Ruger Air Hawk demontaż poprawienie fabryki

Warsztat wiatrówkowy

Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi

Awatar użytkownika
Senio
Moderator globalny
Moderator globalny
Reactions:
Posty: 9728
Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
Tematy: 310
Lokalizacja: Koło.wlkp
Grupa: Moderatorzy globalni

Ruger Air Hawk demontaż poprawienie fabryki

Post autor: Senio »

Cóż to jest jak nie kopia Diany 34. I tak szczerze mówiąc wcale nie najgorsza materiałowo patrząc na ten karabinek od środka. Całkiem solidny kawał twardego żelastwa w nim zastosowali. Robiłem ich kilka, więc może czas o nim napisać dwa słowa i kilka fotek pokazać. A więc tak wygląda tytułowy karabinek z jakimś większym ołówkiem 4x32.

Obrazek

Otwierając lufę już czuć ten śmierdzący chiński olej którym dieslują wszystkie bez wyjątku chińskie podróbki. Strzeliłem kilka razy przez chrono Tomitexem szpic 0,563 grama. Średnia to 239m/s co daje około 16,1J. Mieści się wiec w limicie akurat ten egzemplarz, choć sam strzał i efekty zapachowo hukowe są porażające.

Obrazek

A dlaczego tak jest popatrzcie sobie. Każdy karabinek z tej fabryki wychodzi z nalanym do środka czymś w rodzaju gęstego WD-40. Leją to bez umiaru do każdego. Ma to służyć za smarowanie :

Obrazek

I trochę bliżej

Obrazek

Zabieramy się za rozkręcanie. Zacznijmy od zawiasu lufy. Jest tu pewna ciekawostka. Bolcem zawiasu lufy jest tulejka metalowa. Śruba z nakrętką natomiast ma za zadanie tylko ją utrzymywać w odpowiednim miejscu. Nakrętka jest przelotowa ze śrubą wkręconą w jej środek bez możliwości odkręcenia jej normalnym płaskim śrubokrętem

Obrazek

Z drugiej strony jest już normalne nacięcie na płaski śrubokręt

Obrazek

Musimy więc przygotować odpowiedni śrubokręt, czy końcówkę wymienną aby to rozkręcić. Ja zastosowałem jeden z wielu elementów do odkręcania śrub dziwnych i dziwniejszych

Obrazek

I nakrętka bez problemu odkręcona

Obrazek

Po wyjęciu śruby widzimy zaznaczoną na foto tulejkę, która jest zawiasem lufy

Obrazek

Delikatnie pukamy i wychodzi bez większych problemów. Mamy zawias lufy rozmontowany

Obrazek

Pokazują się podkładki dystansowe upaprane w tym samym rdzawym mazidle co i cały system

Obrazek

Wyjmujemy je bo trzeba to wszystko wymyć z tego mazidła

Obrazek

Mamy lufę oddzielnie więc zabieramy się za tył systemu. Zdejmujemy plastikowa zaślepkę
Obrazek

zsuwając ją do tyłu

Obrazek

Diana jak to Diana tak i jej kopia blok zapięty ma na dwóch bolcach które musimy wybić

Obrazek

Wybijamy więc spokojnie jeden a w jego miejsce wkładamy dopasowany bolec z uchwytem

Obrazek

Wybijamy drugi i blok trzyma tylko bolec zastępczy

Obrazek

Zapieramy od coś stabilnego blok i wyjmujemy nasz bolec zastępczy. UWAGA napięcie wstępne jest bardzo silne. Trzeba trzymać bardzo mocno system aby z nim nie odlecieć. Jak to wyjmiemy mamy rozmontowany system praktycznie

Obrazek

Wyjmujemy teraz sprężynę i tłok

Obrazek

Tłok ma fabrycznie zamontowanego tzw. PET-a stalowego.

Obrazek
Tak wygląda po wyjęciu

Obrazek

Obrazek

Trzeba go pomierzyć aby ucywilizować ten przykry strzał jaki serwuje wersja pudełkowa
Prowadnica

Obrazek

Sprężyna

Obrazek

Pomyślałem że dobrze by zrobić prowadzanie tłoka z tyłu. Niezbędne jest więc kilka pomiarów, Tłok w miejscu prowadzenia

Obrazek

I na środku

Obrazek

i cylinder
Obrazek

Da się więc lekko przetoczyć tłok i dorobić pierścień prowadzący. Ale nie tak łatwo. Pokazuje się to o czym pisałem na początku. To nie jest wykonane z papieru. Próba toczenia HSS wyostrzonym na brzytwę wcale nie jest taka oczywista. Wyszło fajne zdjęcie z tego zabiegu które wiele mówi z czym mamy do czynienia

Obrazek

Nie dało rady HSS. Poszedł w robotę składak z wymienną płytką, a i do nacięcia rowka musiałem noża że spiekiem użyć. Nie ma jednak rzeczy niemożliwych i dało się zrobić to co sobie założyłem Trochę nierówna powierzchnia wyszła po tym toczeniu spiekiem więc trzeba było coś tym zrobić..

Obrazek

Mam na to też sposoby. Najpierw szlifowanie przystawką dorobioną w tokarce i tak wygląda po tym

Obrazek

A później jeszcze polerka tego miejsca. Od razu wypolerowałem zaczep spustu

Obrazek

Na polerce "home made" :) Od kilku lat się zbieram żeby to jakoś zamontować na stałe, ale nie mogę się do tego przełamać. Podobno prowizorki są najtrwalsze więc tak to funkcjonuje z powodzeniem od dość dawna, a wypolerowało już dużo elementów. Silnik jednofazowy 400 wat 2800 obrotów z jakiejś maszyny produkcji jeszcze ZSRR. A że działa to nie ruszam :) Filc ma średnicę około 150mm i grubość około 20mm

Obrazek

No i mamy w końcu pierścionek

Obrazek

Próba w cylindrze

Obrazek

i prowadnica jak w Dianie 54 i innych dużych Dianach

Obrazek

Poskładałem to w jedną całość. Działa bardzo przyjemnie, choć kopniak jest spory jak to w D34 i jej pochodnych. Przed składaniem trzeba solidnie pojeść :) żeby mieć siłę to wepchnąć jeśli nie mamy ściągacza. Poza tym nie ma niespodzianek.
Awatar użytkownika
mirek123
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1736
Rejestracja: 10 kwietnia 2009, 13:16
Tematy: 0
Lokalizacja: scyzorownia
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: mirek123 »

nic dodać ,nic ująć - opis jakich wiele z Waszej strony Mistrzowie

a fotka z dymkiem fajna ,często widzę w pracy jak się tokarze wściekają jak im się da coś twardszego do zrobienia :) :)
FEG GPM-01
Awatar użytkownika
Cienfuegos
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2211
Rejestracja: 29 października 2006, 12:44
Tematy: 0
Lokalizacja: Białystok - Smolanka
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Ruger Air Hawk demontaż poprawienie fabryki

Post autor: Cienfuegos »

Senio pisze:Cóż to jest jak nie kopia Diany 34

Ekipa z forum "Dianawerk Collective" twierdzi że tym razem jest to kopia tak bliska oryginałowi, że aż części są wymienne, a niektórzy wręcz przebąkują że miejscami zastosowano przyzwoitszej jakości materiały niż w oryginale.
Jeśli dodać do tego że karabinek ten jest dużo lepiej zapakowany od oryginalnych dian, a kosztuje u Nich raptem 99$(za nówkę ew. "refurba")...
wszystkie trzy strony świata
Awatar użytkownika
Senio
Moderator globalny
Moderator globalny
Reactions:
Posty: 9728
Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
Tematy: 310
Lokalizacja: Koło.wlkp
Grupa: Moderatorzy globalni

Re: Ruger Air Hawk demontaż poprawienie fabryki

Post autor: Senio »

Cienfuegos pisze:Ekipa z forum "Dianawerk Collective" twierdzi że tym razem jest to kopia tak bliska oryginałowi, że aż części są wymienne, a niektórzy wręcz przebąkują że miejscami zastosowano przyzwoitszej jakości materiały niż w oryginale.
Jeśli dodać do tego że karabinek ten jest dużo lepiej zapakowany od oryginalnych dian, a kosztuje u Nich raptem 99$(za nówkę ew. "refurba")...
Materiały użyte do produkcji tego karabinka są niezłe co widać. Wykonanie też nie jest złe. Praca po zrobieniu wzorowa. Energia stabilna po zrobieniu 242m/s. Jeśli natomiast różnica w cenie pomiędzy oryginałem a klonem jest spora, można to przemyśleć. Poprawiać wskazane jedno i drugie, więc temat godny zastanowienia. Stąd uznałem że warto go zaprezentować od środka, bo mało na jego temat jest napisane.
BoW
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 360
Rejestracja: 08 listopada 2004, 15:08
Tematy: 0
Lokalizacja: Brwinów
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: BoW »

Senio napisał:
Materiały użyte do produkcji tego karabinka są niezłe co widać. Wykonanie też nie jest złe.
Przecież RUGER jest jednym z największych wytwórców broni w USA i "niejednemu COLT'owi było to w niesmak". Produkuje rzetelnie stosunkowo niedrogą broń. Mam od wielu lat jeden z jego "wyrobów" i jestem co najmniej zadowolony.

Pozdrawiam,
Bogdan.
nieodwracalny jest skutek naciśnięcia na spust
Awatar użytkownika
czemar
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 1418
Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
Tematy: 23
Lokalizacja: Koło/ZŁota
Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi

Post autor: czemar »

No tak ale tym co łączy karabinek i firmę jest logo producenta :-D
Wystarczy popatrzeć na Tru-Glo USA to typowy badziew pakowany do wszystkich Chinoli, taki znak rozpoznawczy ;laughing: Co nie zmienia postaci rzeczy,że jeśli nadal produkowany będzie z takich materiałów to szybko wyprze Slavię z przedziału budrzetowego zwłaszcza ,że jakość Slavii jest dyskusyjna już od dłuższego czasu.
Darku a jak ze spustem skopiowali ten z płytkami czy z kulkami ?
I najwżniejsze jak wygląda lufa ? Typowy Chiński kbks-wy gwint? ;laughing:
Pzdr. Marek
Vortex na Kruszynie :one:
Awatar użytkownika
Senio
Moderator globalny
Moderator globalny
Reactions:
Posty: 9728
Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
Tematy: 310
Lokalizacja: Koło.wlkp
Grupa: Moderatorzy globalni

Post autor: Senio »

czemar pisze:Darku a jak ze spustem skopiowali ten z płytkami czy z kulkami ?
Spust nowego typu płytkowy.
czemar pisze:I najwżniejsze jak wygląda lufa ? Typowy Chiński kbks-wy gwint? ;laughing:
Całkiem nieźle, i z tego co wiem jeśli ktoś kopniaka opanuje to i celnie się strzela. Zapytaj kolegę kangoor z tego tematu bo spory czas z takiego strzela :

http://forum-bron.pl/viewtopic.php?t=56862
witek1965
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 243
Rejestracja: 08 czerwca 2008, 01:05
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: witek1965 »

temat co prawda dość odległy, ale mój kuzyn uparł się kupić ten karabinek. ja mu z kolei polecam kupno jednej ze slavek 634 , która przeszła przez ręce forumowicza i ma zrobiony podstawowy tuning. Jest nawet taki egzemplarz aktualny za 480 zeta. Tutaj trzeba liczyć 350 + podstawowy tuning. Która z nich będzie odpowiedniejsza ?
HW 50S -udoskonalenia-made in Hogan + BE 3200 4-12x40AO
Awatar użytkownika
Senio
Moderator globalny
Moderator globalny
Reactions:
Posty: 9728
Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
Tematy: 310
Lokalizacja: Koło.wlkp
Grupa: Moderatorzy globalni

Post autor: Senio »

witek1965 pisze:Tutaj trzeba liczyć 350 + podstawowy tuning. Która z nich będzie odpowiedniejsza ?
Jak nie zależy na energii w okolicy 17J, a wystarczy te 14 to jednak proponuję Slavię.
Awatar użytkownika
SILVERPL
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 494
Rejestracja: 13 marca 2008, 12:42
Tematy: 0
Lokalizacja: TWIERDZA PRZEMYŚL
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

re

Post autor: SILVERPL »

Świetna robota :piwo: czyżby chiniole czytali iweb i wzięli się do roboty?? ;laughing:
Chodźcie, chodźcie mnie Was tutaj potrzeba!
Panzerschreck(;
Awatar użytkownika
M.J.
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1811
Rejestracja: 09 stycznia 2004, 08:46
Tematy: 127
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: M.J. »

Miałem kiedyś Dianę 34 i aż bym chciał zakupić to chińskie cudo i porównać.
C2240, C2250, C1377, C2100, FWB 65, FWB 300, trochę plujek na BB
jacek86
Reactions:
Posty: 1
Rejestracja: 11 kwietnia 2012, 23:14
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: jacek86 »

Witam wszystkich, jestem w posiadaniu rugera airhawk elite, którego po 1,5 roku niezbyt intensywnego użytkowania chciałem spieniężyć. Chęci i próby nie były zbyt intensywne, dlatego karabinek wciąż jest u mnie, a że ostatnio nabyłem AM850 przerobiony na pcp oraz osprzęt do ładowania i nieco wystrzelałem się z gotówki. Nie ukrywam, że chcę posiadać dobrą sprężynę docelowo np. hw98, ale w tej chwili to zbyt duży wydatek. W związku z tym narodził się pomysł tuningu chinki zarówno optycznego jak i jej mechanizmów. Czy ktoś podjąłby się wykonania łoża podobnego do wspomnianego wcześniej hw98? Senio czy istnieje szansa na tuning karabinka u Ciebie? Pisałem już do Hogana i Gregora poprzez airgunservice, ale na razie bez odzewu. Przepraszam jeśli ten temat jest złym miejscem na mój post, lecz nie chciałem zakładać nowego tematu.

pozdrawiam
RobFra
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2231
Rejestracja: 02 lipca 2007, 14:28
Tematy: 20
Lokalizacja: Białystok
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: RobFra »

Miała być Diana 34, ale nie wyszło i nabyłem RAH.
Plan był taki, żeby mieć co w okolicach wagi Slavi 630 (3,0kg) o energii w ok. 16J. RAH waży 3,3kg, a reszta poniżej.

Sprzęt był długo nieużywany, ale po wytarciu z kurzu jest OK. Oksyda równa i błyszcząca. Osada w fabryce była lekko bejcowana i lakierowana. Trafiła się osada orzechowa. :)
Okazało się, że śrubki nieco puściły i trzeba było dokręcić osadę.

No to Exact na chrono i .... chrono pokazało całe 205m/s czyli równo 11,5J. Słabo.
Strzał był miękki i z lekkim odrzutem. Pomyślałem sprężyna pękła.
Przy naciąganiu bez szmerów, strzał bez brzęczenia.
Rozkręcanie przebiegło j.w. Okazało się, że tylko trochę żółtej mazi było na prowadnicy sprężyny i w zawiasie lufy. Reszta sucha.

Po zdemontowaniu modułu spustu okazało się, że napięcie wstępne 2cm.
Prowadnica biała jakby od Diany, ale luz ma.
Wyciągam sprężynę - ładnie zarobiona z jednego końca, a z drugiego ... myślałem, że pękła, a to chińczyk zrobił limit ucinając na zwoju.

Chciałem zobaczyć na uszczelkę, ciągnę za tłok, a on nie idzie. Nic go nie trzymało. Po prostu ciężko wychodził. Zmierzyłem średnicę uszczelki tłoka :shock: 29,20mm Nie wiem jak to chińczyk wcisnął w korpus 28,0mm?

No to poprawiam:
- uszczelka dopracowana na 28,1mm (palcem wciskam)
- sprężyna pod palnik o dogięcie 1 zwoju
- szlifowanie co trzeba w systemie
- mycie i smarowanie.

Składam, strzelam i jest 225m/s 14J mimo zmniejszenia napięcia wstępnego na 1,5cm po dogięciu zwoju sprężyny.

No to jeszcze jedna rozbiórka. Poszło 6mm podkładek na prowadnicę (napięcie wstępne 2,1cm) i jest 238m/s 15,5J. Czyli tyle co chciałem.
Strzał szybszy, kop umiarkowany. Spust taki sobie...

No to spust poszedł do rozbiórki - ten na płytkach.
Szlifowanie tego co trzeba i wymiana śrubki (blachowkręt?) do regulacji drogi 1 stopnia na imbusowe 3M (po wierceniu i gwintowaniu).
Spust chodzi płynnie, ale Record to nie jest. Albo się ustawi długą 1 drogę i jest 2 droga, albo się skróci i jest tylko jedna "twarda" druga droga.
Nie da się wyregulować momentu strzału bo 2 droga zależy od wymiarów dźwigienek, a te są zrobione z naddatkiem więc trzeba trochę przeciągnąć 2 drogę, aby padł strzał. Jest to powtarzalne i da się wyczuć kiedy strzeli.

Korony lufy nie było, ale już jest.
Luneta fabryczna 4x32 z duplexem - po przefokusowaniu ostrzy od 8m do nieskończoności. :shock:

PS - zamiast wstawiać szpadelek gold opiszcie coś.
Miałem już wszystkie wiatrówki
A w stodole Mitsubishi D1450 - malytraktor.pl
Awatar użytkownika
czemar
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 1418
Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
Tematy: 23
Lokalizacja: Koło/ZŁota
Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi

Post autor: czemar »

Żeby to jeszcze kosztowało 300-400 Pln nowe w sklepie to bym sobie sprawił i w zimie dopracował .
Ale fakt Chińczycy robią strasznie twarde tłoki a śruby i piny są z dobrej stali nie to co w Turkach czy Slaviach
Ta kopia D34 ponoć jest w sporej części wymienna z oryginałem , uszczelki na pewno podejdą sprężyna także / trzeba ją uciąć moja D34 na padniętej lekko eksportowej miała ponad 19J tyle , że była GL /
Utnij lufkę to się zrobi miły karabinek na dalsze dystanse , i co najważniejsze pewnie nie straszne są dla niego ciężkie kluchy pokroju Heavy itp . :-D
Pozdrawiam
Marek
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Warsztat - Wiatrówki”