... chodzi o to, że FX Dreamline jest tak zaprojektowany żeby można go było z poziomu użytkownika bez rozkładania regulować i ustawiać pod swoje preferencje... mam tu na myśli moc, kaliber itd...
Ciekawi mnie jak to będzie wyglądało w praktyce i czy nie będzie takich sytuacji, że kupiony limitowiec <17J w rękach nieodpowiedzialnego użytkownika na 1h da zabawy stanie się FAC'iem a potem jak się znudzi zabawa znowu limitowcem...
Co w przypadku jak taka wiatrówka FX Dreamline pójdzie na pomiary po jakimś wypadku? Założę się, że pierwsze co to miły Pan, który będzie mierzył taką wiatrówkę podkręci jej reduktor, wzmocni sprężynę (3 min roboty bez ingerencji) itd. i niespodzianka 24J... Właściciel będzie płakał przecież jak kupiłem <17J...
Chyba tutaj rozwiązaniem będzie stockowo wstawić przez producenta słabą sprężynę... Zobaczymy...
Tak jak pisałem: nie ma w ogóle tematu. Incorsa sprzedaje FAC z lenistwa. Albo nie umieją zamówić w limicie albo nie umieją przestawić pod limit. Większość karabinków projektowanych jako FAC jest często niedostatecznie zdławionych i sprzedawane są jak w limicie (hatsany/crosmany/Spa?). Kiedyś kupiłem karabinek w Czechach z jasnymi wytycznymi dla sprzedawcy aby ustawić go na czeski limit (16J), otrzymałem nawet stosowne zaświadczenie. Po przestrzeleniu karabinka okazał się FACem (ponad 20J) i musiałem sam zdławić go poniżej naszego limitu.
W Szwecji sprzedawane są karabinki FX zdławione do 10J, w UK do 16,3J, w Czechach do 16J. Nie widzę przeszkód aby u nas zdławić je poniżej 17J. Każdy kto chce podwyższać energię swojego karabinka ponad limit robi to na własną odpowiedzialność mając świadomość, że wytwarza broń. Dlatego obowiązkowym akcesorium strzeleckim jest chrono i odrobina oleju - tego w głowie.
Większość dostępnych na rynku karabinków można ustawić jako FAC - czy zajmuje to minutę czy godzinę nie ma to żadnego znaczenia. Jeśli "Smutny Pan Pomiarowy" będzie chciał to ustawi karabinek ponad limit przy u życiu narzędzi to nic na to nie poradzisz. Ja preferuję i kupuję karabinki zaprojektowane jako FAC, bo zdławione poniżej limitu pracują niewysilone, długo i niezawodnie.
Ostatnio zmieniony 04 lutego 2019, 16:05 przez Leon83, łącznie zmieniany 2 razy.
Ralfvip ale odkrycie , tak jest , było i będzie. Karzdy ma swój rozum i odpowiada za dokonane zmiany w sprzęcie tylko nie wiem co ma do tego Fx Dreamline.Myślisz , że w HW 100 czy Krykiecie nie ma takich możliwości?
Ostatnio zmieniony 04 lutego 2019, 17:27 przez bigbrok, łącznie zmieniany 2 razy.
Mi chodzi tylko oto, że FX Airgun idzie w kierunku karabinków regulowanych i tak je projektuje żeby było jak najłatwiej je przestawiać poczynając od mocy, kalibru kończąc na lufie. Patrz np. FX Impact, FX Dreamline. Natura ludzka jest taka, że na pewno przyjdzie taki moment "gałkologi" i kręcenia tym bardziej, że będzie to proste i intuicyjne.
Tak zgadza się praktycznie w każdym karabinku można podkręcić moc, ale nie w każdym można to zrobić tak łatwo i szybko jak np. w FX Dreamline.
Tak czy inaczej widać, że FX wyprzedza swoich konkurentów swoimi pomysłami.
"Gałkologia" jest konsekwencją ogólnej koncepcji "wiatrówki lego" w której lufę można teraz zmienić w pół minuty, albo przerobić na kuszę. Jeśli FX nastawia się na międzynarodowy rynek, gdzie np. w Niemczech kusza może mieć dowolną energię np. 40 J po założeniu lufy trzeba sprzęt zgasić do 7,5 to jakieś pokrętła muszą być. A co nam mówi o parciu na międzynarodowe rynki? Nowe zasady gwarancji które wprowadzono w tym roku. Gwarancja od teraz będzie nie tylko międzynarodowa ale też przechodnia! Nie znam się, ale to chyba ładnie z ich strony. Poza tym to tej gwarancji ma być 3 lata, podobno...
A tu obrazek na osłodzenie tego wątku:
Ostatnio zmieniony 05 lutego 2019, 17:05 przez Yurko, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie ma nic bardziej praktycznego niż dobra teoria"Ludwig Eduard Boltzmann (1844–1906)
Sorry ale Wy tu reagujecie na FAC, jak zakonnica na ku***a Każdą albo prawie każdą HW 100 da się podkręcić powyżej 17 J i co i nic. Każdy jest dorosły i odpowiada za swoje czyny. Prawo jest prawem i należy je przestrzegać, czyli w Polsce FAC = strzelnica, a w U.S.A. palna = "podwórko"
" Wojna jest tam , gdzie młodzi i głupi dają się wrobić starym i zgorzkniałym durniom w zabijanie ludzi " KONRAD ADENAUER
Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu.
Mi chodzi tylko oto, że FX Airgun idzie w kierunku karabinków regulowanych i tak je projektuje żeby było jak najłatwiej je przestawiać poczynając od mocy, kalibru kończąc na lufie. Patrz np. FX Impact, FX Dreamline. Natura ludzka jest taka, że na pewno przyjdzie taki moment "gałkologi" i kręcenia tym bardziej, że będzie to proste i intuicyjne.
Tak zgadza się praktycznie w każdym karabinku można podkręcić moc, ale nie w każdym można to zrobić tak łatwo i szybko jak np. w FX Dreamline.
Tak czy inaczej widać, że FX wyprzedza swoich konkurentów swoimi pomysłami.
Ralf, nie mam FX’a a wystarczy, że wezmę imbus 6mm i w 3s mam FAC. Żebyśmy się dobrze zrozumieli - nie dyskredytuję FX’a bo miałem dwa- FX T12 i FX Impact’a, i szczerze polecam - ale w moich powyższych postach staram się Tobie wytłumaczyć, że nie odkryłeś Ameryki. Co do wyprzedzania konkurencji to w krajach bez limitu energii ma to większy sens, choć kosztem poprawnie zrealizowanego tuningu, niż u nas czy w UK.
Dam Ci przykład - kupujesz w Impact'a w kalibrze 4,5mm ustawiony na 16,5J (koło regulacji na max, regulacja pod lufą na max, reg standardowo). Po czym chcesz sobie kupić lufę w kalibrze 5,5mm ale po jej założeniu okazuje się, że karabinek strzela z energią 18J bez dotykania elementów regulacyjnych.
Cały hype na zmiany luf w FX (zresztą nie tylko bo u mnie w Edgunie też) jest także dyskusyjny. Jeśli chcesz mieś prawidłowo ustawiony sprzęt, do którego masz zaufanie większe niż swoich umiejętności to ustawiasz go pod jedną lufę. Zmiana lufy czy przejście na inny kaliber zaburza cały tuning karabinka. Od nowa ustawiasz wszystkie parametry, żeby na danej lufie, dobranym do niej śrucie, na odpowiedniej nastawie rega i napięciu sprężyny uzyskać najlepszą celność i powtarzalność strzałów. Przy FACu zabawa lepsza, bo energia pozwala na więcej i dalej.
Łatwa zmiana energii bez zdejmowania osady możliwa jest nie tylko w FX ach ale np. w moim Edgun'ie Leshy, Brockokach, Daystate, Air Arms i pewnie w wielu innych. Wszędzie tam gdzie występuje koło regulacji, elektronika (Daystate) czy choćby śruba regulacyjna (pewnie 90% karabinków na rynku). FX po prostu zrobił dobry marketing wokół możliwości nastaw karabinka (zaczęło się od Impacta) co przez długi czas czkało im się przez reklamacje (i pewnie czka do teraz) bo ludzie kręcili wszystkimi śrubkami bez czytania instrukcji obsługi. Pamiętaj, że chiński pistolet SPA PP700, który o ile mnie pamięc nie myli pojawił się na rynku przed Impact'em ma regulację transferportu, regulatora z zewnątrz i sprężyny zbijaka (prawie z zewnątrz bo po zdjęciu gripu). Więc tak jak pisałem, Ameryki nie odkrywamy tym tematem.
A jeśli chodzi o samego Dreamline'a to gdzieś słyszałem (YT) albo czytałem, że ma być dostępny taki zestaw zerowy - lufa?, blok i kartusz dla tych co będą chcieli dorobić sobie osadę sami. Ciekawe jaka będzie cena.
Podobno dodatkową zaletą Dreamlina ma być niska cena. Zobaczymy co to oznacza w praktyce.
W Hurricane jeszcze nie mają w sprzedaży. Mają tylko jeden egzemplarz testowy.
Wystarczającą regulacje mają wszystkie FXy poza Typhoonem.
Mają boczne koło regulacji z 3 nastawami energii. To jest naprawdę wystarczające jeśli nie strzela się wiatrówkowego long range...
Cena miała być w okolicy 1000USD tylko nie wiadomo za jaką wersję. Dla użytkowników którzy stroją sprzęt pod konkretny kaliber, śrut i energię i nie eksperymentują więcej dostęp do wszystkich ustawień może nie jest najważniejszy ale na pewno ułatwia sprawę. Co do limitu to w UK sprzedawany jest np. Impact w limicie, pokrętło regulatora ma zablokowane czy tam zaślepione, wkładane są słabsze sprężyny i lżejsze zbijaki.
Nie ma co popadać w paranoję, ale z normalnym Impactem skręconym do limitu czułbum się mało komfortowo w kwestii legalności
Tu masz dane dotyczące max energii ze strony producenta.
ENERGY
4,5 (.177): 24 J • 18 ft/lbs
5,5 (.22): 41 J • 30 ft/lbs
6,35 (.25): 65 J • 47 ft/lbs
7,62 (.30) TBA
Według prawa to jest FAC.
A według ciebie co to jest to już twoja sprawa.
Tu masz dane dotyczące max energii ze strony producenta.
ENERGY
4,5 (.177): 24 J • 18 ft/lbs
5,5 (.22): 41 J • 30 ft/lbs
6,35 (.25): 65 J • 47 ft/lbs
7,62 (.30) TBA
Według prawa to jest FAC.
A według ciebie co to jest to już twoja sprawa.