Zagadkowe prawo w Holandii

Moderator: Moderatorzy CP

stich69
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Reactions:
Posty: 2
Rejestracja: 03 lipca 2018, 19:43
Tematy: 0
Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy

Zagadkowe prawo w Holandii

Post autor: stich69 »

Witam, niedawno zdażyło mi się porozmawiać z kilkoma holendrami na temat broni, ich podejscia do niej oraz holenderskiego prawa. Ogólnie, z tego co mówią, to raczej posiadać nikt nie ma potrzeby i lepiej, gdyby broni w ogóle nie było. Natomiast jeśli chodzi o prawo, to każdy z nich mówił co innego (niektórych poniosło niezle), tak więc doszedłem do wniosku, że warto samemu rzucić okiem na to, co tam ich politycy powypisywali. Nie do konca mam ochotę się rozpisywać, a temat potencjalnie duży, więc przedstawię kilka moich obserwacji, chciałbym wiedzieć cóż o tym myślicie, może gdzieś się mylę.

Holenderska ustawa o broni i amunicji: http://wetten.overheid.nl/BWBR0008800/2017-01-01

Artykuł 18 (jest lekko za połową ustawy) - tu znajdziemy zapisy na temat broni na którą pozwolenia mieć nie trzeba. W punkcie c pierwszego akapitu jest zapis, na temat interesujący chyba większość tu zarejestrowanych strzelaniem z czarnoprochowców. Łącząc owy punkt z treścią akapitu drugiego możemy wywnioskować, że pozwolenie nie jest wymagane na karabiny, rewolwery czy pistolety zaprojektowane przed 1 stycznia 1945r., przeznaczone do załadowania:
-kulami oraz czarnym prochem,
-nabojami, z wyłączeniem naboi: centralnego zapłonu oraz .22 bocznego zapłonu.


Na poparcie moich słów dodaje oryginał oraz wiarygodne tłumaczenie google:
vuurwapens in de vorm van geweren, revolvers, pistolen en combinatiewapens die ontworpen en bestemd zijn om te worden geladen met:

1º. losse kogels en zwart kruit; of

2º. patronen, uitgezonderd randvuurpatronen in het kaliber .22 en centraalvuurpatronen;
broń palna w postaci karabinów, rewolwerów, pistoletów i broni kombinowanej zaprojektowana i przeznaczona do załadowania:

1º. luźne kule i czarny proszek; lub

2º. wzory, z wyjątkiem wzorów ognia granicznego kalibru22 i centralnych wzorców ognia;
Mnie natomiast, co prawda czysto teoretycznie, ot taka zagadka, interesuje punkt d. Jeśli dobrze rozumiem nie wymaga pozwolenia broń palna w postaci karabinów i pistoletów, niebędących rewolwerami, zaprojektowana przed 1 stycznia 1945r., przeznaczona do załadowania nabojami, których ładunkiem jest czarny proch z wyjątkiem .22 bocznego zapłonu o długości naboju większej niż 18mm
Znów kawałki ustawy i goglawy:
vuurwapens in de vorm van geweren en pistolen, niet zijnde revolvers, die ontworpen en bestemd zijn om te worden geladen met patronen waarvan de voortdrijvende lading bestaat uit zwart kruit of alleen ontstekingsas, met uitzondering van randvuurpatronen in het kaliber .22 met een patroonlengte van meer dan 18 mm;
broni w postaci pistoletów i karabinów, inne niż pistolety, i przeznaczone do załadowania z wzorami, których ładunek napędowy składa się z czarnego proszku tylko ontstekingsas wyjątkiem Rimfire kapsułek kalibru .22 o długości wzorca niż 18 mm;
Więc tak - zdaje mi się, że daje to multum ciekawostek do wyszperania i broni które będą legane. Teraz rzućcie okiem na ten nabój (.303 british):
https://pl.wikipedia.org/wiki/Nabój_.303_British
oraz tę broń (Browning 1919):
https://en.wikipedia.org/wiki/M1919_Bro ... achine_gun

Kiedy spojżymy, jakiej amunicji używało się do tego karabinu, to znajdziemy w specyfikacjach właśnie .303 British. Nabój elaborowany pierwotnie czarnym prochem. Potem przestał być nim wypełniany, ale historycznie był. Nikt nie rozkazuje czym mam wypełniać moje naboje, czyli mogę sobie taki zrobić. Pomińmy kwestie strzelania z takim podejściem, nie mówię o waleniu z browninga czarnym prochem, błagam. Powiedzcie mi, jak byście mnie potraktowali jako holenderski wymiar sprawiedliwości, jeśli w świetle tego artykułu przyszedłbym do sądu, usprawiedliwić posiadanie mojego ciężkiego karaminu maszynowego czarnoprochowym nabojem .303. Przecież oto mam karabin którego konstrukcja jest sprzed 1945r., a on sam przeznaczony jest do ładowania tym oto nabojem .303. Nabojem, który zgodnie z prawdą historyczną istniał i produkowany był w wersji czarnoprochowej przez lata. Mało lat, ale jednak. Kolorami chciałem podkreślić że te trzy wymogi, to zdaje mi się, że są trzy zupełnie rozłączne kwestie. Cóż mi na to powiecie?

Pozdrawiam
Jarom
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Reactions:
Posty: 3
Rejestracja: 03 lipca 2018, 19:34
Tematy: 0
Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy

Re: Zagadkowe prawo w Holandii

Post autor: Jarom »

Myslę że warto byłoby zapytać przede wszystkim na jakimś forum holenderskim. Bo rozumiem że w tym języku coś rozumiesz. Myślę że tam nie jeden miał takie rozkminy jak ty.
LARPAK
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 7495
Rejestracja: 05 grudnia 2011, 16:26
Tematy: 63
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Zagadkowe prawo w Holandii

Post autor: LARPAK »

Takiego zbiegu okoliczności, że dwie osoby rejestrują się niemalże jednocześnie tego samego dnia i od razu trafiają na ten temat i rozpoczynają w nim dyskusję to jeszcze nie widziałem.

Co takiego zagadkowego jest w tym prawie w Holandii?
Mają takie prawo, a nie inne i to tyle.
Mikun
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 221
Rejestracja: 21 sierpnia 2016, 21:02
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Zagadkowe prawo w Holandii

Post autor: Mikun »

Typowy troll 8-)
HW 100 FSB. FX WILDCAT. KANDAR CP1 :-D Daystate Pulsar
Miranda
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 164
Rejestracja: 07 kwietnia 2017, 12:02
Tematy: 14
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Zagadkowe prawo w Holandii

Post autor: Miranda »

I do tego zagadnienie poruszone min. w najnowszym filmiku Adarmy - normalnie zbieg okoliczności :?:
stich69
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Reactions:
Posty: 2
Rejestracja: 03 lipca 2018, 19:43
Tematy: 0
Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy

Re: Zagadkowe prawo w Holandii

Post autor: stich69 »

Wow, jestem zaskoczony odpowiedziami. Jedyna osoba która w ogóle odezwała się merytorycznie w temacie została nazwana moim multikontem, a ja jestem trolem. Jakby tego jeszcze było mało to poruszam temat omawiany przez jakiegoś gościa, w filmie, w internecie. Jak mniemam oczywiscie, bo niestety z nicku nie znam, a materiału nie ogladalem. Tak, tak, poprosze kolejny zestaw botów.


@edit, dajcie spokój, miałem nadzieje ze choc troche normalniej sie zachowujecie.

Kolego z dołu, jeśli już potrzebujesz wytłumaczenia po co piszę post na temat prawa holenderskiego w zakresie broni cp w dziale prawo cp, już proszę. Pomijając to, że po prostu napisałem parę informacji które mogą się komuś przydać, to jeszcze chciałem zapytać o kwestie interpretacji tych przepisów przez innych. Tak się składa, że inni byli czy też są gdziekolwiek albo interesują się czymkolwiek. Ja Ci sie nie wtrącam. Ale żeby nie było, cenię odpowiedzi, też myślę, że fajnie, lepiej albo inaczej.
Ostatnio zmieniony 03 lipca 2018, 23:09 przez stich69, łącznie zmieniany 1 raz.
MarcinD
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2239
Rejestracja: 22 października 2007, 17:16
Tematy: 12
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Zagadkowe prawo w Holandii

Post autor: MarcinD »

No dobra, ale jaki cel ma ten post, poza ew. ciekawostka dotyczaca holenderskiego prawa, ktore nijak ma sie do naszego? Zadales pytanie na koncu, ale w zasadzie nie wiem, jak ci na nie odpowiedziec. Ze fajnie? Ze lepiej? Ze inaczej?
.177 / .22 / .22LR / 9x18 / 9x19 / 7,62x25 / 5,56x45 / 7,62x39
Awatar użytkownika
sas88
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 5748
Rejestracja: 29 lipca 2005, 10:38
Tematy: 58
Lokalizacja: środek Polski
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Zagadkowe prawo w Holandii

Post autor: sas88 »

2º. patronen, uitgezonderd randvuurpatronen in het kaliber .22 en centraalvuurpatronen;
Punkt powyższy wyraźnie mówi, że broń na naboje centralnego zapłonu jest na pozwolenie.
Czy nabój który pokazałes nie jest centralnego zapłonu?

Poza tym, tłumaczenie aktów prawnych przy pomocy "wiarygodnego" łumacza google, to kiepski pomysł.

Nie wiem skad wziąłes 1 stycznia 1945, bo ja tam widzę 1870.

Według mnie, to jest tak:

Punkt b. - dopuszcza kazdą broń sprzed 1870 roku;

punkt c. - dopuszcza karabiny pistolety i rewolwery czarnoprochowe, ale tylko broń rozdzielnego ładowania i bocznego zapłonu innego kalibru niż .22;

punkt d. - dopuszcza pistolety i karabiny bocznego zapłonu .22 short elaborowane czarnym prochem i floberty;

punkt e. - dopuszcza artylerię czarnoprochową rozdzielnego ładowania.

Tyle, jeśli idzie o czarny proch
Ostatnio zmieniony 04 lipca 2018, 01:18 przez sas88, łącznie zmieniany 4 razy.
“Put your trust in God; but mind to keep your powder dry!”
Rado
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 484
Rejestracja: 16 sierpnia 2009, 19:57
Tematy: 0
Lokalizacja: Sztum/pomorskie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Zagadkowe prawo w Holandii

Post autor: Rado »

podejrzewam, że jeszcze dopuszcza się broń na naboje sztyftowe... bo nie jest to nabój ani bocznego zapłonu ani centralnego.....
Awatar użytkownika
sas88
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 5748
Rejestracja: 29 lipca 2005, 10:38
Tematy: 58
Lokalizacja: środek Polski
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Zagadkowe prawo w Holandii

Post autor: sas88 »

Dopuszcza się dokładnie to, co napisano.
W tym każdą broń sprzed 1870 roku. Lefaucheux również.
“Put your trust in God; but mind to keep your powder dry!”
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Prawo CP”