Świąteczna wizja.

Moderator: Moderatorzy CP

Awatar użytkownika
kukulka00
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 190
Rejestracja: 17 października 2013, 18:43
Tematy: 6
Lokalizacja: ŚWIDNICA
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Świąteczna wizja.

Post autor: kukulka00 »

Ale się znacie - tentegowanie wymion to gra wstępna- tu potrzeba czerwonych gumowców- a serek to po wszystkim zamiast papierosa.
Awatar użytkownika
Cereus
Sponsor Forum
Sponsor Forum
Reactions:
Posty: 2171
Rejestracja: 10 grudnia 2005, 22:30
Tematy: 0
Lokalizacja: Ozorków
Grupa: Sponsor Forum
Kontakt:

Re: Świąteczna wizja.

Post autor: Cereus »

Kolega zadał poważne pytanie ale dyskusja stoczyła się na tematy zoofilskie. Co do kapiszonowego Rolling Blocka to pierwsze wersje w tak zwanym systemie spleet breech udoskonalane w latach 1863-1865 ,produkowane w 1865-66 w .44RF 46RF ,50RF bywały czasem konwertowane przez wkręcenie kominka w tył zamka i zrobienie dziurki w naboju bocznego zapłonu.
Obrazek
Obrazek
Jakiś czas temu zdjęcie takiej konwersji w mosiężnej ramie nawet ktoś dał na forum.

RB kapiszonowy jest zdecydowanie bardziej historyczny niż Remington INOX :one:
Ostatnio zmieniony 11 kwietnia 2016, 22:49 przez Cereus, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Alf40
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 76
Rejestracja: 06 grudnia 2014, 13:29
Tematy: 0
Lokalizacja: Śląskie,Mikołów
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Świąteczna wizja.

Post autor: Alf40 »

Co na to wszyscy duzi ,heteroseksualni, biali, nietolerancyjni mężczyźni ? a może wizja mi się spełni. :033:
Awatar użytkownika
Cereus
Sponsor Forum
Sponsor Forum
Reactions:
Posty: 2171
Rejestracja: 10 grudnia 2005, 22:30
Tematy: 0
Lokalizacja: Ozorków
Grupa: Sponsor Forum
Kontakt:

Re: Świąteczna wizja.

Post autor: Cereus »

Jeżeli już to na pewno nie w 45-90 bo to nabój zdecydowanie za silny do tego typu karabinka. Amunicja był energetycznie bliższa 44-40 .
A tu taki RB bocznego zapłonu ale z dziurką na kapiszon.
Obrazek
Awatar użytkownika
Cereus
Sponsor Forum
Sponsor Forum
Reactions:
Posty: 2171
Rejestracja: 10 grudnia 2005, 22:30
Tematy: 0
Lokalizacja: Ozorków
Grupa: Sponsor Forum
Kontakt:

Re: Świąteczna wizja.

Post autor: Cereus »

Centralny zapłon? Przeczytaj opis na forum o którym mówisz a potem w automatycznym tłumaczu Google sprawdź co to znaczy rimfire :033:
Gołym okiem widać że otwór ma 3-4mm średnicy a więc za gruby jak na końcówkę iglicy.
Derek Mak
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 998
Rejestracja: 18 stycznia 2014, 21:44
Tematy: 0
Lokalizacja: Katowice
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Świąteczna wizja.

Post autor: Derek Mak »

Eeee .... nie jestem bronioznawcą ale po internetach trochę umiem sznupać. Pod oryginalnym zdjęciem a raczej nad nim jest taki napis
SCARCE US CIVIL WAR REMINGTON ROLLING BLOCK SPLIT BREECH CARBINE:
In very good general condition. Type II. 50 rimfire caliber. 20 inch barrel.
http://www.antiquefirearms.com/pages/302.htm

Raczej nie pisze tam nigdzie nic o kapiszonach do tego karabinu. Zresztą na zdjęciu nie widać żadnej wkładki na kominek o której nic nie wspomina autor zachwalając ten karabin jako oryginalny i w dobrym stanie do sprzedaży.
Lorenz, Podewils-Lindner 0,56"
Awatar użytkownika
Cereus
Sponsor Forum
Sponsor Forum
Reactions:
Posty: 2171
Rejestracja: 10 grudnia 2005, 22:30
Tematy: 0
Lokalizacja: Ozorków
Grupa: Sponsor Forum
Kontakt:

Re: Świąteczna wizja.

Post autor: Cereus »

Nie ma tu również słowa o tym że broń była konwertowania na centralny zapłon i nie widać tam żadnej iglicy .Wprost przeciwnie opisywana jest jako stan oryginalny.
Więc po co ten wielki otwór? Ano po to że akmunicja bocznego zapłonu nie mogła być elaborowana gdy skończyła się .Co wtedy robiono? Wkrecano kominek w ten otwór a w dnie łuski robiono dziurkę. W ten sposób łatwo można było dorobić amunicję. Zdjęcie takiego RB było już na forum i dziwię się że niektórzy usilnie próbują zaprzeczać faktom.
MaciekSz
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 4535
Rejestracja: 04 czerwca 2006, 16:22
Tematy: 162
Lokalizacja: Krakow
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Świąteczna wizja.

Post autor: MaciekSz »

Ja się nie znam, ale dyskusja o dziurkach i ich kształcie jest sama w sobie fascynująca :p

Oczywiście mogę się mylić, ale nie wydaje mi się, żeby rb ze zdjęcia miał cokolwiek wspólnego z zapłonem kapiszonowym.
Poniżej zdjęcia podobnego egzemplarza wraz z informacją, że z braku nabojów bz konwertowano zamek na 2 zbliżone naboje cz.

http://www.remingtonsociety.org/forums/ ... f=4&t=3430

Brzmi to dość sensownie.
Maciek
.62 i .69
Marek-
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 4420
Rejestracja: 03 czerwca 2005, 09:00
Tematy: 87
Lokalizacja: Gliwice
Grupa: Moderatorzy CP

Re: Świąteczna wizja.

Post autor: Marek- »

To nie to Maćku, to całkiem inny karabin, patent zamka z 8 grudnia 1863 roku nr 40,887 , kolejny patent to 45,123.
A karabin Remington-Rider Split-Breech Carabines cal 44.
Ciekawe jest ze nie do końca armia wierzyła zamkowi i robiła testy 55 gr prochu i pociski od 750 grein do aż 1850 grein.

Mam fajną książkę na temat wyposażenia wojska US i tam jest sporo stron na temat tego karabinka cała ma blisko 500 a o karabinu jest z 50, łącznie z listami, opisami testów itd.
Niestety ja nie znajduje w niej nic o kominkach, wojsko raczej tego nie robiło.

Przy okazji mogę pokazać na strzelnicy zainteresowanym.
Awatar użytkownika
Cereus
Sponsor Forum
Sponsor Forum
Reactions:
Posty: 2171
Rejestracja: 10 grudnia 2005, 22:30
Tematy: 0
Lokalizacja: Ozorków
Grupa: Sponsor Forum
Kontakt:

Re: Świąteczna wizja.

Post autor: Cereus »

Nie dosyć że na temat broni starej amerykańskiej broni masz mizerne pojęcie to jeszcze próbujesz wmawiać ludziom że nie było jakiś konstrukcji. Sam sobie strzelasz w kolano . Tą złośliwość można tłumaczyć tylko chorobliwymi kompleksami. Argumentów jak zwykle nie posiadasz.
Tu masz kolejnego Rolling Blocka który wyraźnie jest opisany jako kapiszonowy. Oczywiście jest to konwersja zrobiona w małej ilości , gdzieś na głębokiej prowincji gdzie był problem z zaopatrzeniem w amunicję ale nie ma to najmniejszego znaczenia. Liczy się fakt że takie modele były. Nie ma znaczenia że nie był to wyrób fabryczny bo nigdzie w naszej ustawie nie jest napisane że można robić repliki tylko wyrobów fabrycznych. Nie był to również wyrób na rynek afrykański ( twój ulubiony bohater Kunta-Kinte) bo jak widać z opisu karabin pochodzi z : Remington Arms Company Museum, Ilion, NY
https://www.bonhams.com/auctions/13315/lot/2681/
Skoro robili takie konwersje późniejszych modeli centralnego zapłonu to tym bardziej wczesne wersje bocznego zapłonu z połowy lat 60 były przerabiane gdy amunicja w metalowej łusce była drogą nowością.
Kolejny raz kompromitujesz się zaprzeczając faktom. ;laughing:
P.S.Ja tej chwili posiadam dwa oryginalne Rolling Blocki i jedzie do mnie trzeci , a Ty ile miszczu ? ;laughing:
Awatar użytkownika
Parabellum
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 797
Rejestracja: 26 stycznia 2005, 08:17
Tematy: 53
Lokalizacja: Szczawno-Zdrój/Kraków
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Świąteczna wizja.

Post autor: Parabellum »

A ja mam takie pytanko, nie będzie jednak Saguaro Rolling Blocka? Myślę, że mógłby to być nowy hit na rynku ;laughing:
Ale tak już nieco poważniej, to najbardziej ucieszyłaby mnie jakaś niedroga konwersja Szweda na 45-70 lub 45-90.
jacek sygula
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2516
Rejestracja: 22 maja 2005, 18:59
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Świąteczna wizja.

Post autor: jacek sygula »

https://www.netgun.pl/netgun/7733340/pa ... akcesoria/ powiedz Mariusz po co w 1893 roku robiono takie komplety [skrzynka jest dorobiona] kaliber 38", jeden: pięciostrzałowy, drugi 6 strzałowy, zarzucanie że czegoś nie było, jeżeli na przestrzeni ostatnich 200-300 lat było paredziesiąt tysięcy [jak nie paruset!!!] rusznikarzy, w czasach, kiedy były stopnie: uczeń, czeladnik, mistrz, wszędzie robiło się prace "wyzwalające" byly robione rózne cuda, konwersje [wsteczne też] nie rozumiem tego Waszego : nie było, nie możliwe :piwo:
jacek sygula
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2516
Rejestracja: 22 maja 2005, 18:59
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Świąteczna wizja.

Post autor: jacek sygula »

Wojtuś,to znaczy, że z broni: liczą sie tylko CIESZYNKI :-D -reszta to szajs i dziadostwo dla kunta kinte, te dwa rewolwery to wyrób belgijski C. CLEMENT, a pudełko ma dwa dni-więc nie jest oryginalne, co do jakosci- to jesteś złośliwy, bo spora część wyrobów belgijskich,nie była gorsza od wyrobów z Cieszyna ;laughing: przywioze te dwa rewolwery i zobaczymy czy powiesz że jakość jest "włoska" Ty sie znasz na broni, która jest opisana i udokumentowana,ja sie natykam co chwile na broń, o której Ty nie masz pojęcia że możę istnieć :one:
Awatar użytkownika
Cereus
Sponsor Forum
Sponsor Forum
Reactions:
Posty: 2171
Rejestracja: 10 grudnia 2005, 22:30
Tematy: 0
Lokalizacja: Ozorków
Grupa: Sponsor Forum
Kontakt:

Re: Świąteczna wizja.

Post autor: Cereus »

Dobrze powiedziane Jacku.
Ja im dłużej zajmuję się tematem i im więcej wiem tym bardziej ostrożny jestem w rzucaniu nie przemyślanych haseł typu: "takiej konstrukcji nigdy nie było".
Jeżeli ktoś tak robi to świadczy to tylko o ignorancji i braku wiedzy.
Nie będę wdawał się w dysputy ale odpowiem na kilka argumentów panów bronioznawców spod znaku Franciszka Józefa.
lebeda pisze:
Cereus pisze:...
Więc po co ten wielki otwór? Ano po to że akmunicja bocznego zapłonu nie mogła być elaborowana gdy skończyła się .Co wtedy robiono? Wkrecano kominek w ten otwór a w dnie łuski robiono dziurkę. W ten sposób łatwo można było dorobić amunicję. Zdjęcie takiego RB było już na forum i dziwię się że niektórzy usilnie próbują zaprzeczać faktom.

Ten "wielki" otwór ma max. 3 mm . Jego średnica jest prosta do wytłumaczenia . Droga po , której poruszał się bijnik to łuk , poza tym bijnik był dosyć długi . Otwór musiał mieć taką średnicę , inaczej bijnik o promieniu 1 mm , klinował by się w otworze . .
Obawiam się że nigdy nie miałeś Rolling Blocka w ręku ;laughing: Gdybyś miał to wiedział byś że iglica nie porusza się po łuku. ;laughing:
Obrazek
lebeda pisze: Muzeum Remingtona pozbywa się tak wielkiej rzadkości ? Zresztą nie tylko tego . Pozbywa się nawet prototypu Rolling Blocka . Co więcej . Zaskakuje cena po jakiej zostają sprzedane te karabiny .
Jakoś nie znalazły uznania wśród kolekcjonerów . Jeden i drugi , wyjątkowe i jedyne ( bez numerów seryjnych :) ) poszły za https://www.bonhams.com/auctions/13315/lot/2681/ ( 460 USD ) , a drugi https://www.bonhams.com/auctions/13315/lot/2739/ za 517 USD , czyli za grosze , jeżeli chodzi o amerykański rynek kolekcjonerski .
Gdybyś cokolwiek poczytał na temat historycznej broni palnej to wiedział byś że mówienie o Rolling Blocku w kontekście broni kolekcjonerskiej to tak jakby mówić o walorach kolekcjonerskich kałacha w XX wieku.
To był jeden z najczęściej stosowanych karabinów wojskowy XIX wieku. Robiony na licencjach w wielu krajach , oprócz USA ,przez ponad 50 lat, w ponad 20 kalibrach , na uzbrojeniu 42 krajów na świecie.
Ostatnio Syberius pisał że egzemplarz w ładnym stanie można kupić u niego za 1000zł.
Jeżeli ktoś dał 517 dolców za sztukę z pordzewiała lufą to zapłacił naprawdę dużo. Tyle to można dać za stan bardzo dobry.
Awatar użytkownika
Marcin P.
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 256
Rejestracja: 01 lipca 2015, 14:02
Tematy: 19
Lokalizacja: Dzierzgoń
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Świąteczna wizja.

Post autor: Marcin P. »

Konwersja bocznego zapłonu na centralny, krok po kroku:
„Najbardziej przerażające słowa w języku angielskim to: Jestem z rządu i jestem tutaj, aby pomóc”.
Ronald Reagan
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Hydepark CP”