lechuu pisze:Pytałem o czok bo myślałem o obcince i tłumiku.
Warto,Diany mają dość mocne to zwężenie ( czok ) i nie zawsze wpływa on na lepszą celność karabinka.
Zaś krótka lufka na pewno wpływa pozytywnie na jego celność i wygląd.
Ale strzelanie z otwartych też jest fajne,więc zależy co kto lubi
Waldi, powiem uczciwie, że nigdy mi nie przyszło do głowy, aby sprawdzać obecność czoka w Dianie 27. Zawsze były to tak celne karabinki, że do szukania nie było motywacji. Jak coś mi sie natomiast trafi, to tym razem sprawdzić nie omieszkam.
pozdrawiam-JacekB
Strzelectwo w czasie pokoju, to .............. przyjemność
Ale Wy mnie wkurzacie z tym chwaleniem Dian. Już mam gotowy adapter <przejściówkę> do umocowania szczerbinki od hw, a teraz myślę że oryginał to oryginał. Poszukam przyrządów od Diany i będzie jak z fabryki, bo jest tego warta. Ale Wy mnie wkurzacie
lechuu pisze:Co daje zmniejszenie tego otworu i jak to zrobić?
Służą do tego tulejki rozprężne. Ma to na celu poprawić sprawność energetyczną karabinka, jednak trzeba bardzo dużo eksperymentować, aby dobrać odpowiednią średnicę tej redukcji. Nie zawsze to się udaje, bo otwór jest dobrany fabrycznie raczej optymalnie, a wtedy próba poprawienia tego przynosi efekt odwrotny do zmierzonego.
Senio
Może Bonzoo się powie czy to coś dało. Myślę że powoduje to powstanie jakby poduszki i tłok łagodniej uderza w dno cylindra. Może to ta korzyść , łagodniejszy kop. W końcu poprawianie fabryki to normalka 10 maja minęło dwa lata jak odebrałem od Ciebie moje hw i do dzisiaj bajka. I wcale mnie to nie dziwi, dałeś 3 (słownie : trzy) lata gwarancji
Koledzy a jaka jest różnica miedzy Dianą 27 a Dianą 35 , ponieważ mam takową w limicie 7,5J.
Czy warto jest zmieniać sprężynę na mocniejszą czy takową zostawić.
lechuu pisze:Co daje zmniejszenie tego otworu i jak to zrobić?
Służą do tego tulejki rozprężne. Ma to na celu poprawić sprawność energetyczną karabinka, jednak trzeba bardzo dużo eksperymentować, aby dobrać odpowiednią średnicę tej redukcji. Nie zawsze to się udaje, bo otwór jest dobrany fabrycznie raczej optymalnie, a wtedy próba poprawienia tego przynosi efekt odwrotny do zmierzonego.
Ja użyłem kawałka rurki mosiężnej fi zewnętrzne 4mm wewnętrzne 3mm. Do dostania w marketach budowlanych.
Jak coś ci w życiu nie idzie i wpadasz pyskiem w błoto, to musisz być jak dzik - pchać to błoto ryjem do przodu.
______________________________________ SMS "Hetman"
Rurka wchodzi na lekki wcisk do kanału. Od strony cylindra i kostki lufy, trzeba wykonać odpowiedni skos. Ja wstępnie przycinam skos "na oko" i wkładam do kanału. Mam dorobiony kawałek drewienka o średnicy zbliżonej do wewnętrznej średnicy cylindra z naklejonym od czoła papierkiem ściernym. Doszlifowanie rurki do dna cylindra zajmuje moment. Po zewnętrznej stronie to już proste jest. Ja zostawiam rurkę tylko wciśniętą. Jeszcze mi się nie zdarzyło by się wysunęła. Ale dla pewności można dać kilka kropel cyjanopalu.
Jak coś ci w życiu nie idzie i wpadasz pyskiem w błoto, to musisz być jak dzik - pchać to błoto ryjem do przodu.
______________________________________ SMS "Hetman"
Dzięki Bonzoo za odpowiedź, chyba mnie przyćmiło bo właśnie sie zastanawiałem jak taką rurkę wcisnąć w otwór tak żeby nie wyleciała podczas sprężania i nie przyszło mi do głowy tak proste rozwiązanie jak stożek . Proste i chyba najskuteczniejsze rozwiązanie.
Hogan, myślałem że są to jakieś specjalne tulejki robione do wiatrówek, wiem że można kupić to w wielu sklepach i z tym niema problemu.
A co do tego że jesteś mi coś winien to daj z tym spokój