FAC czyli pozwolenie na broń po angielsku

[stangret]

Dziś rozpocząłem procedurę uzyskania pozwolenia na broń w UK. Na bieżąco będę opisywał postępy w całej procedurze.
Z chęcią odpowiem Wam na pytania jak to się robi na Wyspach i może okazać się, że wcale nie jest tak strasznie. Czasami jest wręcz zabawnie

[stangret]

Po kolei i w odcinkach
O Fire Arms Certyficate mogą ubiegać się tylko pełnoprawni członkowie klubów strzeleckich lub organizacji strzeleckich. W aplikacji należy podać uzasadniony powód chęci posiadania broni palnej a powodem tym jest "Target shooting"
Policja bardzo skrupulatnie sprawdza potencjalnego kandydata pod kątem jakichkolwiek wykroczeń. Powodem odmowy mogą być np. wykroczenia drogowe, znana historia nadużywania alkoholu, narkotyków, przemocy lub zaburzenia psychiczne.
Wniosek zawiera formularz, który należy przedstawić lekarzowi pierwszego kontaktu w celu złożenia parafki potwierdzającej brak poważnych schorzeń. (formalność)
Jeszcze tylko dwie osoby, które pisemnie potwierdzą, że aplikant jest im znany co najmniej dwa lata i nie ma przeciwwskazań do odmowy wydania pozwolenia. Policja kontaktuje się z tymi osobami w celu weryfikacji.
Cztery zdjęcia, w tym dwa podpisane z tyłu przez referujących w celu potwierdzenia zgodności obrazka z oryginałem
cdn.

[MaciekSz]

O jaka konkretnie bron chcesz sie ubiegac - odprzodowa?

[stangret]

cd.
Co można posiadać i jak aplikujemy?
Na wyspach FAC jest konieczne na każdy bez mała rodzaj broni. Wszelakiej czarnoprochowej,rozdzielnego ładowania, odprzodowej też . Wyjątkiem jest broń historyczna oraz określona jako "obsolete caliber" Znaczy to, że np. możemy posiadać bez zezwolenia Martini Henry w stanie idealnym pod warunkiem, że jest sklasyfikowany w dołączonym do zakupu certyfikacie jako "obsolete caliber". Jeśli jednak zamierzamy zabrać ten piękny karabin na strzelnicę to najpierw musimy go zarejestrować jako broń strzelająca i wpisać go na swoją licencję. Zabawne, co?

Na wyspach aplikujemy o kaliber a nie konkretny typ broni
Po raz pierwszy najrozsądniej jest aplikować o 5 jednostek/kalibrów.
U mnie wygląda to tak:
22 - Rifle
357/38 - Rifle
7,62/308 - Rifle
44 - muzzle loading REVOLVER
45 - Muzzle loading rifle
12G - Semi automatic shotgun
Tak więc jest to sześć jednostek broni.
W podobny sposób aplikujemy o ilość amunicji, którą możemy przechowywać w domu.
22 - 600szt
357/38 - 300szt
7,62/308 - 300szt
12G Slug - 100szt

cdn.

[Cereus]

Czy repliki też podchodzą pod obsolete caliber?
Czy Sharps 45-120 lub 45-90 da się zakwalifikowac do tej kategorii?
No bo mógłbyś go posiadac bez żadnych papierów a postrzelać zawsze można w Polsce.

[stangret]

Niestety strzelające repliki nigdy nie dostaną kategorii "obsolete caliber"
Zwróć uwagę na jedno. Mogę kupić Martini lub Snider i posiadać je całkiem legalnie na wyspach. Po przekroczeniu granicy kraju posiadam już inny rodzaj broni - pozwoleniową i automatycznie jestem nielegalnym posiadaczem broni.

[Cereus]

No nie koniecznie. Możesz wyrobić sobie EKB na broń bezpozwoleniową i hajda do Polski.
Ale pewnie dużo łatwiej można kupic jakiś dobry oryginał. Pomyśl o tym. Żadna nawet najlepsza replika nie da takiej satysfakcji.
Jak ostatnio kupiłem Springfielda Trapdoor model 1884( 1873 z małymi modyfikacjami) i na pierwszym strzelaniu na 200m prawie wszystko weszło w okolice czarnego na tarczy. Cholera od razu pokochałem ten karabin bo choć ma 125 lat to strzela lepiej z muszki i szczerbinki niż większość włoskich replik.

[stangret]

Dlatego wkrótce będzie Martini Henry oraz Snider

[marekp]

Rok 2012 - Mistrzostwa Swiata i kilka wynikow .

Miquelet Orygial - 93 92 91 Replika 95 94 94
Vetterli o 100 98 97 R 100 99 99
Pennsylvania O 97 94 93 R 99 97 97
Lamarmora O 96 95 95 R 96 96 96

Nie chce mi sie dalej sprawdzac. Wychodzi ze na MS w 2012 roku jednak repliki strzelaly lepiej. Niewiele ale jednak.

Nie bylem na Mistrzostwach Europy 2013 ale nie ma wynikow na stronie MLAIC. Za to bylem na Grand Prix Hiszpanii i wyniki byly podobne. Zajlem 5 miejsce w Pennsylvanii w kat Replica i 12 Cominazzo. Na ok 30 startujacych z roznych krajow.

Wiec Wojtku sprawdzaj co mowisz zanim powiesz. Niewielkie sa roznice ale jednak sa. Dla nas bez wiekszego znaczenia nie jestesmy takimii mistrzami (poza Toba naturalnie) zeby widziec ze cos jest lepiej czy gorzej.

Ale to jest OT. Anglicy istonie maja duzo broni oryginalej i Rafal nam opisze jakie sa procedury. Raczej bym unikal pouczania kogos kto mieszka na sale w Wielkiej Brytwannie (jak sam mowi) jakie jest prawo i jakie mozliwosci tam. Z zainteresowaniem slucham. Nie wiem na przyklad czy u nich mozna dostac EKB na bron bez pozwolenia. Do niedawna i w Polsce to bylo niemozliwe.

Czekam z niecierpliwoscia na dalsze odcinki o zalatwianiu pozwolenie tam.

MarekP

[stangret]

No i jedziemy dalej.
Wszystkie dokumenty wysłane i mały zonk jakiś czas temu. Od 01.12.2013 zmieniły się nieco zasady dotyczące wysyłania aplikacji. Według starych zasad dwie polecające osoby powinny odesłać formularze osobno przy czym aplikujący nie mógł(powinien) widzieć co tam jest napisane. Teraz wszystkie dokumenty można wysłać razem . Jeden dokument utknął gdzieś w czeluściach i jest poszukiwany . Jak tylko się odnajdą to niezwłocznie powiadomiony zostanę o terminie wizyty domowej w celu pogaduchy oraz sprawdzenia sposobu zabezpieczania broni w postaci szafy na broń wcześniej zakupionej i zamontowanej zgodnie ze standardami. Nadmienię, że kontakt z Londyńskim WPA to czysta przyjemność i pełna kultura. Jak na razie jestem pod pozytywnym wrażeniem.
Cdn.

[Mickey_Finn]

Mam kilka pytań:

1. Jak obliczają ilość amunicji do "44 muzzle-loading revolver"? Liczą pociski czy limitują ilość prochu? A może jedno i drugie?

2. Długo się czeka na decyzję? Czy dezycja jest uznaniowa czy nie?

W Anglii ostatnio byłem w 1995 roku, ale gdybym się jeszcze kiedyś wybierał...

[stangret]

Dla broni rozdzielnego ładowania nie ma przelicznika na sztuki amunicji.
Bez pozwolenia można kupić i przechowywać substytuty czarnego prochu np. Pyrodex. Jeśli już chcemy zakupić i używać np. Szwajcara musimy już wystąpić o Explosive Licence i po jej otrzymaniu możemy zakupić i przechowywać do 15 kg.
Czas oczekiwania od momentu wysłania dokumentów do otrzymania pozwolenia poprzedzonego wizytą domową Firearms Officer może wynosić do 6 miesięcy.
Jeśli spełnione są wszystkie warunki policja nie może odmówić wydania pozwolenia.
Uznaniowość nie istnieje

[stangret]

Wczoraj, po długim czasie wykonałem telefon do Central Firearms Enquiry Team i wszystkie dokumenty są w posiadaniu Firearms Officer. Pozostaje mi dalej czekać na wizytę domową przy herbatce .

[stangret]

W piątek rano zawitał do mnie (po wcześniejszym umówieniu) Firearms Officer. Półgodzinne spotkanie polegało głównie na weryfikacji dostarczonych przeze mnie dokumentów. Nie było pytań w stylu "po co? dlaczego? " Miły Pan policjant oznajmił tylko, że doskonale znają moją historię strzelecką i nie widzi podstaw do odmowy wydania pozwolenia. Obejrzał sposób zamocowania szafy do przechowywania broni i zalecił tylko zamontowanie dodatkowego zamka
w drzwiach do pokoju. Krótki wykład formalny na temat samej licencji i ....
do trzech tygodni Pan listonosz dostarczy do moich drzwi Fire Arms Certyficate

[stangret]

Podsumowując na koniec.
Dokumenty policja otrzymała 31.03. W międzyczasie pojawiło się małe zamieszanie związane z
jednym z referujących w związku z czym były jakieś dwa tygodnie opóżnienia.
Jeśli chodzi o czas to nie było tak strasznie
Zredukowano mi ilość kalibrów pozostawiając 22 oraz 44 plus oczywiście obydwie sekcje shotgun. Nie ma zmartwienia. Za kilka miesięcy wystąpię o rozszerzenie o kolejne 5 i nie będzie najmniejszego problemu. Do tego czasu zgromadzę jakieś finanse aby to co na papierze pojawiło się w szafie .
Wniosek: Za granica też się da