Proszę o pomoc - sprawy ciąg dalszy

Moderator: Moderatorzy CP

Awatar użytkownika
mkowalczuk
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 7292
Rejestracja: 23 maja 2003, 19:25
Tematy: 136
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: mkowalczuk »

Kammarladdare - masz częściowo rację. Nie adwokata, a adwokata, świadka, może świadków i np. biegłego. Całe stado ludzi wspierających wiedzą, chęciami i może sprytem połączonym z determinacją.
No ale może posiadanym prze z Kolegę adwokat zrobił co było trzeba i „zniszczył biegłych” wdeptując ich w podłogę i wgniatając w barierkę”.

Sebastian - uważasz, że mogłem tak prostackiego rozwiązania szukać
Sebastian
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 7395
Rejestracja: 30 marca 2003, 13:01
Tematy: 138
Lokalizacja: Suwałki
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: Sebastian »

mkowalczuk pisze:Sebastian - uważasz, że mogłem tak prostackiego rozwiązania szukać
Szczerze powiedziawszy bylem zaskoczony.Ale sam napisales ze nie jestes zwolennikiem takiego rozwiazania stad moje przypuszczenie ze masz na mysli cos specjalnego.Wybacz- odezwala sie moja prostacka natura ;)
Awatar użytkownika
asasello
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2263
Rejestracja: 04 marca 2004, 15:18
Tematy: 173
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: asasello »

Ocieska daruj sobie tą grypsere.Jeśli Ci biegli mają nazwiska to podaj je.To raczej nic zabronionego.Obawiam się że niektórzy z nas bedą mieli nieprzyjemność spotkania się z nimi i dobrze byłoby wiedzieć na czym się stoii.
Z tego co piszesz to na razie nie jest źle skoro biegli więcej nie wiedzą niż wiedzą.
Przypuszczam że masz dostęp do akt w swojej sprawie jeśli możesz zamieść protokół posiedzenia sądu.Skosultuj to z adwokatem i zamieść go na forum.Być może jest coś co przegapiłeś a może być to istotne dla ciebie.Może wspólnym wysiłkiem uda nam się to zauważyć.
Z tego co piszesz to któryś z biegłych jest policjantem.Co robi reszta?
Awatar użytkownika
alabamer
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 220
Rejestracja: 05 września 2007, 20:17
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: alabamer »

Jak to czytam to normalnie strach w oczach, to sa BIEGLI od spraw broni ???? Az sie wierzyc nie chce, przeciez to jest jakis absurd ! Ja nawiny, wierzylem ze jak ktos jest biegym sadowym to musi sie znac na swojej temtyce, ale jak widac w Polsce to nie jest wymagane. Mam tylko nadzieje, ze Ocieska wygra te sprawe, udowadniajac przy okazji totalna niewiedze tych "madrych" panow.

Swoja droga- dowody na swoja niewinnosc ma mocne. Gdyby mi sie przytrafila podobna sprawa, lezalbym. Az sie zaczalem zastanawiac czy by nie sprzedac ....

No bo kurcze, skoro sadownictwo w tych sprawach w Polsce wyglada tak absurdalnie a ludzie naprawde MAJA az takie problemy, to czy gra jest warta swieczki ? No bo choc kazdy z nas - co normalne - zaklada ze "mi sie to nie przydarzy" to jednak co jakis czas KOMUS sie to wlasnie przydarza. Warto zyc potem z wyrokiem o nielegalnie posiadana bron ?

Strzelectwo CP w Polsce jest kompletnie nieuregulowane prawnie, a w sadzie tak naprawde tylko to sie liczy, tym bardziej ze biegli sa takimi idiotami w tej dziedzinie. Chowac karabin po szafach i przemykac sie chylkiem na strzelnice liczac na szczescie i to ze nas nikt zlosliwy nie zadenuncjuje na policji ?

Sam nie wiem ...
drogowiecgp
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 28
Rejestracja: 01 listopada 2008, 14:23
Tematy: 0
Lokalizacja: uckie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: drogowiecgp »

alabamer pisze:(...)Swoja droga- dowody na swoja niewinnosc ma mocne(...)
W świetle zeznań biegłych (albo może "biegłych") są to jedynie dowody na nabycie w/w broni "w dobrej wierze", co nie zwalnia od odpowiedzialności, a jedynie w znaczący sposób może łagodzić wyrok.

Większość Polaków używa pojęcia "w tym kraju", jakby to nie był nasz kraj. Skoro władza swoich obywateli traktuje w taki dość wyszukany sposób, to takie nazewnictwo zaczyna być głęboko uzasadnione...

Pozdrówka


P.s. Witam wszystkich (to mój pierwszy post na forum).
pyskjan
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 140
Rejestracja: 28 lipca 2008, 14:57
Tematy: 0
Lokalizacja: Lyon/Francja
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: pyskjan »

Volunteer 451
piotrpat
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 398
Rejestracja: 26 stycznia 2005, 00:17
Tematy: 0
Lokalizacja: łódź
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: piotrpat »

DLACZEGO KALIBER BRONI NIE ROBI RÓŻNICY

Jeśli Pan biegły uważa że kaliber broni zmieniąją w całkowicie inna broń to ja polecam Panu biegłemu zrobienie następującego życiowego biznesu: niech wyszuka jeden z nowych i dobrze sprzedających sie wynalazków z dziedziny strzelectwa niech jakikolwiek element tego ustrojstwa będzie opatentowany i niech Pan biegły zacznie to robić taniej w nieco innym kalibrze - zobaczymy jak długo będzuie robił i ile zarobi jak sie dowie o jego produkcji posiadacz patentu.

MYŚLĘ ŻE PIERWSZY LEPSZY RZECZNIK PATENTOWY WYŁUMACZY SĄDOWI ŻE WYŁĄCZNIE INNY KALIBER NIE OGRANICZA PATENTU , czyli że w pewien sposób Colt patentując Colta kal .36 "wynalazł" również colty działające i zbudowane w taki sam sposób choćby nawet miały inny kaliber. Mozna by detalicznie przetłumaczyć patent i wyciągnąć z niego treść zastrzeżenia tj co detalicznie pan Samuel opatentował w samej swojej zabawce strzelającej.

Co do biegłych - jesli sąd nie odprawia """""biegłego""""""" z dziedziny broni który nie zna różnicy między prochem nitro a czarnym to ja mam jednak pewne obawy o wyrok :/
Piotrek
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Prawo CP”