O broni czarnoprochowej – obiektywnie.(tendencyjnie?)

[snekker]

Po pracy otworzyłem FB i takiego rodzynka znalazłem. http://wolnemedia.net/o-broni-czarnopro ... iektywnie/ Autor nawet nie podpisał się swoim nazwiskiem tylko nickiem.Co o tym można sądzić?

[niebieski]

Jeden z bardziej rzetelnych arykułów o broni CP, jaki czytałem.

[snekker]

Ja widzę tendencje do wyolbrzymiania zalet i skutków broni CP w stosunku d WBP.

[Willie357]

Albo czytaliśmy co innego,albo noc polarna utrudnia czytanie po polsku ze zrozumieniem.

[snekker]

Przepraszam .To samo czytaliśmy tylko ja odebrałem to jako uświadamianie policji o zagrożeniach, że nie wiedzą z czym mają do czynienia.Porównywanie coltów do GLOCKa i ich równorzędnych skutkach.To może być woda na młyn.Przepraszam jeszcze raz.

[Emmilla]

Widać, że pisała to osoba bardzo dobrze obeznana w temacie. Rzetelnie, ciekawie, opisy bardzo precyzyjne. Godny polecenia i przedrukowania artykuł.

[Czarek]

O! Autor artykułu się zarejestrował?

[yarkow]

Całkiem ciekawy artykuł. A i z przynajmniej kilkoma poruszonymi problemami trudno się nie zgodzić. Np z tym o mitologizowaniu broni. Sam się z tym "parę razy" spotkałem. A brak powszechnej służby wojskowej (nie jestem jej fanem, ale pozwalała mężczyznom na kontakt z bronią) i ogólne "zniewieścienie" oraz pacyfizm i polityczna poprawność pogłębiają ten problem.
Dodatkowo szukający sensacji dziennikarze i różnej maści chcący się wykazać "politycy" wszystkich opcji (no może oprócz Kukiza, który podobno ma prywatną broń) potrafią też skutecznie zniechęcać do strzelectwa.

Ale kropla drąży skałę ...
Rozwój strzelectwa "bezpozwoleniowego", czy to wiatrówkowego czy czarnoprochowego pokazuje, że może być i bezpiecznie i normalnie.

[Foxtrott]

Przepraszam .To samo czytaliśmy tylko ja odebrałem to jako uświadamianie policji o zagrożeniach, że nie wiedzą z czym mają do czynienia.Porównywanie coltów do GLOCKa i ich równorzędnych skutkach.To może być woda na młyn.Przepraszam jeszcze raz.

Ja odebrałem to jako przytyk dla współczesnych stróżów prawa o ich znikomej wiedzy na podobne tematy , jednakże stawianie broni czarno-prochowej na równi (demonizowanie jej) z współczesną nie powinno mieć miejsca co trafnie zauważył snekker , artykuł porządnie napisany.

[juby]

A mnie rozbawił fakt ilustracji artykułu o broni czarnoprochowej zdjęciem Naganta.

[zbiho]

Co jest jak najbardziej na miejscu, bo Nagant był na proch czarny. Nie każdy oczywiście, ale ponoć pare

[kukulka00]

To nie Nagant.

[slepe_oko]

To nie Nagant.

Łemblej chyba?

[LongTom]

Na zdjęciu jest brytyjski Webley prawdopodobnie mk VI z okresu pierwszej wojny światowej.

[bruner23]

Autor tego artykułu robi krecią robotę i dolewa oliwy do ognia.

Pozwolę sobie zacytować :

cyt "...... Przede wszystkim, rewolwer czarnoprochowy jest najprawdziwszą bronią palną, która może z powodzeniem jako broń być użyta. Chodzi tu o to, co stanowi najistotniejszą cechę broni palnej, a więc siłę (energię kinetyczną miotanego pocisku zdolną obalić cel) i celność (praktyczną możliwość skierowania pocisku na ów cel). Oba te wymogi rewolwer czarnoprochowy spełnia doskonale. Kiedy więc uporamy się z całym opisanym powyżej uciążliwym procesem odmierzania, ładowania, przybijania, smarowania etc mamy „nagle” w ręku broń, która może razić cele z nie mniejszą skutecznością i z nie mniejszego dystansu niż z takiego chociażby Glocka. Ten ostatni jest oczywiście lżejszy, wygodniejszy, pewniejszy i szybkostrzelny, a jednak efekt ich użycia będzie identyczny.

Co za bzdury ! Ten gość chyba nigdy nie miał w ręku Glocka i nie widział skutków trafienia pociskiem z energią 500 J !
Cztery opony samochodowe z Glocka na wylot (przez bieżnik) a z Remingtona .44 zaledwie 1 ścianka przy maksymalnej naważce
Z Glocka bal sosnowy 15cm na wylot na 25m ,a z Remingtona kulka zaledwie kilka cm włazi w drewno ...

To że można zabić człowieka z jednego i drugiego to fakt (można zabić też i z procy) ale porównywanie energii czarnoprochowców do współczesnej broni nitro świadczy o braku znajomości tematu albo o ignorancji .