karabinek 22LR dla dziecka

Moderator: Moderatorzy WBP

Sebastian
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 7395
Rejestracja: 30 marca 2003, 13:01
Tematy: 138
Lokalizacja: Suwałki
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: Sebastian »

Karabinek powinien byc lekki i krotki. Niestety wiekszosc .22 jest robiona pod doroslych.
Dzieci (nie mlodziez ) maja problem z utrzymaniem dluzszych karabinkow w rekach poniewaz lufa leci im do przodu a kolby sa za dlugie powodujac ze rece sa wysuniete do przodu. Powoduje to nadmierne odchylanie ciala do tylu i utrate rownowagi. Strzelanie z pozycji lezac nie jest rozwiazaniem, tak to mozna dac kazdy karabin.
Nie musi byc .22 LR, .223 ma rowniez znikomy odrzut.
Moj mlody (8 lat) najlepiej sobie radzi z AR bo krotki , kolbe moge zsunac tak ze punkt ciezkosci lezy blizej ciala. Zwykle Brno czy wiatrowka to taka dzwignia ze rece mu leca.
Oczywiscie dzieciom nie wiesza sie uchwytow,laserow,bajerow.
No i podstawa przy dzieciach - jeden naboj w magazynku. Niestety , utrata rownowagi po strzale ,potkniecie sie - duzo nie trzeba.
Ostatnio zmieniony 11 stycznia 2017, 11:13 przez Sebastian, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
xxxam
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1752
Rejestracja: 18 kwietnia 2015, 09:11
Tematy: 28
Lokalizacja: Lublin
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: xxxam »

Moja 9-cio latka wymiata z MP15-22. W poprawnym składzie pomaga regulowana kolba i niska waga zestawu
Awatar użytkownika
Jareknr1
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 805
Rejestracja: 13 stycznia 2012, 20:31
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: Jareknr1 »

Sebastian pisze:No i podstawa przy dzieciach - jeden naboj w magazynku. Niestety , utrata rownowagi po strzale ,potkniecie sie - duzo nie trzeba.
I to jest wazny argument, ze samopowtarzalny karabinek .22 jako bron dla dziecka ponizej 10-12 lat nie ma sensu bo:
- albo sie go laduje jednym nabojem (co jest bezpieczne ale bardziej upierdliwe niz ladowanie repetiera a do tego pachnie bienkowska)
- albo wieloma a wtedy ani nie jest tak bezpiecznie, ani dziecko nie nauczy sie porzadnie skupiac na celu i bedzie tylko produkowac luski bez zadnej refleksji (czyli bedzie utrwalac to co widzi w strzelankach na komputerze tylko ze drozej i bardziej niebezpiecznie).

Ja tez daje czasem postrzelac dzieciom z Umarexa 22 LR, ale nie jako "ich wlasnej" broni i raczej w ramach rekreacji a nie nauki czegokolwiek pozytecznego.
(taka nagroda/fun jak sie "zmecza" repetierem). Wyniki na tarczy sa wtedy nieporownywalnie gorsze a nadzor musi byc duzo wiekszy, wiec "treningowego" sensu to nie ma.
Na tej samej zasadzie strzela czasem z kalasza albo ARa w centralnym zaplonie...ale zeby bylo to przez dziecko "ogarniane", to nie ma takiej opcji. Mozna to porownac do wreczania 8-10 latkowi prezerwatywy, bo tez sie z niej ucieszy...ale nic ponadto.

Zreszta nie chodzi tylko o wyniki. Nawyki bezpiecznego uzytkowania, tez lepiej zdobywa sie skupiajac na kazdym strzale i przeladowaniu, a nie siejac olow, jaki by to nie byl kaliber.

I jest tez jeszcze jeden aspekt - rozwoj. Jak sie zacznie od repetiera, bez optyki, to potem kiedy siada dziecku zainteresowanie mozna dorzucic optyke, a gdy jest starsze przejsc na samopowtarzalne, albo na pistolet. Potem wiekszy kaliber itp itd. Zainteresowanie dzieci czymkolwiek nie jest stale i raczej wystepuje "falami".
Jak zacznie sie od samopowtarzalnego 22...i malemu dziecku sie znudzi, to juz "przejscie" na 223 nic nie da i jest duza szansa, ze strzelectwo całkiem mu "przejdzie" tak jak zabawa w indian czy inne rozrywki wczesnej mlodosci. Wiec jak juz ktos koniecznie chce dac malemu dziecku automat, to niech to bedzie ASG :-D
Ostatnio zmieniony 11 stycznia 2017, 19:25 przez Jareknr1, łącznie zmieniany 2 razy.
NIkt nam nie wmowi, ze czarne jest czarne a biale jest biale!
Awatar użytkownika
Matthius
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 576
Rejestracja: 24 sierpnia 2014, 20:41
Tematy: 5
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: Matthius »

Argument może i ważny, ale prawdy w nim tyle samo, co w stwierdzeniu "naukę jazdy każdy musi zacząć od hulajnogi".

Znam osobiście rodziców, których dzieci zaczynały od semiauto w .22 LR. Lata mijają, dzieci rosną, dalej strzelają, wypadków nie ma.
Mój syn zaczął od HK416 .22LR na Legii. Potem uczył go znajomy z Góry Kalwarii na swoim MP5. Mimo startu od semi, młody wciąż chętnie wybiera czterotaktową "snajperkę" - chyba, że pogoda zniechęca do leżenia. Na stojąco wybiera tylko MP5, magazynek ładuje do pełna, strzela dublety, ja zawsze jestem obok lub tuż za nim. I jakoś nie widzę, aby bezpieczeństwo jego strzelania odstawało od tych, którzy hołdują jednostrzałowcom.

Może faktycznie są dzieci, które wymagają innego podejścia. Nie będę więc generalizować i upierać się, że tylko moja metoda jest słuszna.
Democracies have ever been spectacles of turbulence and contention;
have ever been found incompatible with personal security, or the rights of property;
and have, in general, been as short in their lives as they have been violent in their deaths
just
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 174
Rejestracja: 01 lutego 2011, 23:12
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: just »

Panowie,

Bardzo dziękuję za bardzo wartościowe spostrzeżenia i porady.

Myślę, że na początek wybiorę Savage Rascal .22 Long Rifle, jako że jest to karabinek stworzony z myślą o dzieciach (waga, długość kolby).
Wiem, że dla mojego syna i tak będzie to niesamowita frajda strzelać z czegoś takiego.
Potem, ewentualnie dorzucę mu być może coś semi-auto, pewnie MP5 22LR, bo ma taki w ASG i dobrze sobie z nim radzi, a możliwość płynnej regulacji kolby jest dość istotna.

Pozdrawiam,
Pardini SP/HP, Glock 42, Glock 19, HK SP5K, HK MR223a3 11", SAKO TRG 22
Awatar użytkownika
Shooter7
Zbanowany
Zbanowany
Reactions:
Posty: 1847
Rejestracja: 20 września 2015, 09:48
Tematy: 0
Grupa: Zbanowany

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: Shooter7 »

Fajne jest, bez dwoch zdan ale nie najlepsze, przynajmniej moim zdaniem. Dziecko ma sie uczyc w strzelaniu precyzji a nie niszczenia amunicji. Pieknie jest to przedstawione

w filmie

Winchester 74

pozdro

:wink:
Awatar użytkownika
Jareknr1
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 805
Rejestracja: 13 stycznia 2012, 20:31
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: Jareknr1 »

Matthius pisze:Argument może i ważny, ale prawdy w nim tyle samo, co w stwierdzeniu "naukę jazdy każdy musi zacząć od hulajnogi".
(...) Może faktycznie są dzieci, które wymagają innego podejścia. Nie będę więc generalizować i upierać się, że tylko moja metoda jest słuszna.
Jesli chodzi o jazde na hulajnodze to tak, warto zaczac od hulajnogi :-D
Jesli jednak chodzi o np. motocykle, to lepiej zaczac od mniejszej pojemnosci/mocy niz wiekszej i prawo w niektorych krajach juz tego wymaga bo statystycznie jest wtedy mniej wypadkow.

Z wiekszoscia dzieci (tu moge pogeneralizowac bo czytalem o badaniach na ten temat, jakie robiono w Niemczech w latach '30) jest tak, ze jak sie w jakiejs dziedzinie "wyzyja" w mlodosci to nie bawi ich to pozniej. Na tych badaniach oparty byl zreszta program "dydaktyczny" H-Jugend, gdzie jak najbardziej opozniano moment zetkniecia sie dzieci z bronia. Wbrew temu co wiekszosc ludzi sadzi (az do '44 kiedy skrobali juz dno beczki i bylo im wszystko jedno) dzieci nie uczyly sie tam strzelac (co najwyzej starsze...z wiatrowek), bo mialy miec "niedosyt" kontaktu z prawdziwa bronia, az do momentu gdy osiagna wiek poborowy (zreszta w PRL tez bylo troche podobnie i ani dostepnych dla kazdego strzelnic ani dzieci na nich za bardzo nie bylo, no chyba ze "resortowe" :-D ).

Na pewno wiec znajdzie sie mlodzian, ktory od wieku kilku lat trenuje z PMem i mu to nie przechodzi, ale to raczej wyjatek niz regula (jak Ci dorosli co po 40 latach nadal bawia sie w indian).
Dla wiekszosci dzieci, jak nie ma przestrzeni dla "dalszego rozwoju" w sprzecie, to sie jednak po jakims czasie nudza. Pozdrawiam i zycze udanych zakupow.
NIkt nam nie wmowi, ze czarne jest czarne a biale jest biale!
bikeservice
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 19
Rejestracja: 11 stycznia 2015, 23:04
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: bikeservice »

jest jeszce wariant posredni pomiedzy samopowtarzalnym a repetierem- u nas na strezlnicy jest karabinek 0,22 w formie pompki z magazynkiem na 7 czy 8 sztuk
Oscar
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 15
Rejestracja: 09 marca 2016, 12:35
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: Oscar »

A może ktoś może podpowiedzieć, gdzie w Polsce można zakupić Savage Rascal .22lr?
just
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 174
Rejestracja: 01 lutego 2011, 23:12
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: just »

Ja zamówiłem w Hubertus Pro Hunting w Warszawie.
No i czekam cierpliwie :-)
Pardini SP/HP, Glock 42, Glock 19, HK SP5K, HK MR223a3 11", SAKO TRG 22
jjan
Reactions:
Posty: 11
Rejestracja: 24 maja 2016, 15:51
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: jjan »

Można wiedzieć jaki jest czas oczekiwania? Oraz jaka cena?
FreddieW
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 108
Rejestracja: 03 grudnia 2011, 17:52
Tematy: 8
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: FreddieW »

Brno ZKM-468. Małe, lekkie, krótkie, jednostrzałowe, czterotaktowe. Idealny karabinek do nauki strzelania dla dzieciaka. I nawet tak się składa, że wystawiam takie w dziale sprzedam...Wiem, wiem, prywata, ale jakbym nie sprzedawał, to tez bym go polecał:).

Wszystkiego dobrego na święta.
Awatar użytkownika
Leśny Dziadek
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2307
Rejestracja: 15 października 2012, 14:01
Tematy: 0
Lokalizacja: zDolnegoŚląska
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: Leśny Dziadek »

Potwierdzam słowa przedpiścy. Mój młody (obecnie 8 lat) od 3 lat nie rozstaje się z tym modelem, pudełko zapałek na 50 metrów to fraszka !
sf.tr
Reactions:
Posty: 11
Rejestracja: 02 czerwca 2008, 21:58
Tematy: 0
Lokalizacja: Pruszkow
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: sf.tr »

Od kilku tygodni razem z 14-letnią córką cieszymy się z CZ512 Tactical. Kolba regulowana, niska masa i fajny wygląd dopełniają pozytywnych wrażeń. Z CCI standard i lunety
Leapersa 4-12 córka na 100m bez problemu uzyskuje skupienie 5 strzałów w 10cm. Brałem pod uwagę wspomniany MP 15-22 ale zdecydowałem się ostatecznie na CZ.
HW40 , QB 78, Ruger Air Hawk,
22LR, 38Spec/357Mag, 223Rem, 6,5 Creed, 7,65R, 308Win, 12GA
i inne różne strzeladła :-D
Awatar użytkownika
wierzbamichal
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 27
Rejestracja: 02 listopada 2019, 18:38
Tematy: 0
Lokalizacja: Chwaszczyno
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: wierzbamichal »

Wiem ze kotlet odswiezany mocno widzialem date postow ale moje pytanie pasuj wiec nie bede zakladal nowego:) od jakiego wieku zaznajamialiscie dzieci z bronia i jak?
H&K SFP9L OR :502: :502:
Glock44 :502: :502:
Ruger556 MPR :502: :502:
Doruk Advanced Gladiator :502: :502:
CZ457 Synthetic :502: :502:
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Broń i amunicja - WBP”