Kursy obsługi broni czarnoprochowej

Moderator: Moderatorzy CP

Marek-
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 4420
Rejestracja: 03 czerwca 2005, 09:00
Tematy: 87
Lokalizacja: Gliwice
Grupa: Moderatorzy CP

Re: Kursy obsługi broni czarnoprochowej

Post autor: Marek- »

Powoli to zaczyna się trolowanie.
Można tak bez końca, a jaka jest szansa że po wypiciu piwa będziesz miał wypadek itd.
Czegoś się nie robi bo jednak jest szansa i juź.
Awatar użytkownika
Włodek61
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 414
Rejestracja: 19 stycznia 2014, 15:08
Tematy: 0
Lokalizacja: PT już nie, teraz Łowicz i TM - czasami
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Kursy obsługi broni czarnoprochowej

Post autor: Włodek61 »

Marek- pisze:Spadnie na ziemię przy wkładaniu i możesz oberwać w czoło, po co Ci przykład, potrzebny problem żeby coś uwiarygodnić?
oki. Twoim tokiem rozumowania to k.......a strach z łózka wstawać bo się może cos wydarzyć. Faktycznie czas kończyć temat bo zaraz karniaki będziesz rozdawał. Szkoda bo moim zdaniem temat jak najbardziej na dyskusje.
chcę wrócić do dawnego hobby .....i tyle :kukaracza:
Awatar użytkownika
sirgregs
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 354
Rejestracja: 08 marca 2012, 20:07
Tematy: 0
Lokalizacja: Łódź
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Kursy obsługi broni czarnoprochowej

Post autor: sirgregs »

Marku, przykro mi czytać że zarzucasz poważnym ludziom trolowanie.
Bezpieczniej jest oczywiście wypić piwo i popatrzeć w telewizor. Ale ja osobiście piwa nie piję, telewizji nie oglądam a staram się spędzać wolny czas na strzelnicy i zależy mi aby ten czas spędzać bezpiecznie.

Swoją drogą czy wzmiankowany underhammer bez pozycji bezpiecznej jest bezpieczny i dopuściłbyś go do zawodów skoro nie spełnia wymogów regulaminu zawodów?

Wracając do bębna z kapiszonami na kominkach. Do rozważań przyjmijmy kapiszonowego peacemakera. Dłubanie przy kapiszonach (zdejmowanie kapiszonów) z bębnem w ramie jest raczej niezbyt bezpieczne bo kula nie ma wolnej drogi w przypadku odpalenia komory - jest tam rama (mocowanie wyrzutnika łusek).

Chodzi o to aby wypracować najbezpieczniejszy sposób postępowania.
Nikt na komercyjnej strzelnicy nie ma pojęcia o czarnym prochu raczej, najwięcej wiedzy powinno być na forum. Ludzie którzy zaczynają z CP powinni mieć gdzie rozwiać swoje wątpliwości.
Tym bardziej że wątpliwości mają również jak widać ludzie strzelający od lat (mam na myśli swoją osobę).
.40 .44 .54 .73
XL600V, R1100RT
Marek-
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 4420
Rejestracja: 03 czerwca 2005, 09:00
Tematy: 87
Lokalizacja: Gliwice
Grupa: Moderatorzy CP

Re: Kursy obsługi broni czarnoprochowej

Post autor: Marek- »

Bo tu nie ma nad czym dyskutować przepisy są jasne

Broń można ładować wyłącznie na stanowisku strzeleckim z lufą skierowaną w kulochwyt i dopiero po komendzie prowadzącego strzelanie.
Nie spełniasz tego warunku w przypadku ładowania kapiszonów na bęben poza rewolwerem.

Który prowadzący strzelanie pozwoli ci na takie kombinacje?
To on odpowiada za bezpieczeństwo i wątpliwe żeby świadomie na coś takiego pozwalał.

I jeszczę jedno, nie każda broń miala pozycję bezpieczna, np. nawet wojskowy mauser jej nie ma, a co dopiero pistolet tarczowy, do zawodów dopuszcza się broń sprawną, jeśli taką pozycję ma to ma być sprawna.
Ostatnio zmieniony 17 lutego 2018, 19:41 przez Marek-, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
sirgregs
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 354
Rejestracja: 08 marca 2012, 20:07
Tematy: 0
Lokalizacja: Łódź
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Kursy obsługi broni czarnoprochowej

Post autor: sirgregs »

Marek- pisze: Broń można ładować wyłącznie na stanowisku strzeleckim z lufą skierowaną w kulochwyt i dopiero po komendzie prowadzącego strzelanie.
Nie spełniasz tego warunku w przypadku ładowania kapiszonów na bęben poza rewolwerem.
Kilka postów wyżej doszliśmy do opcji że można ładować rewolwer w inny sposób a nawet włożyć załadowany do kabury i przemieścić się na tor strzelecki ...
Nie zakładam i nie zamierzam zakładać kapiszonów na bęben znajdujący się poza rewolwerem.
Pytanie dotyczyło wyjęcia załadowanego bębna z ramy rewolweru w specyficznej sytuacji.

Ale chyba faktycznie należy zakończyć temat bo nie posuwamy się w dyskusji do przodu nad czym szczerze ubolewam.
.40 .44 .54 .73
XL600V, R1100RT
Awatar użytkownika
Włodek61
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 414
Rejestracja: 19 stycznia 2014, 15:08
Tematy: 0
Lokalizacja: PT już nie, teraz Łowicz i TM - czasami
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Kursy obsługi broni czarnoprochowej

Post autor: Włodek61 »

Marek- pisze:Bo tu nie ma nad czym dyskutować przepisy są jasne

Broń można ładować wyłącznie na stanowisku strzeleckim z lufą skierowaną w kulochwyt i dopiero po komendzie prowadzącego strzelanie.
Nie spełniasz tego warunku w przypadku ładowania kapiszonów na bęben poza rewolwerem.

Który prowadzący strzelanie pozwoli ci na takie kombinacje?
To on odpowiada za bezpieczeństwo i wątpliwe żeby świadomie na coś takiego pozwalał.
Sorry, ale to jest Twoja interpretacja. W przypadku broni sportowej nie tylko można przenosić ale i nosić broń załadowaną. Nie trudno sobie wyobrazić sytuację, ze strzelec przychodzi na strzelnicę z magazynkiem pełnym, wchodzi na stanowisko wyjmuje broń i magazynek i po stosownych komendach rozpoczyna strzelanie. Czym to się różni od strzelca cp który wyjmuje rewolwer i załadowany bęben, na stanowisku wkłada bęben do rewolweru i rozpoczyna strzelanie ? temat jest o tyle wart dyskusji, bo moim zdaniem wielu tak robi. Dlaczego ? bo tak jest wygodnie. Pytanie zasadnicze: czy bezpiecznie? Twierdzisz, że nie. Ale dlaczego ?
chcę wrócić do dawnego hobby .....i tyle :kukaracza:
Marek-
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 4420
Rejestracja: 03 czerwca 2005, 09:00
Tematy: 87
Lokalizacja: Gliwice
Grupa: Moderatorzy CP

Re: Kursy obsługi broni czarnoprochowej

Post autor: Marek- »

Przeczytaj regulamin strzelnicy, znajdź tam punkt który pozwala przychodzić z załadowaną bronią na strzelnicę.
Zaraz poszukam i wkleję.

Kilka postów wyżej doszliśmy do opcji że można ładować rewolwer w inny sposób a nawet włożyć załadowany do kabury i przemieścić się na tor strzelecki ...
A skąd taki pomysł ?
Ładujesz broń na specjalnym stanowisku, broń jest skierowana właśnie w kulochwyt.


Cześć regulaminu, może wszystko stanie się jasne
1. Na terenie strzelnicy poza stanowiskiem strzeleckim nosi się broń rozładowaną z otwartymi komorami nabojowymi, bez pasów i pokrowców. W przypadku pistoletów i rewolwerów dozwolone jest ich noszenie w kaburach. Dopuszcza się inny sposób noszenia broni, jeśli tak stanowi regulamin zawodów.
2. Wyjmowanie broni odbywa się wyłącznie na stanowisku strzeleckim lub treningowym tylko na polecenie prowadzącego strzelanie lub trening strzelecki.
3. Wszelkich czynności związanych z obsługą broni dokonuje się wyłącznie z lufą skierowaną w kierunku kulochwytu, tarcz bądź przedmiotów będących celem na strzelnicy.
4. Strzelanie rozpoczyna się wyłącznie na komendę prowadzącego strzelanie.
5. Zakończenie strzelania zgłasza się prowadzącemu strzelanie.
6. Po zakończeniu strzelania broń rozładowuje się i przedstawia do kontroli prowadzącemu strzelanie oraz opuszcza się stanowisko strzeleckie z bronią z otwartą komorą nabojową.
7. Strzelanie i celowanie na terenie strzelnicy odbywa się wyłącznie na wyznaczonych stanowiskach strzeleckich, do tarcz lub innych przedmiotów będących celem na strzelnicy.
Ostatnio zmieniony 17 lutego 2018, 20:01 przez Marek-, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
Włodek61
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 414
Rejestracja: 19 stycznia 2014, 15:08
Tematy: 0
Lokalizacja: PT już nie, teraz Łowicz i TM - czasami
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Kursy obsługi broni czarnoprochowej

Post autor: Włodek61 »

Niestety nic nie jest jasne. Przytoczyłeś wzorcowy regulamin strzelnicy na który jest mowa o przenoszeniu broni na strzelnicy a nic nie ma mowy o ładowaniu. Żeby jeszcze wszystko było jasne należy określić co oznacza broń rozładowana - nie jest to precyzyjnie zdefiniowane, ale z rozporządzenia o przewożeniu broni w środkach komunikacji miejskiej można wywnioskować, że broń rozładowana to broń bez naboju w komorze i bez podpiętego magazynka. A więc nadal jest możliwe to co napisałem wcześnie.
Ale kończmy. Faktycznie zaczynasz trolować :-D
chcę wrócić do dawnego hobby .....i tyle :kukaracza:
Awatar użytkownika
sirgregs
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 354
Rejestracja: 08 marca 2012, 20:07
Tematy: 0
Lokalizacja: Łódź
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Kursy obsługi broni czarnoprochowej

Post autor: sirgregs »

Nie mogę się powstrzymać za co wielkie sorry.
Wzorcowy regulamin?

Chcę zobaczyć rewolwer (niech będzie współczesny) z otwartą komorą nabojową noszony w kaburze ...
A jak otworzyć komorę nabojową w rewolwerze CP albo w karabinie CP?

To pokazuje ułomność istniejących regulaminów. CP dla nich nie istnieje.
Nie ma gdzie uczyć się bezpiecznej obsługi CP skoro nawet na forum istnieją tematy tabu.
.40 .44 .54 .73
XL600V, R1100RT
Marek-
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 4420
Rejestracja: 03 czerwca 2005, 09:00
Tematy: 87
Lokalizacja: Gliwice
Grupa: Moderatorzy CP

Re: Kursy obsługi broni czarnoprochowej

Post autor: Marek- »

Jak dla mnie to możesz ze swoim catelmanem nawet spać, wcale to nie zminia przeisow.
Na strzelnicy ma być rozładowany jeśli nie jesteś na stanowisku strzeleckim I tyle.
Awatar użytkownika
Włodek61
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 414
Rejestracja: 19 stycznia 2014, 15:08
Tematy: 0
Lokalizacja: PT już nie, teraz Łowicz i TM - czasami
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Kursy obsługi broni czarnoprochowej

Post autor: Włodek61 »

Dlaczego sorry ? bo ja k....a grzeczny jestem :one:
chcę wrócić do dawnego hobby .....i tyle :kukaracza:
Awatar użytkownika
Włodek61
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 414
Rejestracja: 19 stycznia 2014, 15:08
Tematy: 0
Lokalizacja: PT już nie, teraz Łowicz i TM - czasami
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Kursy obsługi broni czarnoprochowej

Post autor: Włodek61 »

Marek- pisze:Jak dla mnie to możesz ze swoim catelmanem nawet spać, wcale to nie zminia przeisow.
Na strzelnicy ma być rozładowany jeśli nie jesteś na stanowisku strzeleckim I tyle.

Dość delikatnie olałeś moją interpretację definicji "broń rozładowana " . Masz inną ?
chcę wrócić do dawnego hobby .....i tyle :kukaracza:
Awatar użytkownika
sirgregs
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 354
Rejestracja: 08 marca 2012, 20:07
Tematy: 0
Lokalizacja: Łódź
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Kursy obsługi broni czarnoprochowej

Post autor: sirgregs »

To chyba do mnie nie było bo ja z kobietami tylko sypiam.
Zabawki grzecznie śpią zamknięte w szafie od firmy Novcan mimo tego że wcale nie muszą.
.40 .44 .54 .73
XL600V, R1100RT
Marek-
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 4420
Rejestracja: 03 czerwca 2005, 09:00
Tematy: 87
Lokalizacja: Gliwice
Grupa: Moderatorzy CP

Re: Kursy obsługi broni czarnoprochowej

Post autor: Marek- »

Bo szkoda czasu.
Nie do Ciebie.
Ostatnio zmieniony 17 lutego 2018, 20:41 przez Marek-, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Włodek61
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 414
Rejestracja: 19 stycznia 2014, 15:08
Tematy: 0
Lokalizacja: PT już nie, teraz Łowicz i TM - czasami
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Kursy obsługi broni czarnoprochowej

Post autor: Włodek61 »

Marek- pisze:Bo szkoda czasu.
Nie do Ciebie.
Faktycznie to jest argument merytoryczny przesądzającym o wszystkim !
Oki. Szkoda czasu.
chcę wrócić do dawnego hobby .....i tyle :kukaracza:
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Prawo CP”