Przeczytaj co napisałeś i sam znajdziesz odpowiedź.
Mechanizm zatrzymywania w tylnym pozycji zamka jak w TT, P-64 itp.
Jerzy77 pisze:Donośnik podpiętego magazynka podnosi dźwignię blokujacą zamek w tylnym położeniu (jest umiejscowiona po lewej stronie komory nabojowej).Po wystrzeleniu ostatniego naboju zamek zostaje z tyłu.I tak powinien zostać po wypięciu pustego magazynka - zatrzymany ww. dźwignią, która służy do szybkigo '"zrzucenia" zamka po wcześniejszym podpięciu pełnego magazynka.
Problem pojawił się po tym ,jak :
1. karabin dostał nową prowadnicę Black Arrow;
2. wrócił z malowania CERAKOTE , gdzie malowany był też zamek i dźwignia blokująca/zatrzymująca zamek z tyłu.
Wcześniej, czyli z fabryczną chińską żerdzią i parkeryzacją problem nie występował.
Czy zatem :
1.należy nadbudować blokadę, która po prostu się wyrobiła (karabin ma 5 lat) - aczkolwiek nie widzę żadnych ubytków, wykruszeń, itp?
2.zamek ślizga się na blokadzie z powodu farby pokrywającej oba elementy?
3.czy sprężynka dźwigni blokującej zamek z tyłu jest zbyt mocna (możliwe,że została wymieniona razem z pinem)?
4.czy sprężyna powrotna dzięki nowej prowadnicy jest tak silna, że blokada nie jest w stanie zatrzymać zamka?
5.źle złożony zamek?
Skoro przed malowaniem cerakote działał bez problemu to pkt 1 odpada.
Pkt 2 bardzo prawdopodobny
Pkt 3 i 4 może mieć znaczenie.
Pkt 5 raczej wątpliwy - przez analogią z M1 carbine - nie ma znaczenia.
Prędzej źle założona dźwignia blokująca zamek w tylnym polożeniu
Ostatnio zmieniony 27 sierpnia 2017, 23:08 przez LongTom, łącznie zmieniany 1 raz.
PSSK Do broni
SSK Olimp
trochę nieprzypominającej broni wojskowej WBP, trochę wiatru, CP i BB
Winna okazała się zbyt silna sprężynka dźwigni blokującej zamek oraz zniekształcony/wybulony bolec rurkowy mocujący ją w komorze nabojowej (powodował przekoszenie dźwigni i ślizganie się jej po zamku).
W moim M305 też po wyjęciu magazynka zamek nie pozostaje w tylnym położeniu. Przyjrzę się temu i zobaczę czy przyczyna jest podobna. Natomiast ostatnio pojawiła się inna przypadłość. Pokrętło regulacji odległości na przezierniku przestawia podczas strzelania. Nie wiem co jest tego przyczyną, bo śruba (oś) jest dobrze dokręcona. Nawet myślałem nad wymianą całego zespołu przeziernika na national match, ale cena zniechęca. Może wystarczy wymiana samej osi i kółka - ale nie jestem pewien czy części od oryginału będą pasowały do Norinco?
Chcę moją nornicę pomalować (tzn samo łoże). Interesuje mnie chyba hydrografika. Ktoś poleci jakąś firmę w Polsce ? Jak na razie to znalazłem 3 i każda albo się nie podejmie, albo akurat z jakiegoś tam powodu nie przyjmuje zleceń czy coś. Więc szukam sprawdzonej firmy, która bez marudzenia weźmie i zrobi wysyłkowo. Enyłan ?
Drodzy Państwo,
Jak m305 chodzi Wam na komercyjnej ammo (przede wszystkim chodzi mi o S&B).
Mi na Bellotce strasznie robi fajki. Na surplusie 7.62x51 produkcji Singapurskiej z lat 80 chodzi jak złoto...
Yabu pisze:Drodzy Państwo,
Jak m305 chodzi Wam na komercyjnej ammo (przede wszystkim chodzi mi o S&B).
Mi na Bellotce strasznie robi fajki. Na surplusie 7.62x51 produkcji Singapurskiej z lat 80 chodzi jak złoto...
łyka wszystko co mu daje
Ostatnio zmieniony 03 września 2017, 21:37 przez coper, łącznie zmieniany 1 raz.
Zlewozmywak pisze:Chcę moją nornicę pomalować (tzn samo łoże). Interesuje mnie chyba hydrografika. Ktoś poleci jakąś firmę w Polsce ? Jak na razie to znalazłem 3 i każda albo się nie podejmie, albo akurat z jakiegoś tam powodu nie przyjmuje zleceń czy coś. Więc szukam sprawdzonej firmy, która bez marudzenia weźmie i zrobi wysyłkowo. Enyłan ?
A może zdecydujesz się na pomalowanie farbami CERAKOTE w TOP GUN? W moim Chińczyku osada jest pomalowana hydrografiką w A-TACS. Zrobił to poprzedni właściciel w jednej z warszawskich firm, która ponoć już nie istnieje.Wg mnie efekt nie jest powalający. Dlatego zdecydowanie polecam Rusznikarnię TOP GUN - malowałem u nich dwie jednostki i jestem bardzo zadowolony z jakości ich usług. Myślę, że za jakiś czas moja osada też do nich trafi