparta mają luźniejsze pasowania, niż ekstremalnie ciasno pasowane ręcznie pozostałe modele STP, drobne części są wykonywane tańszą technologią MIM, natomiast lufa, zamek i szkielet są kute. Lufa nie jest z klasycznym wślizgiem dzielonym i nie ma osobnego łożyska - ma rampę i jest gruba, łożyskowana bezpośrednio w zamku ("bull barrel"). Urządzenie powrotne z pojedynczą sprężyną ma długą żerdź, okładki z G10 fajnie trzymają się dłoni.

Pistolet w Progresie to jedna z pierwszych Spart, ma bardzo niski numer seryjny (0002 czy 0004 - jakoś tak), do tego egzemplarz to demonstracyjny, który chyba niemało ma za sobą - w każdym razie luzy między zamkiem a szkieletem są spore. Pan ze sklepu Progress od razu o tym mówi przez telefon i od razu zaznacza, że cena będzie wyraźnie niższa, niż podana na stronie internetowej. A zapytany o pasowania Spart pan Prommersberger odpowiedział mi dyplomatycznie, że cyt. "są dobre, ale to pistolety produkowane maszynowo. Pasowania precyzyjnych pistoletów STP są ciaśniejsze".

[Twilight7]

4600 to cena budżetowa ???!!! (reklama ? )
No błagam
A tak na serio ... jaka wg Was jest alternatywa dla Norinco (czyli w podobnej cenie ) ?

PS
O Norinco zacząłem na serio myśleć po lekturze wątku o planach wznowienia produkcji VIS

[Twilight7]

Dubel... do skasowania

[Mario_ST3]

Chłopaki miał ktoś problem z czymś takim w Tisasie?

[tomek89]

Chłopaki miał ktoś problem z czymś takim w Tisasie?

Obejrzałem swojego i montaż w tym miejscu wygląda na solidny ale nie wiem czy otwór jest fazowany, ciężko stwierdzić. W razie poluzowania powinno się to dać relatywnie łatwo poprawić. Z tego co czytam to 1911 mają swoje przypadłości i Tisas czy inne nie będą tu wyjątkiem, szczególnie że to dolna półka. Na pewno trzeba obejrzeć egzemplarz i zdecydować czy ten konkretny jest ok, czy prosimy o kolejne pudełko. Strzela się z tego przyjemnie, szokiem był dla mnie opór sprężyn powrotnej i głównej po wyjęciu zaraz z pudełka. Myślałem że się zaciął. Troszeczkę się już dotarł, myślę że za kilkaset strzałów będzie jeszcze lepiej i ja też się przyzwyczaję.

[Mario_ST3]

dzięki za informację kolego, bo właśnie głowię się czy Turek czy Chińczyk (Norinco)