Procedura rejestracji FAC aktualna na 2016r

[c-o-n]

Witam,

Panowie proszę o aktualnego linka na 2016 rok do procedury rejestracji FAC lub info jak się teraz rejestruje "po kolei" FAC?
Wystarczy zgłoszenie/rejestracja na Policję, czy trzeba wciąż mieć badania psychologiczne, etc.?

Dziękuję

[Miszczszczelecki]

Nic się nie zmieniło przecież!
Pełne badania lekarskie i psychologiczne jak na palną! Tak gdzieś za 4 stówki, nie licząc zmarnowanego czasu.
A rejestracja kosztuje, zdaje się, 84zł
Choć, tak mi się przynajmniej wydaje, nie trzeba mieć szafy S1

[c-o-n]

O szafie nigdzie, nie słyszałem. Ciekaw byłem, czy badania dalej potrzebne. Dziękuję.

[FireFighter]

A ja mam inne pytanie.
Jeżeli mamy już zarejestrowanego FAC-a to strzelamy tylko na strzelnicy oczywiście.
I teraz moje pytanie: czy jeżeli mamy regulację "mocy", to przy wyregulowaniu na limit możemy strzelać poza strzelnicą?
Pozdrawiam.

[javiki]

Fac jest Facem -obojętnie czy w limicie czy nie Zawsze strzelnica

[FireFighter]

No to dzięki za odpowiedź i FAC-a mogę sobie darować na razie

[desperado]

FAC = strzelnica.
Nawet jak się skręci poniżej 17 J.
Prawnie innej opcji nie ma.

[JohnyWalker]

Podstawa prawna?

[Michaus]

Podstawą prawną jest UOBiA.
Przeczytaj ze zrozumieniem, to się dowiesz.

Jeszcze jedna próba pisania podobnych bzdur, które wykasowałem, a dostaniesz po pazurkach na podstawie niżej przytoczonego zapisu regulaminu forum.

I. Regulamin ogólny
2. Na Forum niedopuszczalne jest:
a) zamieszczanie wypowiedzi sprzecznych z obowiązującym prawem, lub takich, które mogą być tak zrozumiane

[JohnyWalker]

W celach rekreacyjnych i szkoleniowych OK, a pozostałych?

[Michaus]

Ta jak to nazywasz "rekreacja" to nic innego jak sport i tyczy się tego zapis:

Rozdział 4
Strzelnice
Art. 45. Broń palna oraz inna broń zdolna do rażenia celów na odległość może
być używana w celach szkoleniowych i sportowych tylko na strzelnicach.

Chodziło o wyłączenie użycia broni palnej do celów łowieckich. Jako, że broń pneumatyczna nie może być tak użyta, to żadnym wyłączeniom nie podlega.

Gdy rekreacyjnie jeździsz rowerem, to nie uprawiasz sportu?
Wiem, że to kwestia retoryki, ale pisanie takich farmazonów, jak wcześniej czyniłeś, jest szkodliwe i może napytać komuś biedy..., bo Tobie się wydawało.
Nie próbuj przeciągać tej dyskusji, bo uznam to za troling.

[FireFighter]

Dlatego napisałem, że FAC jest nie dla mnie.
Fakt jest taki, że np. mam u siebie dostęp do strzelnicy o osi 100 metrów kiedyś tam strzelałem z palnej jak należałem do LOK-u.
Gdyby były inne przepisy to bym kupił FAC-a, bo u teścia mam ponad 450 metrów terenu ciągnącego się pod górę i spokojnie mógłbym bezpiecznie postrzelać na 150-200 m bez zagrożenia dla ludzi i zwierząt.
Ale niestety przepisy są jakie są a ja ich przestrzegam.
Martwi mnie tylko to jak się w tym kraju traktuje obywatela, bo jak ktoś ma gówno w głowie to i z 17 J może zrobić komuś krzywdę lub strzelać do zwierząt
No ale cóż żyjemy w takim a nie innym kraju, więc trzeba się stosować do obowiązujących przepisów.

[pawel992]

Witam, a ja mam takie pytanie.
Czy jeśli posiadam broń służbową, przydzieloną rozkazem, to muszę przechodzić badania lekarskie i psychologiczne? Nie jestem pewien ale w przypadku starania się o pozwolenie na broń kolekcjonerską czy sportową nie jest to wymagane. Jeśli się mylę proszę mnie poprawić.
Pozdrawiam

[kivlow]

Gdy rekreacyjnie jeździsz rowerem, to nie uprawiasz sportu?

A gdy chodzisz w domu po schodach to co sportowiec z ciebie ??
Są przecież dyscypliny wbiegania po schodach ??

Także nie pisz głupot że rekreacja = sport.

A to że mamy głupio napisaną ustawę i ona nie uwzględnia przydomowej rekreacji przy grillu to już inna sprawa.

[Michaus]

Może to nie było najbardziej fortunne odniesienie, ale wydaje mi się, że wiesz, co chciałem przekazać.
Z broni (w tym pneumatycznej) strzelamy TYLKO na strzelnicy i to, że się komuś wydaje, iż w jakimś celu, który nie został wymieniony w ustawie, można sobie używać do woli, nie oznacza, że ma rację.
Nie ma chyba o co bić piany.

Faktycznie trochę uprościłem i na dodatek wykazałem się niewiedzą w temacie sportowego wbiegania po schodach.
Moja culpa!

Swoją drogą, to domowe chodzenie po schodach nie kojarzy mi się z rekreacją.
Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego tłumaczy rekreację jako "aktywny wypoczynek na świeżym powietrzu", który od biedy można podciągnąć pod sport uprawiany "niewyczynowo", a przynajmniej ja tak to rozumiałem dotychczas.
Kwestię retoryki odsunąłbym tu na drugi plan.