Nie będę powielał tonu wypowiedzi, dlatego powiem tylko, że podpisuję sie pod tym co Simon napisał wyżej.
Trzymaj się Biskupie, zdrowiej i do jaknajszybszego do zobaczenia w DL
Cegiełka poszła.
POMOC DLA WALDKA / BISKUPA
Moderator: Moderatorzy CP
- scyzor1969
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 868
- Rejestracja: 11 stycznia 2011, 11:24
- Tematy: 10
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Trzemeszno
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 716
- Rejestracja: 17 stycznia 2008, 19:50
- Tematy: 22
- Lokalizacja: Kalisz
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: POMOC DLA WALDKA / BISKUPA
Mogę prosić o garść informacji o stanie zdrowia Waldka?
Rigby .45. Whitworth .451
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 716
- Rejestracja: 17 stycznia 2008, 19:50
- Tematy: 22
- Lokalizacja: Kalisz
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- jasku
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 47
- Rejestracja: 20 września 2010, 17:05
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Połudn. Wielkopolska
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: POMOC DLA WALDKA / BISKUPA
Cześć
Piotrek, sprawy mają się nie najlepiej, raczej smutno, i pewnie dlatego nikt nic nie pisze, nawet jeżeli coś wie.
Powiem Ci tylko, że podczas ostatniego Pikniku w Pleszewie, nasz Strzelmistrz rozmawiał ze świadkiem tego wydarzenia. Dowiedział się, że pierwsze wiadomości, które trafiły tutaj na forum ( w temacie "Poważny wypadek pod Gorzowem", potwierdziły się. Tam dość precyzyjnie skomentował to admin Sas, tzn uściślił czyjąś wypowiedź co do rozległości obrażeń.
Strzelmistrz uzyskał też informacje o ewentualnych przyczynach tego niespodziewanego odpalenie, i raczej nie były to żarzące się resztki ładunku z poprzedniego wystrzału.
Pewnie nie będzie Cie w najbliższy wtorek na strzelnicy w Raszkowie, bo to lokalne święto, bez konkurencji CP, ale na pewno będzie Strzelmistrz, i mógłbyś się dowiedzieć czegoś więcej.
Zresztą, chyba masz do niego nr telefonu!?
Nie chcę za wiele pisać, bo z panującej w temacie ciszy wynika, że Waldek raczej nie życzy sobie komentarzy, ani rozgłosu, i należy to uszanować.
Pozdrawiam
Piotrek, sprawy mają się nie najlepiej, raczej smutno, i pewnie dlatego nikt nic nie pisze, nawet jeżeli coś wie.
Powiem Ci tylko, że podczas ostatniego Pikniku w Pleszewie, nasz Strzelmistrz rozmawiał ze świadkiem tego wydarzenia. Dowiedział się, że pierwsze wiadomości, które trafiły tutaj na forum ( w temacie "Poważny wypadek pod Gorzowem", potwierdziły się. Tam dość precyzyjnie skomentował to admin Sas, tzn uściślił czyjąś wypowiedź co do rozległości obrażeń.
Strzelmistrz uzyskał też informacje o ewentualnych przyczynach tego niespodziewanego odpalenie, i raczej nie były to żarzące się resztki ładunku z poprzedniego wystrzału.
Pewnie nie będzie Cie w najbliższy wtorek na strzelnicy w Raszkowie, bo to lokalne święto, bez konkurencji CP, ale na pewno będzie Strzelmistrz, i mógłbyś się dowiedzieć czegoś więcej.
Zresztą, chyba masz do niego nr telefonu!?
Nie chcę za wiele pisać, bo z panującej w temacie ciszy wynika, że Waldek raczej nie życzy sobie komentarzy, ani rozgłosu, i należy to uszanować.
Pozdrawiam
jass