"Bushnell" Survivor Kit...

Łuki, noże, szable, maczety... ale też latarki, GPSy i inne gadżety

Moderatorzy: Moderatorzy WBP, Moderatorzy wiatrówkowi, Moderatorzy CP

Awatar użytkownika
slepe_oko
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1022
Rejestracja: 30 maja 2013, 12:54
Tematy: 6
Lokalizacja: Między Łodzią a Warszawą
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: "Bushnell" Survivor Kit...

Post autor: slepe_oko »

Zrób lepiej badania a przede wszystkim zacznij leczyć zęby sobie i rodzinie, o innych dolegliwościach nie wspomnę. Przyda Ci się to bardziej niż siekiera i noże w razie jakieś tam godziny W lub G.
:512:
Graffiti
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 144
Rejestracja: 26 listopada 2002, 01:42
Tematy: 1
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "Bushnell" Survivor Kit...

Post autor: Graffiti »

Zęba można wyrwać, ucha już nie. I co?
Z.G.
Awatar użytkownika
adnikauto
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2537
Rejestracja: 20 sierpnia 2013, 19:26
Tematy: 214
Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "Bushnell" Survivor Kit...

Post autor: adnikauto »

slepe_oko pisze:Zrób lepiej badania a przede wszystkim zacznij leczyć zęby sobie i rodzinie, o innych dolegliwościach nie wspomnę. Przyda Ci się to bardziej niż siekiera i noże w razie jakieś tam godziny W lub G.
Kolega jasnowidz.... czy "cus"? :-D

Tak wlasnie pomyslalem i wczoraj bylem u dentysty.... gorna 4 i 5 wyrwana z "korzeniami" a na to miejsce implanty... koszt calosci ok. $4K...
i tak i tak "do piachu"... ale chociaz zwloki beda mialy jakas "wartosc".... :one:

A w ogole Koledzy grunt to zachowac spokoj.... w kazdej sytuacji.... zaczynajcie cwiczyc "od zaraz"....
Obrazek

To wlasnie mam na mysli- to sie nazywa "cwiczenie spokoju, silnej woli, determinacji i nie tracenia glowy w "krytycznej" sytuacji... :piwo:
Guns have two enemies politicians and rust. :502: Not sure, which is worst...
Awatar użytkownika
adnikauto
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2537
Rejestracja: 20 sierpnia 2013, 19:26
Tematy: 214
Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "Bushnell" Survivor Kit...

Post autor: adnikauto »

Niedawno czemar pytales sie mnie co slychac no to teraz na powaznie... przeczytaj ponizszy artykul:
http://pieniadze.gazeta.pl/pieniadz/1,1 ... #BoxBizImg

Wy sie martwicie w Europie, ze Wam wiatrowki "pozabieraja".... to tylko niewinne zabawy.... plany wobec Obywateli wszedzie na calym swiecie sa duzo bardziej zaawansowane niz jakies tam "smieszne" wiatrowki czy pistoleciki.... normalnie "noz sie w kieszeni otwiera" :502:

To tak "na sucho" chyba nie przejdzie.... szykuje sie walka wszystkich ze wszystkimi...!
Guns have two enemies politicians and rust. :502: Not sure, which is worst...
Awatar użytkownika
czemar
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 1418
Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
Tematy: 23
Lokalizacja: Koło/ZŁota
Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi

Re: "Bushnell" Survivor Kit...

Post autor: czemar »

Czytałem już o tej likwidacji banknotów 500$ i 100 Eu
Co do tej walki to zobaczymy jak zrobi się cieplej czyli za miesiąc czy dwa i ruszą całe rzesze imigrantów w kierunku Europy , wtedy w życie wejdą scenariusze tak namiętnie ćwiczone przez armie brytyjską , czy amerykańską .
U was te manewry to był taki sprawdzian tego jak zareagują ludzie na widok wojska na ulicy czytałem , że w kwestii prawnej nie za bardzo można było wprowadzić wojsko na ulicę / bez konieczności wprowadzenia stanu wojennego ? /ale widać jakoś dało radę to obejść
Tak czy inaczej świat już wszedł na nową drogę i z niej nie zejdzie , cele zostały wytyczone a teraz trwa realizacja planów , które w dalszej perspektywie zmienią oblicze świata .
Gotówka trzymana na zapasie nigdy nie jest zabezpieczeniem pewnym , w czasie wojny worek mąki czy paczka gwoździ kosztuje kilkanaście razy drożej i to jest dla ludzi niezrozumiale , że muszą się przyzwyczaić do myśli , że z epoki iphonów weszliśmy w epokę młotka gwoździ soli i mąki jako rezerw sąsiedzkiego handlu
Banki mają nas w d.... jak będą chciały zrobią z większości z nas dziadów w kilka minut podobnie rząd , nadejdzie pora resetu i 3/4 mieszkańców utworzy klasę niewolników uzależnionych od elektronicznej wypłaty nic nie odłożysz nic nie zakombinujesz bo to tak jak ze środkami na karcie pre w telefonie mija 30 dni i finito
Pozdrawiam
Marek .
Vortex na Kruszynie :one:
Awatar użytkownika
adnikauto
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2537
Rejestracja: 20 sierpnia 2013, 19:26
Tematy: 214
Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "Bushnell" Survivor Kit...

Post autor: adnikauto »

@czemar

Tak samo jak Ty oceniam sytuacje i w pelni sie zgadzam z Twoja ocena. Nie tak dawno wysmiewano sie z teorii spiskowych, NWO- Nowego Swiatowego Porzadku.... a przeciez to dzieje sie na naszych oczach.

- afera "frankowa" czyli swiadome uzaleznienie wielkiej ilosci ludzi od systemu bankowego...
- afera "imigracyjna" czyli zalew Europy przez imigrantow...

To sa najswiezsze przyklady, kto tym steruje?
I caly czas "wysysanie" pieniedzy od spoleczenstw, krajow.... gdzie te biliony ida? do czyjej kieszeni?

Bo przeciez nie znikaja w tzw. "prozni".... wywolanie kolejnych wojen- prosze bardzo... ci ktorzy to robia sa bezpieczni i znowu moga zarobic nastepne biliony....
Mozna powiedzec: mam to w dup...e, pewnie, wiekszosc ludzi nawet sie nie orientuje, ze sa od dawna na "zdalnym sterowaniu"... nie ma od tego ucieczki... ilu z Was ma prawdziwa wolnosc wyboru, zycia, miejsca, pracy...?

Kazdy jest gdzies zamotany i ktos ma na niego "haka".... i o to wlasnie w tym chodzi....

Banker, Paul Warburg
"We will have a world government whether you like it or not. The only question is whether that government will be achieved by conquest or consent." (February 17, 1950, as he testified before the US Senate)".
Guns have two enemies politicians and rust. :502: Not sure, which is worst...
Awatar użytkownika
czemar
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 1418
Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
Tematy: 23
Lokalizacja: Koło/ZŁota
Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi

Re: "Bushnell" Survivor Kit...

Post autor: czemar »

Wolni są tylko Ci , którzy mają lub będą mieć kilka ha ziemi i dom bez kredytu .
Reszta będzie kastą niewolniczą już teraz widać otępienie ludzi najważniejszy jest pesjbuk i inne gó....a ludzie przestali ze sobą rozmawiać łatwiej jest się komunikować na odległość a w relacji oko w oko wiele osób nie ma o czym ze sobą rozmawiać także na płaszczyźnie rodzinnej i to jest cel planu wdrożonego przed kilkoma laty rodzina , która już nie jest rodziną a tylko formą administracyjną skupiona na hodowli sztuk przeznaczonych do dalszego szeregowania , dostają numer miejsce w szeregu i czas do spożytkowania wszystko ładnie rozplanowane i wyliczone a po x latach w piach , obcowanie ze sztuką niezależną i prawdziwie spontaniczna zastępuje się jakimiś formami zmonopolizowanymi przez korporacje i podległe im jednostki typu hale sportowe , kina itp gdzie repertuar jest dobierany tak by dawać poczucie relaksu i rekreacji ale w żadnym razie nie narażać nikogo na tak obcy już dzisiaj odruch samodzielnego myślenia .
Mam taki stosunek jak Ty do sytuacji guzik mnie obchodzi co kto myśli widzę to co widzę i robię to co robię , mam nadzieję , że moje dzieci będą wiedziały co jest prawdziwą wartością .
Pozdrawiam
Marek .
Vortex na Kruszynie :one:
Awatar użytkownika
adnikauto
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2537
Rejestracja: 20 sierpnia 2013, 19:26
Tematy: 214
Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "Bushnell" Survivor Kit...

Post autor: adnikauto »

Nie spodziewalem sie, ze zakladajac ten watek "o przetrwaniu" na "lonie"... natury i w niesprzyjajacych okolicznosciach... moze on dotyczyc Polski jako kraju dotknietego dzialaniami wojennymi. Wojna owszem tak.... moze nawet i w Europie... ale "nasza chata z kraja"... a Polska bezpieczna.

Powiem krotko- cholerka- nie docenilem "dynamiki" wydarzen swiatowych... widac, ze Historia przez duze H znacznie "przyspieszyla i "dzieje" sie/pisze sie na naszych oczach... chociaz w pogoni dnia codziennego odsuwamy ten fakt i udajemy, ze NAS to nie dotyczy.

Dosyc sciemy... przejdzimy do konkretow.... ale zanim to zrobimy trzeba na nowo zdefiniowac pojecie "wojny".

Czy to juz wojna- gdy przyjde do Ciebie- zastrzele Twoja Rodzine i puszcze Twoj dom z dymem.... czy moze wojna mozna okreslic sytuacje gdy swiadomie "zniszcze" Twoje finanse, uzaleznie Ciebie od siebie i wprowadze do Twojej swiadomosci mysl, ze jak tylko zechce- zabiore Tobie reszte srodkow finansowych, dom, mieszkanie, wyrzuce Ciebie i Twoja Rodzine na ulice- gdzie ja bede decydowal o Waszym zyciu, godnosci i smierci...

W obliczu powyzszych pytan.... przestaje dziwic, ze Polska jako kraj moze byc a moze juz jest objeta dzialaniami wojny "hybrydowej" aczkolwiek to cos innego niz wojna na Ukrainie. Nie chce tutaj politykowac bo to ani nie to forum ani nie ten temat... ale zalacze dwa linki do dwoch artykulow (ktore mnie daly do myslenia) i niech kazdy sam sobie odpowie co sadzi na ten temat.

Czy (wojna hybrydowa) to cos co nam (Polsce) nie grozi... czy moze ona juz trwa w sposob niezauwazalny i dyskretny... ???

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... BoxNewsImg
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1041267,tit ... aid=1169ec
Guns have two enemies politicians and rust. :502: Not sure, which is worst...
MarcinD
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2239
Rejestracja: 22 października 2007, 17:16
Tematy: 12
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "Bushnell" Survivor Kit...

Post autor: MarcinD »

Jak pokazala najnowsza historia, wojna hybrydowa lubi sie zmienic w dzialania bojowe na szersza skale. Adnikauto - kupiles juz tego AR-a?:) Generalnie kupa sie robi na swiecie i w Europie, wciaz mam nadzieje, ze nie bedzie SHTF, ale jakby co, gromadze amunicje;)
.177 / .22 / .22LR / 9x18 / 9x19 / 7,62x25 / 5,56x45 / 7,62x39
Awatar użytkownika
adnikauto
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2537
Rejestracja: 20 sierpnia 2013, 19:26
Tematy: 214
Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "Bushnell" Survivor Kit...

Post autor: adnikauto »

@MarcinD

Nie jeszcze nie kupilem.... bije sie z myslami... na razie jestem "wiatrem"/wiatrowkami podszyty... :) ... a jak wejde w "palna" to bede musial "przestawic" pare rzeczy w zyciu....

... to takie "mentalne" podejscie - jak nie mam palnej- to kombinuje jak to uniknac konfliktu (ewentualnego)- jak juz mam "palna" to- czy pod/swiadomie nie bede "eskalowal" konfliktu- gdzie moze sie skonczyc jak w tej "zabawie".... "gasi sie swiatlo i wszyscy strzelaja na oslep- pozniej sie zapala (swiatlo) i.... liczy trupy".... :one:
Guns have two enemies politicians and rust. :502: Not sure, which is worst...
MarcinD
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2239
Rejestracja: 22 października 2007, 17:16
Tematy: 12
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "Bushnell" Survivor Kit...

Post autor: MarcinD »

Bledne zalozenie - jak kupisz ostra i sie z nia oswoisz, to bedzie na odwrot - "wydoroslejesz" i bedziesz bardzo chcial, by konfliktu nie bylo, bo na wlasne oczy zobaczysz, co bron potrafi. Akurat posiadanie broni bardzo chlodzi gorace glowy;) A miec trzeba, bo jesli jednak W nastapi, to wiatrowka krolika upolujesz, ale juz rodziny przed bandami lub obca armia nie obronisz, a uczciwe 7,62 czy 5,56 juz ci w tym wydatnie pomoze :)
.177 / .22 / .22LR / 9x18 / 9x19 / 7,62x25 / 5,56x45 / 7,62x39
Awatar użytkownika
adnikauto
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2537
Rejestracja: 20 sierpnia 2013, 19:26
Tematy: 214
Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "Bushnell" Survivor Kit...

Post autor: adnikauto »

Ehhh... Marcin pewnie masz racje w tym co piszesz... jak widac chyba nie dojrzalem do decyzji.... u mnie kupno dlugiej broni czy AR-a to zaden problem... niedawno jeszcze nawet Walmart sprzedawal.... procedura byla taka- jedziesz do sklepu- palcem pokazujesz co chcesz, podajesz sprzedawcy Twoje prawo jazdy... sprzedawca dzwoni na "specjalny" numer do FBI- sprawdzaja w systemie- czy nie jestes kryminalista- jesli nie- dostajesz OK, placisz i wychodzisz ze sklepu z bronia dluga oraz amunicja w kieszeni....

Ta procedura byla kilka lat temu- obecnie pod naciskami "politycznymi" Walmart juz nie handluje bronia palna ale oczywiscie dalej sprzedaje amunicje do niej. KIedys bylo jednak "fajniej" przy okazji zakupow np. skarpetek czy gaci mogles kupic sobie dluga bron teraz ta opcja jest zlikwidowana.... :wink:
Guns have two enemies politicians and rust. :502: Not sure, which is worst...
MarcinD
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2239
Rejestracja: 22 października 2007, 17:16
Tematy: 12
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "Bushnell" Survivor Kit...

Post autor: MarcinD »

Cywilizacja bracie, u nas tak nigdy nie bedzie. A w kazdym badz razie watpie, by za mojego zycia nawet zakladajac, ze pozyje jeszcze z 50 lat:P Jak nie jestes gotow, to poczekaj, nic na sile, jestes w tej dobrej sytuacji, ze (USA jak rozumiem) zyjesz w kraju gdzie kazdy niemal ma bron (ok 90 sztuk na 100 obywateli) i jak nie ty to kuzyn, sasiad czy kolega w trudnej sytuacji cie wspomoze. W Polsce, gdzie przypada 1,3 sztuki broni na 100 mieszkancow musisz liczyc na siebie. W razie klopotow bron bedzie mial najezdzca, bandziory i tych kilkadziesiat tysiecy ludzi ktorzy pomysleli zawczasu.
.177 / .22 / .22LR / 9x18 / 9x19 / 7,62x25 / 5,56x45 / 7,62x39
Awatar użytkownika
czemar
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 1418
Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
Tematy: 23
Lokalizacja: Koło/ZŁota
Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi

Re: "Bushnell" Survivor Kit...

Post autor: czemar »

W centrum Europy w kraju , gdzie żyją potencjalnie nieobliczalni za to bardzo bitni ludzie broń zawsze będzie reglamentowana .
Łatwiej jest stłamsić rebelię wieśniaków z gablami niż z uzbrojonych zorganizowanych mieszkańców broniących swojej okolicy , którzy mają przewagę w postaci znajomości topografii i wzajemnych animozji .Wiedzą kto kogo w razie potrzeby ukryje a kogo prewencyjnie odstrzelić :one:
A co do wojny radzę opróżnić konto w banku i zrobić zapasy idzie złe :(
Pozdrawiam
Marek.
Vortex na Kruszynie :one:
Dvorkin
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 974
Rejestracja: 13 czerwca 2004, 00:41
Tematy: 63
Lokalizacja: Otwock
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "Bushnell" Survivor Kit...

Post autor: Dvorkin »

Gable słabe są do walki. Lepiej sprawdzają się w tej roli zwykłe widły do gnoju, a jeszcze lepiej widły dalekiego zasięgu do siana.
Smoka zabić jest trudno, ale starać się trzeba.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Broń biała, survival i militaria”