Wątek rowerowy

Ciekawe i mniej ciekawe dyskusje, które nie pasują do żadnego innego działu.

Moderatorzy: Moderatorzy WBP, Moderatorzy wiatrówkowi, Moderatorzy CP

Awatar użytkownika
adnikauto
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2546
Rejestracja: 20 sierpnia 2013, 19:26
Tematy: 214
Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wątek rowerowy

Post autor: adnikauto »

Michaus "rozbiles bank".... ;laughing: naped walem Kardana w rowerze.... tego to nawet starozytni Rzymianie by nie wymyslili... :) :651:

.... musze "poeksplorowac" ten temat... :103:
:piwo:
Guns have two enemies politicians and rust. :502: Not sure, which is worst...
ubejane
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 281
Rejestracja: 23 maja 2017, 02:36
Tematy: 5
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wątek rowerowy

Post autor: ubejane »

Co do wału kardana to już parę lat temu przymierzałem się do ściągnięcia roweru Biomega Copenhagen ale cena była dla mnie jak na tamte czasy zawrotna.
W między czasie mi "przeszło" i złożyłem sobie rower na pasek. Cichy, nie brudzi, bezobsługowy.
SP7MM
Awatar użytkownika
variag
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 10180
Rejestracja: 15 kwietnia 2003, 20:34
Tematy: 192
Lokalizacja: Bełchatów
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: Wątek rowerowy

Post autor: variag »

Michaus pisze: Fajną opcją jest wał napędowy, bo nigdy nie wkręci nogawki. :wink:
Rowery z wałem napędowym jeżdżą zdaje się po Krakowie. Jako miejskie - całoroczne.
Ale dalej sznurówki wokół osi supurtu mogą się owijać ;)
Z miesiąc temu widziałem upadek z roweru z tego właśnie powodu bo skończyła się już sznurówka :shock:
Zbyt często pragnienie tego czego nie mamy
nie pozwala nam się cieszyć tym co posiadamy.
ubejane
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 281
Rejestracja: 23 maja 2017, 02:36
Tematy: 5
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wątek rowerowy

Post autor: ubejane »

A tak to wygląda:

Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony 23 sierpnia 2017, 18:53 przez ubejane, łącznie zmieniany 4 razy.
SP7MM
gondol_jerzy
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 59
Rejestracja: 26 marca 2017, 13:13
Tematy: 0
Lokalizacja: Łomża
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wątek rowerowy

Post autor: gondol_jerzy »

W tylnym kole masz zdaje się wielobiegową piastę. Do tego rozkręcana rama do wymiany paska. Fajna rzeźba. :one:
Czy napęd paskowy kupiłeś jako zestaw do konwersji, czy to był komplet z piastą/kołem?

EDIT: Właśnie zerknąłem na zdjęciu ,,Gates carbon drive cdx". Sam pasek na amazonie 55 baksów. Pojedyńcze kółka zębate podobnie. Jaką trwałość ma ten pasek?
Ostatnio zmieniony 24 sierpnia 2017, 09:48 przez gondol_jerzy, łącznie zmieniany 1 raz.
blair7
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 635
Rejestracja: 05 października 2015, 12:18
Tematy: 3
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wątek rowerowy

Post autor: blair7 »

Ronin025 pisze:Moim zdaniem rower jest najlepszym wynalazkiem w historii ludzkości jeśli chodzi o przemieszczanie człowieka.
Konia trzeba karmić a do auta oprócz mnóstwa opłat, lać paliwo.
Rower dba o nasze zdrowie. Mówi to człowiek który już 36 lat wszędzie rowerem się przemieszcza.
Na drodze ludzie jeżdżący autami dostrzegają rowerzystów i to już jest na plus.
Nie wiem jak to jest samochodem jeździć bo w swoim życiu nie dorobiłem się uprawnień, ale rower zawsze pewniejszy.
Rower też nie jest bezobsługowy:
- klocki ham min raz w sezonie ok 80-100 zł
- opony też raz na sezon od 100 zł w góre
- napęd (przynajmniej łańcuch i kaseta) raz w sezonie, to już w setkach
Ale kto powiedział ze hobby ma być tanie
ubejane
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 281
Rejestracja: 23 maja 2017, 02:36
Tematy: 5
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wątek rowerowy

Post autor: ubejane »

gondol_jerzy pisze:W tylnym kole masz zdaje się wielobiegową piastę. Do tego rozkręcana rama do wymiany paska. Fajna rzeźba. :one:
Czy napęd paskowy kupiłeś jako zestaw do konwersji, czy to był komplet z piastą/kołem?

EDIT: Właśnie zerknąłem na zdjęciu ,,Gates carbon drive cdx". Sam pasek na amazonie 55 baksów. Pojedyńcze kółka zębate podobnie. Jaką trwałość ma ten pasek?
Zębatki przednią i tylną kupowałem osobno i pasek też jako osobny element. Całość w PL około 1200zł .... :-/
Zębatka przednia musiała być dobrana pod korbę(Shimano 105), a tylna pod piastę(Alfine 11). Potem z kalkulatora na stronie Gates-a trzeba było dobrać pasek o odpowiedniej liczbie zębów

Trwałość? Pasek podobno 20tys km(cena ~300-350zł > za oceanem sporo taniej).
Ostatnio zmieniony 24 sierpnia 2017, 11:19 przez ubejane, łącznie zmieniany 2 razy.
SP7MM
Awatar użytkownika
variag
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 10180
Rejestracja: 15 kwietnia 2003, 20:34
Tematy: 192
Lokalizacja: Bełchatów
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: Wątek rowerowy

Post autor: variag »

blair7 pisze: Rower też nie jest bezobsługowy:
- klocki ham min raz w sezonie ok 80-100 zł
- opony też raz na sezon od 100 zł w góre
- napęd (przynajmniej łańcuch i kaseta) raz w sezonie, to już w setkach
To chyba bardziej zależy od charakteru przejeżdżanych tras i sposobu (szybkości) ich pokonywania niż od ich fizycznych długości.
Nasz kolega z grupy rowerowej w ciągu 12 lat przejechał 100 tyś km na jednym rowerze i nie miał aż takich corocznych kosztów. Suport w każdym razie przetrzymał ten eksperyment bez wymiany :-D
Zbyt często pragnienie tego czego nie mamy
nie pozwala nam się cieszyć tym co posiadamy.
gondol_jerzy
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 59
Rejestracja: 26 marca 2017, 13:13
Tematy: 0
Lokalizacja: Łomża
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wątek rowerowy

Post autor: gondol_jerzy »

ubejane pisze: Zębatki przednią i tylną kupowałem osobno i pasek też jako osobny element. Całość w PL około 1200zł .... :-/
...
Trwałość? Pasek podobno 20tys km(cena ~300-350zł > za oceanem sporo taniej).
Bardzo podoba mi się idea, zdecydowanie mniej podoba mi się cena. :) Mój aktualny rower wart jest połowę tego.
Ciekawe, czy pasek rozrządu z silnika samochodowego by tutaj nie podszedł? Pierwszym problemem będzie szerokość. Rowerowy Gates ma 11mm, a najcieńsze, sensowne paski samochodowe, jakie udało mi się namierzyć mają 18mm. No i co z kółkami zębatymi i rozpinaną ramą?
Swoją drogą, czy widział ktoś oringowy łańcuch do roweru?
krystianzach
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 197
Rejestracja: 23 lipca 2014, 19:49
Tematy: 2
Lokalizacja: Zachełmie/Goleniów
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wątek rowerowy

Post autor: krystianzach »

gondol_jerzy pisze: Swoją drogą, czy widział ktoś oringowy łańcuch do roweru?
W sumie to nie jest oringowy łańcuch tylko linkowy system napędu nazywa się stringbike a wygląda to tak.
Obrazek

Obrazek
Było: Hatsan 90 --->Daystate X2 -->HW97--> Walther Lg Dominator
Jest: Diana 75 03'82 i coś jeszcze 8-)
ubejane
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 281
Rejestracja: 23 maja 2017, 02:36
Tematy: 5
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wątek rowerowy

Post autor: ubejane »

gondol_jerzy pisze:
ubejane pisze: Zębatki przednią i tylną kupowałem osobno i pasek też jako osobny element. Całość w PL około 1200zł .... :-/
...
Trwałość? Pasek podobno 20tys km(cena ~300-350zł > za oceanem sporo taniej).
(...)
Ciekawe, czy pasek rozrządu z silnika samochodowego by tutaj nie podszedł? Pierwszym problemem będzie szerokość. Rowerowy Gates ma 11mm, a najcieńsze, sensowne paski samochodowe, jakie udało mi się namierzyć mają 18mm. No i co z kółkami zębatymi i rozpinaną ramą?
Swoją drogą, czy widział ktoś oringowy łańcuch do roweru?
Paska nie dobierzesz, a w szczególności żadnego od rozrządu. Zajmuję się dostawami różnych komponentów do przemysłu, w tym również pasków zębatych o profilach jakich się przeciętnemu Kowalskiemu nie śniło i zaufaj mi > firma Gates zadbała żeby nic nie dało się dopasować. Niestety. Bo realny koszt takiego paska to powinien oscylować pomiędzy 50 a 100zł...
Oczywiście można dobierać coś z istniejących rozwiązań tylko wtedy trzeba było by dorabiać zębatki co przy pojedynczych produkcjach mija się z celem/koszt/.
A rama jak najbardziej musi być z rozkręcanym tylnym widelcem i moja taka jest (Specialized AWOL)
Pozdr
SP7MM
gondol_jerzy
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 59
Rejestracja: 26 marca 2017, 13:13
Tematy: 0
Lokalizacja: Łomża
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wątek rowerowy

Post autor: gondol_jerzy »

Nie, nie miałem na myśli dobierania paska do zębatek Gates, tylko rzeźbę całościową. W przypadku pasków z rozrządu silnika mamy do dyspozycji dwa kółka z tegoż silnika o przełożeniu 2:1. Czasem też pasek napędza pompę wody, lub inny agregat i może się zdarzyć kółko z inną liczbą zębów. Tylko średnice mniejsze w porównaniu do rowerowych.
gondol_jerzy
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 59
Rejestracja: 26 marca 2017, 13:13
Tematy: 0
Lokalizacja: Łomża
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wątek rowerowy

Post autor: gondol_jerzy »

krystianzach pisze: W sumie to nie jest oringowy łańcuch tylko linkowy system napędu nazywa się stringbike a wygląda to tak.
...
Napęd zaprezentowany przez Ciebie nawet nie ma łańcucha. Poniżej masz podobną konstrukcję z łańcuchem.
Na oko zdecydowanie prostsze niż stringbike i wkręcenie nogawki zdecydowanie mniej prawdopodobne. :)
Obrazek
Obrazek
Ostatnio zmieniony 31 sierpnia 2017, 08:14 przez gondol_jerzy, łącznie zmieniany 3 razy.
blair7
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 635
Rejestracja: 05 października 2015, 12:18
Tematy: 3
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wątek rowerowy

Post autor: blair7 »

variag pisze:
blair7 pisze: Rower też nie jest bezobsługowy:
- klocki ham min raz w sezonie ok 80-100 zł
- opony też raz na sezon od 100 zł w góre
- napęd (przynajmniej łańcuch i kaseta) raz w sezonie, to już w setkach
To chyba bardziej zależy od charakteru przejeżdżanych tras i sposobu (szybkości) ich pokonywania niż od ich fizycznych długości.
Nasz kolega z grupy rowerowej w ciągu 12 lat przejechał 100 tyś km na jednym rowerze i nie miał aż takich corocznych kosztów. Suport w każdym razie przetrzymał ten eksperyment bez wymiany :-D
Ja jeżdżę głównie po górach (bo w takim terenie mieszkam) i nie wyobrażam sobie, aby współczesny rower (nie marketowy) wytrzymał 100 tys bez jakiego kolwiek wkładu finansowego. Dobrej jakości opony (które są wykonany raczej z miękkich mieszanek) szybko lecą, zwłaszcza tył. Napęd z grupy XT nie wytrzyma więcej niż 5-7 tys km. Tyle już nie jeżdżę, ale kiedyś taki napęd wystarczał na sezon. Amortyzatory (tył przód) trzeba regularnie serwisować, może nie jest to drogie, bo robię to sam, ale trzeba było zaopatrzyć się w kilka specjalnych narzędzi i kupić odpowiedni olej, od czasu do czasu wymienić uszczelnienia.

Także każde hobby zabiera masę czasu i pieniędzy, nie tylko strzelectwo. Naszczęscie do jazdy na rowerze nie wymaga nikt (jeszcze) patentu i licencji PZK;p
Awatar użytkownika
variag
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 10180
Rejestracja: 15 kwietnia 2003, 20:34
Tematy: 192
Lokalizacja: Bełchatów
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: Wątek rowerowy

Post autor: variag »

blair7 pisze: Ja jeżdżę głównie po górach (bo w takim terenie mieszkam) i nie wyobrażam sobie, aby współczesny rower (nie marketowy) wytrzymał 100 tys bez jakiego kolwiek wkładu finansowego. Dobrej jakości opony (które są wykonany raczej z miękkich mieszanek) szybko lecą, zwłaszcza tył. Napęd z grupy XT nie wytrzyma więcej niż 5-7 tys km. Tyle już nie jeżdżę, ale kiedyś taki napęd wystarczał na sezon. Amortyzatory (tył przód) trzeba regularnie serwisować, może nie jest to drogie, bo robię to sam, ale trzeba było zaopatrzyć się w kilka specjalnych narzędzi i kupić odpowiedni olej, od czasu do czasu wymienić uszczelnienia.

Także każde hobby zabiera masę czasu i pieniędzy, nie tylko strzelectwo. Naszczęscie do jazdy na rowerze nie wymaga nikt (jeszcze) patentu i licencji PZK;p
Tak mówił mi kolega, na te 100 tyś jakieś opony ze trzy razy, raz kompletne koła, coś z łańcuchem. Mogę go spytać o konkrety, ale na pewno rok w rok nie wymieniał blatów, wolnobiegu czy łańcucha. Suport twierdził że bez wymiany te 12 lat przetrzymał.
Zbyt często pragnienie tego czego nie mamy
nie pozwala nam się cieszyć tym co posiadamy.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Pozatematyczny”