karabinek 22LR dla dziecka

Moderator: Moderatorzy WBP

just
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 174
Rejestracja: 01 lutego 2011, 23:12
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: just »

Na pewno jest na forum kilku ojców, którzy zaczęli wciągać w strzelectwo swoje dzieci.

Mimo, że ja jestem pistoleciarz, to chcę by syn zaczął od karabinku w bocznym zapłonie. Syn jest bardzo poukładany jak na swój wiek i wymachiwać bronią nie będzie, ale jakoś spokojniejszy będę, jak zacznie od karabinu. Trudniej tym narozrabiać podczas chwili nieuwagi/dekoncentracji.

W związku z tym prośba o podpowiedź - jaki karabinek 22LR mu kupić na początek? Na pewno nie samopowtarzalną, pseudomilitarną zabawkę, to ma być repetier, niech się uczy szanować każdy strzał. Waham się czy jednostrzałowy, czy jednak z magazynkiem. No i lekki ma być, syn ma 9lat.

Patrzyłem na ofertę Sako, ale jakoś nie do końca przekonany jestem. Ma ktoś jakieś sprawdzone rozwiązania?
Pardini SP/HP, Glock 42, Glock 19, HK SP5K, HK MR223a3 11", SAKO TRG 22
markosp
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 73
Rejestracja: 11 grudnia 2015, 11:53
Tematy: 0
Lokalizacja: Gdynia
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: markosp »

Jak dla dziecka, to rozmiarowo i wagowo odpowiedni będzie standardowy Ruger 10/22, choć co prawda jest samopowtarzalny, to jednak umożliwia przez to znacznie szerszy zakres zabawy. Niestety w Polsce jest dość drogi ~1800zł :(
9mm, 7,62x39mm, 12/76
LARPAK
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 7505
Rejestracja: 05 grudnia 2011, 16:26
Tematy: 63
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: LARPAK »

Gdyby nie twardy spust to rozmiarowo można by polecić BRNO ZKM 468 - jest nieduży, muszka - szczerbinka, niestety spust nieco twardy, repetier, jednostrzałowy, lekki, bardzo tani bo za 200 zł można kupić. Podobny model - zwłaszcza gabarytowo miał też Anschutz, niestety nie pamiętam numerków oznaczeń jakie nosił.

Jeżeli to się nie spodoba to sprzedaż bez straty.
just
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 174
Rejestracja: 01 lutego 2011, 23:12
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: just »

O Ruger 10/22 pomyślałem w pierwszej kolejności, ale uznałem, że to nie jest właściwy sprzęt na początek.
Mój syn mniej więcej od 2 lat używa dobrej repliki ASG (akurat jest to MP5, bo można łatwo długość kolby regulować) do strzelania do puszek (małych, po red bullu). Obecnie z ok. 8m strąca niemalże jedną po drugiej bez dłuższego celowania.

Teraz chciałbym go przenieść na trochę wyższy poziom. I nie chcę, by strzelał raz za razem, aż trafi. Ma się skupiać na trafieniu za pierwszym razem na trochę większą odległość.

BRNO ZKM 468 jest dobrym kierunkiem, ale jest trochę... no wolałbym coś ładniejszego :-) Estetą jestem ;-)

Taki Remington Model 597 HB mi się podoba :-) Ale jednak chyba przyciężki.

I przepraszam, jeżeli to zabrzmi mało elegancko - kwestie finansowe nie mają większego znaczenia.
Pardini SP/HP, Glock 42, Glock 19, HK SP5K, HK MR223a3 11", SAKO TRG 22
Awatar użytkownika
Linek
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1003
Rejestracja: 02 czerwca 2011, 00:11
Tematy: 10
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: Linek »

Ja bym polecił dobrą celną wiatrówkę w pcp

Tak przynajmniej sam zamierzam rozpocząć oswajanie z karabinkiem
Shadow, CZP10F, CeGlock 19 PH5, Tanfoglio, Luger P08, VIS ,TT Radom, S&W 38 spec, Rak, Tikka Sporter, Stag, Mauser 1939, 2xSzwed 6,5x55, Bock Fair ,Mosin Buss, CZ457. CZ557, ATA Sporter UZI.Sporo tego było
LARPAK
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 7505
Rejestracja: 05 grudnia 2011, 16:26
Tematy: 63
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: LARPAK »

Kup mu S&W MP15-22 i kilka magazynków, które będzie ładował pojedynczo ;)
Masz regulowaną kolbę, spust nawet przyjemny, możesz później zamontować lunetę/kolimator, niestety to plastik zasadniczo.

Raczej nic ciężkiego bym mu nie kupował - z tego co rozmawiałem ze znajomym trenerem to mówił, że tak małe dzieci w strzelectwie często doznają w późniejszych latach urazów.
Więc może jednak na początek lepiej coś lekkiego i nie patrzeć na estetykę - młody i tak będzie zadowolony.
Awatar użytkownika
biper
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 3245
Rejestracja: 20 stycznia 2015, 09:28
Tematy: 18
Lokalizacja: okolice 3city
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: biper »

A taki Savage 64F ? Wiecie coś o nim?

Moje latorośle jeszcze chyba trochę za małe, ale także już się zastanawiam od czego z nimi za jakiś czas zacząć..
SKS Ardea || Pomorskie Stowarzyszenie Strzelecko-Kolekcjonerskie "DO BRONI"
just
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 174
Rejestracja: 01 lutego 2011, 23:12
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: just »

Linek pisze:Ja bym polecił dobrą celną wiatrówkę w pcp
Też się nad tym zastanawiałem. Ale chcę osiągnąć przy okazji co innego - do tej pory syn nie został do końca wtajemniczony co się kryje w tych metalowych szafach. I powoli chcę go przyzwyczajać, że broń palna w domu, to rzecz najzupełniej normalna.

Chcę żeby też miał coś "swojego", żeby po wizycie na strzelnicy, gdzie oddam go pod opiekę instruktora, samemu ćwicząc obok, można było wrócić do domu i razem tę broń np. wyczyścić.

Wiatrówka, jaka by nie była, mocno zblednie w konfrontacji z zabawkami "tatusia".

A może też jest tak, że 9lat to za mało i tylko ja jestem taki popieprzony, że myślę o tym, żeby Młodego w strzelectwo wciągać?
LARPAK pisze:Kup mu S&W MP15-22 i kilka magazynków, które będzie ładował pojedynczo ;)
(...)
Raczej nic ciężkiego bym mu nie kupował - z tego co rozmawiałem ze znajomym trenerem to mówił, że tak małe dzieci w strzelectwie często doznają w późniejszych latach urazów.
S&W MP15-22 to jeszcze bym mu sam zabrał ;-)
Nie, to ma być repetier, każdy strzał ma być wypracowany. Do puszek się już nastrzelał.

Widziałem na strzelnicy taki trening małych dzieci. Strzelały z pozycji siedzącej przy stole. Karabinek bez podpórki, łokcie na stole.
Raczej nic złego nie powinno mu się stać.
Ostatnio zmieniony 09 stycznia 2017, 23:41 przez just, łącznie zmieniany 1 raz.
Pardini SP/HP, Glock 42, Glock 19, HK SP5K, HK MR223a3 11", SAKO TRG 22
LARPAK
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 7505
Rejestracja: 05 grudnia 2011, 16:26
Tematy: 63
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: LARPAK »

Moim zdaniem możesz go wciągać w strzelectwo, ale na zasadzie przyjemnego z pożytecznym czyli zabawa z nauką strzelania co oznacza instruktora, ale strzelanie nie po to, aby zrobić z niego zawodnika na poziomie IO, a nauczyć go strzelać.
Statyczne strzelectwo sportowe niestety to dla niego jeszcze nie ten czas, a może mu to tylko zrobić krzywdę jeżeli będziesz go na siłę w ten sport pchał.
MarcinD
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2239
Rejestracja: 22 października 2007, 17:16
Tematy: 12
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: MarcinD »

Jak mialem 9 lat to nosilem w kieszeni scyzoryk, kradlem z kuchni noz kuchenny zeby pograc w pikuty albo zabieranie ziemi w piaskownicy, robilem juz naprawde niezle proce i z wypiekami na twarzy patrzylem na AKMS-y wartownikow z pobliskiej jednostki. 9 lat to swietny wiek, zeby zaczac strzelac!:D
.177 / .22 / .22LR / 9x18 / 9x19 / 7,62x25 / 5,56x45 / 7,62x39
Hornet_AW
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 358
Rejestracja: 15 lipca 2016, 08:09
Tematy: 11
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: Hornet_AW »

Strzelałem na strzelnicy z czegoś takiego Henry Lever Action 22 LR , wydaje mi się bardzo dobre dla dzieci i młodzieży (w tym kalibrze), niestety chyba słabo z dostępnością w Polsce :583:
just
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 174
Rejestracja: 01 lutego 2011, 23:12
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: just »

LARPAK pisze:Moim zdaniem możesz go wciągać w strzelectwo, ale na zasadzie przyjemnego z pożytecznym czyli zabawa z nauką strzelania co oznacza instruktora, ale strzelanie nie po to, aby zrobić z niego zawodnika na poziomie IO, a nauczyć go strzelać.
Jakieś dwadzieścia kilka lat temu trochę trenowałem strzelanie (pistolet). I widziałem treningi kolegów, którzy strzelali z karabinu. Przychodzili, ubierali się w te swoje kurtki, pasy itp. i kładli się z karabinem w ręku, by leżeć tak z godzinę, półtorej :-)
Na pewno nie zamierzam tego fundować swojemu dziecku w tym wieku.
Z drugiej strony nie bardzo wyobrażam sobie bardziej "dynamiczny" trening 9latka, niż ten opisany wcześniej.
Spokojnie, nie zamierzam przenosić swoich niespełnionych ambicji na syna. Wiem, że dla niego to ma być bardziej rozrywka, niż trening, ale też naturalnym jest, że chcę mu w tym pomóc dobierając optymalny sprzęt, niż pozostawiać sprawę przypadkowi.
MarcinD pisze:Jak mialem 9 lat to nosilem w kieszeni scyzoryk, (...) 9 lat to swietny wiek, zeby zaczac strzelac!:D
Ja na szczęście już nie pamiętam co robiłem, jak miałem 9 lat :-)
Hornet_AW pisze:Strzelałem na strzelnicy z czegoś takiego Henry Lever Action 22 LR (...)
Tak, widziałem opis tego karabinka, kusząca propozycja. Choć nie wiem czy nie wolałbym czegoś bardziej klasycznego na początek.
biper pisze:A taki Savage 64F ? Wiecie coś o nim?
Z Savage wolałbym chyba: Savage Rascal .22 Long Rifle
Ostatnio zmieniony 10 stycznia 2017, 00:05 przez just, łącznie zmieniany 1 raz.
Pardini SP/HP, Glock 42, Glock 19, HK SP5K, HK MR223a3 11", SAKO TRG 22
LARPAK
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 7505
Rejestracja: 05 grudnia 2011, 16:26
Tematy: 63
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: LARPAK »

just pisze:
LARPAK pisze:Moim zdaniem możesz go wciągać w strzelectwo, ale na zasadzie przyjemnego z pożytecznym czyli zabawa z nauką strzelania co oznacza instruktora, ale strzelanie nie po to, aby zrobić z niego zawodnika na poziomie IO, a nauczyć go strzelać.
Jakieś dwadzieścia kilka lat temu trochę trenowałem strzelanie (pistolet). I widziałem treningi kolegów, którzy strzelali z karabinu. Przychodzili, ubierali się w te swoje kurtki, pasy itp. i kładli się z karabinem w ręku, by leżeć tak z godzinę, półtorej :-)
Na pewno nie zamierzam tego fundować swojemu dziecku w tym wieku.
Z drugiej strony nie bardzo wyobrażam sobie bardziej "dynamiczny" trening 9latka, niż ten opisany wcześniej.
Spokojnie, nie zamierzam przenosić swoich niespełnionych ambicji na syna. Wiem, że dla niego to ma być bardziej rozrywka, niż trening, ale też naturalnym jest, że chcę mu w tym pomóc dobierając optymalny sprzęt, niż pozostawiać sprawę przypadkowi.
To nie musi i nie ma być trening "dynamiczny", ale nauka podstaw przyjmowania postawy strzeleckiej, zasad celowania, pracowania nad oddechem i pracą na spuście niż samo ślęczenie godzinami z ciężarem w rękach.
Może strzelać z postawy siedzącej z podpórką lub leżąc również z podpórką, a później może nawet z wolnej ręki.
Strzelać na początku nie musi do tarczy, ale do biatlonówki lub stalowych kółek, których średnica się stopniowo zmniejsza - jakieś kiwaki lub coś w tym stylu - jeżeli już będzie trafiał do najmniejszego to zwiększać dystans, a następnie ustawić tarczę papierową.

Jedyne co zaproponują Ci u nas to oddanie dziecka pod skrzydła trenera i zrobienie z niego zawodnika i to tyle.
Zawsze jednak możesz spróbować iść inną drogą bo nikt nie każe mu zostawać zawodnikiem na poziomie olimpijskim.
Chcesz go przyzwyczajać do broni to pokaż mu, że broń to nie tylko "dziurkacze do papieru" i nudne strzelanie statyczne, ale też coś innego.
lotnik
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1230
Rejestracja: 25 stycznia 2005, 23:27
Tematy: 42
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: lotnik »

biper pisze:A taki Savage 64F ? Wiecie coś o nim?

Moje latorośle jeszcze chyba trochę za małe, ale także już się zastanawiam od czego z nimi za jakiś czas zacząć..
Kupiłem to synowi
Zamontowałem lunetę.
Strzela ale to dość kapryśny karabinek.
Najbardzej odpowiednim do nauki jest zwykły Toz17 czy Brno. Zdecydowanie, piszę na podstawie własnego doswidczenia jako ojciec 2 strzelających synów. Mój starszy obecnie 12 latek ogarnia kalacha ale naukę zaczynał tradycyjnie od kbksu . Mam tez MP15-22 ale to raczej służy do napierdzielania a nie treningu postawy oddechu itp
bikeservice
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 19
Rejestracja: 11 stycznia 2015, 23:04
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: karabinek 22LR dla dziecka

Post autor: bikeservice »

u mnie do tego misjca jeszce długa droga- córki młode jeszce- ale zamierzam zakupic za bezcen jakiegos np zniszczonego czasem TOZ-a albo innego staruszka ( po uwczesnym przesztrzelaniu oczywiscie coby nie siał jak szalony|)i razem z dzieciaczkami go odnowic. zeszlifowac i napuscic drewienku, poczyscic i popolerowac itd. tak zeby dzieciaczki nabrały szacunku do broni ale przy okazji tez podstawy wiedzy o konstrukcji....
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Broń i amunicja - WBP”