Flobert 4mm/6mm ,aktualna sytuacja prawna w Polsce
Moderator: Moderatorzy WBP
- mkowalczuk
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 7292
- Rejestracja: 23 maja 2003, 19:25
- Tematy: 136
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Mirku - nie lepiej postrzelać choćby z .308?
Dziś kolejny strzelec czarnoprochowy z okolic Szczecina za moją namową uzyskał pozwolenie.
Dziś też jeszcze jeden Kolega dostał decyzję pozytywną, ale tego drugiego namawiać nie musiałem.
Może będę wreszcie miał z kim jeździć na zawody:-)
Na szczęście uczestnictwo w tym i innych forach nie gwarantuje uzyskania pozwolenia, bo strach pomyśleć co by się mogło dziać na strzelnicach
Dziś kolejny strzelec czarnoprochowy z okolic Szczecina za moją namową uzyskał pozwolenie.
Dziś też jeszcze jeden Kolega dostał decyzję pozytywną, ale tego drugiego namawiać nie musiałem.
Może będę wreszcie miał z kim jeździć na zawody:-)
Na szczęście uczestnictwo w tym i innych forach nie gwarantuje uzyskania pozwolenia, bo strach pomyśleć co by się mogło dziać na strzelnicach
"When seconds count, the cops are just minutes away."
- variag
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 10180
- Rejestracja: 15 kwietnia 2003, 20:34
- Tematy: 192
- Lokalizacja: Bełchatów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Ustawa w ogóle definiuje broń "groźną"?Drivter pisze: Ale najważniejsze jest to że flbert 4mm nie jest groźną bronią i nie powinien w ogóle pod tą definicję podchodzić. Dlatego bliżej mu do wiatrówki akustycznej, czy tam hukowej.
Raczej definiuje co jest bronią palną, co pneumatyczną itp.
Przyjmijmy takie założenie.
Mamy wiatrówkę kaliber 5,5 mm. Kupiliśmy w sklepie, mamy fakturę VAT.
Zwykłą taką wiatrówkę, nie jakąś "broń pneumatyczną".
Oddajemy ją uprawnionemu do wytwarzania broni rusznikarzowi żeby przerobił ja na odstrzeliwanie wkładów hukowych 6 mm i wystrzeliwanie śrucin kalibru 5,5 mm. Tych zwykłych popularnych "szortów" 6mm.
Oraz wystawił fakturę (lub wydał zaświadczenie) że jest to od tej pory "wiatrówka akustyczna".
Ciekawe, ktoś poszedłby na to bez obawy o utratę koncesji?
Zbyt często pragnienie tego czego nie mamy
nie pozwala nam się cieszyć tym co posiadamy.
nie pozwala nam się cieszyć tym co posiadamy.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 344
- Rejestracja: 21 października 2010, 23:29
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- mkowalczuk
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 7292
- Rejestracja: 23 maja 2003, 19:25
- Tematy: 136
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kolego - "jeśli jedna osoba nazwie Cię osłem, zignoruj ... ktoś trzeci także powie Ci, że jesteś osłem- idź i kup sobie siodło". To chyba chińskie przysłowie, ale może warto się nad nim zastanowić.
Prawo do broni ewoluuje. Jeszcze kilka lat temu wielu z nas zachowywało się jak Ty. Chcieliśmy, ale kończyło się na żalach, bo byliśmy realistami. Teraz sporo z nas strzela z nitro. To nie urojenia. Jeszcze dwa lata temu ani nam ani policji nie śniło się, ze może tak być.
W przypadku floberta - tu mamy regres. Krzyczałem za nimi gdy przepadały, ale jakoś wtedy nie było głosów mnie wspierających. Przykro mi, przepraszam, ale sam nie potrafiłem ich i paru innych konstrukcji obronić, więc miej pretensje również do siebie.
Na dziś - albo będziesz stał tu gdzie stoisz, albo się ruszysz i coś zrobisz. Drogą do zmian jest ruszenie się. Wolisz stać? Twoja sprawa. Masz do tego pełne prawo. Nie płacz jednak, że nic się wokół Ciebie nie zmienia. Tylko Ci co się ruszyli mogą liczyć na zmiany. Ty możesz tylko czekać licząc, zę ktoś coś za Ciebie zrobi np. Kolter lub Policja albo wreszcie się ruszyć. Masz wolną wolę.
Prawo do broni ewoluuje. Jeszcze kilka lat temu wielu z nas zachowywało się jak Ty. Chcieliśmy, ale kończyło się na żalach, bo byliśmy realistami. Teraz sporo z nas strzela z nitro. To nie urojenia. Jeszcze dwa lata temu ani nam ani policji nie śniło się, ze może tak być.
W przypadku floberta - tu mamy regres. Krzyczałem za nimi gdy przepadały, ale jakoś wtedy nie było głosów mnie wspierających. Przykro mi, przepraszam, ale sam nie potrafiłem ich i paru innych konstrukcji obronić, więc miej pretensje również do siebie.
Na dziś - albo będziesz stał tu gdzie stoisz, albo się ruszysz i coś zrobisz. Drogą do zmian jest ruszenie się. Wolisz stać? Twoja sprawa. Masz do tego pełne prawo. Nie płacz jednak, że nic się wokół Ciebie nie zmienia. Tylko Ci co się ruszyli mogą liczyć na zmiany. Ty możesz tylko czekać licząc, zę ktoś coś za Ciebie zrobi np. Kolter lub Policja albo wreszcie się ruszyć. Masz wolną wolę.
"When seconds count, the cops are just minutes away."
- mkowalczuk
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 7292
- Rejestracja: 23 maja 2003, 19:25
- Tematy: 136
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Nie namówię Cię do rezygnacji z czekania?
Widziałem już w swoim życiu sporo. To doświadczenie podpowiada mi, że interpretacja Koltera i interpretacja Sądu mogą być różne. Źle też, że pewność na temat sytuacji prawnej uzyskasz stając przed sądem.
Nim tak się stanie - jest moim zdaniem spore ryzyko, że tak jak a nie dostałem kwitów kolekcjonerkich będąc "na prawie", decyzja sądu może zaważyć na sporym kawałku Twego życia.
Warto ryzykować zamias iść już przegranym szlakiem do własnego P99?
Widziałem już w swoim życiu sporo. To doświadczenie podpowiada mi, że interpretacja Koltera i interpretacja Sądu mogą być różne. Źle też, że pewność na temat sytuacji prawnej uzyskasz stając przed sądem.
Nim tak się stanie - jest moim zdaniem spore ryzyko, że tak jak a nie dostałem kwitów kolekcjonerkich będąc "na prawie", decyzja sądu może zaważyć na sporym kawałku Twego życia.
Warto ryzykować zamias iść już przegranym szlakiem do własnego P99?
"When seconds count, the cops are just minutes away."
- variag
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 10180
- Rejestracja: 15 kwietnia 2003, 20:34
- Tematy: 192
- Lokalizacja: Bełchatów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Na forum znajdziesz watek o sprzedaży pistoletów "alarmowych" na nabój 9 mm.próbować szukać tej jedynej nadziei w interpretacji prawa które jak widać nie jest jednoznaczne a jej interpretacja przez odpowiednie organy może nas miło zaskakiwać. Przykład: Pistolet hukowy na naboje 9mm PAK. Dało się? Dało.
Więc próbowano już z dziesięć lat temu.
Potem "ściągano" je z rynku.
Poza kim?Z flobertami mogło by być podobnie i tego wiele osób by chciało, poza...
Jeszcze w zeszłym roku Flobert był bez pozwoleń.
Oczywiście ten historyczny, 6 mm. Jako broń palna sprzed 1850 roku. Ich replik jakoś nie produkowano...
Widać niewielu jednak chciało.
Zbyt często pragnienie tego czego nie mamy
nie pozwala nam się cieszyć tym co posiadamy.
nie pozwala nam się cieszyć tym co posiadamy.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 409
- Rejestracja: 11 listopada 2008, 13:11
- Tematy: 18
- Lokalizacja: Bytom/Gliwice/Myszków
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
http://www.afg.sk/obchod/flobertky/samo ... m-flobert/ Coś naprawdę ciekawego :D SA 58 w wersji 6mm Flobert
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 101
- Rejestracja: 13 listopada 2011, 13:55
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 760
- Rejestracja: 30 stycznia 2012, 19:54
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- ripski
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 37
- Rejestracja: 14 września 2008, 16:22
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Pan Kurowski jednak odpuścił i wcalę sie mu nie dziwię. Promesa na broń palną jest i po co mu jakiś śmieszny flobert, który z pojechanych przyczyn w Polsce nie jest legalny. Osobiście uważam, że to jakiś żart z tymi flobertami. Przecież do chu...ja to jest jak rozpędzony komar... Gdyby nawet wróbel z tego "chycił" to by pomyślał "czy cię poj...ło"
-
- Reactions:
- Posty: 3
- Rejestracja: 17 lutego 2016, 17:35
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Flobert 4mm/6mm ,aktualna sytuacja prawna w Polsce
Witam.
Czy w tym temacie coś się zmieniło bądź zapowiada się na jakąkolwiek zmianę w 2016 roku?
Pytam gdyż sklepów internetowych z flobertami, polskojęzycznych (czasem czeskich z dostępną wersją PL) znalazłem całkiem sporo.
Przykład: http://www.komandos24.pl/bron/flobert/flobert-6-mm
Przy niektórych z nich w tej kategorii, np. Zoraki R1 4,5" czarny - kal.6 mm Streamer, jest dopisane: "Broń kategorii D, przeznaczona do sprzedażu od lat 18." Czyli broń niewymagająca zezwolenia ani rejestracji.
Jak więc ja, przeciętny obywatel mam to traktować? Czy te strony internetowe wprowadzają potencjalnego kupca w błąd?
Czy w tym temacie coś się zmieniło bądź zapowiada się na jakąkolwiek zmianę w 2016 roku?
Pytam gdyż sklepów internetowych z flobertami, polskojęzycznych (czasem czeskich z dostępną wersją PL) znalazłem całkiem sporo.
Przykład: http://www.komandos24.pl/bron/flobert/flobert-6-mm
Przy niektórych z nich w tej kategorii, np. Zoraki R1 4,5" czarny - kal.6 mm Streamer, jest dopisane: "Broń kategorii D, przeznaczona do sprzedażu od lat 18." Czyli broń niewymagająca zezwolenia ani rejestracji.
Jak więc ja, przeciętny obywatel mam to traktować? Czy te strony internetowe wprowadzają potencjalnego kupca w błąd?