ben_sage pisze:
Świat idzie do przodu ale tych zasług jakoś nie specjalnie odczułem. Myślałem kiedyś że Polska po wejściu do Unii będzie szła x2 do przodu a nie z tempem wolniejszym jak za Gierka.Przeliczyłem się i byłem w błędzie.
Szkoda że nie wierzysz w kraj i Polaków taki typowy malkontent że jak nie Unia to Polska utonie.
Nie chce rozwijać tego wątku bo to mocno jałowa dyskusja ale pozwoliłem sobie w skrócie odpowiedzieć na twojego posta.
To, ze ty myslales, ze PL pojdzie 2 x szybciej niz za Gierka, no coz przykro mi bardzo z tego powodu. MOze jak opuscisz swoja Kozia WEolke i pojezdzisz po Polsce, to moze zauwazysz kilka kilometrow autostrad oraz kilka nowych dorog ktore miedzy innymi sa budowane za pieniadze niczyje inne jak unijne. U mnie na wiosce zrobiono nowa nawierzchnie m/i na mojej ulicy, chodniki, drozki rowerowe i sporo innych rzeczy.
A jak ma isc 2 x sztybciej jezeli sytuacja na rynku jast taka a nie inna ? Nieslownoisc, niedotrzymywanie terminow, fuszera na kazdym kroku. Az dziw, ze Polska jest dzis w tym miejscu a nie 100 karajow za Rumunia.
Troche tez zle trafiles, bo za Gierka to polepszylo sie co najwyzej jednej grupie - mowa o gornikach, kredytow nabral, bo dawali ale splacic nie bylo jak wiec gdyby kraje EWG nie umorzyly, to bys rogi od stolu obgryzal.
Nastepnym razem jak bedziesz w jakiejs restauracji i bedztiesz odwiedzal jej wychodek to przypomnij sobie jak wygladaly one za Gierka czy nawet za Jaruzelskiego. Moze wtedy docenisz, ze z zachodu jakas kultura doszla.
Czy Polska by utonela ? Hmmmm w ta dysusje wdawal sie nie bede ale jedno jest pewne, ze zamiast broni mialbys co najwyzej proce.
Ostatnio zmieniony 04 czerwca 2017, 22:23 przez Shooter7, łącznie zmieniany 2 razy.
Ewolucji to wymaga UE bo w przeciwnym razie później może wymagać rewolucji. (nie chodzi o temat broni)
Zmiany jak widać powoli następują a liczę że trwający burdel z imigrantami to przyspieszy albo chociaż podtrzyma.
Co by nam nie dała UE, to prawdopodobnie mielibyśmy bez niej teraz to samo lub z nią jeszcze więcej gdyby psełdo prywatyzacja po 89 nie rozd. wszystkiego na prawie zero.
Nie jestem przeciwny unii jako takiej ale unii w tej formie i z taką filozofią jestem wrogi bezgranicznie.
Jeżeli ten kołchoz utrzyma sie w obecnej postaci i z obecną polityką i filozofią to obyśmy za 10 lat nie musieli wybierać pomiędzy unijnym "dobrobytem" (jako jeden z landów federacyjnych UE) a niepodległością.
Bede wywalal posty polityczne. W zasadzie caly ten watek nadaje sie do rynsztoka. Nikogo nie obchodzi prywatna opinia na temat UE wyrazona do tego w chamski sposob.
Powracając stricte do tematu wątku:
Czy dobrze rozumiem treść nowej dyrektywy, że broń CP ładowana odprzodowo będzie w kat. C jeżeli Polska tę dyrektywę wdroży chcąc uniknąć kar finansowych?
Ryjek pisze:Powracając stricte do tematu wątku:
Czy dobrze rozumiem treść nowej dyrektywy, że broń CP ładowana odprzodowo będzie w kat. C jeżeli Polska tę dyrektywę wdroży chcąc uniknąć kar finansowych?
Na początku napisali tez coś o broni historycznej i jej replikach. Tam jest zdaje się jedynie zalecenie - broni historycznej dyrektywa nie dotyczy a repliki powinny być traktowane jak broń współczesna ze względu na dokładność wykonania i lepsze materiały. Pytanie jak zostanie potraktowane to zalecenie.
"W przypadku gdy państwa członkowskie posiadają krajowe przepisy regulujące broń zabytkową, broń ta nie podlega dyrektywie 91/477/EWG. Reprodukcje broni zabytkowej nie mają jednak takiego samego znaczenia historycznego ani powiązanej z nim wartości i mogą być wykonane przy użyciu nowoczesnych technik, które mogą zwiększyć ich trwałość i dokładność. Dlatego też takie reprodukcje powinny zostać objęte zakresem stosowania dyrektywy 91/477/EWG. Dyrektywa 91/477/EWG nie ma zastosowania do innych rzeczy, takich jak urządzenia do airsoftu, które nie odpowiadają definicji broni palnej i w związku z tym nie są regulowane wspomnianą dyrektywą. "
Dla mnie ten podpunkt nie wnosi niczego- patrz pierwsze zdanie- "W przypadku gdy państwa członkowskie posiadają krajowe przepisy regulujące broń zabytkową, broń ta nie podlega dyrektywie 91/477/EWG". Nie zauważam w dyrektywie jasnej definicji "broni zabytkowej". Nie widzę nigdzie definicji pojęcia "reprodukcja". Dyrektywa też nie określa jasno w jaki sposób ta "broń zabytkowa" POWINNA zostać objęta dyrektywą. Nie kojarzę żeby w naszej UoBiA występowała definicja broni zabytkowej, jest za to jasna definicja broni palnej rozdzielnego ładowania. Nie jestem żadnym prawnikiem ani znawcą dyrektywy ale z tego co tu jest napisane nie wynika nic konkretnego, nie rozumiem zatem skąd te konkretne wnioski. Nie zauważyłem też jak na razie złej woli naszych rządzących dotyczących dostępu do broni w Polsce, z tego co zdążyłem zauważyć to nie są zwolennikami wprowadzania jakichkolwiek zmian w tej kwestii, mają jak na razie chyba trochę ważniejsze sprawy na głowie. Nie siejmy paniki bo to nikomu nie jest potrzebne
»broń palna« oznacza każdą przenośną broń lufową, która miota, jest przeznaczona do miotania lub może zostać przerobiona tak, aby miotała śrut, kulę lub pocisk w wyniku działania palnego materiału miotającego, chyba że jest wyłączona z zakresu tej definicji z jednego z powodów wymienionych w załączniku I sekcja III. Broń palna została sklasyfikowana w załączniku I sekcja II.
Do celów niniejszego załącznika przedmioty, które odpowiadają definicji »broni palnej« nie są objęte zakresem tej definicji, jeśli:
a) są przeznaczone do alarmowania, sygnalizowania, ratowania życia, uboju zwierząt lub połowów ryb za pomocą harpuna lub do celów przemysłowych lub technicznych, pod warunkiem że mogą być wykorzystywane wyłącznie do zadeklarowanych celów;
b) uznawane są za broń zabytkową, w przypadku gdy nie zostały włączone do kategorii określonych w części II oraz podlegają przepisom krajowym.
Kategoria B – Broń palna, w przypadku której wymagane jest pozwolenie
1. Krótka broń palna powtarzalna.
Kategoria C – Broń palna i broń, w przypadku której wymagane jest oświadczenie
2. Długa broń palna jednostrzałowa z lufą bruzdowaną.
Fragment dyrektywy w dotychczasowym brzmieniu:
"krótka broń palna" oznacza broń palną z lufą, której długość nie przekracza 30 centymetrów lub której całkowita długość nie przekracza 60 centymetrów
"długa broń palna" oznacza każdą broń palną inną niż krótka broń palna
I teraz kilka pytań:
- czy broń CP ma lufę, która miota, jest przeznaczona do miotania lub może zostać przerobiona tak, aby miotała śrut, kulę lub pocisk w wyniku działania palnego materiału miotającego [TAK]
- czy broń CP jest przeznaczona do alarmowania, sygnalizowania, ratowania życia, uboju zwierząt lub połowów ryb za pomocą harpuna lub do celów przemysłowych lub technicznych, pod warunkiem że mogą być wykorzystywane wyłącznie do zadeklarowanych celów [NIE]
- czy broń CP jest uznawana za broń zabytkową [NIE - szczególnie, gdy jest to replika] Z powyższych odpowiedzi wynika, że broń CP spełnia przesłanki bycia bronią palną w rozumieniu dyrektywy.
- czy jest taka powtarzalna broń CP, która ma lufę, której długość nie przekracza 30 centymetrów lub której całkowita długość nie przekracza 60 centymetrów [TAK - dla takiej broni będzie wymagane pozwolenie]
- czy jest taka jednostrzałowa broń CP, która ma lufę gwintowaną, której długość przekracza 30 centymetrów lub której całkowita długość przekracza 60 centymetrów [TAK - dla takiej broni będzie wymagana rejestracja]
Czyli wychodzi na to, że rewolwery czarnoprochowe będą traktowane w Polsce tak jak na lewackich wyspach - na pozwolenie
Dołożą do tego i oryginały ?
ps. a jeszcze niedawno śmialiśmy się z brytolskich "pistoletów i rewolwerów" z przyspawanymi do rękojeści prętami w celu zachowania odpowiedniej długości Wkrótce i nad Wisłą takie cuda
Ostatnio zmieniony 05 czerwca 2017, 22:35 przez stangret, łącznie zmieniany 1 raz.
"And don't forget. That isn't your Martini you have. It belonged to others before you and will belong to others after you are gone. Look after it, and pass it on with pride. It deserves it." Malcolm Cobb, The Martini Henry Note-book
Ryjek pisze:Powracając stricte do tematu wątku:
Czy dobrze rozumiem treść nowej dyrektywy, że broń CP ładowana odprzodowo będzie w kat. C jeżeli Polska tę dyrektywę wdroży chcąc uniknąć kar finansowych?
Na początku napisali tez coś o broni historycznej i jej replikach. Tam jest zdaje się jedynie zalecenie - broni historycznej dyrektywa nie dotyczy a repliki powinny być traktowane jak broń współczesna ze względu na dokładność wykonania i lepsze materiały. Pytanie jak zostanie potraktowane to zalecenie.
z wyjątkiem tych wykonanych we Włoszech z szajsolitu i przy pomocy miarki krawieckiej
Idąc tym tokiem myślenia Broń CP od 1991roku jest nielegalnie sprzedawana bez pozwolenia w całej Europie ponieważ poprzednia dyrektywa 91/477/ewg mówi między innymi:
-Kategoria B – Broń palna, w przypadku której wymagane jest pozwolenie
1. Krótka broń palna półautomatyczna oraz repetująca- / repetująca czyt powtarzalna. Rewolwer – wielostrzałowa broń powtarzalna/, czy występują rewolwery CP? [ TAK. ]
Kategoria C - Broń palna w przypadku której wymagane jest oświadczenie
2. Długa broń palna z jednostrzałową lufą gwintowaną.- czy występują rodzaje broni CP spełniające te kryteria? [TAK.]
Dlaczego w takim razie od 1991r rewolwery CP nie są na pozwolenie a pistolety i karabiny na rejestrację?
W naszym UoBiA występuję definicja broni palnej rozdzielnego ładowania wytworzonej przed 1885 rokiem oraz jej repliki, które jak sam stwierdziłeś nie są bronią zabytkową. Nasze przepisy wewnętrzne jasno określają zasady nabywania tego typu broni, ponad to nie jest ona zakwalifikowana do żadnej kategorii broni palnej, pomimo że mogła by być. Należy też pamiętać, że dyrektywa to zestaw zaleceń a nie sztywnych reguł, nie rozumiem skąd się bierze to przekonanie że zostanie implementowana dokładnie w takiej formie i czy w ogóle zostanie. Bzdury wypisujecie i teorie wyssane z palca. Wyłączam się z dyskusji bo widzę, że nic konstruktywnego z niej nie wynika. Temat nadaje się do zamknięcia albo do rynsztoka
Już Ci Kolego claas87 tłumaczę, dlaczego dotąd CP bronią nie było, a teraz będzie. Otóż dyrektywa w pierwotnym brzmieniu miała taki oto zapis:
Do celów niniejszego załącznika przedmioty, które odpowiadają definicji broni palnej nie są włączone w zakres tej definicji, jeśli:
c) uznane są za broń zabytkową lub reprodukcje takiej broni, w przypadku gdy nie zostały włączone do poprzednich kategorii i podlegają ustawodawstwu krajowemu.
Teraz ten zapis został wykreślony i tym samym - bez wyłączenia - CP spełnia przesłanki bycia bronią palną.
Zamknalem ten "temat". Powienien trafic do smietnika ale niech wisi. Te rozwazania "prawnicze" powalaja na kolana. Wlasciwie to sam tytul kwalifikuje te rozwazania do rynsztoka.