Zakup FAC za granicą od osoby prywatnej

[asan]

Witam.

Chcę kupić karabinek od osoby prywatnej we Francji, jak wiadomo nie ma tam limitów na FAC i nie FAC.

Czy zwykła umowa cywilna zakupu i moje oświadczenie że jest to FAC + inne dokumenty wymagane ustawą wystarczą do rejestracji, czy konieczne będzie jakieś badanie że ma wiecej niż 17J.

Proszę o konkretną odpowiedź.

Zgóry dziękuję za info.

[stah]

Wybierz się na swoją Komendę i dopytaj. Rozwiązanie nie jest typowe bo jak wiadomo nasze przepisy są "enigmatyczne" - ja przy nieco podobnej sytuacji musiałem mieć świstek z badania na oficjalnym chrono (koszt ok. 50zł).

[Jka]

Witam

ja przy nieco podobnej sytuacji musiałem mieć świstek z badania na oficjalnym chrono (koszt ok. 50zł).

Mogę spytać kto ma takie "Oficialne Chrony"

Pozdrawiam.
Jka

[capital]

Witam.

Chcę kupić karabinek od osoby prywatnej we Francji, jak wiadomo nie ma tam limitów na FAC i nie FAC.

Czy zwykła umowa cywilna zakupu i moje oświadczenie że jest to FAC + inne dokumenty wymagane ustawą wystarczą do rejestracji, czy konieczne będzie jakieś badanie że ma wiecej niż 17J.

Proszę o konkretną odpowiedź.

Zgóry dziękuję za info.

Nie polecam jazdy przez Niemcy z FACiem. Lepiej wysłać w paczce z dowodem zakupu. Idziesz w ciągu 5 dni do rusznikarza - takiego najlepiej, który widnieje na stronie KMP. On daje zasiwdczenie o energii powyżej 17J i w ciągu 5 dni od nabycia rejestrujesz na podstawie tego dokumentu, wniosku, dowodu opłaty, badań i dokumencie dot. niekaralności.

[janfelix]

Wygląda na to, że będziesz musiał mieć lipną datę zakupu na dokumencie, bo jak inaczej zmieścić się w 5-ciodniowym terminie rejestracji?.

[capital]

Wygląda na to, że będziesz musiał mieć lipną datę zakupu na dokumencie, bo jak inaczej zmieścić się w 5-ciodniowym terminie rejestracji?.

Nie do końca. Trzeba tak spisać umowę, aby nabycie było w tym samym dniu w którym nastąpiła fizyczna dostawa, czyli liczy się data dostawy, która powinna byc data zawarcia umowy wcześniej wysłanej i spisanej w j. polskim. Przelew w 100% to wcześniejsze zabezpieczenie wysłanego towaru, który należy sie do zwrotu w przypadku nie podpisania umowy i odesłania towaru. Warto mieć kopie ID sprzedającego i wydruk dostarczenia towaru ze stony kuriera. Wszystko jest do zrobienia, ale wymaga za wczasu starannego przygotowania.
Jeżeli umowę nie podpiszesz i sprzęt odeślesz to nie dojdzie do transakcji kupna sprzedaży, a tym samym do nabycia broni pneumatycznej.
Samo wysłanie sprzętu i zapłata powinno odbyć sie na podstawie umowy przedwstępnej, która te kwestie reguluje.

[Janosik2007]

A ja mam takie pytanie:

Czy obowiązek rejestracji w Polsce, broni pneumatycznej nabytej przez obywatela RP, przebywającego za granicą ( w kraju gdzie nie ma obowiązku rejestracji, czy uzyskania pozwolenia itp na ten typ broni) powstaje w momencie:
1. Zakupu (wejścia w posiadanie);
czy
2. Znalezienia się broni na terytorium RP?

To dość ważne w kontekście "manipulowania" datami umowy.

[capital]

A ja mam takie pytanie:

Czy obowiązek rejestracji w Polsce, broni pneumatycznej nabytej przez obywatela RP, przebywającego za granicą ( w kraju gdzie nie ma obowiązku rejestracji, czy uzyskania pozwolenia itp na ten typ broni) powstaje w momencie:
1. Zakupu (wejścia w posiadanie);
czy
2. Znalezienia się broni na terytorium RP?

To dość ważne w kontekście "manipulowania" datami umowy.

To drugie, ale wolałbym w prostszy sposób załatwić tą sprawę w KMP. W umowie powinien byc zapis, że obowiązuje prawo polskie.
Polskie prawo reguluje posiadania broni przez każdego na terytorium RP. Tak więc dla Polaka muszą być spełnione dwa warunki: posiadanie i miejsce broni na terenie RP. Można legalnie posiadać broń w USA o ile spełni się wszystkie warunki, a polskie władze nic do tego nie mają jeżeli wchodzi w grę tylko polskie obywatelstwo. Odwrotnie. Jezeli obcokrajowiec niedopełni formalności lub co gorsza posiada broń nielegalnie będzie ukarany zgodnie z polskim prawem.
Sprawa jeszcze bardziej się komplikuje jeżeli chodzi o b. palną, ale to juz inna bajka. Jakoś jednak ludzie kupuja broń np. na takim egunie i nie mają problemu. Tutaj też nie powinno być.

Ostatnia sprawa. W ostatecznej umowie może być puste miejsce do wpisania daty zawarcia ostatecznej umowy. Umowa taka musi być już podpisana przez sprzedającego. Taką umowę podpisana przez jedna ze stron należy uważać za ofertę, która przeradza się dopiero w umowę w momencie podpisania przez drugą stronę, czyli dochodzi do zaakceptowania warunków w niej zawartych. To tak jakby ktoś wysyłał towar z propozycją zakupu, z której nie trzeba skorzystać. Policja nie powinna wnikać w zakamarki prawne, jeżeli zobaczy dzień zawarcia umowy.