Strona 5 z 5

: 12 marca 2012, 19:37
autor: Wielebny Andree
Konkurencje pozaregulaminowe to nie tylko rodzaj broni i strzelanie do tarczy. Kilka lat już temu na zawodach w Dąbrówce było strzelanie do pyry, czyli ziemniaka. Dwa dystanse - inny dla krótkiej, inny dla długiej. Wszyscy doskonale się przy tym bawili, był to relaks po napięciu, towarzyszącemu strzelaniu tarczowemu. Nie będę truł o jesiennym strzelaniu do korbola - ale przekonajcie się sami, nawet Ci z wynikami od 94 w górę czy tak łatwo trafić jest w jajko, albo mandarynkę. Żeby tylko w Warce nie prowadzili jako dodatkowej strzelania do truskawki! Sposobów na urozmaicenie jest wiele - to tylko przykładowe propozycje.