Co kupić powyżej 1200zł?
Moderatorzy: Moderatorzy WBP, Moderatorzy wiatrówkowi, Moderatorzy CP
- fongonsas
- Reactions:
- Posty: 1
- Rejestracja: 09 maja 2016, 11:21
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Kraków
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Co kupić powyżej 1200zł?
Ja ostatnio myśle nad zakupem ASG M40A3 . A potrzebuje coś na średnie dystanse. Myślicie, że ten się sprawdzi?
Od kilku lat kolekcjonuję repliki. Między innymi: PPSH-41, MAUSER C96, AK47. Swoja pasję zawdzięczam kolegom z pracy, a pracuję jak księgowy Krakowski. Oni mają dużo większe kolekcje
- pioszym66
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 23
- Rejestracja: 03 kwietnia 2016, 18:32
- Tematy: 1
- Lokalizacja: Ostrów wlkp
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Co kupić powyżej 1200zł?
Witam zamierzam kupić karabinek do HFT i myślałem o czymś takim
http://polowanie.bazarek.pl/opis/806830 ... xe-aa.html
http://polowanie.bazarek.pl/opis/806832 ... al-aa.html
http://polowanie.bazarek.pl/opis/821191 ... la-aa.html
http://allegro.pl/wiatrowka-air-arms-mp ... 38233.html
http://olx.pl/oferta/daystate-mk3-CID76 ... 5734b50338
http://allegro.pl/wiatrowka-karabinek-w ... 19022.html
Myślę nad tym tematem już bardzo długo , czym dłużej myślę tym mam większy mętlik w głowie . Może coś podpowiecie Pozdrawiam
http://polowanie.bazarek.pl/opis/806830 ... xe-aa.html
http://polowanie.bazarek.pl/opis/806832 ... al-aa.html
http://polowanie.bazarek.pl/opis/821191 ... la-aa.html
http://allegro.pl/wiatrowka-air-arms-mp ... 38233.html
http://olx.pl/oferta/daystate-mk3-CID76 ... 5734b50338
http://allegro.pl/wiatrowka-karabinek-w ... 19022.html
Myślę nad tym tematem już bardzo długo , czym dłużej myślę tym mam większy mętlik w głowie . Może coś podpowiecie Pozdrawiam
AA s410 ---- .22LR; 9x19; 12/76
- Iperyt68
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 3189
- Rejestracja: 03 października 2012, 21:47
- Tematy: 9
- Lokalizacja: Świętoszów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Co kupić powyżej 1200zł?
Jeżeli poważnie rozważasz zakup karabinka do HFT z założeniem, że cena >1200PLN to wybierz coś takiego:
karabinek spełnia powyższe wymaganie (z pewną nawiązką), praktycznie sam strzela i miejsce na pudle masz zapewnione na każdych zawodach...
karabinek spełnia powyższe wymaganie (z pewną nawiązką), praktycznie sam strzela i miejsce na pudle masz zapewnione na każdych zawodach...
vivere militare est
- Spinner
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 8164
- Rejestracja: 23 sierpnia 2003, 21:52
- Tematy: 242
- Lokalizacja: Gdańsk
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Re: Co kupić powyżej 1200zł?
A jeśli w zawodach weźmie udział czterech zawodników z takim sprzętem ?Iperyt68 pisze:Jeżeli poważnie rozważasz zakup karabinka do HFT z założeniem, że cena >1200PLN to wybierz coś takiego:
...
karabinek spełnia powyższe wymaganie (z pewną nawiązką), praktycznie sam strzela i miejsce na pudle masz zapewnione na każdych zawodach...
http://www.plinkingtargets.pl
Dum spiro spero.
Dum spiro spero.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 26
- Rejestracja: 21 września 2015, 22:02
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Co kupić powyżej 1200zł?
To powinni mieć ze sobą własne pudła z drugiej jednak strony może jednak, któryś z nich spudłuje.
Jest to przecież w regulaminie zawodów.
Jest to przecież w regulaminie zawodów.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 47
- Rejestracja: 16 marca 2016, 14:29
- Tematy: 0
- Lokalizacja: śląsk
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Co kupić powyżej 1200zł?
Witam. Przymierzam się do kupna pierwszej wiatrówki z tym ze mam dylemat i prośbę o pomoc. Po glowie chodzi mi hw97, tx200 i Walther lgv lub lgu. Który byłby najlepsza opcją? Nie mialem okazji strzelać z żadnego z wymienionych a zależało by mi wykluczyć jeden z trzech i skupić sie na dwójce finalistow;) Z tego co czytałem hw97 ma specyficzny chwyt który troche przeszkadza przy nie za długich paluchach. Wersja 97 kt jest podobno lepsza ale wizualnie mi nie podchodzi. Który z tej trójki jest najlepiej wyważony i ma najlepsza kulturę pracy? Z walthera lgv da się zdemontować otwarte przyrządy bo to jedyny łamaniec który biorę pod uwagę. Przed kupnem na pewno umowie sie na strzelnicy by miec pewność co mi najlepiej leży ale chciałbym wstępnie poznać wasze sugestie. Z góry dzieki.
- Cortez
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 3702
- Rejestracja: 01 grudnia 2007, 15:24
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Co kupić powyżej 1200zł?
No to powiedz sam - co dla Ciebie jest najlepiej wyważone
Daystate Merlyn S + SS 10x42/Nitrex 3-9x42
- TZ
- Ekspert Wiatrówki
- Reactions:
- Posty: 4742
- Rejestracja: 30 listopada 2002, 08:15
- Tematy: 158
- Grupa: Ekspert Wiatrówki
Re: Co kupić powyżej 1200zł?
Przykro mi stary, ale nie istnieje taka odpowiedź, która cię zadowoli. No chyba, że odpisze Ci ktoś któremu wydaje się, że wie. Niewiedza o swojej niekompetencji zapędza się czasem tak daleko, że cierpią na tm inni.
Mniejsza o tym.
Prawdą i właściwym poszukiwaniem jest szukanie najlepiej wyważonego pod Ciebie sprzętu. Problem polega na tym, że u jednego najlepiej się sprawuje TX, u innego PS, natomiast innym leżą Waltery. Musisz niestety empirycznie stwierdzić, który do twojego szkieletu, mięśni, wagi, rozłożenia własnego balansu ciała i środka ciężkości będzie Ci pasował.
Co z tego, że Ci odpowiem, że mi a kurat ze stajni Air Armsa bardziej pasuje Pro Sport niż TX ? Ano nic, bo inni odpiszą ci odwrotnie z ich doświadczenia. Jak więc dokonać wyboru ??? .... napewno nie przez opinie wujków "dobra rada"
Ja sam nie wiem co lepsze po ok. 16 latach czynnego uprawiania hobby wiatrowego z przewagą sprężynówek nad PCP. Katowałem na początku HW, potem miałem miłość i pociąg do AA: Pro Sporta i TX'a, którego sprzedałem po tygodniu na przykład, bo mi słabo leżał, potem znów przeżyłem powrót do HW 97, który to powrót nadal pozostaje w mocy a ostatnio wszedłem w temat Walterowskich sprężyn i tylko czekam na "nowe ubranko" i też będę sprawdzał, jak to się zachowuje ?
Innymi słowy zamiast przechodzić moją drogę i kombinować, jak koń pod górę zacznij od lokalnych grup strzeleckich, gdzie dotkniesz w realu i postrzelasz ze wzmiankowanych modeli.
Aby ci jeszcze bardziej w głowie namieszać podpowiem, że nie tylko twój szkielet, waga mięśnie i samo dopasowanie/wyważenie karabinka się liczy. Liczy się również pozycja strzelecka w jakiej chciałbyś się najczęściej sam widzieć a jak choroba się rozwinie .... zaczniesz kombinować z zamawianiem odpowiedniego loża do karabinka pod siebie, co jak się domyślasz zazwyczaj zmienia środek ciężkości i wyważenie flinty, co oznacza zerowanie i naukę składania się pod siebie i nowe wyważenie od nowa.
Innymi słowy postaraj się przyłożyć do kaźdego z tych sprzętów, jakie wspomniałeś. Nie kupuj na podstawie opinii "ja miałem/mam np. TX'a - bierz w ciemno, polecam, bo się fantastycznie z tego strzela" ...
Wiesz o co chodzi. Gdybyś miał 300 PLN i "chciał coś rewelacyjnego" ... no to bym się nie wtrącał w opinie wujków dobra rada, ale skoro masz coś ponad 1 200 PLN do wydania, to zareagowałem, abyś nie rzucił się na opinię tych, którzy nie mieli okazji po kilka sezonów na przemian spędzić z tymi karabinkami tyle czasu, aby przemielić całe wiadra śrutu.
Pozdrawiam i mądrego, swojego, czyli twojego przemyślanego wyboru ci życzę,
TZ
Mniejsza o tym.
Prawdą i właściwym poszukiwaniem jest szukanie najlepiej wyważonego pod Ciebie sprzętu. Problem polega na tym, że u jednego najlepiej się sprawuje TX, u innego PS, natomiast innym leżą Waltery. Musisz niestety empirycznie stwierdzić, który do twojego szkieletu, mięśni, wagi, rozłożenia własnego balansu ciała i środka ciężkości będzie Ci pasował.
Co z tego, że Ci odpowiem, że mi a kurat ze stajni Air Armsa bardziej pasuje Pro Sport niż TX ? Ano nic, bo inni odpiszą ci odwrotnie z ich doświadczenia. Jak więc dokonać wyboru ??? .... napewno nie przez opinie wujków "dobra rada"
Ja sam nie wiem co lepsze po ok. 16 latach czynnego uprawiania hobby wiatrowego z przewagą sprężynówek nad PCP. Katowałem na początku HW, potem miałem miłość i pociąg do AA: Pro Sporta i TX'a, którego sprzedałem po tygodniu na przykład, bo mi słabo leżał, potem znów przeżyłem powrót do HW 97, który to powrót nadal pozostaje w mocy a ostatnio wszedłem w temat Walterowskich sprężyn i tylko czekam na "nowe ubranko" i też będę sprawdzał, jak to się zachowuje ?
Innymi słowy zamiast przechodzić moją drogę i kombinować, jak koń pod górę zacznij od lokalnych grup strzeleckich, gdzie dotkniesz w realu i postrzelasz ze wzmiankowanych modeli.
Aby ci jeszcze bardziej w głowie namieszać podpowiem, że nie tylko twój szkielet, waga mięśnie i samo dopasowanie/wyważenie karabinka się liczy. Liczy się również pozycja strzelecka w jakiej chciałbyś się najczęściej sam widzieć a jak choroba się rozwinie .... zaczniesz kombinować z zamawianiem odpowiedniego loża do karabinka pod siebie, co jak się domyślasz zazwyczaj zmienia środek ciężkości i wyważenie flinty, co oznacza zerowanie i naukę składania się pod siebie i nowe wyważenie od nowa.
Innymi słowy postaraj się przyłożyć do kaźdego z tych sprzętów, jakie wspomniałeś. Nie kupuj na podstawie opinii "ja miałem/mam np. TX'a - bierz w ciemno, polecam, bo się fantastycznie z tego strzela" ...
Wiesz o co chodzi. Gdybyś miał 300 PLN i "chciał coś rewelacyjnego" ... no to bym się nie wtrącał w opinie wujków dobra rada, ale skoro masz coś ponad 1 200 PLN do wydania, to zareagowałem, abyś nie rzucił się na opinię tych, którzy nie mieli okazji po kilka sezonów na przemian spędzić z tymi karabinkami tyle czasu, aby przemielić całe wiadra śrutu.
Pozdrawiam i mądrego, swojego, czyli twojego przemyślanego wyboru ci życzę,
TZ
PFTA/WKFT więcej wiatru, trochę nitro
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 47
- Rejestracja: 16 marca 2016, 14:29
- Tematy: 0
- Lokalizacja: śląsk
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Co kupić powyżej 1200zł?
Hmm tak właśnie myślałem ze odpowiedz nie będzie jednoznaczna typu stary tx jest demonem celności większość osób na nim wygrywa zawody wiec cos w nim musi być szczególnego. Ok rozumiem to juz ta sama kategoria cenowa wiec jakość tez podobna. Ja sam nie wiem w czym będę sie czuć najlepiej bo dla mnie wszystkie konkurencje wiatrówkowe to nowość. Kiedyś a minęło juz troche czasu strzelałem w klubie z kbks, gdy brakowało kasy na pestki strzelalismy z wiatrowek z tym ze tarczowo 10m a wiatrówki miały dioptery i muchy tunelowe. I były emocje bo z postawy stojącej to zawsze jakies wyzwanie. Teraz wiatrówki tarczowe są w Uj drogie a dioptery i tunele w kosmicznych cenach na co mnie nie stać wiec pójdę na jakiś kompromis. Dzieki TZ za nakreślenie sprawy. Kupię paczke śrutu i poszukam klubu w okolicy.Pozdro.
- TZ
- Ekspert Wiatrówki
- Reactions:
- Posty: 4742
- Rejestracja: 30 listopada 2002, 08:15
- Tematy: 158
- Grupa: Ekspert Wiatrówki
Re: Co kupić powyżej 1200zł?
Jesteś ze Śląska, masz tam silne grupy wiatrowe. Henter'zy, DSSR, no wystarczy nawiązać kontakt. Masz tutaj na Forum namiary w Grupach lokalnych. Każdy da potrzymać, strzelić. Sam zobaczysz co i jak i do czego oko się zaiskrzy, oraz co cię bardziej kręci.
Powodzenia,
TZ
ps. każdy z tych karabinków jest demonem celności, tylko najczęściej każdy w innych rękach. Z wszystkich tych wzmiankowanych sprzętów w warunkach treningowych wyciśniesz skupienie poniżej 2 cm na 50'tym metrze.
Powodzenia,
TZ
ps. każdy z tych karabinków jest demonem celności, tylko najczęściej każdy w innych rękach. Z wszystkich tych wzmiankowanych sprzętów w warunkach treningowych wyciśniesz skupienie poniżej 2 cm na 50'tym metrze.
PFTA/WKFT więcej wiatru, trochę nitro
-
- Reactions:
- Posty: 8
- Rejestracja: 07 czerwca 2016, 13:49
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 15
- Rejestracja: 21 lutego 2016, 06:41
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Co kupić powyżej 1200zł?
Post już trochę stary, ale pozwolę sobie wtrącić swoje 3 grosze dla potomnych... Sam od dłuższego już czasu poszukuję ideału w klasie tx/97 itp.
Choć to banał, nie ma niestety lepszej rady od tej udzielonej przez TZ. Macanie to podstawa... I to w warunkach spokojnych, a nie w Militariach, choć i takie rozwiązanie da Ci jakieś odpowiedzi...
Po nieocenionej Slavi pozyskałem sobie HW77K Match. Kopara mi opadła. Jak ją dopieścił Dębowy, opadła mi ponownie... I to nie dlatego, że Slavia jest beee... To b.dobry karabinek na początek - bo dobry i tani... Zrobiona, będzie celnie strzelać i na te mityczne 50m.
Ale oczywiście po jakimś czasie pojawia się u człowieka potrzeba kupienia czegoś "porządnego", jakiegoś "prawdziwego karabinka" - to zrozumiałe...
Potem dokupiłem sobie do Hw77K osadę TH (polimer - też od 97). Kolejny zachwyt. A potem wróciłem do drewienka. I to nie z powodów ideologicznych, bo często od wiatrowych kolegów słyszę, ze polimer to zło... tylko drewno, bo takie naturalne... nie mam z tym problemu, dla mnie polimer jest OK.
Potem przyszła kolej na Tx200 - pierwsze strzały - oczywiście opad szczęki. Jakie to delikatnie działające cacko, celne, a ten spust... bajka. Potem po wielu strzałach i przemyśleniach doszedłem do wniosku, ze spust HW twardszy zdecydowanie, ale to też ma swój urok...
I wreszcie Walther LGU. Tu po pierwszych strzałach naszła mnie refleksja, że jednak nie znajdę ideału... te karabinki są bardzo do siebie podobne... oczywiście każdy z nich ma coś tam swojego... ale w efekcie - tak jak pisał TZ - z każdego można osiągnąć doskonale wyniki, mechanicznie/technicznie są podobnie dobre... to tylko kwestia preferencji właściciela...
Jak szukałem tx-a dla siebie, b.doświadczony znajomy proszony o radę wskazywał na wyższość produktów HW nad AA - mimo to wziąłem tx i nie żałuje. Ale może kiedyś będę. Dziś już widzę wady AA, ale nie przeszkadzają mi one nadmiernie.
Teraz strzelam i próbuje się zdecydować na jeden... Na szczęście moje poprzednie giwery poszły do kolegów i mam z nimi kontakt, nadal mogę postrzelać z hw77k - czego czasem mi brakuje, choć mam dwa inne karabiny tej klasy...
ProSport - przez cześć ludzi uważany za top topów - po krótkim macanku (przyznaje bez bicia, ze nie strzelałem) wyjątkowo nie przypadł mi do gustu... jakiś taki gruby, niewygodny. O cenie nie wspominając.
Jeszcze muszę sobie przetestować Tx200hc, może będzie wygodniej niż ze zwyklym... i Hw90 - to zupełnie inna bajka, bo gsas-ram.
I tak to wyglada
Podobnie jest z lupkami... ale to już zupelnie inna bajka
Choć to banał, nie ma niestety lepszej rady od tej udzielonej przez TZ. Macanie to podstawa... I to w warunkach spokojnych, a nie w Militariach, choć i takie rozwiązanie da Ci jakieś odpowiedzi...
Po nieocenionej Slavi pozyskałem sobie HW77K Match. Kopara mi opadła. Jak ją dopieścił Dębowy, opadła mi ponownie... I to nie dlatego, że Slavia jest beee... To b.dobry karabinek na początek - bo dobry i tani... Zrobiona, będzie celnie strzelać i na te mityczne 50m.
Ale oczywiście po jakimś czasie pojawia się u człowieka potrzeba kupienia czegoś "porządnego", jakiegoś "prawdziwego karabinka" - to zrozumiałe...
Potem dokupiłem sobie do Hw77K osadę TH (polimer - też od 97). Kolejny zachwyt. A potem wróciłem do drewienka. I to nie z powodów ideologicznych, bo często od wiatrowych kolegów słyszę, ze polimer to zło... tylko drewno, bo takie naturalne... nie mam z tym problemu, dla mnie polimer jest OK.
Potem przyszła kolej na Tx200 - pierwsze strzały - oczywiście opad szczęki. Jakie to delikatnie działające cacko, celne, a ten spust... bajka. Potem po wielu strzałach i przemyśleniach doszedłem do wniosku, ze spust HW twardszy zdecydowanie, ale to też ma swój urok...
I wreszcie Walther LGU. Tu po pierwszych strzałach naszła mnie refleksja, że jednak nie znajdę ideału... te karabinki są bardzo do siebie podobne... oczywiście każdy z nich ma coś tam swojego... ale w efekcie - tak jak pisał TZ - z każdego można osiągnąć doskonale wyniki, mechanicznie/technicznie są podobnie dobre... to tylko kwestia preferencji właściciela...
Jak szukałem tx-a dla siebie, b.doświadczony znajomy proszony o radę wskazywał na wyższość produktów HW nad AA - mimo to wziąłem tx i nie żałuje. Ale może kiedyś będę. Dziś już widzę wady AA, ale nie przeszkadzają mi one nadmiernie.
Teraz strzelam i próbuje się zdecydować na jeden... Na szczęście moje poprzednie giwery poszły do kolegów i mam z nimi kontakt, nadal mogę postrzelać z hw77k - czego czasem mi brakuje, choć mam dwa inne karabiny tej klasy...
ProSport - przez cześć ludzi uważany za top topów - po krótkim macanku (przyznaje bez bicia, ze nie strzelałem) wyjątkowo nie przypadł mi do gustu... jakiś taki gruby, niewygodny. O cenie nie wspominając.
Jeszcze muszę sobie przetestować Tx200hc, może będzie wygodniej niż ze zwyklym... i Hw90 - to zupełnie inna bajka, bo gsas-ram.
I tak to wyglada
Podobnie jest z lupkami... ale to już zupelnie inna bajka
pozdrawiam
Jacek
-------------------------
szukam: TX200HC chętnie kupię - sensownie...
Jacek
-------------------------
szukam: TX200HC chętnie kupię - sensownie...
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 15
- Rejestracja: 21 lutego 2016, 06:41
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Co kupić powyżej 1200zł?
Aaaa... jeszcze przy okazji myślę, że właśnie hw77k (zwłaszcza match czyli z osadą od 97, bo ta oryginalna to w strasznie kniejówkowym klimacie ) jest mocno niedocenianym kandydatem w stawce "prawdziwych karabinków", zwłaszcza jako pierwszy ten prawdziwy.
Przewagi do 97? Proszę bardzo:
1. Ma otwarte, to duża zaleta dla:
- tych co mają mały budżet na początek - lunetę dokupi się później
- tych, co lubią strzelać z otwartych - doskonała opcja na drugi "porządny" karabin w stajni do strzelania z otwartych (na przyszłość)
2. Cena - można go dorwać zdecydowanie taniej niż 97
3. Wyważenie - gdy mając już 77 wziąłem do rąk 97, wydała mi się jakaś strasznie ciężka - ale to mocno subiektywna opinia
Tak, tak, nie ma tego niby tłumika - ale czy to ma dla Was znaczenie? Warto się zastanowić.
Przewagi do 97? Proszę bardzo:
1. Ma otwarte, to duża zaleta dla:
- tych co mają mały budżet na początek - lunetę dokupi się później
- tych, co lubią strzelać z otwartych - doskonała opcja na drugi "porządny" karabin w stajni do strzelania z otwartych (na przyszłość)
2. Cena - można go dorwać zdecydowanie taniej niż 97
3. Wyważenie - gdy mając już 77 wziąłem do rąk 97, wydała mi się jakaś strasznie ciężka - ale to mocno subiektywna opinia
Tak, tak, nie ma tego niby tłumika - ale czy to ma dla Was znaczenie? Warto się zastanowić.
pozdrawiam
Jacek
-------------------------
szukam: TX200HC chętnie kupię - sensownie...
Jacek
-------------------------
szukam: TX200HC chętnie kupię - sensownie...
-
- Reactions:
- Posty: 7
- Rejestracja: 05 lipca 2016, 09:18
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Co kupić powyżej 1200zł?
Czy 2500zł za AA S400 Classic z orzechowym łożem, butlą 6L 300bar, przetoczką, pokrowcem na broń i drobnymi gadżetami to dobra cena? Sprzęt jest w bdb stanie, po przeglądzie.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 466
- Rejestracja: 17 maja 2016, 23:21
- Tematy: 17
- Lokalizacja: Lublin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Co kupić powyżej 1200zł?
Cena za podane sprzęty dobra jesli stan sprzętu dobry (osada orzech +) a butla 300 bar ale czy roboczego, jaka przetoczka, jaki zawór, czy z manometrem? a to na forum ciężko stwierdzić. Z wiatrówkami jak z samochodami na giełdzie. Jeden model a ceny bardzo różne nie zawsze adekwatne do stanu technicznego i wyposażenia.
Walther LGU + Vortex diamondback hp 3-12x42
BMK 40 + Vortex crossfire 6-18x44
http://www.lubelskieforumstrzeleckie.pl/index.php
BMK 40 + Vortex crossfire 6-18x44
http://www.lubelskieforumstrzeleckie.pl/index.php